Skocz do zawartości

Rozdział #2 - Od 0 do 5k PLN miesięcznie w rok!


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Nowy dziennik, ponieważ lubię mieć wszystko ładnie porobione :D

Odechciało mi się prowadzić blog, stwierdziłem że będę robił to co robiłem cały czas czyli dorabiał sobie w internecie, stąd cel +1k miesięcznie.
Cel niski ale nie chce sobie flaków wypruwać żeby osiągnąć wyższy cel, ile zarobię tyle zarobię :D Zdarzały się dni gdzie zarabiałem ok tysiąc w dosłownie moment więc myślę że problemu z osiągnięciem go nie będę miał :)

Zarabiać chce w sumie na wszystkim :D Założyłem sobie konto na MyPay i tak sobie będę w wolnych chwilach klikał, fajnie będzie jak chociaż z 200-300 zł z tego miesięcznie wpadnie :P Dodatkowo jakieś grosze chcę łapać na FireSub oraz FireAds. Z siecią FireMedia jestem praktycznie od kilku lat czyli od początku mojej przygody z zarabianiem w internecie :) I prócz wyżej wymienionych serwisów będę działał tak jak działałem, swoimi sposobami które może kiedyś tu opiszę bo potrafią fajny zarobek przynieść czasem :P

Prócz chwalenia się tutaj swoimi zarobkami również będę sobie zapisywał postępy w swojej 'metamorfozie', dziewczyna mnie zostawiła więc muszę się za siebie wziąć :D Zamierzam w końcu przybrać na masie bo 54 kg przy 181 cm wypadają słaboo. nie chce sobie żadnej diety układać bo raz miałem i stwierdziłem że żeby przygotować posiłki itp to musiałbym cały czas wolny w kuchni spędzać. zamierzam po prostu jeść jak najwięcej żeby przytyć, przy czym również zamierzam sobie coś ćwiczyć, początkowo w domu a jak już nabiorę wprawy to zacznę chodzić na siłownie :D

A taki dodatkowy cel w sumie to bardziej główny niż dodatkowy to chciałbym sobie wybić profil na instagramie :D 
Fajnie by wyglądało na prywatnym koncie kilka tysięcy followersów :D Więc co tydzień będę sobie notował tutaj ile followersów przybyło :D

 

Żeby nie było tu za nudno to zapiszę już pierwsze statystyki.

ZAROBKI:
MyPay: 1.53 PLN
FireSub: 24 PLN
Inne: 20 PLN

Suma w czerwcu: 45.53 PLN

Także na razie tyły ale nic nie robiłem praktycznie, muszę nadrobić. Żeby tysiak miesięcznie wpadł muszę zarabiać około 34 zł dziennie a mamy 4 czerwca więc muszę nadrobić dobre 90 zł :D Zaraz się za to wezmę.

 

SYLWETKA:
 

Spoiler
  • Waga: 54.0 kg
  • Wzrost: 181 cm
  • Obwód karku: 35.0 cm
  • Obwód klatki: 87.0 cm
  • Obwód talii: 66.0 cm
  • Obwód bioder: 76.0 cm
  • Obwód ramienia: 23.0 cm
  • Obwód przedramienia: 25.0 cm
  • Obwód nadgarstka:16.0 cm
  • Obwód uda: 44.0 cm
  • Obwód łydki: 32.0 cm


Instagram:
337 Followersów

Z instagrama usunąłem wszystkie zdjęcia więc teraz będę chciał sobie cykać jakieś fajne fotki w ciekawych miejscach. Wszystkie foty usunąłem bo wszystkie miałem praktycznie z dziewczyną :D

 

Tak więc chyba wszystko napisałem :D Teraz idę coś zjeść, poćwiczę trochę i biorę się do pracy :P

Edytowane przez Filmowiec
  • Super 3
Odnośnik do komentarza

Dołącz do nas za darmo i naucz się zarabiać!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut i wiele więcej!

 

 

Co do diety - żeby przytyć wystarczy miec + kcal, oblicz zapotrzebowanie, dodaj ok 300 kcal i tyle. Jedząc dużo i na sile po pierwsze moze jeść za mało i nie tyć albo za dużo i przybierać jedynie tkanki tłuszczowej. Nie musisz miec diety i posiłków. Wiedza ile potrzebujesz kcal+dziennik kalorii w telefonie i tyle ?

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
59 minut temu, mlodyS napisał:

Co do diety - żeby przytyć wystarczy miec + kcal, oblicz zapotrzebowanie, dodaj ok 300 kcal i tyle. Jedząc dużo i na sile po pierwsze moze jeść za mało i nie tyć albo za dużo i przybierać jedynie tkanki tłuszczowej. Nie musisz miec diety i posiłków. Wiedza ile potrzebujesz kcal+dziennik kalorii w telefonie i tyle ?

Oo, dzięki :D Zaraz sobie pobiorę :D Największym problemem u mnie jest to że nie mam kiedy jeść czasem, najlepiej teraz jak mam nocki bo rano wracam to się najem, ide spac, wstane mam obiad i potem do wieczora moge jeść :D

Odnośnik do komentarza

Cześć,

Taka mała porada co do treningów i diety. Spędzałeś za dużo czasu na przygotowywaniu posiłków  bo miałeś z góry ułożoną dietę, co nigdy nie jest dobre. Dieta powinna być dla Ciebie, a nie Ty dla diety. Oblicz  sobie zapotrzebowanie kcal, dodaj około 400-500, i nie musisz jeść jakichś wymyślnych dań, po prostu nie jedz śmieci, nie spożywaj kalorii w napojach, najlepiej pić tylko wodę. Pamiętaj, że jak ćwiczysz to podaż białka powinna być większa, niż dla osoby niećwiczącej, węglowodany i tłuszcze też są niezbędne, to one dają Ci energii i napędzają Twój mózg abyś mógł tworzyć świetne pomysły :P Jeśli masz pieniądze na siłownię to nie ćwicz w domu, w domu nigdy nie będziesz miał takiej motywacji jak na siłownii, nie przejmuj się innymi, weź sobie jakiś prosty plan FBW, 3 razy w tygodniu i efekty przyjdą szybciej niż myślisz :) Jeśli potrzebujesz z czymś pomocy, śmiało pisz :D 

Odnośnik do komentarza

 

W dniu 5.06.2019 o 15:55, bartek_sta napisał:

 

Jasne nie chciało mu się gotować w kuchni mając gotową dietę, a już widzę i liczy sobie kalorie i układa dietę dla siebie albo robi racjonalne posiłki. Tak naprawdę to jest takie pierdu pierdu w stylu "jakby mi sie chciało to będe mial kaloryfer/ super mięśnie/ dużo siły/ itp" Jeżeli nie masz motywacji i 100% przekonania, że chcesz coś zrobić to najlepsze diety i treningi nic nie dadzą, a na gadaniu się skończy. Jakby to było takie proste, że "coś tam sobie więcej pojem, poćwicze sobie w domu " to wszyscy by chodzili z łapami jak pudzian i kaloryferami. W przypadku diety trzeba mieć plan działania i zaplanować sobie również czas w kuchni. Po pierwsze trzeba robić jak najwięcej posiłków na zapas wtedy nie siedzisz w kuchni 3 godziny tylko 40 - 50 min. Też kiedyś byłem na róznych dietach i każdy posiłek robiłem z osobna. W rezultacie miałem wrażenie, że mieszkam w kuchni. Niestety jak każdy posiłek będziesz robił od podstaw za każdym razem, a masz ich 5 to będziesz spędzał 5 razy tyle czasu w kuchni. Trening w domu ok ale pod warunkiem, że się przycisniesz , spompujesz mięśnie i zmęczysz ten organizm. Z reguły więszość ludzi trenujących w domu. Robi sobie 10 pompek, 10 przysiadów , 10 brzuszków i "dobra potrenowane". Z drugiej strony bez motywacji na siłownię też nie ma co iść, ale życze powodzenia. Jak będziesz jadł "więcej żeby przytyć" i odpowiednio nie spalał tych kalorii to skończy się oponką, ale może się myle. Ogólnie jeśli chodzi o wypowiedź na temat zarabiania nie mam zastrzerzeń i trzymam kciuki :) Ale jeśli chodzi o dietę i trening to polecam zagłębić się w temat, żeby nie tracić czasu i sylwetki na bezsensowne nabieranie tłuszczu albo opychanie się byle czym bo przecież "masa" 

Pozdro bez hejtu. Piszę Ci to bo też kilkanaście lat temu mialem takie podejście i tylko traciłem czas :) 

http://rejestracja.opinie.pl/zapros.htm?u=76616970 - Zarabiaj na wypełnianiu ankiet.

Odnośnik do komentarza

Trening w domu ok ale pod warunkiem, że się przycisniesz , spompujesz mięśnie i zmęczysz ten organizm.” Zdradzę Ci sekret - mięśnie buduje się progresujac obciążenie a nie pompując i męcząc xD

Co do gotowania i motywacji to racja, z tym, ze nie musi gotować, ja niemając czasu robiłem formę jedząc sałatki z marketu, pijąc jogurty proteinowe a na obiad coś na mieście,

z czego mogłem wpisac kcal.

Edytowane przez mlodyS
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
48 minut temu, mlodyS napisał:

Trening w domu ok ale pod warunkiem, że się przycisniesz , spompujesz mięśnie i zmęczysz ten organizm.” Zdradzę Ci sekret - mięśnie buduje się progresujac obciążenie a nie pompując i męcząc xD

Co do gotowania i motywacji to racja, z tym, ze nie musi gotować, ja niemając czasu robiłem formę jedząc sałatki z marketu, pijąc jogurty proteinowe a na obiad coś na mieście,

z czego mogłem wpisac kcal.

Teraz np. wczoraj nie wiem ile kcal wchłonąłem ale myślę że odpowiednią ilość :D Na razie chce aby przytyć chociaz z 15-20 kg. Teraz np mam 2 chałwy 100 gram, każda prawie 600 kcal, i pół kilo słonecznika, nie wiem czy zjem cały ale wsypuje aby do ust i popijam wodą xD jak zjem cały to sam słonecznik wyjdzie ponad 2500 kcal, do tego rano śniadanie, kiełbaska i jajeczka, obiad i normalna kolacja, do tego w nocy jeszcze mam w pracy przerwe to z 2 bułki grahamki zjem :D Ogólnie staram się jeść jak najwięcej normalnych posiłków tzn na sniadanie, obiad i kolacje, i w między czasie właśnie jakiś słonecznik, orzeszki ziemne (wczoraj jak 200 gram zjadłem solonych przed pracą na doczekaniu to w pracy bym stał aby przy baniaku z wodą :D Zobaczymy czy waga pójdzie w góre :D

Odnośnik do komentarza

Powinieneś dostarczać ok 30% z białka, 20 z tłuszczy i resztę z weglodowanow. Z tego co widze to zjadłeś znikome ilości białka. Będąc osoba, ktora wcześniej nie liczyła kcal nie polecam liczenia „na oko” - przykładowo pol kilo piersi z kurczaka ma tyle kcal co 100 gram pistacji

 

ps. Jeśli masz + kcaloryczny to na pewno przytyjesz, to tak jakbyś dodał 2+2 i mówił „to powinno wyjsc 4”. Nie powinno a musi 

Edytowane przez mlodyS
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, mlodyS napisał:

Trening w domu ok ale pod warunkiem, że się przycisniesz , spompujesz mięśnie i zmęczysz ten organizm.” Zdradzę Ci sekret - mięśnie buduje się progresujac obciążenie a nie pompując i męcząc xD

Co do gotowania i motywacji to racja, z tym, ze nie musi gotować, ja niemając czasu robiłem formę jedząc sałatki z marketu, pijąc jogurty proteinowe a na obiad coś na mieście,

z czego mogłem wpisac kcal.

Fajny ten sekret chciałbym jeszcze poznać  jak to progresujesz bez zmęczenia się i pompy mięśniowej. Jakaś cudowna porada w stylu "dietetycy go nienawidzą" buduje mięśnie bez zmęczenia i diety. Sam wiesz, że żeby rosły trzeba się trochę przyłożyć więc po co chłopakowi bzdury piszecie :)

Co do jedzenia on Ci pisze o wsypywaniu pół kilo słonecznika do ust i zapijaniu wodą, a Ty mu o % i makroskładnikach :) Zobaczymy jak długo pociągniesz na chałwach i słoneczniku. Równie dobrze można pić 2 litry coli i zjadać litr lodów dziennie dodatkowo i też przytyjesz. 

Jeśli jesteś początkujący trzeba się za to zabrać od podstaw, a nie na pół gwizdka. Ale widzę, że jest tu wielu doradców, którzy wiedzą lepiej więc powodzenia. 

Daj znać za jakiś czas jak poszło to tycie. 

Trzymaj się!

 

  • Super 1

http://rejestracja.opinie.pl/zapros.htm?u=76616970 - Zarabiaj na wypełnianiu ankiet.

Odnośnik do komentarza
18 godzin temu, zrzucbrzuch napisał:

Fajny ten sekret chciałbym jeszcze poznać  jak to progresujesz bez zmęczenia się i pompy mięśniowej. Jakaś cudowna porada w stylu "dietetycy go nienawidzą" buduje mięśnie bez zmęczenia i diety. Sam wiesz, że żeby rosły trzeba się trochę przyłożyć więc po co chłopakowi bzdury piszecie :)

Co do jedzenia on Ci pisze o wsypywaniu pół kilo słonecznika do ust i zapijaniu wodą, a Ty mu o % i makroskładnikach :) Zobaczymy jak długo pociągniesz na chałwach i słoneczniku. Równie dobrze można pić 2 litry coli i zjadać litr lodów dziennie dodatkowo i też przytyjesz. 

Jeśli jesteś początkujący trzeba się za to zabrać od podstaw, a nie na pół gwizdka. Ale widzę, że jest tu wielu doradców, którzy wiedzą lepiej więc powodzenia. 

Daj znać za jakiś czas jak poszło to tycie. 

Trzymaj się!

 

Mi nie chodzi o to że sam słonecznik i chałwe jem xD Jem normalne śniadania, obiady i kolacje, tak jak zawsze to robiłem, tyle że w większej ilości i do tego w między czasie jako przekąska sobie jem słonecznik, czy orzeszki ziemne. A nie że żyje aby na słoneczniku czy tam coli xD 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Filmowiec napisał:

Mi nie chodzi o to że sam słonecznik i chałwe jem xD Jem normalne śniadania, obiady i kolacje, tak jak zawsze to robiłem, tyle że w większej ilości i do tego w między czasie jako przekąska sobie jem słonecznik, czy orzeszki ziemne. A nie że żyje aby na słoneczniku czy tam coli xD 

Pamiętam jak ważyłem 59kg przy wzroscie 184cm, wspomagałem się mass gainerami, dlatego że nie dawałem rady jeść dużo plus wraz ze wzrostem wagi zwiększałem mase mięśniową - ćwiczeniami z lekkim obciążeniem, żeby się nie ulać, ale przy okazji podbić siłe i troszkę się wyrzeźbić. Z tego co dobrze pamiętam to podbicie 12kg potrawło u mnie 1.5 miesiąca (nie urosną ci obwody nie wiadomo w jakim stopniu - lekka poprawa, jak już przytyjesz to zaczniesz się mocno siłować). Jak nie pobrałeś to polecam ci aplikację FitAtu, strasznie mi pomogła wiedziałem ile zjeść (żeby nie zjeść za mało). Trening stał się dla mnie zajebistą zabawą i życzę Ci tego samego, pamiętaj, że jak podbijesz sobie te 10-15kg to zobaczysz różnice w zdrowiu fizycznym ale i psychicznym, ciśnij wariacie! 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, onlythef napisał:

Pamiętam jak ważyłem 59kg przy wzroscie 184cm, wspomagałem się mass gainerami, dlatego że nie dawałem rady jeść dużo plus wraz ze wzrostem wagi zwiększałem mase mięśniową - ćwiczeniami z lekkim obciążeniem, żeby się nie ulać, ale przy okazji podbić siłe i troszkę się wyrzeźbić. Z tego co dobrze pamiętam to podbicie 12kg potrawło u mnie 1.5 miesiąca (nie urosną ci obwody nie wiadomo w jakim stopniu - lekka poprawa, jak już przytyjesz to zaczniesz się mocno siłować). Jak nie pobrałeś to polecam ci aplikację FitAtu, strasznie mi pomogła wiedziałem ile zjeść (żeby nie zjeść za mało). Trening stał się dla mnie zajebistą zabawą i życzę Ci tego samego, pamiętaj, że jak podbijesz sobie te 10-15kg to zobaczysz różnice w zdrowiu fizycznym ale i psychicznym, ciśnij wariacie! 

12 kg w półtora miecha? :D brzmi nieźle :D Zaraz apke pobiore :D

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
54 minuty temu, Filmowiec napisał:

12 kg w półtora miecha? :D brzmi nieźle :D Zaraz apke pobiore :D

Da się więcej wykręcić, ale nie wiem czy to dobry pomysł, ja z wagi 59.4 wskoczyłem na 71.7 to nawet 12.3kg, uważaj na chłopów co mówią że przytyli 10kg i poprawili obwody o 7-8cm nie warto ich słuchać jacyś bajkopisarze, jeszcze krzywde sobie zrobisz z ich "cudownych treningów [ZOBACZ JAK]"

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, onlythef napisał:

Da się więcej wykręcić, ale nie wiem czy to dobry pomysł, ja z wagi 59.4 wskoczyłem na 71.7 to nawet 12.3kg, uważaj na chłopów co mówią że przytyli 10kg i poprawili obwody o 7-8cm nie warto ich słuchać jacyś bajkopisarze, jeszcze krzywde sobie zrobisz z ich "cudownych treningów [ZOBACZ JAK]"

Głównie chce aby przybrać na wadze, takie 80 kg myślę że by było idealne. A ćwiczyć to nie ćwiczę jakoś mega bo w domu mam hantle i tak sobie bicka trochę potrenuje, czy pufy sobie ułoże i troche na klatke, nie chce robić jakiejś rzeźby czy coś, tylko nie chce miec cycków ulanych i w miare ręce wyćwiczone bo jakieś rękawy by mi się przydały na moje ręce 

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Filmowiec napisał:

Głównie chce aby przybrać na wadze, takie 80 kg myślę że by było idealne. A ćwiczyć to nie ćwiczę jakoś mega bo w domu mam hantle i tak sobie bicka trochę potrenuje, czy pufy sobie ułoże i troche na klatke, nie chce robić jakiejś rzeźby czy coś, tylko nie chce miec cycków ulanych i w miare ręce wyćwiczone bo jakieś rękawy by mi się przydały na moje ręce 

Eeee to na luzie, ogarnij sobie tą apkę, skorzystaj z kalkulatora zapotrzebowania kalorycznego np. na stronie "fabryka siły" i tyle, trzymam kciuki.

  • Super 1
Odnośnik do komentarza

Cześć!

