Przeszłość jak sobie z nią poradzić ?

2,9 tys. · 1 Września 2019

1 minutę temu, maverick1981 napisał:

Wiele jest testów online do sprawdzenia, czy mamy symptomy depresji...

Zrobiłem kiedyś podobny test, wystarczyło zaznaczyć objawy jakie mam. Po przejściu dalej pojawił się komunikat, że mam jak najszybciej dzwonić po karetkę bo mam rozwarstwioną tętnicę szyjną.

Z chorobami psychicznymi jest o tyle ciekawiej, że niektóre objawy są wspólne a niektóre są indywidualne. Żaden test online nie sprawdzi czy masz depresję, CHAD czy schizofrenie. Jeżeli czujesz, że coś jest nie tak jak być powinno udajesz się do lekarza. Jeżeli pracujesz, płacisz podatki to nie widzę problemu - od tego jest lekarz.

Bagatelizowanie problemów kiedy są jeszcze małe wysłało na tamten świat wiele osób.

6 minut temu, maverick1981 napisał:

Co do odnośnie porad w ostatnim Twoim poście. Jak najbardziej masz 100% racji. Źle chyba odczytałeś moje intencje lub może ja sam niejasno i klarownie napisałem. Chodziło ogólnie o to, aby być normalnym facetem normalnie dbającym o siebie. I... wszystko własnie robimy dla siebie, a nie na pokaz. Po co kupować modny ciuch, w którym będziemy drętwo się czuć? Wszystko się zgadza...

Nie chodzi o to żeby o siebie nie dbać - jeżeli masz ochotę chodzić do fryzjera raz w tygodniu to spoko. Nic mi do tego. Jeżeli chcesz kupować modne ciuchy to spoko. Nie mam najmniejszego problemu z dbaniem o siebie. Raczej mi chodziło o to, że w kwestii inwestowania siebie wspomniałeś tylko o tak błahych rzeczach jak ubrania, modna fryzura, perfumy. Pominąłeś najważniejszą kwestię - że to Twój charakter, osobowość, wiedza przyciągają lub odpychają od Ciebie ludzi. Jeżeli będziesz wypacynkowanym lalusiem bez światopoglądu, pomysłu na życie, zainteresowań to Twój wygląd zewnętrzny nic nie zmieni bo jesteś tak naprawdę pusty w środku i Twoja wartość jest równa zeru. Dlatego napisałem też o stereotypach - jeżeli jesteś taki wypacynkiowany to wcale nie oznacza, że w głowie masz totalne siano. Zwyczajnie należy znaleźć równowagę. Pozostaje także kwestia akceptacji samego siebie. Niektórych rzeczy zmienić nie możesz - np. nie możesz urosnąć na siłę, jak jesteś chory na coś co powoduje że jesteś gruby to nie możesz schudnąć. Zamiast zwracać uwagę na swoje wady, lepiej i zdrowiej dla nas samych jest skupienie się na swoich mocnych stronach.

Dobra kończąc - bądź kim tylko zapragniesz, jeżeli chcesz być piękny pachnący to spoko - jeżeli nie chcesz to też okej - ważne żebyś nie cuchnął i miał czyste ubranie. Pamiętaj tylko, żeby nie olewać swojego rozwoju jako indywidualnej jednostki która ma cele, przekonania, pragnienia i zainteresowania.