Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'buying' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Make-Cash.pl
    • Newsy i informacje
    • Propozycje i pytania
    • Przedstaw się!
  • Ogólnie o zarabianiu
    • Dzienniki pracy
    • Dyskusje o zarabianiu
    • Podatki, prawo, własna firma
    • Sztuczna inteligencja (AI)
    • Programy i boty
    • Finanse i płatności
  • CPA: Afiliacja i Content locking
    • Dyskusje o CPA
    • Poradniki CPA
    • Sieci CPA i platformy afiliacyjne
    • MyLead.pl
    • FireAds.org
    • Conversand.com
    • NutriProfits.com
  • Polecane przez administrację Make-cash.pl
    • Get Paid 2.0 - Profesjonalny Mentoring od 2015r.
  • E-commerce: Handel i usługi w Internecie
    • E-handel i dropshipping
    • Freelancing i usługi
    • Sprzedaż reklam
  • Kryptowaluty
    • Dyskusje o kryptowalutach
    • Giełdy, portfele, kantory i bitomaty
    • Aidropy i kraniki kryptowalut
    • CrypS.pl
  • Płatne zadania i bonusy reklamowe
    • Ankiety i płatne zadania
    • Bonusy, promocje i konkursy
  • Inwestowanie i oszczędzanie pieniędzy
    • Inwestowanie i oszczędzanie
    • HYIP i podobne systemy
  • SEO i SEM: Pozycjonowanie i Optymalizacja
    • Rozmowy o SEO
    • Programy i narzędzia SEO
    • Case Study i Poradniki SEO
    • Reklama w wyszukiwarce
  • Social Media i Komunikatory
    • Panele SMM
    • YouTube i inne serwisy Video
    • Instagram
    • Facebook
    • Inne social media i komunikatory
  • Webmastering, grafika i programowanie
    • Webmastering i grafika
    • Hostingi, domeny, proxy
    • Programowanie
  • Giełda
    • Sprzedam
    • Kupię
    • Wykonam
    • Zlecę
    • Refback
    • Poradniki i nisze
    • Transfery gotówkowe
    • Pozostałe ogłoszenia
    • Zgłoś naruszenie
  • Offtopic
    • Rozmowy o wszystkim
    • Wiadomości i znaleziska
  • Archiwum - Kosz
    • SCAM i podejrzane
    • Archiwum - Kosz

Blogi

  • Blog Ciamciaja
  • Xander's Bloq
  • Ptr. Blog
  • Pociąg do pieniędzy
  • Szumi w internetach
  • Shift CORPORATION
  • Blog
  • Praca za granicą - "Na wakacje"
  • FeelTheInspiration
  • Piszę, bo mogę
  • yosumitshuBlog
  • Opowiastki nieśmiałego chłopca
  • Blog Ziemnego
  • Blog maly95
  • Kryptowaluty i Opcje binarne
  • Ogólnie o zarabianiu w interencie
  • Blog Moriartiego
  • Zielona Słomka Blog
  • SzinekDev
  • Przydatne narzędzia online
  • Blog Olekjs
  • Nowe Wiadomości
  • Blog Muraszczyka
  • Blog Make-Cash

Kategorie

  • Programy Partnerskie - Afiliacja
  • Płatne ankiety i opinie
  • Kryptowaluty
  • E-Commerce
  • Proxy i VPN
  • Hosting i VPS
  • Portfele Internetowe
  • Sieci CPA, CPI, CPS
  • Inne
  • Programy i serwisy do SEO i SEM

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Telegram


Discord


Skype


Miejscowość:

Znaleziono 7 wyników

  1. Metoda „media-buying” Czym to jest? Czego potrzebuję? Czy jest opłacalna? Gdzie ją wykorzystywać? PORADNIK TROCHĘ ZALATUJE SIECĄ EWA (KTÓRA UPADŁA), bo w niej pracowałem tworząc poradnik a nie chce usuwać jakichś treści. 1.Czym jest „media-buying” i na czym polega? Media buying ( z ang. Kupowanie reklam ) jest stosunkowo starą metodą używaną nawet przez tzw. „starych wyjadaczy”. Oczywiście zjawisko to nie przekreśla „początkujących”, a wręcz nawet inspiruje ich i napędza do dalszych działań. Metoda ta polega na tworzeniu kampanii internetowych ( w punkcie drugim dowiesz się jak je tworzyć i na podstawie czego ) odnoszących się do naszego landing page ( strona na której ‘wyląduje’ osoba, która kliknęła w naszą reklamę – jej Celem jest zachęcić gościa do wypełnienia oferty przedstawiając jej plusy lub w jakiś inny sposób. ). Natomiast nasz landing page odnosi do oferty CPA ( w dalszej części moich poradników przedstawię miejsce skąd brać najlepsze oferty, z najlepszymi stawkami i fachową pomocą ). Odpowiednio zachęcony użytkownik kliknie w reklamę, a następnie jeżeli odpowiednio go zachęcimy to ‘wypełni’ ofertę za którą dostaniemy wynagrodzenie. I jest to nasz cel – trafić na właściwą osobę i ją zachęcić do zrobienia tego czego od niej oczekujemy. 2.Czego potrzebuję żeby zacząć? Najważniejszym czynnikiem są nasze chęci, jeżeli nie chcemy odnieść sukcesu – to go nie osiągniemy. Pragnąc osiągnąć sukces i goniąc go w naszej dalszej drodze po CPA gwarantuję Ci, że możesz nawet spełnić swoje marzenia. Jest to naprawdę główny czynnik i często brak chęci przekłada się na czyjąś porażkę. Będąc ambitnym ‘reklamodawcą’ naprawdę możesz osiągnąć wszystko. Ok, przypuśćmy że masz chęci i jesteś ambitny ale nie wiesz jak stworzyć swoją pierwszą kampanię tak więc poniżej przedstawię Ci mały schemat jak ja działam ( oczywiście możesz postąpić inaczej i odnieść sukces, ale ja uczę działać tak jak sam potrafię ). Ważna rzecz: Jak widzisz działając w tym schemacie nigdy się nie poddaję i jest to klucz do osiągnięcia sukcesu. Oczywiście aby reklamować się na innych stronach trzeba współpracować z odpowiednimi osobami (właścicielami stron) lub wynajmować powierzchnie reklamową w platformach, które na to pozwalają (wbrew pozorom nie są to wielkie koszta, których nie da się znieść). Jeżeli będziesz chciał dalej zagłębić się w ten temat to pomogę Ci z reklamami typu Adult Dating (+18) są to serwisy z randkami dla dorosłych – od dawna wiadomo, że porno to żyła złota. Tak więc mogę dać Ci listę stron gdzie wykupisz w miarę tanio reklamę i będziesz mógł zacząć. Lecz nie o tym mowa, także podsumowując do startu z tą metodą będziemy potrzebowali: Chęci i ambicje, podstawowe umiejętności graficzne, landing page umieszczony na jakimś serwerze ( polecę w miarę tani hosting [ kilka $/msc ] a wszystko nam potrzebne w nim jest nieograniczone ) i ostatnią rzeczą jest odpowiedni traffic (ruch) na stronie. 3.Czy jest to opłacalne? Byłbym głupcem gdybym marnował czas pisząc poradnik o metodzie, która nie przynosi zysków. Jest to jak najbardziej opłacalna metoda i najłatwiej jest z nią zacząć – nie musimy być zaawansowanymi ‘webmasterami’, ‘grafikami’ czy też posiadać tysiące kont facebook,youtube czy innych. Z metody tej korzysta wiele przedsiębiorstw ograniczając się do zarabiania pieniędzy tylko z tytułu wykupywania reklam – zarabiają one setki tysięcy dolarów miesięcznie, a najlepsze nawet więcej. Oczywiście nie musisz być wielką organizacją żeby zacząć – osoby indywidualne również zarabiają na tym ‘krocie’. Nie będę tu przytaczać swoich dowodów wypłat, bo nie jest moim Celem chwalenie się ani nic z tych rzeczy. Przedstawię Ci statystyki jednego z Azjatyckich użytkowników, który osiągnął w pierwszym miesiącu z siecią afiliacyjną taki zarobek, a jeżeli zainteresujesz się bardziej to poniżej przedstawię stronę gdzie znajdziesz dowody wypłat. Wyjaśnienie: W listopadzie 60347 kliknięć w oferty, a zarobek 13010.30$ (obecnie około 40 tyś. Złotych), a przez cały czas 254357 kliknięć w oferty i zarobek 66372.25$(obecnie około 205 tyś. Zlotych) Link do strony z dowodami wypłat: http://www.affpaying.com/ewa-network (EWA network ponieważ użytkownikom tej sieci pomagam) Na tej stronie jest mało dowodów wypłat ale w Internecie znajdziesz więcej. Obecnie wypłat jest kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie. 4.Gdzie ją wykorzystywać? Metodę tą można wykorzystywać wszędzie, w każdym serwisie, w każdej platformie wynajmującej powierzchnie reklamową oraz na własnych stronach. Jeżeli jesteś bardziej zainteresowany to niedługo opublikuję listę ze źródłami ruchu dla niszy adult. Czyli randki dla dorosłych, randki zwykłe, suplementy diety (+18). Oraz odchudzanie. Są oferty typu „wygraj iphone” oraz inne konkursy na których też możecie zarabiać media-buyingiem. Generalnie możesz tą metodę wykorzystać gdzie tylko chcesz i jak chcesz. Poradnik jest mojego autorstwa więc proszę o nie kopiowanie go gdziekolwiek.
  2. Link do pierwszej części poradnika: 1. Maksymalizacja ROI zamiast maksymalizacji zarobków 200% ROI może i brzmi imponująco, ale tylko do czasu, gdy dowiesz się, że oznacza jedynie np. wydawanie $1 dziennie, by zarobić $3. 30% ROI może nie brzmieć zbyt fajnie, ale jeśli przeznaczasz $1000, by zarobić $1300, to jest to już całkiem fajny zarobek Różnica ta jest ważna w przypadku, gdy musisz poświęcić ROI dla maksymalizacji profitów. Dla przykładu, jeśli podwyższysz liczbę, która określa ile razy dana osoba zobaczy reklamę (frequency cap), ROI spadnie, ale jest szansa, że pojawi się większy ruch, a co za tym idzie, większe zarobki. Lub, jeśli podniesiesz stawkę, by zdobyć więcej ruchu lub targetujesz mniej opłacalny ruch tylko po to, by osiągnąć limit do wypłaty. Odstępstwem od tej zasady jest sytuacja, gdy nie masz już pieniędzy - w tym przypadku będziesz MUSIAŁ maksymalizować ROI zamiast zarobków. Zalecenie: Celuj w maksymalizację profitów zamiast ROI chyba, że Twój budżet jest już na wykończeniu. Unikaj też kampanii, które nie mają widocznego potencjału, np. takich, gdzie źródło ruchu nie ma wystarczająco dobrze dobranego geo-targetu. 2. Olewanie zasady 80/20 Często spotkać można nowych marketerów spędzających duże ilości czasu na pracy nad rzeczami, które mają marginalne znaczenie dla ich zarobków, tym samym zaniedbując te ważne zadania mające szansę zwiększenia ich przypływu gotówki nawet kilkukrotnie. Kilka przykładów: Spędzanie wielu godzin nad wymyśleniem najlepszych landingów przed puszczeniem kampanii, kiedy nie jesteśmy jeszcze pewni czy znajdziemy odpowiednią ofertę Testowanie różnych wariantów LP przed przetestowaniem wszystkich landing page'y, które wyglądają i działają inaczej, by sprawdzić który działa najlepiej Próby zwiększenia ROI poprzez minimalne zmiany zamiast testowania na samym początku różnych ofert i landing page'y Skupianie się na testowaniu nowych rzeczy zamiast skalowania dobrze prosperującej kampanii Zalecenie: Zawsze zadaj sobie na początku pytanie "co powinieiem zrobić najpierw, by maksymalnie zwiekszyć swoje zarobki?", a potem zacznij to robić. 3. Brak współpracowników Oto kilka pozytywów pracy z innymi ludźmi o podobnych celach: Rozmawiając z ludźmi jesteś ciągle "na czasie" z nowinkami z branży i łatwiej jest Ci dostosowywać się do zmian Fajnie jest mieć ludzi, którzy pomogą Ci, gdy masz jakieś pytania. I fajnie jest też pomagać innym Kiedy nadchodzą ciężkie czasy, masz z kim pogadać - takie osoby Cię zrozumieją Wymiana pomysłami rodzi nowe pomysły Spotkania twarzą w twarz z różnymi osobami z branży może nie tylko pomóc Ci nawiązać nowe znajomości, które mogą zaowocować w przyszłości, ale również zainspiruje Cię do działania Spotkasz na swojej drodze szanse na pracę nad dużymi projektami. Praca w grupie może dać Ci motywacyjnego kopa, ponieważ możecie zdobywać i analizowac dane w dużo krótszym czasie. Praca w ten sposób jest również mniej stresująca Wszystko to działa na zasadzie synergii. Oto co możesz zrobić dziś, by zacząć pracę z innymi ludźmi: Dołączaj do dyskusji na forum! Pomoże Ci to nawiązać wiele znajomości, gdy pomożesz komuś lub po prostu dołączysz do ciekawej rozmowy Stwórz dziennik pracy gdzie ludzie będą mogli dawać Ci wskazówki, a dzięki temu dawać Ci więcej motywacji Weź udział w zlocie forum lub innych grup na temat zarabiania Zalecenie: Nie wstydź się i wyjdź do ludzi. Spotykaj się z nimi w "realu". Bądź miły i nie stawiaj przed sobą ścian będąc niegrzecznym. 4. Bycie nadopiekuńczym i zbyt ostrożnym w stosunku do swoich kampanii Wielu nowych marketerów spędza połowę swojego czasu martwiąc się o to, że ktoś ukradnie ich pomysły i materiały. Martwią się, że inni marketerzy ukradną ich kampanie Martwią się, że sieci reklamowe ukradną ich kampanie Martwią się, że narzędzia do śledzenia ukradną ich kampanie Martwią się, że sieci oferujące ruch ukradną ich kampanie Zaczynasz widzieć schemat? Nawet prosząc o pomoc, nie chcą wyjawić swoich statystyk, a jest to bardzo kiepski pomysł, gdy prosisz kogoś o analizę Twojej kampanii. Zadaj sobie proste pytanie: Czemu przy tak dużej ilości doświadczonych marketerów ktoś miałby kraść akurat Twoje pierwsze kampanie? Możesz oczywiście zawsze podjąć pewne kroki dla ochrony swoich kampanii, jeśli jesteś już super profesjonalistą robiącym dziennie dwa klocki, ale nie trać na to czasu, jeśli dopiero zaczynasz. Zalecenie: Zamiast tracić czas i energię na zamartwianie się tym, że ktoś może podejrzeć Twoje kampanie, skup się na tym, by było warto od Ciebie kraść. 