Post w poniedziałek bo jutro pewnie nie wstanę tak wnet a popołudniówki w pracy :D

Tydzień minął, trochę kasy wpadło, kilka kilogramów przybyło, followy na insta stoją w miejscu :D 

Na wstępie powiem że z MyPay zrezygnuje jak tylko dobiję do wypłaty, szkoda czasu na to klikanie, akcji praktycznie nie przybywa, same za 0.01 zł wiec oleje to... Na FireSubie i FireAdsie troszkę porobiłem ale to sprawy groszowe :D Z innych sposobów wpadło mi w sumie ponad 500 zł wiec jak na razie jest dobrze, muszę się spiąć i ten tysiak w czerwcu wykręcić :D 

Na insta followy stoją w miejscu bo nic nie dodałem ani nic :D Mam zamiar na weekend do Katowic się wybrać z kuzynem to może sobie jakieś fotki cyknę i będę wstawiał :P Ogólnie już mam plan na cel co do Insta i powiem Wam że będzie gruby, ale to opisze dopiero jak już z IG ruszę xD

Co do mojej wagi to 3 kg w górę ❤️ A centymetrów nie mierzyłem jeszcze więc zaraz to zrobię, chociaż za dużo nie ćwiczyłem to pewnie wielkich zmian nie będzie. 

 

Zarobki:
MyPay - 2.54 PLN (+1.01 PLN) 
FireSub - 34 PLN (+10 PLN)
FireAds - 23.70 PLN (+23.70 PLN)
Inne - 520 PLN + 9.24$ (+500 PLN + 9.24$) (Nie wiem ile wypłaty z EPN dostanę i ile mi zostanie po przewalutowaniu itp na Paypalu więc w kolejnym poście jak wypłata dojdzie to to przeliczę :D

A więc: 580.24 PLN / 1000 PLN ($$$ nie doliczałem)

Tak więc ponad połowa celu już osiągnięta :D

Sylwetka:
 

Spoiler
  • Waga: 57.0 kg
  • Wzrost: 181 cm
  • Obwód karku: 36.0 cm
  • Obwód klatki: 92.0 cm
  • Obwód talii: 71.0 cm
  • Obwód bioder: 78.0 cm
  • Obwód ramienia: 24.0 cm
  • Obwód przedramienia: 26.0 cm
  • Obwód nadgarstka:17.0 cm
  • Obwód uda: 45.0 cm
  • Obwód łydki: 33.0 cm

Wszystko poszło w górę! ❤️ Obwód klatki aż o 5 cm :o Reszta to tak po centymetrze :D Ale podoba mi się to, kopa motywacji własnie dostałem ❤️

Jak najszybciej chce dobić do 70 kg :D Jak ktoś dobrze wytypuje miesiąc w którym pyknie 70 kg to wysyłam 100 zł tej osobie :D 

 

Także wszystko w górę, zarobki, masa, centymetry... Aby Followy na insta stoją w miejscu, ale już nie długo mam zamiar porządnie ruszyć z tematem :D

To rozstanie z dziewczyną chyba dobrze na mnie działa :D Trochę brakuje gdy nudno i chętnie bym gdzieś pojechał coś porobić no ale... czas poszukać jakiejś koleżanki :P 

Edytowane przez Filmowiec
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza

Cześć!

Ten tydzień to lipa pod każdym względem, 0 motywacji, 0 apetytu ciągłe zmęczenie xD 
Kalorii nie trzymałem, nie wiem ile waga spadła w dół ale mam nadzieje że nie wróciła do punktu startowego :D
Kilka spraw przemyślałem i doszedłem do wniosku że muszę cisnąć z tymi socialami, może kiedyś zostanę jakimś Influencerem, dokładnie to będę cisnął na dwóch serwisach, Instagram a nazwa drugiego socialu to na razie tajemnica :D 

Kolejnym celem który chce osiągnąć jest oszczędność xD zarabiam na etacie ok 2.2k zł na ręke, z neta czasem coś wpadnie a czasem nie, miesięcznie wydaje tak średnio po ok 2k. Chce sobie zawsze 1 dnia miesiąca wypłacić z konta 1000 zł i wydać z tego jak najmniej. To co na koniec miesiąca z tego tysiąca zostanie to przechodzi na kolejny miesiąc i się zsumuje :D

Z MyPay zrezygnowałem, nie chce mi się tam nic robić xD

Zarobki:
FireSub - 34 PLN (+0 PLN)
FireAds - 23.70 PLN (+0 PLN)
Inne - 626.18 PLN (+106.18 PLN)
Z EPN po transakcji z jednym użytkownikiem (PP-->Bank) otrzymałem troszkę ponad 20 ale to doliczyłem teraz do innych zarobków.

Czyli w czerwcu zarobiłem: 683.88 PLN / 1000 PLN
Znowu muszę pocisnąć żeby ten tysiak wszedł xD

Sylwetka:

Spoiler
  • Waga: 58.0 kg
  • Wzrost: 181 cm
  • Obwód karku: 36.0 cm
  • Obwód klatki: 92.0 cm
  • Obwód talii: 72.0 cm
  • Obwód bioder: 79.0 cm
  • Obwód ramienia: 24.0 cm
  • Obwód przedramienia: 26.0 cm
  • Obwód nadgarstka: 17.0 cm
  • Obwód uda: 46.0 cm
  • Obwód łydki: 33.0 cm

Tak więc cieszę się że przez ten kiepski tydzień chociaż 1kg w górę... Teraz muszę przycisnąć mocniej żeby do kolejnego wpisu granice 60 kg przebić :D Jak przebije 60 kg to czuje ze kop motywacji będzie taki że do 70 to dobiję w max 2 msce później :D

 

Troszkę ponad stówka wpadła w tym tygodniu, zawsze coś, chociaż te trochę ponad 100 zł teraz i ostatnio 500 to zarobki tylko z jednego dnia xD Tzn w jeden dzień tydzień temu wpadło 500 a teraz w jeden dzień stówka, w inne dni się opierdzielałem bo tak jak pisałem ten tydzień to masakra... Teraz byle przeżyć jutro 8 h w pracy (dobrze że pierwsza zmiana) i w czwartek może pojadę na jakiś chill gdzieś nad wodę :D 

Cel na ten tydzień to dobić do 60 kg, zarobić chociaż ze 200 zł :D a od 1 Lipca dochodzi nowy cel czyli przeżyć miesiąc za tysiąc zł xD 

Dziewczyny nie mam to stan konta powinien iść w górę a nie w dół xD

Edit bo zapomniałem o Socialach xD Tak więc chce w tym tygodniu dodać chociaż z 3 materiały na jedno konto i podpiąć tam Instagram. Fajnie by było jakbym jeszcze dał radę coś wrzucić na Insta :D Od lipca będzie kilka głównych celów z którymi będę cisnął cały czas bez przerwy także obserwujcie bo myślę że może Was to zaciekawić :D 

Edytowane przez Filmowiec
zapomniałem dopisać kilku rzeczy
Odnośnik do komentarza

Cześć!

Dużo myślałem ostatnio i postanowiłem dążyć do stałego zarobku w sieci poprzez prowadzenie własnego bloga. Nie mam czasu ani sił na spamowanie ofertami CPA itp. Chciałbym zarabiać przez AdSense oraz dzięki współpracom z różnymi markami :D

Miałem starą domenę i hosting, ważne do wrześnie bodajże, theme premium kupiony, kategoria Kulinarna

Wgrałem szablon, zakupiłem potrzebne grafiki i cisnąłem, po nocce, bez snu do teraz. Zostało mi tylko dodać zakładkę "O mnie".

Następnie chce do każdej kategorii dodać po 10 wpisów i zoptymalizować całą stronę, 

Ruch chcę zdobywać dzięki SEO oraz z Social Mediów.

Celem tego rozdziału są zarobki +5k PLN miesięcznie z prowadzenia tego bloga, cel chce zrealizować w max rok.

Cały ten projekt będzie się składał z:
- Blog
- Fanpage bloga
- Instagram bloga
- Pinterest
- Tumblr

Jestem mega zadowolony z wyglądu całej strony, jak już ją zapełnię wpisami to dopiero będzie piękny widok :D

Aktualizację dziennika będą pojawiały się nieregularnie co jakiś czas, zarobków na początku nie zobaczycie bo zanim się pojawią to trochę czasu minie ale myślę że za jakiś czas będzie kosmos także obserwujcie :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .