[Case Study] Mobilne landing page'e i +89% ROI

Gdy po raz pierwszy postanowiłem promować mobilną ofertę PIN submit, używałem tego samego landingu co reszta marketerów wiedząc, że udaje im się osiągnąć całkiem niezłą konwersję oraz dużą ilość leadów. Nie dało mi to jednak nic poza -30% ROI po próbie optymalizacji. Usiadłem więc na kilka godzin i starałem się dowiedzieć co powodowało, że strony innych osób konwertowały z ofertą instalacji aplikacji, a moja z ofertą PIN submit nie.

W dzisiejszych czasach w e-marketingu jest tak wysoka konkurencja, że zwykłe stworzenie lub podebranie od kogoś landing page'a nie wystarczy. Musisz zrozumieć czemu ten landing konwertuje oraz jakie czynniki psychologiczne sprawiają, że działa on tak dobrze.

Tak czy siak, powróćmy do sposobu, w jaki udało mi się ulepszyć landing page...

Doszedłem do wniosku, że landing nie wywołuje uczucia jakoby oferta była "pilna", więc dodałem proste pięciominutowe odliczanie i... BOOOOM +89% ROI. Ten jeden mały dodatek sprawił, że z samego dna wpadłem na samą górę na ofercie typu PIN submit!

Stosowałem to na Zeropark, a teraz stosuję na kolejnych dwóch źródłach ruchu. Niestety nie mogę ujawnić pozostałych dwóch, ani samej oferty, ponieważ nadal dają mi one niezły zysk 

Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni

Pierwszym, czego się nauczyłem to fakt, że w przypadku mobilnych LP masz bardzo ograniczone miejce, by zmieścić wszystkie szczegóły strony. W porównaniu do komputerowych wersji różnica jest kolosalna (320x480 kontra 1024x768). Warto też wziąć pod uwagę, że jest duża szansa, że odbiorca Twojej oferty właśnie siedzi na kiblu czytając Twój landing. Landing page musi więc być krótki, zwięzły i treściwy. W tym samym momencie musisz jednak pamiętać o czynnikach psychologicznych, by zmaksymalizować efekt. W moim odczuciu te główne czynniki to:

1. Korzyść/Rozwiązanie problemu

Przykład: usuń wirusa i wszystko będzie w porządku lub pobierz nową wersję Whatsapp dla większej ilości funkcji

2. Wiarygodność

Przykład: logo Android, logo Whatsapp, log z Play Store, wypisanie nazwy urządzenia/operatora, z którego korzysta użytkownik, recenzje innych użytkowników

3. "Pilność" oferty

Przykład: duży nagłówek, odliczanie czasu do zakończenia (oferta kończy się za X dni lub pozostało X czasu)