5. Popełnianie bezmyślnych błędów Wszyscy je popełniamy, nie tylko przy tworzeniu i optymalizacji kampanii. Szczególnie, gdy nam się spieszy. Rzeczy takie jak: Brak weryfikacji linków afiliacyjnych, by sprawdzić czy oferta nadal działa oraz czy URL prowadzi do odpowiedniej strony Nie sprawdzanie linków kampanii w celu zweryfikowania landingów i ofert Dodanie przez przypadek dodatkowego zera przy stawce za klik, ustawienie CPM zamiast CPV Nie sprecyzowania konkretnego targetu przy źródle ruchu - wysyłanie ruchu z IOS dla oferty Android, wysyłanie ruchu ze złej geolokalizacji Nie zwracanie uwagi na maile od sieci reklamowych dot. ofert, które zostały wycofane lub zatrzymane Tworzenie tak wielu kampanii, że sam nie możesz już zapamiętać ile ich było, przez co kampanie działają zbyt długo Zalecenie: Zwolnij, gdy tworzysz kampanie i weryfikuj wszystkie potrzebne dane (link do odpowiedniego poradnika poniżej). Prowadź swój dziennik kampanii - co i kiedy zrobiłeś w każdej z kampanii oraz czy są one nadal aktywne. 6. Współpraca z sieciami niegodnymi zaufania Czasem pewnie zauważysz na forum tematy, w których użytkownicy przestrzegają przed jakąś siecią lub konkretną osobą, ponieważ te okazały się SCAMem - oszustami, którzy pobierają od Ciebie kasę, a potem znikają bez śladu lub dają 10% tego co obiecali. Zawsze istnieje ryzyko utraty pieniędzy podczas pracy z sieciami. Jednakże jeśli poświecisz trochę czasu na sprawdzenie która z nich jest godna zaufania, możesz zminimalizować to ryzyko. Zanim zapiszesz się do sieci reklamowej lub serwisu, przejrzyj forum oraz Google i poczytaj opinie na jej temat. Możesz też popytać ludzi z branży. Dobre oceny mogą być pisane przez samą sieć, więc nie sugeruj się nimi zbyt mocno i raczej szukaj tych negatywnych. Podczas współpracy z siecią reklamową, gdy już zaczniesz lepiej zarabiać, nalegaj na zmianę terminu wypłat na krótszy. Im krócej Twoje pieniądze krążą, tym mniejsze ryzyko. Jeśli zobaczysz opóźnienie w wypłacie, zatrzymaj ruch dla kampanii i nie wznawiaj go, póki nie zaksięgujesz wypłaty na koncie - nie pozwól, by sieć mydliła Ci oczy obietnicami, że "wypłata będzie jutro". Podczas współpracy z siecią oferującą ruch najpierw złóż mały depozyt, by przetestować ruch przez nią dostarczany. Sieci, które wymagają dużych depozytów nie muszą być od razu skreślane - napisz do nich i powiedz, że chciałbyś przetestować serwis, a jest możliwość, że zmniejszą depozyt. Oczywiście nie zawsze tak będzie, ale nie szkodzi spróbować. Nie sugeruję tutaj, by zawsze trzymać się z dala od sieci, o których nikt nie słyszał. Współpraca z sieciami, o których mało osób wie może dać Ci dużą szansę, jeśli dobrze trafisz. Jednakże pamiętaj, że wywiad środowiskowy jest ZAWSZE dobrym pomysłem. Koniec końców możesz nie znaleźć żadnej informacji na temat sieci, a mimo to zacząć z nią współpracować, ale będzie to przemyślane ryzyko, a nie ryzyko kierowane lenistwem. Zalecenie: Zanim zarejestrujesz się w sieci, sprawdź jej reputację. W sieciach reklamowych dogaduj krótsze terminy wypłat, a w sieciach oferujących ruch negocjuj stawki, jeśli pierwszy depozyt jest zbyt wysoki.
  3. 1. Patrzenie na zarabianie w sieci jako ostatnią deskę ratunku przy problemach finansowych Wszyscy widzieliśmy użytkowników szukających w akcie desperacji magicznych sposobów na zarobek: "Pomocy! Właśnie straciłem robotę i zostało mi na koncie 500zł! Potrzebuję pomocy z zarobieniem w internecie dużych pieniędzy zanim skończą mi się oszczędności - macie jakieś sposoby na zarobienie szybko pieniędzy w sieci?" "Hej, słyszałem, że w internecie można zarabiać bardzo duże pieniądze - nawet kilka tysięcy dzienie! W zeszłym tygodniu zacząłem interesować się zarabianiem na własnej stronie i postanowiłem rzucić robotę, by w 100% poświęcić się mojemu nowemu sposobowi na zarobek! Zostało mi 3000zł na wszystkie wydatki, na kilka kampanii reklamowych i narzędzia do zarabiania. Mam nadzieję, że to wystarczy!" (Nie są to cytaty, tylko nieco przejaskrawione wypowiedzi znalezione w sieci ) Bycie w słabej sytuacji finansowej, bez widoków na zdobycie większej ilości pieniędzy i myślenie o inwestycjach posiadając 500zł na koncie, by nauczyć się zarabiania w sieci i uczynienia z tego swojego głównego i stabilnego źródła zarobku to najgorsza z możliwych decyzji. I patrząc po znikających błyskawicznie dziennikach nowych użytkowników zgaduję, że większość takich scenariuszy nie kończy się dobrze. Nie polecam patrzeć na zarabianie w internecie typu "sprawię, że do tego i tego dnia będę już zarabiał tyle i tyle, ale zainwestuję jak najmniej, przynajmniej nie na samym początku. Spowoduje to mnóstwo stresu, co negatywnie wpłynie na decyzje podejmowane przy prowadzeniu kampanii lub strony internetowej - emocje takie jak strach, stres, wątpliwość nie są dobrymi doradcami. Wydawanie niewystarczającej ilości pieniędzy na zbieranie i analizę danych, przeskakiwanie z jednej metody na drugą, wydawanie resztek pieniędzy na magiczne metody - to wszystko prowadzi do rezygnacji z zarabiania w internecie. Zalecenie: Znajdź stabilne źródło zarobku, by pokryć swoje rachunki oraz wydatki na życie oraz koszta kampanii reklamowych i nie odchodź od tego źródła dopóki nie zdobędziesz doświadczenia potrzebnego do podtrzymania odpowiedniej dniówki ze swoich projektów internetowych. 2. Szukanie "złotej niszy" i nie podejmowanie żadnych działań Wiele osób uważa, że użytkownicy zarabiający dużo mają jakieś niesamowite sekretne metody - coś, o czym nie mówi się publicznie - bez których nie da się zarobić w sieci. Zarabianie w internecie nie jest łatwe. Nowicjuszom wydającym pieniądze na nowe sposoby i testy często zdarza się myśleć, że przecież musi być jakaś magiczna metoda, bo on wydaje pieniądze na reklamy lub ruch, a nie ma z tego pieniędzy, gdy inni zarabiają grube tysiące. Oczywiście, są pewne rzeczy, które są mniej znane, np. skracacze działające na Facebooku czy Instagramie, wszelki cloaking linków, różne metody SEO, ale nie jest to wiedza tajemna, a jedynie wynikająca z testów i analiz! Jeśli czegoś się nauczyłem od osób zarabiających naprawdę duże pieniądze to tego, że nie korzystają z tylko jednej "sztuczki" zapożyczonej od kogoś innego. Kluczem do ich sukcesu najczęściej bywał jeden z tych czynników: Chcą przeprowadzać więcej testów - więcej ofert, więcej technik pozycjonowania, więcej landing page'y, więcej bannerów reklamowych, różne źródła ruchu, typy ruchu, zmiana targetu, zmiana stawek, optymalizacje itd. itp. Skupiają się na nauce podstaw i nigdy nie przestają się uczyć - dużo czytają, by pozostać "na czasie". Czytają książki, blogi, oglądają wykłady, szkolenia, rozmawiają z innymi ludźmi z branży. Współpracują z innymi ludźmi z branży - tworzą grupy zarabiające i uzupełniają się wzajemnie, inspirują się, dają sobie wzajemnie nowe pomysły. Poświęcają swój czas oraz swoje pieniądze na pracę u podstaw - automatyzacja podstawowych czynności pozwala skupić się na ulepszaniu reszty rzeczy oraz optymalizacji procesu zarabiania. Dostosowują się do zmian - świat idzie do przodu, więc i earnerzy muszą za nim podążać, inaczej metody zarobku nie będą już tak efektywne jak kiedyś. To PRAWDA, że niektóre rzeczy, które posiadają lepiej zarabiający nie są dostępne dla początkujących. Rzeczy takie jak lepsze oferty, specjalne umowy z sieciami, lepszy kontakt z managerami... Ale oni też kiedyś byli początkującymi i skoro oni mogli dojść do tego, gdzie są teraz, to Ty też możesz! Zalecenie: Nieważne czy planujesz skupić się na whitehacie czy blackhacie, jako początkujący naucz się podstaw. Kiedy już je poznasz, pomyśl o rozszerzeniu wachlarza swoich umiejętności. 3. Zbyt dużo lub zbyt mało testów Wielu początkujących lubi wskoczyć w temat zarabiania w sieci "na żywca", tworząc jakąś tam stronę, z jakąś tam ofertą, z jakimś tam ruchem i modlić się o dobre wyniki. A kiedy ich nie widzą, powtarzają swój błąd aż do czasu, gdy nie mają więcej środków na tworzenie nowych stron lub kampanii. Mają np. bardzo dużo danych na temat różnych targetów i grafik, ale niewystarczająco danych na temat ich połączenia, by zaobserwować jakąkolwiek zależność. Mamy tu dwa rodzaje problemów: Brak wystarczającej ilości testów dla ofert, grafik, źródeł ruchu mocno ograniczy Twoją szansę odnalezienia czegoś, co pozwoli Ci zarobić. Testowanie zbyt dużej ilości danych może spowodować szybką utratę środków finansowych, więc upewnij się, że masz odpowiednie doświadczenie zanim zaczniesz testować dużo czynników w tym samym czasie. Zalecenie: Wybierz 1-2 sposoby zarobku i skup się na nich. Zacznij od czegoś w miarę sprawdzonego, co zagwarantuje Ci stały przychód, a dopiero potem wydaj zarobione już pieniądze na więcej testów. 4. Wybieranie ofert ze zbyt wysokimi stawkami Oferty z wysokimi wypłatami są zdecydowanie kuszące - każdy lead podnosi poziom adrenaliny. Jednakże musisz wiedzieć, że oferta z wysoką stawką niekoniecznie przyniesie Ci wysokie zarobki. Stawka jest tylko jednym składnikiem dobrej oferty - dwoma pozostałymi są konwersja oraz koszt "utrzymania" tej oferty, czyli ile musisz wydać, by ją wypromować. Dlatego wysoka stawka nie musi przynieść Ci wysokich zysków. Takie oferty wymagają większego budżetu, by dobrze je przetestować i zoptymalizować. Powiedzmy, że promujesz ofertę za $2 oraz ofertę za $20. Jeśli CR jest takie samo, to druga z tych ofert kosztować Cię będzie 10 razy więcej. Jako początkujący popełnisz wiele błędów podczas procesu edukacji. Biorąc się od razu za oferty z wysokimi stawkami wydasz po prostu dużo, dużo więcej kasy popełniając te same błędy, co przy niższych stawkach. Warto? Zalecenie: Wybierz ofertę z niższą stawką na sam początek. Poniżej $3 będzie dobra, poniżej $1 jeszcze lepsza, jeśli nie masz zbyt dużego budżetu. 5. Porównywanie wymagających targetów Mocno konkurencyjny target może wydawać się kuszący za sprawą dużego ruchu. W przypadku krajów "pierwszego świata" kuszące jest również to, że większość z nich mówi po angielsku. Musisz jednak pamiętać, że oznacza to większą konkurencję, a to przekłada się na wyższe koszta. Jako początkujący nie chcesz stawać naprzeciw koksowi ważącemu 150 kilo - wystarczy, że pstryknie Cię palcem, a Ty będziesz leżał na podłodze i płakał. Poza tym, mniej popularne targety są całkiem dobre, szczególnie do nauki. Słabiej rozwinięte państwa mogą przynieść większe zyski, niż np. ruch z USA. Jest to związane z tym, że osoby z mniej rozwiniętych krajów nie były aż tak mocno wystawione na reklamy. Zalecenie: Zamiast targetować najbardziej oblegane grupy lub lokalizacje, wybierz te mniej popularne. 6. Niezdecydowanie Nieważne jak wiele testów przeprowadzisz, zawsze najtrudniejszy jest moment wyboru najlepszej metody. Wybierz zbyt wcześnie, a nie będziesz miał odpowiedniej ilości danych, by podjąć dobrą decyzję. Wybierz zbyt późno, a wydasz więcej kasy bez potrzeby. Oto gdzie przydają się narzędzia do analiz - pomogą Ci one wybrać w odpowiednim czasie, z dużą dozą pewności, bez wydawania dużej ilości pieniędzy. Link do drugiej cześci: Przy okazji polecam zajrzeć do poniższego tematu, gdzie znajdziesz dziesiątki takich narzędzi w śmiesznie niskiej cenie: Zalecenie: Korzystaj z narzędzi do analiz i statystyk szczególnie podczas oceny ofert, landing page'y i bannerów, czyli elementów najważniejszych dla Twojej kampanii.
  4. Czym jest reklama natywna (native advertising) i w jaki sposób możesz na niej zarobić? Banner blindness (ślepota banerowa) to poważny problem, zarówno dla właścicieli stron, jak i dla marketerów, którzy pośredniczą między reklamodawcą a właścicielem witryny. Im bardziej użytkownicy ignorują reklamy, tym ciężej jest im cokolwiek sprzedać. By walczyć z tym zjawiskiem, marketerzy muszą co jakiś czas obmyślać nową formę reklamy. Jak skłonić osoby ze “ślepotą banerową” do kliknięcia w reklamę Są dwa sposoby nakłonienia osoby ze “ślepotą banerową” do kliknięcia w Twoją reklamę: Rozpraszanie ich inwazyjnymi reklamami jak pop-up'y, samo-maksymalizujące video-banery, reklamy w nowych oknach... Problem z tymi reklamami jest taki, że są one po prostu wkurzające. Oczywiście dają one efekty, ale ostatnie trendy nie zawierają w sobie denerwujących reklam. Google ogłosiło nową aktualizację, która będzie karała strony za zbyt intruzywne reklamy. Wymyślenie reklamy, która nie wygląda jak reklama. I o to właśnie chodzi w reklamie natywnej. Reklamy natywne, czyli tzw. Widgety, są zaprojektowane tak, by wyglądały na naturalną część strony, na której są wyświetlane. Oto przykład reklamy natywnej. Na pewno widziałeś coś podobnego wiele razy: P0RN0 ratuje internet po raz kolejny! Idea natywnych widgetów nie jest wcale nowa. Jak w przypadku wielu innych rzeczy, podziękujmy biznesowi p0rn0 za innowację. Webmasterzy stron dla dorosłych używali tej techniki dla płatnego ruchu od wielu lat. Pomysł był bardzo prosty – wyślij jak najwięcej ruchu na moją stronę, a ja wyślę ruch na Twoją. By robić to w możliwie najmniej inwazyjny sposób, webmasterzy używają małego zdjęcia (miniatury) z małym tekstem, by linkować do strony partnera. Pierwszą siecią typu adult, która zrozumiała, że jest w tym potencjalny zysk była PlugRush.com, więc technicznie rzecz biorąc, możemy nazwać ją pierwszą siecią natywnych reklam na świecie! Mainstreamowe źródła ruchu natywnego po prostu zaadoptowały tę technikę. Pierwszą mainstreamową siecią z natywnymi widgetami korzystała z podejścia “rekomendowana lub podobna treść”, linkując do podobnych lub w jakiś sposób “spokrewnionych” treści na innych stronach. Sieci pomagały webmasterom podobnych stron wymieniać się ruchem, ale również oferowały im opcję sprzedaży części lub całości ruchu z widgetu reklamodawcom. Na początku, widgety te nie były oznaczone jako reklamy, więc CTR było gigantyczne. Jednakże w krótkim czasie weszły regulacje, które nakazały sieciom oznaczenie widgetów. Dziś możecie zobaczyć przy nich mały tekst typu “treść sponsorowana”, “link sponsorowany” itp. przy każdym widgecie, razem z nazwą konkretnej sieci. Kto może korzystać z reklam natywnych? Reklamy natywne to dobre wieści zarówno dla właścicieli stron, jak I osób reklamujących się na nich. Reklamy te przeważnie rozliczane są w systemie CPC, więc im więcej kliknięć, tym więcej pieniędzy dostaje właściciel witryny. Jest to dla nich idealna opcja, ponieważ widgety natywne mają przeważnie wysokie CTR. Marketerzy chcą dużego ruchu, więc ponownie, dobre wieści – wysokie CTR oznacza dużo potencjalnych leadów. Wzrost zainteresowania reklamami natywnymi zapoczątkował nowy rodzaj stron – nazwijmy je “wiralnymi stronami arbitrażowymi”. Zapewne widziałeś ich niezliczone ilości. Są to strony typu “TOP 10 osób, które osiągnęły sukces zaczynając od ulicznego grania na instrumentach”, “TOP 10 operacji plastycznych, które się nie powiodły” itp. Istnienie takich stron ma tylko jeden cel – kreowanie treści, które mają potencjał stania się wiralnym contentem na Facebooku i innych mediach społecznościowych. Każda z tych stron jest pełna reklam natywnych w postaci widgetów, by zarówno monetyzować ruch, jak i wymieniać się ruchem z innymi stronami – by osiągnąć efekt wiralności jeszcze szybciej. Jeśli szukasz pomysłu na stronę, te wiralki są ostatnio bardzo popularne. Mimo, że Facebook ogłosił aktualizację algorytmu, która ograniczy widoczność postów typu “click bait”, które były kluczowe dla szybkiego osiągnięcia efektu wiralności. Natywne reklamy są poważną konkurencją dla Google Adsense, więc jeśli posiadasz jakąś stronę, spróbuj wrzucić na nią jakieś widgety sieci natywnych. Pamiętaj jednak, że potrzebujesz dużego ruchu, by dostać się do takiej sieci. Oczywiście reklamy natywne stały się bardzo popularne wśród marketerów oraz w środowisku media buying w bardzo krótkim czasie. Jest to teraz jedna z najbardziej rozchwytywanych metod, każdy przeprowadza testy z takimi reklamami – Ty też powinieneś! Spójrzmy więc z bliska jak podejść do tematu. Jak kupować ruch dla reklam natywnych? Po pierwsze, potrzebujesz konta w jednej z sieci oferującej reklamy natywne, więc poniżej przedstawię Ci listę takich sieci. Są one wypisane losowo: Revcontent.com Taboola.com Outbrain.com Mgid.com Adnow.com Gravity.com Nativo.net Triplelift.com Nativeads.com Content.ad Adblade.com Adsnative.com Jest ich naprawdę dużo, a nowe sieci pojawiają się bardzo często. Każda z tych sieci ma swoje pozytywne I negatywne strony, a to o Ciebie zależy, z której chcesz skorzystać. Każda z nich ma dobre i kiepskie widgety, żadna nie jest pozbawiona wad. Jedną z charakterystycznych rzeczy dla sieci reklam natywnych jest to, że używają kategorii dla stron, na których są pokazywane widgety. Nazywa się to często “Targets/Categories/Interests” itp., zależnie od sieci. Poniżej znajdziesz screenshota z sieci RevContent, pokazujący ich target razem z przewidywaną ilością tygodniowych kliknięć oraz stawkami. Wybór widgetu, który jest spokrewniony z Twoim produktem to pierwszy krok w optymalizacji podczas tworzenia kampanii natywnej. Nie zdziw się, jeśli nie znajdziesz nigdzie przycisku “Create campaign” w panelu administracyjnym. Sieci natywne nazywają to “content boost”. Wynika to z faktu, że sieci te ewoluowały z wymiany ruchu/treści. Ponownie, będzie się to różniło nazwą w zależności od sieci. Sieci natywne są bardzo podobne do