Skocz do zawartości

Zmarł Nasz Przyjaciel HAUKA [*]


Rekomendowane odpowiedzi

o samobójstwie była to wersja jego brata ciotecznego, druga wersja, która podobno pochodzi od siostry to tętniak mózgu. Teraz nie wiem co myśleć... obie wersje mocno się różnią, jednak tętniak jest wersją bardziej prawodpodobną, Adam często narzekał na bóle głowy ale zignorował to

Odnośnik do komentarza

Zarejestruj się za darmo i naucz się zarabiać online!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut, sztucznej inteligencji i wiele więcej!

Rozmawiałem wczoraj z byłą dziewczyną Adama która wczoraj dopiero dowiedziała się że Adama już z nami nie ma. Dosyć szybko dowiedziała się kilku szczegółów takich jak to, że Adam został znaleziony ok. godziny 22 w rowie na drugim końcu miasta w którym mieszkał, sprawa jest dosyć zatajona, znajomi Adama twierdzą że to było samobójstwo lub tętniak pękł czyli mógł być chory, ale na razie nic więcej nie wyszło, jak widać temat pewnie został w rodzinie. Pytając jego dziewczyny co myśli na ten temat, powiedziała mi że według mniej mogło to być samobójstwo ponieważ była z nim 3 lata i wiedziała że miał duże problemy emocjonalne z którymi nie dawał sobie rady.

 

Odnośnik do komentarza

Cholera, a dopiero dzisiaj trafiłem na jego dziennik pracy. Udostępnianie lokalizacji miejsca jego pochówku byłoby chyba nie na miejscu, ale jest może ktoś, do kogo można by wysłać małą wiązankę albo chociaż znicz, a ta osoba by to zostawiła przy jego nagrobku? Może i nie dane było mi go poznać, ale spędziłem większość dnia na czytaniu jego wypocin i jakoś wydaje się, że był pomimo ciężkiego startu dość sympatycznym człowiekiem.

Odnośnik do komentarza
O 11.03.2016o12:49, name18 napisał:

Rozmawiałem wczoraj z byłą dziewczyną Adama która wczoraj dopiero dowiedziała się że Adama już z nami nie ma. Dosyć szybko dowiedziała się kilku szczegółów takich jak to, że Adam został znaleziony ok. godziny 22 w rowie na drugim końcu miasta w którym mieszkał, sprawa jest dosyć zatajona, znajomi Adama twierdzą że to było samobójstwo lub tętniak pękł czyli mógł być chory, ale na razie nic więcej nie wyszło, jak widać temat pewnie został w rodzinie. Pytając jego dziewczyny co myśli na ten temat, powiedziała mi że według mniej mogło to być samobójstwo ponieważ była z nim 3 lata i wiedziała że miał duże problemy emocjonalne z którymi nie dawał sobie rady.

Ja się dowiedziałem już oficjalne info, jakie wykazała sekcja zwłok i było to info potwierdzone od jego siostry. Tętniak pękł, jak był sam w Zabudowie. 3 godziny leżał martwy dopóki ktoś go nie znalazł i nie powiadomił policji/karetki. Proszę już nie pisać takich rzeczy o samobójstwie, bo to jednak poważna sprawa, też na początku tak myślałem bo szybko poszły plotki, ale jednak sposób śmierci jest ogromną różnicą, bo samobójstwo jest czymś żałosnym, natomiast choroba w tak młodym wieku tragicznym. Jak bywał u mnie skarżył się często na bóle głowy, teraz jak magazynuje wspomnienia to rzeczywiście coś było nie tak. bo tak częsta migrena w tak młodym wieku jak czymś dziwnym. Niestety nikt się nie pada w takim wieku na tak poważne sprawy i to jest problem i tragizm całej sytuacji. Można było śmierci uniknąć, ale tętniak to takie cholerne ustrojstwo że nigdy do końca możesz nie wiedzieć, czy go masz...

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, skyler napisał:

Ja się dowiedziałem już oficjalne info, jakie wykazała sekcja zwłok i było to info potwierdzone od jego siostry. Tętniak pękł, jak był sam w Zabudowie. 3 godziny leżał martwy dopóki ktoś go nie znalazł i nie powiadomił policji/karetki. Proszę już nie pisać takich rzeczy o samobójstwie, bo to jednak poważna sprawa, też na początku tak myślałem bo szybko poszły plotki, ale jednak sposób śmierci jest ogromną różnicą, bo samobójstwo jest czymś żałosnym, natomiast choroba w tak młodym wieku tragicznym. Jak bywał u mnie skarżył się często na bóle głowy, teraz jak magazynuje wspomnienia to rzeczywiście coś było nie tak. bo tak częsta migrena w tak młodym wieku jak czymś dziwnym. Niestety nikt się nie pada w takim wieku na tak poważne sprawy i to jest problem i tragizm całej sytuacji. Można było śmierci uniknąć, ale tętniak to takie cholerne ustrojstwo że nigdy do końca możesz nie wiedzieć, czy go masz...

Potwierdzam również że to oficjalne, sam mam 20 lat a od 18 roku życia mam migrene z aurą więc chyba trzeba się zbadać.

 

Odnośnik do komentarza

Mój ojciec spadł z drabiny i miał tętniaka. Po upadku zachowywał się jak pijany, ale nikt nie widział jak spadł, dlatego mama myślała że po prostu zapił. Już nie pamiętam jak to się stało że trafił do szpitala ale lekarz mówił że max 2 godziny i by było za późno.  

Dodam że ja sam miałem migreny, poszedłem do neurologa który przepisał mi tabletki i na szczęście mi przeszło. 

R.I.P.

Odnośnik do komentarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .