Od zera do digital marketera: copywriting, content marketing i inne…

DZIEŃ 11

Dzisiaj tylko symbolicznie zrobiłem dwa szybkie zlecenia, aby faktycznie codziennie pisać. Miałem już sobie odpuścić, bo spędziłem dużo czasu, tworząc teksty na stronę internetową. Jednak źle bym się czuł, gdybym odpuścił. Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłem tak zmęczony. Może przydałoby się zrobić w końcu wolne…kiedyś tam.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 3.69ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 262.75ZŁ

DZIEŃ 12

Dzisiaj tylko jeden tekst, ale za to jaki! Udało mi się znaleźć ciekawe zlecenie o tematyce inwestycji, w którym stawka wynosiła prawie 9zł/1000 zzs. Miło było je zrealizować. Mam nadzieje, że tekst się spodoba i zostanie zaakceptowany.

Miałem na oku jeszcze jedno zlecenie, ale ktoś niestety mi je podebrał. Szkoda, bo szykowała się jedna z lepszych dniówek i to zaledwie za dwa zlecenia.

Jakby ktoś był ciekawy, to wrzucę też przy okazji statystyki dotyczące ilości zaakceptowanych tekstów i mojej średniej oceny.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 21.76ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 284.51ZŁ

Przyjemny czas pracy, idealny na zakończenie dnia. 

DZIEŃ 13

Wczoraj niestety kolejny dzień, w którym nie miałem czasu pisać. Jak widać, nawet nie miałem czasu dodać kolejnej aktualizacji, bo wróciłem do domu po 2:00. Mimo to napisałem jeden szybki tekst dla zasady. Wyniki z tego tygodnia z pewnością nie powalają, ale w sumie główne założenie to było pisać na luzie. Nie mogę mimo wszystko olewać bardziej wartościowej pracy lub zadań, które faktycznie muszę wykonać.

Obawiam się, że dzisiaj będzie podobnie, ale to się jeszcze zobaczy. Główny problem jest taki, że na GoodContent są tylko dwie strony zleceń, a czasem jest ich 5/6. Nie będę chyba na siłę pisał tekstów z niską stawką tylko po to, aby zrobić dzisiaj jakiś sensowny wynik. Może coś ciekawego się jeszcze trafi.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 1.34ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 285.85ZŁ

DZIEŃ 14

Tak jak mówiłem, niedziela była kolejnym średnim dniem i poniedziałek niestety również. Największy problem jest taki, że pojawia się bardzo mało ciekawych zleceń. Co prawda mógłbym na siłę coś wybrać, ale nie bardzo chcę pisać artykuł o młotach pneumatycznych…nie za taką stawkę. Gdyby to były normalne zlecenia poza platformą, to mógłbym się o nie pokusić, ale przygotowanie takiego tekstu będzie dla mnie dużo trudniejsze. Jednak to nie są moje ulubione kategorie i staram się takich tekstów unikać.

Trochę mi szkoda, bo jednak liczyłem, że średnio przynajmniej 20zł będzie wpadać. Mimo wszystko bardziej cenie sobie mój czas, a pisanie w takich kategoriach pochłonie go znacznie więcej. Dzisiaj miałem dużo motywacji do zrobienia fajnego wyniku i ogólnie do pisania, ale niestety musiałem swoje potrzeby zaspokoić poza platformami dla copywriterów. Mam nadzieje, że jutro będzie nieco lepiej.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 7.05ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 292.9ZŁ

DZIEŃ 15

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 5.37ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 298.27ZŁ

DZIEŃ 16

Kolejny dzień z ograniczoną liczbą ciekawych zleceń, ale dzisiaj już koniec ze słabymi wynikami. Szklaneczka z whisky i niecałe 1.5h czasu spowodowało, że zrobiłem najlepszy wynik od kilku dni. Jak tak dalej pójdzie, to chyba przeniosę się na TextBookers. Tym bardziej że chcę tam dobić to minimum potrzebne do wypłaty.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 30.1ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 323.0ZŁ

DZIEŃ 17

Muszę chyba bardziej przycisnąć, bo jak tak dalej pójdzie, to nawet 500zł nie przekroczę przez te 30 dni. Więcej do powiedzenia w sumie nie mam. Zrobiłem łącznie kilka tekstów na TextBookers, ale doliczę je, jak będę wypłacał.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 8.06ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 331.06ZŁ

DZIEŃ 18

Tak jak mówiłem, tak też zrobiłem. Wyniki nie były zachwycające, ale zaczęło pojawiać się już więcej ciekawych zleceń, więc trzeba było podciągnąć średnią. Brak zleceń jest jednym z najbardziej ograniczających czynników. Jeżeli ktoś ma więcej zaparcia, to prawdopodobnie codziennie może pisać po 2/3 godziny na byle jakie tematy i osiągać nawet spoko dniówki. Wymaga to jednak chociaż minimalnej wiedzy o bardzo dużej ilości rzeczy, bo robienie zbyt długiego researchu mocno zaburza stosunek czasu pracy do zarobków.

Pisałem dzisiaj bardzo ciekawy tekst. Zobaczyłem zlecenie na opis kabla (2000 zzs) i pomyślałem, że będzie to ciekawe wyzwanie. No bo co, kabel jak kabel. Stworzyłem więc opis kabla, stosując w nim ciekawe gry słowne i wyszedł naprawdę fajny tekst. Mam nadzieje, że ktoś go kiedyś przeczyta i chociaż trochę się uśmiechnie. Swoją drogą to poniekąd fascynujące, że pomimo pisania wysokiej jakości tekstów, ja jestem dumny z opisu kabla.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 43.99ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 375.05ZŁ

Zdziwiłbym się ile właściwości może mieć kabel, a ile przewód. Izolacje, otuliny, ilość i właściwości żył  całe egzaminy z tego miałem  

@Ciamciaj 

Kurde, nie wiedziałem, że tyle cech może mieć zwykły kabel. Tutaj chyba by to nie przeszło, bo w wymaganiach zlecenia było napisane, żeby nie odwoływać się do cech technicznych. W skrócie chodziło o kabel potrzebny do podłączenia wibratora i innych tego typu zabawek dla dorosłych, a opis przeznaczony był na sklep erotyczny. XD W tym wypadku chyba korzystniej byłoby napisać, że można kogoś nim związać. Sam do końca nie wiem, do czego on służył, bo ze zdjęć i dostępnego opisu ciężko było coś wywnioskować. Kierowałem się raczej wyobraźnią i poczuciem humoru.

Nawet jak mi odrzucą ten tekst, to uważam, że wyszedł świetnie.

DZIEŃ 19

Jak mam w ciągu dnia trochę więcej czasu albo potrafię go lepiej zorganizować, to naprawdę idzie sensownie zarobić. W innych przypadkach wychodzi tak jak dzisiaj, chociaż i tak nie jest źle. Jak dla mnie jest to dobry sposób na dorabianie do wypłaty czy pracę sezonową. Zamiast iść zrywać wiśnie albo myć naczynia, to można zostać w domu i pisać.

Uważam, że takie pisanie, nie jest specjalnie uciążliwe. Bardziej niż ilość pracy męczy mnie daily, bo czasem serio nie mogę znaleźć tych dwóch godzinek i piszę po nocach. Osobiście wolałbym pisać 3 lub 4 dni w tygodniu, ale bardziej przycisnąć. Może po skończeniu tych 30 dni sprawdzę taką taktykę.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 7.05ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 382.1ZŁ

Dobrze, że jesteś systematyczny. Bardzo ciekawy dziennik. Życzę dalszych efektów! 

Mega interesujący dziennik, wkońcu jakiś ciekawy sposób na zarobek. Sam lubię czasami pisać dłuższe wypowiedzi więc z chęcią sprawdzę jak to wygląda w praktyce. Czekam na kolejne wpisy!

DZIEŃ 20

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Prawdę mówiąc, to już zaczynam się gubić w datach. Jest już w sumie poniedziałek, chociaż nie poszedłem jeszcze spać, więc traktuję go jako niedzielę. Ten wpis jest za to jeszcze z soboty, a za „niedzielne” teksty biorę się za chwile. Pewnie napiszę jeden na szybko i pójdę spać.

