Od zera do tysiaka dziennie by Keyczi

Witam w pamiętniku earnera!

Wstęp:
Nazywam się Keyczi i mam 23 lata.
Zarabianiem w sieci interesuję się od początków liceum. Swego czasu prowadziłem dobrze profitującą niszę PPI, na której łącznie zarobiłem w okolicach 5000 PLN. Niestety od kilku już lat w sieci byłem niemalże martwy. W ciągu ostatnich dwóch lat nie odwiedzałem praktycznie żadnych innych stron poza serwisami VOD (jestem wielkim fanem seriali), stackoverflow oraz różnego rodzaju stron z dokumentacjami dla programistów (tak. z <niepełnego> wykształcenia jestem programistom).
Nieaktywność w sieci była spowodowania wielogodzinną pracą w firmie, która dała mi szansę zatrudnienia po zaledwie dwóch semestrach studiów informatycznych (otrzymałem ciekawą ofertę pracy z dużymi możliwościami oraz zapewnieniami, że w przyszłości będę mógł udać się na studia zaoczne, które zostaną w pełni opłacone przez firmę).
Jak się niestety okazało przez 2 lata ciężkiej, 12 godzinnej pracy niemalże każdego dnia, dla której z własnej głupoty poświęciłem wieloletni związek (od 3 klasy gimnazjum) nie zostałem doceniony. Dlatego też w dniu wczorajszym oficjalnie skończył się mój okres wypowiedzenia. Jestem dumny, iż mogę przyznać się do bycia bezrobotnym. Myślę, że wielu z Was zgodzi się ze stwierdzeniem, że czasami lepiej jest zrobić 10 kroków w tył aby mieć możliwość przebiegnięcia maratonu do przodu.

Mam cel - NIGDY WIĘCEJ NIE BYĆ W FIRMIE, W KTÓREJ NIE JESTEM SZEFEM.
Przez okres swojej pracy udało mi się zaoszczędzić wystarczające środki aby teraz przez kilka miesięcy móc w spokoju rozwijać swoją "działalność" nie martwiąc się o brak chleba czy piwka do kolacji.
Dlatego też postanowiłem wrócić do korzeni. Do miejsca, w którym zarobiłem swoje pierwsze pieniądze i byłem z nich bardziej dumny aniżeli z pracy, o której marzyłem przez niemalże całe życie.
Więc owszem - 

Na czym zarabiamy?
Na ten moment planuję zarabiać z 3 głównych gałęzi online earningu:

• Oferowanie swoich usług - jak każdy z Was zapewne wie sprzedać można każdą swoją umiejętność.

Potrafisz sprzątać -> szybko możesz znaleźć pracę stałą lub dorywczą.
Potrafisz grać na gitarze -> bez problemu możesz znaleźć osoby chętne na nauki gry na gitarze. Możesz również zarabiać nagrywając covery, własne podkłady i wiele innych.
Ja mam takie szczęście, że jestem stosunkowo obeznany w wielu kwestiach. Potrafię montować filmy (współpraca z kanałem, który swego czasu miał ~150 tysięcy subskrypcji na youtube <a w czasach mojego licuem była to kosmiczna wartość>), pisać artykuły, tworzyć grafikę komputerową i wiele innych. To wszystko będę oferował za drobne wynagrodzenie.
Ktoś może zapytać dlaczego nie zawarłem tutaj usługi, na której mógłbym zarobić najwięcej - tworzenia oprogramowania bądź drobnych aplikacji jako freelancer. Odpowiedź jest banalna - mam wstręt do wszystkiego co związane z programowaniem. Ta kwestia będzie moim ewentualnym zabezpieczeniem w razie potrzeby szybkiego zastrzyku gotówki jednak nie planuję nigdy więcej wracać do programowania.

• E-whoring - od zawsze e-whoring był metodą, która budziła skrajnie różne emocje wśród ludzi poszukujących pracy w sieci. Jedni uważali, że jest to łatwa i szybka gotówka. Inni zaś, że nie warto się bawić w udawanie innej osoby tylko w celu zarobienia kilku dolarów.

Prawda leży gdzieś po środku. W moim mniemaniu E-whoring NADAL ma potężny potencjał i wcale nie trzeba spędzać godzin pisząc z napalonymi stulejarzami. Mam pewne pomysły aby metodę tą w pełni zautomatyzować i czerpać z niej pasywny dochód. Szczegółów udzielał na ten moment nie będę ale w przyszłości na 100% dowiecie się więcej.

• Mining - kopanie w 2021 roku? to jest jeszcze opłacalne? odpowiedź brzmi NIE. tak jakby nie. albo jednak odpowiedź brzmi TAK. Już śpieszę z wyjaśnieniem.

Kopanie kryptowalut w typowy, legalny sposób nie jest opłacalne. Oczywiście - ktoś kopać je musi i Ci, którzy w to inwestują mają z tego mniejszy bądź większy profit.
W moim przypadku mining do końca legalny nie będzie. Jak wspomniałem na początku całego tematu mam pewne doświadczenie z PPI. Jakby nie patrzeć może się to przydać w zarabianu realnych, dużych pieniędzy dzięki "pożyczaniu" troszkę zasobów od osób nie korzystających z dobrych antivirusów.
W ramach przykładu podam kolegę, który wspólnie ze mną zarabiał na PPI. Kiedy ja z całej pracy w sieci zrezygnowałem on przeniósł swoje zasięgi z PPI pod mining. W dniu dzisiejszym jeździ Mustangiem, ma mieszkanie bez kredytu i zarabia kilkanaście tysięcy miesięcznie nie robiąc dosłownie nic. Wspomniałem, że ma on 24 lata? Ja też tak chcę. I ja też tak będę. Kiedyś.

Cele? Plany? Marzenia?
Jest jeden cel, plan i zarazem marzenie - ZBUDOWANIE SIECI, KTÓRA BĘDZIE ZARABIAŁA PASYWNIE ŚREDNIO 1000ZŁ DZIENNIE.

Czy jest to możliwe do zrobienia do końca roku 2021?
TAK
Czy ja tego dokonam?
Potrzymaj mi piwo

Cele w szczegółach:

Słownie (zapraszam do przeczytania)

Cały rok 2021:

• Ogólnie:

Głównym celem, który chciałbym osiągnąć do końca bieżącego roku jest średni zarobek w wysokości co najmniej 1000zł dziennie (licząc grudzień 2021 oraz styczeń 2022). Zdaję sobie sprawę, że poprzeczkę zawieszam sobie na nieprawdopodobnie wysokim poziomie (biorąc pod uwagę swoje niewielkie doświadczenie w zarobku w sieci, praktycznie brak jakiegokolwiek zaplecza i stosunkowo niewielki okres czasu) jednak uważam, że mam wszystko aby owe kwoty generować. Kocham się rozwijać a myślę, że jest to jedna z najważniejszych cech jeśli chodzi o samą pracę w sieci. Ponadto chciałbym aby przynajmniej 2 (z trzech ogółem) źródła mojego dochodu były w 90% pasywne. Mam wrażenie, że to będzie zdecydowanie najtrudniejsze do osiągnięcia, lecz mam pomysły, które w czystej teorii powinny dać mi odpowiednie wyniki.

• Usługi:

Przez znaczną część roku będzie to najprawdopodobniej metoda, która będzie mi generowała fundusze do inwestycji w pozostałe gałęzie mojej działalności. O ile wiem jak zautomatyzować wiele czynności podlegających pod tą niszę to myślę, że na samym starcie czas jaki musiałbym w to zainwestować nie jest warty świeczki. Dlatego też raczej skupię się na zarobku z tej metody w 100% manualnie aby zmaksymalizować pieniądze, które mogę wydoić. W późniejszych miesiącach tego roku, o ile pozostałe metody będą się rozwijały z zaplanowaną przeze mnie szybkością postaram się tutaj również poświęcić czas aby czerpać stąd pieniądze pasywnie.

• E-Whoring:

Metoda, z którą chyba mam największe oczekiwania. Zrozumiem, jeśli wielu z Was uzna mnie za głupca myślącego, że da się zautomatyzować tą niszę i zarabiać na niej kilkaset złoty dziennie. Teoretycznie sam zdaję sobie sprawę z tego, że jest to prędzej marzenie, aniżeli cel możliwy do zrealizowania. Na ten moment mogę jedynie powiedzieć, że znam osobiście dwie osoby, które prowadzą taką e-kobitkę (a w zasadzie dziesiątki takich e-kobitek) i czerpią z tego ogromne pieniądze. Ja o ile sam back-ground będę bazował na nich to cały target planuję przenieść w miejsce, w którym oni jeszcze nie byli. Ile z tego wyjdzie - zobaczymy.

• Mining:

Muszę przyznać, że jestem zaskoczony możliwościami i samymi zarobkami po 4 dniach i praktycznie jedynie kilkugodzinnej pracy nad tą metodą. Początkowo uznawałem, że na kopaniu kryptowalut będę zarabiał grosze i będzie to raczej "dodatek" do opłat za różnego rodzaju serwery, domeny i inne niezbędne zakupy do dwóch poprzednich metod. Po tych kilku dniach i włożeniu jedynie kilku godzin w pracę nad miningiem jestem cholernie, mega bardzo pozytywnie zaskoczony i teraz uważam, że metoda ta ma przeogromny potencjał. Nie wiem co z tego wyjdzie jednak jestem przekonany, że w najbliższych miesiącach poświęcę jej dużo czasu.

Marzec 2021:

• Ogólnie:

Biorąc pod uwagę to, że jest to początek (na poważnie ruszyłem dopiero 16.03.2021) nie mam wielkich oczekiwań w kwestii zarobków. Planuję się skupić na pracy nie zwracając uwagi na to ile pieniędzy uda mi się włożyć do portfela (a raczej zainwestować). Na start największy nacisk planuję kłaść na oferowanie usług, gdyż to z niej już teraz mam możliwość zarobku sporych kwot. 

• Usługi:

Głównym celem związanym z tą metodą zarobku jest zbudowanie niewielkiej bazy klientów, która będzie zadowolona ze współpracy ze mną. Z doświadczenia wiem, że zadowolony klient to klient, który bez wątpienia powróci. Dlatego też planuję poświęcać więcej czasu niż potrzeba na dopieszczenie każdego zamówienia. 

• E-Whoring:

Cel jest jeden - start. Na ten moment nie miałem wystarczająco czasu aby ruszyć jednak planuję, że w drugiej części tego tygodnia uda mi się postawić bazę pod całą metodę. Planuję już od samego początku kierować się na zarobek pasywny. Oznacza to, że zarobki przez pierwsze miesiące będą raczej niewielkie...jednak podchodzę do tego z dystansem i na prawdziwy wystrzał liczę raczej w okolicach wczesnej jesieni. Taki jest plan. Jak wyjdzie w praktyce to okaże się w przyszłości.

• Mining:

Choć mówiłem, że zobaczyłem w miningu duży potencjał i będę się na nim skupiał to nie mam w planach w marcu poświęcenia na mining więcej czasu niż maksymalnie kilkanaście godzin. 

W piątek nagrałem film, który następnie zmontowałem i zuploadowałem na YouTube. W niedzielę zakupiłem również wyświetlenia oraz like (w celu lekkiego zboostowania filmu), a także zapromowałem go na jednym z tematycznych community. Na tą chwilę film ten przyniósł mi około 50 instalacji co uważam, że jest świetnym wynikiem. W tym miesiącu mam w planach nagrać jeszcze dwa filmy pod tą niszę.

Liczbowo (dla leniwych. UPDATE AKTUALNEGO BILANSU RAZ W TYGODNIU)

Cały rok 2021:

• Ogólnie:

Zarobki dzienne średnio: 1000zł

• Usługi:

Rodzaj zarobku: Częściowo pasywny. Zależne to będzie od postępów pracy w dalszych miesiącach.

Zarobki dzienne średnio: 300zł (maksymalna średnia wartość, jaką oczekuję z tej metody)

• E-Whoring:

Rodzaj zarobku: Pasywny.

Zarobki dzienne średnio: 400zł (maksymalna średnia wartość, jaką oczekuję z tej metody)

• Mining:

Rodzaj zarobku: Pasywny.

Zarobki dzienne średnio: 400zł (maksymalna średnia wartość, jaką oczekuję z tej metody)

Marzec 2021:

• Ogólnie:

Zarobek: 135€

Wydatek: ~85€ (2x VPS, proxy, domena, nowy ETH miner)

Cel: 300€

Bilans: 50€ / 300€

• Usługi:

Zarobek: 135€

Cel: 300€

Bilans: 135€ / 300€

• E-Whoring:

W marcu nie mam celów ani nie spodziewam się żadnych wpływów.

• Mining:

Średni zarobek: 2$

Cel średni dzienny zarobek: 4$

Stworzone filmy: 1

Oczekiwana ilość stworzonych filmów: 3

Słowa na zakończenie pierwszej kartki z pamiętnika:
Dziękuję za przeczytanie początku mojej historii na tym forum (choć mam wrażenie, że piszę to jedynie dla siebie).
Każdego dnia będę się starał prezentować podsumowanie swoich działań. Będę w nim zawierał swoje sukcesy i porażki, których bez wątpienia będzie wiele.
Cały ten dziennik piszę jednie po to, aby zebrać dodatkową motywację do pracy. Będąc z Wami zupełnie szczery nie liczę, że będzie ten dziennik popularny. Traktuję to forum jako troszkę bezpieczniejszą chmurę pokroju google drive, na którą będą uploadował swoje postępy w drodze do upragnionego raju finansowego. W nowy rok chcę usiąść, przeczytać wszystkie wpisy i być dumnym z siebie bogaczem trzymającym szampana za kilka stówek w jednej ręce, w drugiej zaś trzymającym aparat robiąc sobie zdjęcia z pięknych widoków na Malediwach czy coś.
Miałem zacytować Tyriona z GoT mówiącego o wyobrażeniu swojej śmierci (if you know what I mean) jednak nie chcę już w pierwszym poście na tym forum wyjść na niewyżytego seksualnie 23 latka.

Spis treści:

15.03.2021 | 16.03.2021

PS: 
Dzielcie się proszę swoimi uwagami na temat tego dziennika.
Uważacie, że zmiana koloru tekstu na ważniejszych częściach jest dobrym pomysłem czy wszystko zlewa Wam się w oczach i dostajecie palpitacji?
Z góry dziękuję za podpowiedzi 

Zaciekawiła mnie Twoja historia przede wszystkim słowami "Do miejsca, w którym zarobiłem swoje pierwsze pieniądze i byłem z nich bardziej dumny aniżeli z pracy, o której marzyłem przez niemalże całe życie." 

Jestem w bardzo podobnej sytuacji, tyle że jestem w technikum jeszcze i na początku roku zostałem programistą, zdalnie, zlecenie, myślałem że spełniłem marzenia bo uczę się i interesuję programowaniem od wielu lat. jednocześnie otworzyłem biznes - handel. Okazało się że pracowałem miesiąc (ogromne wymagania szefa, zakończyliśmy współpracę), poznałem trochę jak to działa i mam wrażenie że nie tak to miało wyglądać, nie o tym marzyłem, a własna działalność to coś ciekawszego mimo że nie związana z programowaniem. Duży dylemat co dalej.

A Tobie życze wytrwałości zaglądne tutaj jeszcze  bardzo fajny plan na życie i odważna decyzja, powodzenia! 

Wytrwałości, będę śledzić dziennik.

Powodzonka

Super napisane wszystko, temat z samego końca mnie zainteresował (W ramach przykładu podam kolegę, który wspólnie ze mną zarabiał na PPI. Kiedy ja z całej pracy w sieci zrezygnowałem on przeniósł swoje zasięgi z PPI pod mining. W dniu dzisiejszym jeździ Mustangiem, ma mieszkanie bez kredytu i zarabia kilkanaście tysięcy miesięcznie nie robiąc dosłownie nic. Wspomniałem, że ma on 24 lata? Ja też tak chcę. I ja też tak będę. Kiedyś.) mógłbyś troszkę przybliżyć temat? Pozdrawiam i liczę na regularne wpisy 🤠

15.03.2021 | 16.03.2021

Słowem wstępu:

Choć pracę w sieci zacząłem w piątek (12.03.2021) to cały dziennik jednak prowadzić chcę poczynając od 15 marca, gdyż czas jaki przeznaczyłem nijak ma się do tego, ile w rzeczywistości planuję poświęcać na zarobek każdego dnia.

• Usługi:

W poniedziałek oraz wtorek udało mi się otrzymać kilka zleceń. Na start postanowiłem wykonać kilka niewielkich projektów w pełni za darmo dla osób znanych na forach, na których się promuję. Były to:

- 2x praca graficzna (avatar oraz sygnatura)

- graficzna prezentacja produktu

- dodanie kilku efektów przejścia w 1,5 minutowym filmie.

Za wszystkie te prace otrzymałem bardzo pozytywne opinie i szybko udało mi się otrzymać już płatne zlecenia:

- kolejna graficzna prezentacja tematu + sygnatura z tym samym produktem + edycja niezbyt ładnego loga <na szczęście zleceniodawca miał plik .psd więc jedynie zmieniłem kolorystykę> - zarobek 30€

- szybki montaż 2-minutowego filmu. Myślałem, że będzie to kilka minut roboty i zaoferowałem kwotę 25€. Okazało się, że każda scena trwała max 4 sekundy i zamiast zrobić to w godzinę to siedziałem nad tym prawie 3 godziny...ale cóż. czasami trzeba i tak aby uszczęśliwić klienta

• E-whoring:

Jedyne co zrobiłem to...kupiłem VPS oraz proxy. Sam do końca nie wiem dlaczego, gdyż przez kilka następnych dni będą leżeć nieużywane. Cóż - myślenie czasami mnie przerasta.

• Mining:

W piątek zuploadowałem jeden film (w 100% nagrany przeze mnie. Działający h@ack do gry, który został zbindowany z minerem). Cały montaż zajął mi kilka godzin jednak wychodzę z założenia, że nad takimi filmami warto posiedzieć. Jedni uważają, że aby rozsiewać minery/PPI lepiej jest iść w ilość a nie jakość. Ja wychodzę z zupełnie innego założenia. Wolę w rok dodać 30 filmów, które wszystkie nagram SAM, zmontuje i zadbam aby wyglądały realnie...aniżeli pobrać randomowe filmy od innych, przyciąć, dodać jakiś napis i wrzucić takich filmów ze 100.

Na ten moment nie jestem w stanie określić ile film zrobił wyświetleń jednak wiem, że plik zainstalowany został około 50 razy. Uważam, że jest to wynik kosmiczny. Sam spodziewałem się raczej około 15-20 instalacji w pierwszy tydzień...a tu 4 dni i około 50. No cóż - oby tak dalej.

Na ten moment na minerze zarobiłem 10,90$ (w 4 dni!). To więcej niż początkowo zakładałem aniżeli zarobię do końca marca. A tu masz - 4 dni i plany na 3 tygodnie przebite.

Swoją drogą myślę, że w dniu jutrzejszym padnie dotychczasowy rekord pod względem zarobku na tej metodzie.

Do tej chwili najwięcej jednego dnia zarobiłem 3,12$. W chwili obecnej w środę (do momentu pisania tego poradnika) w 3 godziny 10minut zarobiłem 0,62$. No cóż - czuję rekord.

To tyle w podsumowaniu dnia dzisijeszego!

Do usłyszenia jutro! ❤️

2 godziny temu, eqqiz napisał:

Zaciekawiła mnie Twoja historia przede wszystkim słowami "Do miejsca, w którym zarobiłem swoje pierwsze pieniądze i byłem z nich bardziej dumny aniżeli z pracy, o której marzyłem przez niemalże całe życie." 

Jestem w bardzo podobnej sytuacji, tyle że jestem w technikum jeszcze i na początku roku zostałem programistą, zdalnie, zlecenie, myślałem że spełniłem marzenia bo uczę się i interesuję programowaniem od wielu lat. jednocześnie otworzyłem biznes - handel. Okazało się że pracowałem miesiąc (ogromne wymagania szefa, zakończyliśmy współpracę), poznałem trochę jak to działa i mam wrażenie że nie tak to miało wyglądać, nie o tym marzyłem, a własna działalność to coś ciekawszego mimo że nie związana z programowaniem. Duży dylemat co dalej.

A Tobie życze wytrwałości zaglądne tutaj jeszcze  bardzo fajny plan na życie i odważna decyzja, powodzenia! 

Hej!
Na starcie dziękuję za miłe słowa. Doceniam to!

Jeśli chodzi o kwestię bycia programistą to mam różne odczucia. Z jednej strony jest to naprawdę fajny zawód. Każdego dnia uczysz się czegoś nowego, nie ma opcji aby Twoja praca stała się monotonna. Samo bycie programistom ma potężną ilość zalet, jednak mam wrażenie, że w naszych przypadkach nie mieliśmy szczęścia do szefów. Ja prywatnie jestem osobą ambitną do takiego stopnia, że jest to wada. Jeśli miałbym powiedzieć realny powód dlaczego zdecydowałem się złożyć wypowiedzenie to wyszedłbym na debila. Mianowicie z pracy zrezygnowałem, gdyż od ponad pół roku pomimo wielkiego zaangażowania w to co robiłem nie usłyszałem prostego "dziękuję, dobra robota" od nikogo z rangą wyższą niż moja. Choć wiem, że wykonywałem dobrą i sumienną robotę to nikt tego tak naprawdę nie doceniał. I nie - nie pracowałem w korporacji, w której szef nie miał pojęcia jak mam na imię. Byłem pracownikiem w niewielkiej firmie liczącej łącznie 14 pracowników. Z szefem od zawsze mówiłem sobie po imieniu, widywałem się z nim każdego dnia i wymienialiśmy co najmniej kilka zdań. Dlatego też straciłem motywację do dalszej pracy. Bo jaki jest sens dawania z siebie wszystkiego kiedy tak naprawdę nie ma się gwarancji, że ktokolwiek to zauważa? Po 2 latach pracy myślę, że wielu osobom nie wystarczyłoby bycie dumnym z samego siebie bez choćby jednego potwierdzenia tego od osoby trzeciej.

Handel? Myślę, że to świetna branża do zarobku. Biorąc pod uwagę to, że coraz większa ilość zamówień jest dokonywana właśnie w sieci a same sklepy stacjonarne odchodzą troszkę do lamusa warto poświęcać czas tej branży. Myślę, że jeśli będziesz sumienny to osiągniesz spory sukces!

1 godzinę temu, xanax1337 napisał:

Wytrwałości, będę śledzić dziennik.

Powodzonka

bardzo dziękuję!

35 minut temu, Konrad19 napisał:

Super napisane wszystko, temat z samego końca mnie zainteresował (W ramach przykładu podam kolegę, który wspólnie ze mną zarabiał na PPI. Kiedy ja z całej pracy w sieci zrezygnowałem on przeniósł swoje zasięgi z PPI pod mining. W dniu dzisiejszym jeździ Mustangiem, ma mieszkanie bez kredytu i zarabia kilkanaście tysięcy miesięcznie nie robiąc dosłownie nic. Wspomniałem, że ma on 24 lata? Ja też tak chcę. I ja też tak będę. Kiedyś.) mógłbyś troszkę przybliżyć temat? Pozdrawiam i liczę na regularne wpisy 🤠

Hej, dzięki za miłe słowa! Wpisy będą się pojawiały. Piszę ten dziennik głównie dla siebie. Jak w nim wspomniałem chcę w nowy rok go przeczytać będąc na Malediwach. Czy się uda - zobaczymy!

Jeśli chodzi o kolegę to sprawa jest bardzo prosta. 

Za czasów liceum wspólnie uczyliśmy się od siebie nowych metod na rozsyłanie instalek PPI. Ja zostałem głównie przy niszy związanej z YT, on zaś przeniósł się na własną stronę internetową z crackami wielu programów.

Po jakimś czasie stwierdził, że kryptowaluty to przyszłość i zamiast bindować instalki PPI z crackami to zaczął to robić z minerami. Na ten moment jego strona dalej działa, jest dziennie odwiedzana przez setki osób i choć on nigdy nie poświęcił nawet sekundy na SEO to z samego ruchu z YouTube, różnych forów o crackach etc ma na stronie potężny ruch. A ruch przekłada się na instalacje. Instalacje to pieniądze. 

Prosta sprawa, racja?

dzięki wszystkim za wpisy!

Widzimy się za jakieś 24 godzinki ❤️

Wpis o 3 w nocy w środku tygodnia. Nocny tryb życia prowadzisz, czy to tak wyjątkowo?:) 

Powodzenia!

1 minutę temu, mysc napisał:

Wpis o 3 w nocy w środku tygodnia. Nocny tryb życia prowadzisz, czy to tak wyjątkowo?:) 

Powodzenia!

Mam pewne pozostałości z bycia przez ostatnie dwa lata developerem   Mimo wszystko branża IT lubi pracować w nocy. Telefon, telewizja i inne szajsy aż tak bardzo nie rozpraszają kiedy 95% znajomych akurat słodko śpi

Mój organizm przyzwyczaił się już do około 4-5 godzin snu każdej nocy. Pewnie przed odpłynięciem obejrzę jeszcze ze dwa odcinki The Suits i jutro lecimy dalej z zarobkiem!
dziękuję bardzo i dobrej nocy życzę ❤️

@Keyczi bez obrazy, ale mam wielu znajomych developerów od medium do seniorów - paru z nich zostało wyłowionych do Comarchu w pierwszym semestrze na polibudzie. Brak wykształcenia nie przeszkadza im w regularnych awansach i podwyżkach. Z drugiej ręki znam 2 osoby, które mają wykształcenie niezwiązane z programowaniem, a ich domowa pasja przerodziła się w etat w mniejszych start-upach, gdzie po 3 latach nie zarabiają mniej niż 15k na b2b. Dlatego dziwi mnie, że po 2 latach wpadłes na jakąś ścianę - możliwe że trafiłeś do Januszexu. 

Niemniej jednak powodzenia - 1k dziennie w 9 miesięcy od 0 to ambitny plan. Skoro taka intensywna praca Ci odpowiada, to działaj. Jednakże może warto cel zmniejszyć o połowę i połowę zaoszczędzonego czasu poświęcić na odbudowę zaniedbanych relacji/stworzenie ich od nowa? 

Godzinę temu, Pączek napisał:

 

Mówiąc zupełnie szczerze ja nie liczyłem na awanse czy jakiekolwiek podwyżki. Kwota, którą zarabiałem jako junior odpowiadała mi w 100%. Chodzi jedynie o kwestię motywowania do dalszej pracy. 

Jeszcze podczas studiów i rozpoczęcia rozmów z szefem mieliśmy świetny kontakt. Praktycznie w każdy weekend wychodziliśmy razem na miasto, rozmawialiśmy jak miałaby wyglądać współpraca i byłem zapewniany, że choć to on będzie szefem to nigdy nie będzie mnie traktował jak taniej siły roboczej a jak pracownika, który jest dla niego ważny. Początkowo tak było. Pracowałem tak jak było to planowane od samego początku i nie byłem zmuszany do czegoś czego nie potrafiłem. Do czasu, gdyż zaczęto mi wciskać na siłę udział w projektach, o których nie miałem bladego pojęcia, dodatkowo narzucając tempo, którego junior ze stricte tego języka miał problemy z nadążeniem. 

Mniej więcej po roku pracy (złożyło się to ze startem pandemii) relacje bez jakiegoś powodu drastycznie się zmieniły. Od lutego ubiegłego roku nie usłyszałem od szefa ani jednego dobrego słowa. Kiedy zdawałem raport z projektu słyszałem jedynie "ok. spoko". Kiedy pytałem go czy wszystko w porządku to "wracaj do pracy". 

Ja nie jestem osobą, która się łatwo poddaje. Otrzymałem znacznie lepszą ofertę pracy w połowie ubiegłego roku jednak odrzuciłem ją mając w głowie wielką wdzięczność do ówczesnego pracodawcy. Chciałem zostać i dalej się rozwijać. Żałuję.

Warto wspomnieć, że ten szef ma 31 lat i wspólnie graliśmy wiele lat temu w jednym klubie piłkarskim (poznałem go przechodząc z juniorów do seniorów). Do czasu pandemii nigdy nie miał kija w dupie. 

1k dziennie to ogromna kwota i będzie duży problem ze zrealizowaniem tego celu. Nie zmienia to faktu, że lubię pracować z dużą motywacją. Jestem uparty więc myślę, że będę walczył do 23:59:59 w sylwestra 2021 aby wywalczyć ten założony cel.

W kwestii relacji to owszem - dużo czasu przeznaczę na naprawę relacji. Choć zarobek w sieci to jeden z powodów zrezygnowania z pracy to jednak tym głównym było to, że ta praca odebrała mi zbyt wiele z mojego życia prywatnego. Trzeba walczyć!

17.03.2021

Słowem wstępu:

Cześć! W dniu dzisiejszym krótko, gdyż jestem potwornie zmęczony + jutro czeka mnie pracowity dzień.

• Usługi:

W dniu dzisiejszym otrzymałem ofertę, której odmówić nie mogłem. Zgłosił się do mnie administrator forum, na którym promuje swoje usługi. Za stosunkowo prostą, szybką i przyjemną czynność otrzymałem dosyć wysokie wynagrodzenie. Co ciekawe osoba, która prowadzi potężne forum o tematyce, za którą mogliby go wsadzić do paki na lata zdecydował się zapłacić revolutem         zarobek 20€ (revolut. brak screena)

W dniu dzisiejszym wykonałem również intro na YT. Za całą pracę, która zajęła mi 3 godziny otrzymałem zapłatę w wysokości 60€

• E-Whoring:

Nadal stiomy w miejscu.

• Mining:

Po rozmowie z jednym użytkownikiem tego forum i pomocy mu z rozpoczęciem samego zarobku na miningu stwierdziłem, że popełniłem błąd.

Mianowicie do tej pory kryptowalutą, którą kopałem było ETC. Zdecydowałem się na nią...w sumie nie do końca wiem dlaczego.

Po kilku godzinach leżenia w łóżku i rozmyślaniu, przeczytaniu kilkunastu artykułów i rozmowie z kilkoma osobami z branży postanowiłem, że całą niszę przenoszę pod ETH (Etherum).

W celu tym zakupiłem nowy miner, za którego zapłaciłem 50€. Warto wspomnieć, że złapałem świetny kontakt z osobą, od której owy miner dostawałem i zamiast skompilowanej już wersji otrzymałem kod źródłowy abym mógł sobie go w spokoju edytować i dodać potrzebne mi opcje. Świetna sprawa! Choć nie ma szans, że on akurat ten post przeczyta to i tak DZIĘKI!

Zarobki na dzisiaj z ETC, które jutro już odejdzie w zapomnienie:

Niestety rekord nie padł. W okolicach godziny 16 hash spadł praktycznie do zera na kilka godzin i nie podnosił się przez 2/3 godziny. Wina to tego, że mój target skierowałem w takie community, że większość zainfekowanych osób akurat spała.

Cóż - z ETH ruszymy na poważnie.

Plany na jutro?

Rozpoczęcie spreadingu minera ETH, nagranie jednego filmu i rozpoczęcie montowania go. Ponadto muszę jutro wreszcie zarobić jakieś poważne pieniądze na usługach i ich nie wydać, gdyż jak do tej pory w ostatnie 3 dni zarobiłem 135€...przy czym 85€ wydałem. Jak tak dalej pójdzie to trudno będzie mi osiągnąć cel na marzec.

Dzisiaj to na tyle. Czas na jeden odcinek The Suits przed snem.

Do usłyszenia jutro!

PS.

Jeśli oglądaliście The Suits to zapraszam do obejrzenia ❤️! Zdecydowanie topowy serial jaki miałem przyjemność oglądać ❤️

"I don't know if you noticed this or not but, he's kicking your ass" ~ Jessica Pearson

22 godziny temu, Keyczi napisał:

• Jeśli chodzi o kolegę to sprawa jest bardzo prosta. 

Za czasów liceum wspólnie uczyliśmy się od siebie nowych metod na rozsyłanie instalek PPI. Ja zostałem głównie przy niszy związanej z YT, on zaś przeniósł się na własną stronę internetową z crackami wielu programów.

Po jakimś czasie stwierdził, że kryptowaluty to przyszłość i zamiast bindować instalki PPI z crackami to zaczął to robić z minerami. Na ten moment jego strona dalej działa, jest dziennie odwiedzana przez setki osób i choć on nigdy nie poświęcił nawet sekundy na SEO to z samego ruchu z YouTube, różnych forów o crackach etc ma na stronie potężny ruch. A ruch przekłada się na instalacje. Instalacje to pieniądze. 

Prosta sprawa, racja?

Śmiałbym się jak byś powiedział ze przejął chomikuj 😂 ale pytanko nie bal się odpowiedzialności prawnych? Chcąc nie chcąc to takie sprzedawanie wytrycha a w jakimś filmie słyszałem że nie jest to legalne 😂
a jeśli chodzi o suits to kochaaaam obejrzałem dwa razy na netflixie i czekam na kolejny sezon haha

a jeśli chodzi o 1k dziennie to do końca roku na spokojnie dasz radę, ja sama afiliacja interesuje się od jakiś 3-4 lat z przerwami bo nie wiedziałem co i jak, koledze opowiedziałem o tym i oczy miał jak 5zł (było to jakoś pod koniec 2019) ostatnio dowiedziałem się że z toyoty yaris z 2008 roku chyba którym jeździł z 2 lata przesiadł się w porsche 718 z 2019 (nie super drogie auto ale no 300k trzeba dać ok...) do tego od pół roku mieszka sam w fajnym lofcie za 3500 za miesiąc bo zbiera aby swoje kupić... jak się go spytałem skąd to pokazał mi swoje wyniki w... affiliacji i e-commerce... nie było niższych wyników niż 1,5k dziennie... a rekord jaki zobaczyłem to 6k... NA DZIEŃ... dosłownie zbladłem a wiedziałem że to odemnie o tym wiedział... rzucił magisterkę, a sylwestra i święta spędził w USA (rodzine tam ma akurat ale jednak bilet dla siebie i dziewczyny kupił + wypożyczenie auta itp...) Wiec uwierz mi że w rok da się zdziałać cuda i to takie że do teraz łapie mnie depresja i jestem nastawiony w końcu w 100% na działanie aby dobić póki co do 100 a finalnie minimum 500zł dziennie i nie musieć potem już siedzieć dzień w dzień dzień i noc przed laptopem i się bić z myślami co dalej robić... życzę tobie i sobie osiągnięcia tego celu ❤️ Mam nadzieje że się spotkamy na Malediwach z laptopem i książką na leżaku 😁

Zajebisty pomysł trzymam kciuki żebyś dobił te 1kł! Aktualnie pracuje również pracuje nad nowymi formami zarobku kiedyś też montowałem filmy jednak rynek był bardzo przesycony i złapanie zlecenia było cudem podzielisz się może jak znalazłeś zlecenia w 1 dzien?

I polecam ci odrazu inwestować kryptowaluty  w cały sektor NFT bo obecnie jest bardzo duży hype i są ogromne zyski przez tydzien udało mi się pomnożyć pieniadze o około 400%

14 godzin temu, Konrad19 napisał:

Śmiałbym się jak byś powiedział ze przejął chomikuj 😂 ale pytanko nie bal się odpowiedzialności prawnych? Chcąc nie chcąc to takie sprzedawanie wytrycha a w jakimś filmie słyszałem że nie jest to legalne 😂
a jeśli chodzi o suits to kochaaaam obejrzałem dwa razy na netflixie i czekam na kolejny sezon haha

a jeśli chodzi o 1k dziennie to do końca roku na spokojnie dasz radę, ja sama afiliacja interesuje się od jakiś 3-4 lat z przerwami bo nie wiedziałem co i jak, koledze opowiedziałem o tym i oczy miał jak 5zł (było to jakoś pod koniec 2019) ostatnio dowiedziałem się że z toyoty yaris z 2008 roku chyba którym jeździł z 2 lata przesiadł się w porsche 718 z 2019 (nie super drogie auto ale no 300k trzeba dać ok...) do tego od pół roku mieszka sam w fajnym lofcie za 3500 za miesiąc bo zbiera aby swoje kupić... jak się go spytałem skąd to pokazał mi swoje wyniki w... affiliacji i e-commerce... nie było niższych wyników niż 1,5k dziennie... a rekord jaki zobaczyłem to 6k... NA DZIEŃ... dosłownie zbladłem a wiedziałem że to odemnie o tym wiedział... rzucił magisterkę, a sylwestra i święta spędził w USA (rodzine tam ma akurat ale jednak bilet dla siebie i dziewczyny kupił + wypożyczenie auta itp...) Wiec uwierz mi że w rok da się zdziałać cuda i to takie że do teraz łapie mnie depresja i jestem nastawiony w końcu w 100% na działanie aby dobić póki co do 100 a finalnie minimum 500zł dziennie i nie musieć potem już siedzieć dzień w dzień dzień i noc przed laptopem i się bić z myślami co dalej robić... życzę tobie i sobie osiągnięcia tego celu ❤️ Mam nadzieje że się spotkamy na Malediwach z laptopem i książką na leżaku 😁

Dziękuje za miłe słowa! 

Jeśli chodzi o odpowiedzialność prawną to bądźmy realistami. Znaczna część metod, które czynią użytkowników tego forum bogatymi do końca legalna (oraz mornalna) nie jest. Zupełnie szczerze to minery to takie 5% bardziej większe gowno aniżeli stare, cudowne PPI. Nie wiem jak Wy ale ja przykładowo wolałbym mieć na komputerze miner aniżeli reklamy wyskakujące z każdej strony co kilka minut 😂

Zarobek w sieci może zaskoczyć. Ogólnie jestem w szoku, że dalej niewielka część społeczeństwa tak naprawdę w ten zarobek wierzy. 

Kiedy zaczynałem w PPI i powiedziałem o tym rodzinie to patrzyli na mnie jak na debila. "Jak można zarabiać w internecie? Ja tam tylko sprawdzamy pocztę" mówili. Coś podobnego było 10 lat temu z YouTuberami. Każdy wyśmiewał, nie wierzył w możliwości zarobku. Teraz już nawet boomerzy wiedzą, że przez pół życia nie zarobili tyle ile np friz w kilka miesięcy. Myślę, że na takie refleksje co do zarobku w sieci opanują większą część społeczeństwa za kilka ładnych lat. Będzie ciekawie 😇

Życzę Ci abyśmy naprawde spotkali się na tych Malediwach!

Ps. Owszem. suits to serial fenomenalny choć niewiele osób go docenia. Jeśli mam być szczery to sam długo nie mogłem się do niego przekonać. Co może być interesującego w serialu o prawnikach? Wydawało mi się, że będzie to bardzo monotonny film z postaciami mającymi kije w dupach. Muszę przyznać, że rzadko mylę się aż tak bardzo jak w tym przypadku. Polecem The Suits wszystkim. Być może serial prosty ale wciąga jak cholera.

13 godzin temu, Mx8 napisał:

Zajebisty pomysł trzymam kciuki żebyś dobił te 1kł! Aktualnie pracuje również pracuje nad nowymi formami zarobku kiedyś też montowałem filmy jednak rynek był bardzo przesycony i złapanie zlecenia było cudem podzielisz się może jak znalazłeś zlecenia w 1 dzien?

 

I polecam ci odrazu inwestować kryptowaluty  w cały sektor NFT bo obecnie jest bardzo duży hype i są ogromne zyski przez tydzien udało mi się pomnożyć pieniadze o około 400%

Dziękuje!

Jeśli chodzi o zlecenia to sam się troszkę zdziwiłem. Mianowicie promuje się na stronach, które ja nazywam takim przedpokojem darknetu. Nie chcę podawać linków jednak są to fora z wieloma nielegalnymi treściami. 

Sprzedawane są na nich jakieś botnety, h@cki, ukradzione konta itd. Sprawia to, że osoby tam zarabiają potężne pieniądze właśnie na nielegalnych aktywnościach. Co dziwne jest tam wiele, wiele rzeczy....a brakowało właśnie tego typu usług. Oczywiście były...jednak osoby się tym zajmujące można było policzyć na palcach max dwóch rąk. A biorąc pod uwagę ogromny market (forum codziennie odwiedza grubo ponad 10k użytkowników z całego świata) to rzecz jasna, że zapotrzebowanie jest ogromne (albo inaczej. Zapotrzebowania nie było dopóki ludzie nie zauważyli, że ktoś takie rzeczy oferuje).

Jeśli chodzi o kryptowaluty to ojejku.

Kilka miesięcy temu zainwestowałem tak randomowo w kilka małych crypto (było to przed tym jak PayPal wszedł w ten rynek i nagle wieloryby ruszyły z kopyta). Nadal trzymam duże ilości krypto. Z ciekawości sprawdziłem i mam aktualnie kilka tysięcy złoty rozdzielone na XRP, TRX, Dash i doge (akurat przed chwilą wymieniłem BCH na DOGE). Dopóki tych pieniędzy nie będę potrzebował to niech sobie leżą. Może akurat za jakiś czas któraś z tych krypto wzrośnie do wartosci, które dadzą mi spory zarobek...któż wie? 😅

@Keyczi Okej mega ciekawa sprawa może chciałbyś się podzielić tym forum gdzie łapiesz zlecenia haha a co do kryptowalut to masz już trochę martwe coiny polecam spojrzeć na co teraz jest hype i tak samo wrzucić i zostawić

W końcu jakiś ciekawy dziennik. Trzymam kciuki obyś go nie porzucił i cisnął po swoje.

Powodzenia😀

Super dziennik. Będę obserwował. Powodzenia 💪

4 godziny temu, Mx8 napisał:

@Keyczi Okej mega ciekawa sprawa może chciałbyś się podzielić tym forum gdzie łapiesz zlecenia haha a co do kryptowalut to masz już trochę martwe coiny polecam spojrzeć na co teraz jest hype i tak samo wrzucić i zostawić

Tu już nawet nie chodzi o to czy bym chciał czy nie kwestia jest taka, że raczej nie powinno się na forach promować innych. Dla mnie to żaden problem...ale jeśli mam być szczery to w google znajdziesz oba potężne fora (w sumie to są takie 3 główne...z czego na jednym to już żyje tylko i wyłącznie handel i mam takie wrażenie, że tam już nie można się wkręcić aby stać się dobrym sprzedawcą. Koszty przypięcia tematu są pojebane a jeśli temat na markecie nie jest przypięty to wszyscy to olewają).

Jestem pewny, że wszystkie te 3 fora już wielokrotnie odwiedziłeś szukając jakiś cracków programów do mediów społecznościowych itd

3 godziny temu, Kamyfek napisał:

W końcu jakiś ciekawy dziennik. Trzymam kciuki obyś go nie porzucił i cisnął po swoje.

 

Powodzenia😀

dziękuję! myślę, że mam motywacje aby walczyć i się nie poddawać. Jak coś nie wyjdzie to będę musiał wrócić do pracy, którą znienawidziłem xD Musi się udać. Nawet nie chodzi o samo osiągnięcie celu (cmon. jaki % polaków zarabia średnio 30k PLN nie robiąc praktycznie nic?). Ostatecznie zadowoli mnie wszystko powyżej takich 5 tysięcy miesięcznie...a jesli mam być szczery to już teraz mam dostęp do niszy, która dałaby mi zarobki tego pokroju. Planuję ją jednak dalej rozbudowywać i budować zaufanie wśród ludzi aby nagle jakoś we wrześniu/październiku wrzucić minera i zdobyć ze 2/3k instalacji

jeszcze raz dziękuję ❤️

57 minut temu, albert.wspolpraca napisał:

Super dziennik. Będę obserwował. Powodzenia 💪

Będę się starał aby poziom trzymał na dłużej!

Pisania wczorajszego podsumowania nawet nie pamiętam (byłem tak zmęczony, że po przebudzeniu się nie pamiętałem co najmniej dwóch godzin przed pójściem spać). Zrobiłem tyle błędów składniowych w zdaniu, błędów ortograficznych i ogólnie napisałem to troszkę jak 10 letni dzieciak. Postaram się aby taka sytuacja się nie powtórzyła  W końcu czym się będę chwalił jakiejś lasce poznanej na Malediwach w nowy rok? Przecież nie dam jej do przeczytania dziennika, którego nie będzie się dało czytać  xD

@Keyczi No wiem że nie powinno się promować ale jakbyś tak jakoś przypadkiem na pv napisał missclickiem haha

4 minuty temu, Mx8 napisał:

@Keyczi 

hm. Ogólnie to bardzo Cię polubiłem i z wielką przyjemnością porozmawiam z Tobą na discordzie!

Pogue#6133

zapraszam do dodania! xD

PS GUYS

Za chwilkę idę na małą imprezę w towarzystwie. Podsumowanie dnia dzisiejszego pojawi się jutro rano!

miłego wieczorku! ❤️

@Keyczi Ja też cie polubiłem poszło zaproszenie