Praca 50 PLN/h w sezonie wakacyjnym

Co potrzebuję?

Aparat InstaX Mini 9

A na ch*j mi ten aparat, przecież ja zdjęć nie umiem robić...

Umiesz, umiesz. A jak nie umiesz, to się qrwa naucz.

No dobra, to na czym będę zarabiać?

Będziesz dawał wartość dla ludzi. W tym przypadku będą to wspomnienia. Będziesz robił zdjęcia nad morzem, jeziorem - dla par, rodzinek, przyjaciół.

Co? Przecież oni sami mogą zrobić sobie zdjęcie...

Oczywiście że mogą ale ich telefon nie wydrukuje tych zdjęć od razu po zrobieniu tak jak zrobi to InstaX Mini 9. Więc ludzie będą mieć super pamiątkę z wakacji

Zarobki?

Aparat kupisz sobie za 300 zł, aby drukować zdjęcia musisz kupić wkłady. Za 100 wkładów do tego aparatu zapłacisz także 300 zł. Więc twój wkład własny to 600 zł.

Przypuśćmy że w najgorszym przypadku w godzinę uda ci się zrobić fotki dla 2 "klientów".
Za fotkę kasujesz 25 zł. Czyli w godzinę zarobisz 50 zł.

100 zdjęć po 25 zł to 2 500 zł, odlicz z tego 300 za wkłady i masz 2 200 zł czystego zysku ze 100 zdjęć.
Pracuj sobie leniu max. 8 godzin dziennie przez 20 dni. Przez te 20 dni w najgorszym przypadku zrobisz zdjęcia 320 osobom co da ci ponad 7 000 zł dochodu.

A tam, nie chce mi się

To zapłać komuś i niech zrobi to za ciebie  Ty będziesz siedział na dup*e a pieniądze będą pracowały na ciebie.

hehe, na to samo "wpadłem" ostatnio. Z tym, że patent dałem jedynie znajomemu. Ja bym bardziej uderzał w wieczorowe pory, gdzie pijani teściowie konsumują harnasia ;D

Nie można tak robić, że stoisz sobie na promenadzie nad morzem i kręcisz biznes. Oczywiście, że możesz sobie stać i wciskać taki interes, ale to nie jest legalne. Trzeba zgłosić się do urzędu miasta i zapłacić im haracz inaczej strasz miejska może się przywalić i wystawić mandat. To jest też sprawa do KAS i w ogóle bo to czarny rynek nie rozliczasz tego itd.

@kotpe a Ty z policji jesteś czy jakiego urzędu ?

@SirVinci aha to Twoim zdaniem lepiej walić ludzi na minę. Spoko.

przykłady:

https://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/sezonowi-artysci-uliczni-z-monciaka-pod-lupa-sopockich-urzednikow/zpq77dd

https://finanse.wp.pl/wkrotce-znow-zaroi-sie-od-ulicznych-handlarzy-jak-sprzedawac-zeby-nie-dostac-mandatu-6241063648381057a

https://m.radiogdansk.pl/wiadomosci/item/43805-wysokie-kary-i-wspolpraca-ze-skarbowka-w-sopocie-wyeliminowano-nielegalny-handel/43805-wysokie-kary-i-wspolpraca-ze-skarbowka-w-sopocie-wyeliminowano-nielegalny-handel

oczywiście to ja jestem pies, policjant, urzędnik bo ostrzegam przed ew. konsekwencjami takiego zarabiania...

ostatni raz się udzieliłem na tym forum bo poziom upośledzenia jest tutaj bardzo wysoki.

Ja uważam, że @kotpe dobrze robi informując o możliwych konsekwencjach. W ten sposób ktoś to chce zacząć tak biznes wie na co się pisze, jak powinien się może zachować przy kontroli, czego dowiedzieć w urzędzie itp.

24 minuty temu, kotpe napisał:

ostatni raz się udzieliłem na tym forum bo poziom upośledzenia jest tutaj bardzo wysoki.

Nie wrzucałbym ponad 40 tysięcy użytkowników do jednego worka ze względu na wypowiedź jednej osoby. 

W dniu 16.07.2020 o 20:01, kotpe napisał:

Nie można tak robić, że stoisz sobie na promenadzie nad morzem i kręcisz biznes. Oczywiście, że możesz sobie stać i wciskać taki interes, ale to nie jest legalne. Trzeba zgłosić się do urzędu miasta i zapłacić im haracz inaczej strasz miejska może się przywalić i wystawić mandat. To jest też sprawa do KAS i w ogóle bo to czarny rynek nie rozliczasz tego itd.

To się nazywa profesjonalne podejście do tematu. Ja osobiście nie zapłacił bym ani grosza  

Już parę lat temu było to poruszane chociażby za sprawą tego filmiku:

(tak ja kiedyś przypadkiem na to trafiłem)

4 godziny temu, GaCeL napisał:

Ja osobiście nie zapłacił bym ani grosza

a to jest dziecinne podejście do tematu. Takie są zasady i nikogo nie obchodzi Twoje obrażanie się. Wybacz ale gdyby tak prosty pomysł, tak łatwej i przyjemnej pracy dawałby w najgorszym wypadku (jak to sam ująłeś) wynik finansowy na poziomie 7000 zł DOCHODU miesięcznie, to nikt w sezonie wakacyjnym nie chodziłby do "normalnej pracy". Takie pomysły na miarę "oszukania systemu" mają krótkie nogi. 

Ja nie neguje że da się na tym zarobić, choć może bardziej- dorobić. Pewnie jak jednego dnia w danym miejscu zrobisz kilka zdjęć to nic się nie stanie, natomiast jak zaczynasz pisać (czy bardziej- fantazjować) o ciągłości działania i wynikach na poziomie kilku tysięcy miesięcznie, to już na pewno nie można tego robić bez regulacji. Na małą skalę taki pomysł jest fajny żeby sobie dorobić w miłej atmosferze natomiast w większej- decyduj sam. W sumie "mi się uda, to nie będę ja, wszystkich nas nie zawiną"

W dniu 16.07.2020 o 15:03, GaCeL napisał:

To zapłać komuś i niech zrobi to za ciebie  Ty będziesz siedział na dup*e a pieniądze będą pracowały na ciebie.

To zdanie to już szczyt dziecinnej fantazji- tak, jeszcze bez umowy najmij kogoś i niech przynosi Ci pieniądze biorąc odpowiedzialność nielegalnej, nieopodatkowanej pracy bez pozwoleń na siebie- Geniusz.

Rozeznaj się w temacie i wróć tutaj z informacją jak będą prezentowały się zarobki jak pomysł spadnie do rzeczywistości. Podpowiem Ci że przy tych optymistycznych obliczeniach nadal byłyby dobre jeśli uzyskałbyś zgodę i odprowadzał niegroźny podatek dochody ale nie byłoby aż tak kolorowo.

14 minut temu, Muraszczyk napisał:

To zdanie to już szczyt dziecinnej fantazji- tak, jeszcze bez umowy najmij kogoś i niech przynosi Ci pieniądze biorąc odpowiedzialność nielegalnej, nieopodatkowanej pracy bez pozwoleń na siebie- Geniusz.

Ludzie żyją w świecie fantazji. Już widzę jak jakiś tytan intelektu "zatrudnia" sobie kilku sobie podobnych yntelygentów i rozstawia ich w kilku miejscach. Zawijają jednego, drugiego a potem trzeciego. Do organizatora rano przychodzą smutni Panowie - spotkanie z prorokiem i płacz bo na akcie oskarżenia widnieje kierowanie grupą przestępczą. Od razu odpowiadam na posty typu - "NIE PRZESADZAJ PSZEMCIESZ NIEKARANY BEMDZIE NIC MU NIE ZROBIOM, ZAPLACI KARE I PUSZCZOM WOLNO GO, GRUPA PRZESZCZEMPCZA TO MAFIA JEST I TO NIE JEST MAFIA TYLKO ZARAMBIANIE PIENIEMDZY".

Grupa osób z określoną strukturą (podziałem obowiązków itp) która ma na celu czerpanie korzyści majątkowych z łamania prawa wyczerpuje znamiona grupy przestępczej. Żaden prokurator nie da się przekonać, że "Ja zebrałem tylko kilku kolegów i chcieliśmy sobie zarobić". Wiadomo wyrok nie będzie taki jak w wypadku grupy o charakterze zbrojnym, ale na pracach społecznych się nie skończy.

@Muraszczyk Nie obchodzi mnie co użytkownicy zrobią z tym pomysłem. Ja po prostu dałem na tacy prosty sposób na zarobek(opisałem go najprościej jak potrafiłem) a wy mi tu piszecie o policji, straży miejskiej, więzieniu i karach pieniężnych. Myślę że każdy rozsądny człowiek wie z czym się wiąże taki temat i każdy zrobi z tym co chce.

Popularny pomysł za granicą, szczególnie w miejscach mocno turystycznych jak Barcelona czy Paryż. Aczkolwiek też słyszałem, że są problemy prawne z tym. Innym pomysłem jest posiadanie bardzo dobrego aparatu i zrobienie zdjęć z obróbką, które wysyłamy na mail w odpowiednich formatach (standardowe, w wymiarach na covery FB i Instagram). Pomysł na plus, ale wymaga udoskonalenia

W dniu 16.07.2020 o 20:01, kotpe napisał:

Nie można tak robić, że stoisz sobie na promenadzie nad morzem i kręcisz biznes. Oczywiście, że możesz sobie stać i wciskać taki interes, ale to nie jest legalne. Trzeba zgłosić się do urzędu miasta i zapłacić im haracz inaczej strasz miejska może się przywalić i wystawić mandat. To jest też sprawa do KAS i w ogóle bo to czarny rynek nie rozliczasz tego itd.

Wystarczy umieć szybko biegać