Istotne jest jednak, dlaczego tak wyszło. W sobotę byłem na imprezie Art Of Speculation organizowanej przez Rafała Zaorskiego. Jeżeli ktoś nie zna Rafała, to jest on polskim spekulantem, który jest znany ze zrobienia milionowych zysków na rynku podczas transmisji na żywo. Bardzo fajna imprezka, na której można poznać masę ciekawych ludzi. Na pewno pojawię się też na następnej części, chociaż to pewnie dopiero w przyszłym roku. Jeżeli kogoś interesuje tematyka kryptowalut, inwestycji czy metali, to sprawdźcie sobie wydarzenie albo grupę Trading Jam Session na fejsie. Wstęp wolny, więc jeśli będzie następna edycja na tych samych zasadach, to możecie wpadać. Ogólnie rzecz biorąc, chodzi o integrację i zabawę przy drinkach, na luziku. Jak ktoś ma ochotę, to poniżej link do transmisji z wydarzenia, która nie obejmuje części typowo rozrywkowej.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 16.08ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 398.18ZŁ

Nie każdy ma szczęście 😕 No nic najwidoczniej nie dla mnie branża haha

DZIEŃ 21

Tak jak mówiłem, napisałem jeden i dobranoc. 

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 7.39ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 389.49ZŁ

DZIEŃ 22

Wczoraj podobnie, bo już mnie głowa od komputera zaczynała boleć. 

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 5.71ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 395.2ZŁ

DZIEŃ 23

Dzisiaj już było ciekawiej. Po pierwsze, lepszy wynik niż przez ostatnie dni. Po drugie, napisałem tekst próbny na TextBookers, aby móc realizować zlecenia z kategorii „tekst zapleczowy”. Do tego zrealizowałem tam jedno szybkie zlecenie.

Na podstawie tego, ile wynosi obecny łączny zarobek, celuję w 600zł na koniec wyzwania. Obecnie liczę tylko te pieniądze, które pochodzą z GoodContent. Może spróbuję dobić do 100zł, które stanowi minimum do wypłaty na TextBookers. Wtedy łącznie wyjdzie około 700zł. Dla mnie będzie to zadowalającą kwotą, biorąc pod uwagę, jak niewiele mnie to w sumie kosztowało.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 24.14ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 419.34ZŁ

@limeq

Pomógłbym, ale niestety nie pamiętam, jak dokładnie wyglądał ten próbny tekst. Głównie chyba chodzi o to, aby spełnić narzucone wymagania. Wydaje mi się, że do tego próbnego tekstu są ustalone jakieś konkretne wytyczne. Co więcej, do ewentualnego sprawdzania ortografii i interpunkcji polecam: https://www.ortograf.pl/

Nie ma co się poddawać! Pamiętam swoje początki i też nie było łatwo.

DZIEŃ 24

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 23.62ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 442.96ZŁ

DZIEŃ 25

Fajny dzień, fajne zlecenia.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 49.35ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 492.31ZŁ

DZIEŃ 26

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 13.77ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 506.08ZŁ

DZIEŃ 27

Niestety zdarzyło się coś, czego najbardziej się obawiałem. Nie napisałem w ciągu dnia nawet jednego tekstu… Na początku wyzwania mówiłem, że szykuje mi się wyjazd we wrześniu. Właśnie wczoraj był dzień drogi. Laptop spakowany do auta, trochę pracy po drodze itd. Nie przemyślałem jednak, że warto byłoby już wtedy napisać cokolwiek pod wyzwanie. Skończyło się na tym, że brakło czasu i niestety nie dałem już rady. Warunki też nie były zbyt sprzyjające, ale nie będę zwalał winy na jakieś czynniki zewnętrzne. Mogłem napisać od rana i tyle. Teraz źle się z tym czuje. Niby wielka głupota, ale jednak jak ma się jakiś cel i z własnej winy nie uda się go idealnie zrealizować, to potem ma się żal do samego siebie. Pocieszam się tym, że w sumie to nie jest zbyt ważne. Mimo wszystko, wstyd się przyznać jak ktoś na to patrzy!

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 0.00ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 506.08ZŁ

DZIEŃ 28

Dzisiaj natomiast wziąłem się trochę bardziej. Niby jestem na wyjeździe urlopowym, ale postanowiłem, że mimo wszystko muszę zrobić, to co musi zostać zrobione. Chcę jednak opowiedzieć o czymś innym. Zdałem sobie sprawę z tego, jak fajna jest praca zdalna.

Siedzę sobie teraz na balkoniku nad morzem, niby temperatura 17 stopni, ale jest mega ciepło i słychać fale. Praca zdalna przez internet daje niesamowitą wolność. Możesz być w dowolnym miejscu na świecie, a mimo to możesz wykonywać swoje obowiązki. Niby to proste i oczywiste, ale jednak człowiek jest tego w pełni świadomy dopiero wtedy, kiedy samemu się o tym przekona. Mam nadzieje, że za jakiś czas będę w stanie jechać na taki wyjazd raz na miesiąc. Na ten moment jest trochę stacjonarnych obowiązków, ale może uda się je uciąć.

POTENCJALNE ZAROBKI DZISIAJ: 30.22ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 536.3ZŁ

DZIEŃ 29 oraz DZIEŃ 30

POTENCJALNE ZAROBKI: 9.41ZŁ

ŁĄCZNY ZAROBEK: 545.71ZŁ

PODSUMOWANIE

Dzisiaj jest ostatni dzień mojego wyzwania, dlatego przyszedł czas na podsumowanie i mały dodatek na zakończenie.

_______

Od początku założenie było takie, że piszę na luzie. Z tego względu wynik finansowy może nie jest spektakularny, ale trzeba wziąć pod uwagę czas poświęcony na osiągnięcie go. Na zarobienie tej kwoty potrzebne mi było nieco ponad 26 godzin. Dla uproszczenia przyjmijmy, że było to równe 27. Daje to stawkę godzinową w wysokości 20zł.

Czy to dużo? To zależy, w jakich kategoriach to rozpatrujemy. Znam kilka osób, które w te wakacje zajmowały się pracą sezonową. Osoby te pracowały w gastro (lody, kebab), sklepie lub wykonywały pracę fizyczną w firmie zajmującej się produkcją wyposażenia przemysłowego. Stawka w gastro i w sklepie wynosiła 10-14zł za godzinę. W przypadku firmy produkcyjnej wynosiła chyba 22zł, ale dokładnie nie pamiętam.

W przypadku pisania na portalach nie mamy sztywnych godzin pracy, nie musimy tracić czasu na dojazdy czy wstawać o 5:00. Co prawda ciężko jest pisać przez tyle godzin, ile te osoby spędzały w pracy. Nie uważam, że to wyzwanie kosztowało mnie specjalnie dużo siły. Nie miałem ochoty, to nie pisałem i tyle. Na pewno w ciągu 30 dni można uzyskać lepszy wynik, ale ja nie będę tego testował, bo mam ciekawsze zajęcia i po prostu szkoda mi czasu.

Uważam, że copywriting jest świetnym sposobem na dorobienie do wypłaty czy alternatywą dla pracy sezonowej. Czy udało mi się to udowodnić? Każdy oceni to samemu. Kwota nie jest imponująca, ale pamiętajmy, że średnie wynagrodzenie w Polsce to na ten moment trochę powyżej 4000 netto. 500zł to 1/8 tej kwoty.

_______

To jednak nie koniec, chciałbym nieco urozmaicić to wyzwanie. Z tego względu 50zł z zarobionej kwoty przeznaczam na cel charytatywny. Chciałbym tak postąpić z całą kwotą, ale niestety mój status materialny jeszcze na to nie pozwala. Mam nadzieje, że już niedługo będzie to możliwe, a jeszcze trochę później będę mógł zrobić tak z wielokrotnością tej kwoty. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie! A jak ktoś ma trochę niepotrzebnego papieru, to zachęcam do tego, żeby go dobrze wykorzystać. 

https://www.siepomaga.pl/patrycja-kaniewska

https://www.siepomaga.pl/wplata/XzS2WE4g

Dziennik oczywiście będzie kontynuowany! Jest jeszcze sporo znaków ze spacjami do napisania. 

To właśnie jest piękne, że człowiek mimo niskich zarobków, potrafi się podzielić z osobą w potrzebie. Oby więcej takich osób!