innych sieci, razem z pozytywami i negatywami. Jest jednak kilka cech charakterystycznych, więc pozwoliłem sobie wypisać te najważniejsze: Panele marketerów są często mało funkcjonalne, wiele z nich wygląda jakby dopiero były w fazie alpha. Myślę, że wynika to z faktu, iż ten typ reklam stał się popularny w bardzo szybkim tempie, a system jeszcze za tym nie nadąża. Duża ilość paneli nie posiada opcji targetowania ruchu. Mam jednak nadzieję, że te funkcjonalności zostaną dodane bardzo szybko. Zatwierdzenie reklamy może potrwać nawet kilka dni! Zdarza się, że trzeba czekać nawet 5 dni na zatwierdzenie reklamy przez sieć. Odrzucenie reklamy jest jednak bardziej bolesne, ponieważ czasem nawet najmniejszy detal wydłuża czas oczekiwania na ruszenie z kampanią o kolejne kilka dni. Sieci mają tendencję do przekraczania budżetu – obserwuj więc swój dzienny budżet, ponieważ wiele sieci ma naprawdę dużą ilość użytkowników, co czasem przekłada się na zignorowanie dziennego limitu. Pamiętaj, by złożyć zażalenie, jeśli coś takiego Ci się przytrafi! Wiele sieci zawiera w sobie ruch z botów – potrzeba posiadania skryptu wykrywającego boty to podstawa, jeśli nie chcesz stracić pieniędzy. Boty są plagą marketingu internetowego. Mam nadzieję, że z czasem sieci się z tym uporają. Kategoryzacja może czasem szwankować – szczególnie przy stronach wiralnych, które przeskakują z tematu na temat. Strony te oferują przeważnie kiepskiej jakości ruch. W niektórych przypadkach najlepiej unikać ich jak ognia. Z uwagi na dużą ilość ruchu oraz potrzebę targetowania odpowiednich widgetów, natywne reklamy wymagają sporego budżetu. Przez format reklam natywnych wielu ludzi nie zdaje sobie sprawę, że klikają w reklamę! By czerpać z tego korzyści, używaj landing page'y, które wyglądają jak prawdziwe strony, blogi, artykuły, a nie jak ulotki z pizzerii. Co dobrze sprzedaje się w przypadku reklam natywnych? Ruch natywny nadaje się idealnie w przypadku “szokujących” treści, stąd popularne użycie go przy szokujących tytułach na stronach wiralnych. Oznacza to, że cokolwiek da się wypromować szokującym nagłówkiem, będzie konwertować. “Schudnij w tydzień”, “Naucz się angielskiego w 2 tygodnie”, “Znajdź sobie ukraińską supermodelkę, która zostanie Twoją żoną, choć wyglądasz jak Quasimodo”, “Wyglądaj 150 lat młodziej w 2 dni”, “Zarób milion dolarów w 23 dni” itp. Jestem pewien, że widziałeś tego typu reklamy, ponieważ one po prostu działają. Tematy takie jak randki, dietetyka, biznes, dbanie o cerę, stymulacja mózgu... Wszystko to można w prosty sposób sprzedać poprzez reklamę natywną. Ruch natywny jest jak każdy inny rodzaj ruchu – znajdź odpowiednią widownię, a sprzedasz praktycznie wszystko. Oczywiście będzie to czasem łatwiejsze, a czasem trudniejsze, ale tutaj naprawdę większość przypadków osiąga sukces. Dodatkowo, reklamy natywne mogą służyć jako sposób generowania taniego ruchu dla Twojej nowej strony. Szczególnie gdy targetujesz mniej oblegane regiony, np. Indie, Brazylia, Meksyk, Rosja. Możesz dzięki temu uzyskać gigantyczny ruch za minimalną stawkę. Korzystajcie, póki możecie! Jesteś zainteresowany zarabianiem na reklamach natywnych? W forumowym dziale SeoTools znajdziesz narzędzia, które ułatwią Ci pracę! Kliknij TUTAJ i dowiedz się więcej o SeoTools! AdPlexity Native, Native Ad Buzz, AdVault - to tylko kilka spośród dziesiątek narzędzi do optymalizacji, śledzenia, planowania kampanii reklamowych! Za jedyne $19.99 dostajesz zestaw narzędzi, dzięki któremu zaoszczędzisz czas i pieniądze oraz zmaksymalizujesz zysk!
  5. Media-buying, czyli jak stworzyć kampanię Cześć, w tym poradniku wytłumaczę Ci dokładniej na czym polega stworzenie kampanii reklamowej. A więc zaczynajmy, w poprzednim poradniku zaznaczyłem wszystko, co jest potrzebne aby zacząć. Przypominam są to: chęci, ambicje, podstawowe umiejętności graficzne, odpowiedni charakter. Jeżeli liczysz na zarobek nie ćwicząc, trenując, ulepszając swoje umiejętności to wyłącz ten poradnik. Chcę dotrzeć tylko do ludzi, którzy są świadomi że marketing internetowy nie przychodzi każdemu łatwo i nie jest łatwy, ale wkładając w to wszystko odpowiednio dużo chęci i zaangażowania od samego początku zauważysz jak cały ten mechanizm działa i będziesz mógł zarabiać sumy rzędu kilkunastu tysięcy $ dziennie ( tak, jest to możliwe i niektórzy zarabiają nawet więcej i mniej ). Oczywiście najważniejszy jest jakikolwiek sukces – przeciętna osoba powinna bez problemu zarabiać 100$ miesięcznie, a osoba ambitna 1000$. Po zarobieniu 1000$ przez tą osobę mogę śmiało powiedzieć, że zrobi z tego 10 000$ miesięcznie – jeżeli będzie chciała. Zawsze powtarzam, że w marketingu internetowym podstawą jest psychika – ale nie tylko osoby, która patrzy na naszą reklamę, ale nasza również. Przejdźmy do drugiej części poradnika tzn. właściwej. W poprzednim poradniku ukazałem pewien schemat działań przytoczę go jeszcze raz i omówię każdy z jego punktów. Wybór oferty: Tak jak wspomniałem w schemacie – nie musimy od tego zaczynać, ale ja tak robię. Wchodzimy do naszej sieci afiliacyjnej (polecam http://ewanetwork.com/join.php z racji najlepszych stawek i ofert, a więcej informacji znajdziecie w temacie: ). Musimy znaleźć ofertę, którą chcemy promować i na niej zarabiać. Ja korzystając z EWA Network patrzę w panelu na tabelkę „top offers” są to najlepiej konwertujące oferty tak więc sprawdzone. Przemyślenie targetu: Target jest to grupa docelowa naszej reklamy, czyli jeżeli wybraliśmy ofertę CPS typu lek na gubienie zbędnych kilogramów to nie powinniśmy go kierować do anorektyków, tylko do osób lekko otyłych, otyłych lub też sportowców chcących wyrzeźbić swoje ciało. Mówiąc szczerze nie da się zrobić sukcesywnej reklamy kierując ją do ogółu, bo najzwyczajniej w świecie kogo obchodzi, że jesteś jednym miliona. Spójrzmy na przykład z życia codziennego jeżeli dostaniesz ulotkę z napisem „promocja dla wszystkich” to są duże szansę, że taki tekst Cię nie zainteresuję, ale jeżeli otrzymasz ulotkę z napisem „promocja dla wszystkich brunetów”, a sam byłbyś brunetem to już się zaczynasz czuć jak osoba wyróżniona. Oczywiście jest to dosyć słaby przykład, ale Pokazuje w prosty sposób o co chodzi. Przemyślenie źródła ruchu: Istnieje wiele platform na których możemy zakupić reklamę targetując ją do kogo tylko będziemy chcieli. Na niektórych możemy wybrać tylko, że reklamę chcemy kierować do osób, które wyszukiwały na tej stronie artykułów o odchudzaniu, albo jakiejś brunetki na portalu randkowym, a na niektórych reklamy możemy kierować nawet do osoby o kolorze włosów blond posiadającej błękitne oczy, prowadzącej pasywny tryb życia, zainteresowanej w sprawach informatycznych oraz poszukującej partnerki o takich samych cechach. Daje nam to swobodę targetowania, dlatego tak ważnym czynnikiem jest odpowiednie przemyśleć naszą grupę docelową. Dzięki targetowaniu w media-buyingu występuje zjawisko niszy, a przez to nasza kampania Może być jedyną w tej grupie docelowej np. Pan Nowak kieruję swoje reklamy do osób szukających blondynek i blondynki wyświetla w swojej reklamie, a Pan Kowalski brunetki. Jak widać obaj Panowie nie są w tej sytuacji dla siebie konkurencją i każdy w spokoju zarabia sobie pieniążki. Stworzenie creatives: Creatives to nazwa reklam (plików *.gif,*.jpg,*.swf itp. czyli graficznych/multimedialnych) nie ma tu za dużo to tłumaczenia – nie nauczę nikogo używać programu graficznego. Jedynie dam małą wskazówkę, która sprawdza się przy każdego typu reklamie. Jeżeli kupujemy reklamę na serwisie porno to nie twórzmy obrazka z kobietą ubraną w kalosze, dresy, puchową kurtkę, golf, okulary przeciwsłoneczne i czapkę jednocześnie. Dlatego starajmy się dopasowywać reklamy, do miejsca gdzie będą wyświetlane i targetu. Osoba poszukująca nagości, nie kliknie w całkowicie ocenzurowaną reklamę, a osoba szukająca blondynki nie kliknie w reklamę z rudowłosą kobietą jeżeli taka nie jest w jego guście. Stworzenie odpowiedniego landing page – tutaj też trudno cokolwiek wytłumaczyć, to trzeba samemu wymyślić analizując swój target. Oczywiście można kupować reklamy i odnosić je bezpośrednio do oferty (direct linking) i są ludzie, którzy taką metodą również zarabiają krocie, ale ja zalecam stworzenie landing page zachęcającego osobę zainteresowaną do wypełnienia oferty i przekserowania do niego (oczywiście ma to działać na zasadzie reklama odnosi użytkownika do landing page, a landing page do oferty). W przypadku suplementów diety pomagających w odchudzaniu to Może być cokolwiek, co zachęci użytkownika do wypełnienia oferty od ‘rad ekspertów żywieniowych’ do opinii osób ‘które skorzystały z tej oferty’. Wszystkiego trzeba spróbować, a nisz jest wiele. Uruchomienie pierwszej kampanii, *a właściwie uruchomienie PIERWSZEJ WERSJI kampanii Kiedy mamy wszystko gotowe, to uruchamiamy naszą pierwszą wersję kampanii (dlaczego wersję, a nie kampanię wytłumaczę później). Oczywiście nie da się tego wytłumaczyć, bo w każdej platformie gdzie możemy wykupić reklamę (źródło ruchu) wygląda to inaczej i po prostu każdą z nich trzeba poznać osobno. Listę źródeł ruchu udostępniam użytkownikom sieci EWA za darmo jako ich Account Manager. Część z nich podzielona jest na niszę i target. UWAGA: Nie widzę potrzeby rozwijania dalszej części punktów w schemacie więc streszczę, o co mniej więcej chodzi. Na samym dole znajdziecie mały słowniczek dotyczący pojęć tj. ROI,CTR,CR,CPC,CPM,PPV. W media-buyingu cały czas staramy się osiągnąć jak największy współczynnik ROI, jest to współczynnik naszej inwestycji i pieniędzy zarobionych. ROI 200% znaczy, że wydając 100$ zarabiamy 200$.Więc cały czas staramy się ulepszać nasza kampanię żeby zarabiać więcej, więcej i jeszcze raz więcej. Na współczynnik ROI składają się nasze wydatki (inwestycje) oraz Zarobki (profity/prowizje/commissions/revenue/). Aby obniżyć wydatki zmniejszamy kwotę wydawanych przez nas pieniędzy na reklamę poprzez – usuwanie targetów, które nie przynoszą zysku, bądź zmniejszaniu bidów ( stawek, gdy prowadzimy kampanię CPC,CPM, czy też PPV ). Czyli ustalamy w panelu źródła ruchu, że zapłacimy mniej za każde kliknięcie, tysiąc wizyt, czy też każde wyświetlenie reklamy. Oczywiście jest pewna granica poniżej której nie powinniśmy schodzić, ale to trzeba wyczuć samemu. Aby zwiększyć zarobki musimy zrobić nasze obrazki (creatives) lepszymi. Chodzi o to, żeby ich współczynnik CTR był większy (0.5% jest OK, ale tak naprawdę powyżej 0.7% można mówić o dobrym początku) oczywiście czym większy CTR tym lepiej, ale musi być też dobrze dopasowany. Na CTR składają się takie czynniki jak nasz obrazek, umiejscowienie reklamy na stronie, zdefiniowany target, godzina wyświetlenia reklamy, unikalność użytkownika. Jest więcej czynników składających się na CTR, ale te uważam za podstawowe. Kolejnym sposobem aby zwiększyć zarobki jest poprawa naszego landing page, który zwiększy CR naszej oferty (musimy bardziej zachęcić użytkownika, albo zrobić to po prostu lepiej). Generalnie, chodzi tu o testy – cały czas musimy testować inne położenie reklamy, inny obrazek, inny landing page, a może DL ( bezpośrednie kierowanie do oferty ). Cały czas musimy sprawdzać, co przyniesie nam zysk i zmieniać to co działa źle. Więc jeżeli nie wyszła Ci jedna kampania to się nie poddawaj, bo Może wyjdzie druga. I dlatego właśnie jest to metoda dla osób ambitnych. SŁOWNICZEK: CTR – ilość kliknięć dzielonych na ilość wyświetleń reklamy (współczynnik jak nasz target chętnie klika w reklamę) CR- Ilość wypełnień oferty dzielonych na ilość kliknięć w nią ( współczynnik jak nasz target chętnie wypełnia ofertę) ROI – zarobione pieniądze dzielone na wydane pomnożone przez 100% ( współczynnik opłacalności naszej kampanii) CPC- rozliczenie za każde kliknięcie w reklamę( cost per click ). CPM- rozliczenie za tysiąc wyświetleń reklamy(cost per thousand [rzymskie M]). PPV- rozliczenie za każde wyświetlenie reklamy (pay per view).
  6. Mediabuying – dating verticals W tej części poradnika chciałbym rozjaśnić lekko niszę dating 1.Czym są oferty z kategorii dating. Oferty dating (z ang. Randki) są jedną z największych nisz, oferty te konwertują dosyć dobrze i wbrew pozorom nie jest trudno zacząć je promować o czym przekonasz się w dalszej części. Oferty z tej niszy najczęściej polegają na rejestracji w serwisie randkowym (czasem za darmo, czasem po podaniu numeru karty kredytowej – jednak to nie nasza sprawa J ). 2.Skąd brać oferty dating. Największą bazę ekskluzywnych ofert z najwyższymi stawkami posiada sieć EWA Network stworzyłem wątek o naszej prywatnej sieci afiliacyjnej między innymi tutaj: Po założeniu konta i jeżeli zostaniemy zaakceptowani wystarczy przejść do zakładki „request offers” i wybrać kategorię, która nas interesuje. A następnie nacisnąć ‘request offer’ – niektóre z ofert wymagają zaakceptowania naszych obrazków, źródła ruchu itp. W takim wypadku dostaniemy maila z pytaniami na które musimy odpowiedzieć. 3.FAQ Okej, jak już przykułem trochę twoją uwagę chciałbym teraz odpowiedzieć na najczęstsze pytania, które są lekko irytujące. P: Ile można na tym zarobić? || O: NIESKOŃCZENIE WIELE PIENIĘDZY. P:Gwarantujesz zarobek? || O: NIE, ale gwarantuję, że jak nie spróbujesz to ktoś inny zarobi pieniądze za twoje leady. P:Ile potrzeba pieniędzy na start? || O: A ile pieniędzy potrzeba na otworzenie biznesu? – jednemu wystarczy 100 zł (np. biznes online i sam hosting), drugiemu 10 000 zł, a trzeciemu nawet milion nie wystarczy aby zacząć zarabiać. Jedynie, co mogę powiedzieć to jakieś minimum przyzwoitości bym ustanowił jako 100$ P:Czy to się opłaca ? || O: Analogicznie jak wyżej, komuś się opłaca sprzedawać lemoniadę na rogu, a innemu nie. Wszystko zależy od twoich umiejętności/szczęścia/włożonej pracy, ale za poparciem tej tezy powiem jeszcze, że niektórzy stracili nawet po 1000$, a inni zaczynając z 100$ są teraz milionerami J. P: Pomożesz mi ? || O: TAK, po to jestem w EWA Network ale nie znaczy to, że będę prowadzić Cię za rękę. Mogę Ci powiedzieć jak zrobić kampanię, ale nie mogę powiedzieć jak ma wyglądać obrazek – bo tego się nie da powiedzieć, ani pokazać. Są to chyba pytania, które pojawiają się najczęściej, najwyżej w następnym poradniku dodam następne. 4.Porady Tak naprawdę teraz zacznie się prawdziwa część poradnika. Pewnie myślisz, że prawdziwą kasę na datingu robią doświadczeni użytkownicy- nic bardziej mylnego mamy użytkowników, którzy zaczęli z marketingu internetowym 2 miesiące temu, a zarabiają już po 300$+ dziennie. Jeżeli nie zarabiasz na datingu to są trzy możliwości albo nie wiedziałeś, że się da, albo przespałeś coś w marketingu, albo komplikujesz za bardzo sytuację. „Komplikujesz za bardzo sytuację?” – tak dokładnie. Bądźmy szczerzy, ale tworząc kampanię nie piszesz noweli. Próbujesz przyciągnąć ludzką uwagę – to wszystko, nie komplikuj tego. Pewne badania wykazały, że nagłówek czyta 60% zainteresowanych – ale jeżeli nie złapiesz czyjegoś spojrzenia to całe te 60% będzie równać się zeru. Co do adcopies (twoje wersje reklam) to zawsze mówię – TESTUJ, TESTUJ i jeszcze raz TESTUJ. Wiem, że szkoda patrzeć jak twoje $ znikają, a nikt nie klika w reklamy ale jest to częścią tej gry. Testując zbierasz dane, dowiadujesz się co nie działa tak jak powinno, a co możesz jeszcze ulepszyć. Wezmę na przykład PoF ( o tym serwisie napiszę w dalszej części ). Nie ma tutaj, co prawda tyle trafficu (ruchu) jak na facebooku, ale jest bardziej sprecyzowany – wszyscy na PoF są zainteresowani randkami. Na PoF zalecam zrobienie z 5-10 różnych obrazków, w różnych wariacjach. Oraz kilku nagłówków/tekstów. Dodatkowo takie małe rady, co do reklam: Jeżeli targetujesz reklamy do mężczyzn: TESTUJ widoki na twarz, ciało, ciało i twarz, twarz i jakieś cechy twojego target. I pamiętaj jeżeli targetujesz obrazek do 50 letniego faceta to nie pokazuj mu pół-nagiej studentki. Jeżeli targetujesz reklamy do kobiet: TESTUJ widoki na twarz, ciało, widoki bez koszulki itp. I tak samo jak wyżej uważaj aby obrazek pasował do target. Dobra, wszystko pięknie – ale jak te reklamy powinny wyglądać? Sprawdź… Wejdź na twoje źródło ruchu z kraju twojego targetu, albo konta do którego reklama jest targetowana i sprawdź jak robi to konkurencja. Nie ściągaj reklamy – bo przeważnie to nie zadziała. Użyj tego jako inspiracji. Poniżej przedstawię kilka starych (już pewnie nie działających) reklam nastawionych na PoF. A teraz spróbuj mi powiedzieć, że stworzenie takiego obrazka przerasta twoje możliwości… Aby zwiększyć CTR obrazka dodaje się te kolorowe ramki,paski, jakieś efekty itp. Chodzi o to, żeby ludzkie oko zauważyło, że coś się w tym miejscu dzieje Końcówka, czyli wytłumaczenie PoF PoF- Plenty of Fish czyli http://pof.com/ jest to jeden z największych serwisów randkowych dla krajów takich jak USA,UK,CA,Irlandia. To dlatego promowanie tutaj ofert dating jest jak rzucanie koła ratunkowego tonącej osobie. Reklamy na tej stronie kupisz przez platformę http://ads.pof.com/ Swoje kampanie możesz targetować praktycznie co do wszystkiego od wieku i płci, aż po dochody albo posiadanie samochodu lub nałogów. Tutaj od razu tam radę – jeżeli targetujesz zwyczajną stronę, to wyłącz targetowanie do użytkowników android,iphone , co do tabletów można dyskutować ale przeważnie ludzie na nich przeglądają stronę normalnie tak jak na komputerze. Minimum wpłaty kartą kredytową to 25$ dostępne są różne rozmiary reklam ale skupię się na 110x80 oraz 310x110
  7. Siemka! Zainteresowalem sie media buyingiem, przeczytalem juz kilka poradnikow dodatkowo z wiedza ktora juz posiadam postanowilem sprobowac Nie moglem tylko znalezc jakies pewnej stronki na ktorej mozna wykupic miejsca na bannerki. Znaczy jest tego pelno ale chodzi mi o cos przetestowanego przez uzytkownika z forum Jak w ogole wyglada takie kupowanie tych miejsc, moglby ktos skrocic?? Oczywiscie sypne plusikami za pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .