Witam, wiem, że są na forum też zapaleńcy siłowni Ćwiczę już jakiś czas z kumplem i nie ma tragedii, powoli zwiększam masę, coś już nawet widać ale.. mam dużą tkankę tłuszczoną na brzuszku i chciałbym się jej pozbyć dodatkowo wypracowując mięśnie brzucha, myślałem o obwijaniu brzucha folią spożywczą na czas treningu na siłowni (5 dni w tygodniu, taką mam rozpiskę) + trochę więcej bieżni (na treningach tylko 5 minut rozgrzewkowo) + ćwiczenia na brzuch z 2-3 razy w tygodniu np.
+ jeszcze (kurde nie mam tego filmiku) leżąc na łóżku robiąc obroty kuliste nogami. Ktoś coś poleci, może też ktoś w tym siedzi? Pozdro!