Czas zmian- samodyscyplina= hajs $$

Siemka  

Nazywam się Bartek  w kwietniu skończę 18 lat  To będzie dziennik nie tyle zarabiania co zmiany mojego nastawienia do zarabiania. Pierwsze próby zarabiania w sieci to okres końca 2013r wtedy też czytałem sporo na ten temat, stworzyłem jakiegoś bloga no i w sumie nic nie zarobiłem. Później znowu coś czytałem ale znów lipa. Nie zarobiłem zbyt wiele przez mój słomiany zapał. Dlatego postanowiłem to wszystko zmienić, muszę się ogarnąć i zacząć zarabiać   Bawiłem się trochę w PPA, skracanie, prowadzenie fp, subskrypcje, b@xy, popadsy.  Skupię się głównie na skracaniu, subskrypcjach i popadsach  

Aktualnie mam ok 25zł na mylead.pl i tam będę zarabiał na subskrypcjach

Tak więc zaczynamy: 

Będę sobie stawiał miesięczne cele: 

 Do końca stycznia zostało 5 dni więc będą one bardziej przygotowawcze jeśli jednak coś zarobię wliczę to w luty   

Cel:

Luty: 100zł  -myślę że cel nie jest za wysoki i jest realny do zdobycia 

Myślę że dziennik będzie aktualizowany codziennie w ramach zwiększenia mojej samodyscypliny. Wszystkie rady i pytania są mile widziane  

Cześć. Od siebie słów kilka. Po pierwsze nie wydaje mi się, żeby skracanie było czymś więcej, niż stratą czasu w dzisiejszych czasach, pięc lat temu może i tak. Po drugie codziennie to może będziesz pisał przez tydzień, dwa a potem nie będzie po prostu o czym. Po trzecie życzę wytrwałości, bo wszystko od tego zależy - Chcącemu nie dzieje się krzywda.

Jutro (w sumie dziś) startuje na maksa! Zaczynają się ferie więc będę miał sporo czasu i wydatków  @Zarabiamy Dzięki za zainteresowanie  Zobaczę z tym skracaniem, jak na razie nie wiem nawet jak z tym ruszyć więc może się nie będę za to brał? Sam nie wiem. Co do postowania to będę starał się robić to jak najczęściej a bardziej od tego że nie będę miał o czym pisać boję się tego, że znów moje chęci się wypalą  Dziś zrobiłem niewiele: dodałem 1 post na fp związany z niszą (choć nisza to za dużo powiedziane) fp ma na razie tylko 5 like ale mam zamiar dosyć szybko zdobyć min 50 (tak na dobry początek). Stwierdziłem też, że zajmę się bukmacherką Przeznaczę na ten cel 50zł. Wiem że jest to niedużo, ale tyle straty przeboleję :/ Postanowiłem że jeden kupon= 5zł  Dlatego będę mógł obstawić 10 zakładów.Teraz mam do was pytanie  Jak jako nieletni mogę obstawiać? Przy rejestracji zakłamać wiek? Czy może jednak namówić kogoś z rodziny żeby obstawiał za mnie? 

Dni będę liczył od 1 lutego  

@pioner  jak podawać dane to tylko prawdziwe. Ja bym na Twoim miejscu olał temat bukmacherki i skupił się na rozwijaniu fanpage + bierz się za budowę strony, pozycjonuj, promuj a efekty przyjdą. Powodzenia

@pioner Tak jak kolega wyżej pisze - olej buka na początku, lepiej te 50zł zainwestuj w hosting i domene. Co do chęci to powiem szczerze, że nie jesteś wyjątkiem na tym forum. Po prostu jak to mówi Wawrzyniak musisz "cisnąć cisnąć cisnąć i jeszcze raz cisnąć" a nie będzie rzeczy niemożliwych. Nie patrz na początku na efekty a raczej na ich brak, bo to jest tak, że musisz włożyć określoną ilość pracy, aby cokolwiek zaczęło się kręcić a potem kulać to do przodu z zaciśniętymi zębami mimo powiedzmy dobrej pensji miesięcznej, czyli ciepłego fotela, kapci i pełnej lodówki - kwestia twoich ambicji. Coś tam zawsze mogę ci polecić na PW na początek, bo sam nie jestem ekspertem, ale kilka ładnych tysięcy już zarobiłem i co nieco wiem. Obyś nie zwątpił jak większość z tego forum.

@pioner Nie baw się w skracanie, to liczenie marnych gorszy ^^. Chyba każdy przez to kiedyś przechodził jak przez b@xy czy ankiety ale nie ma to większego sensu. Zainteresuj się jakąś dziedziną. Ogarnij Fb/Twittera/Yt, naucz się pozycjonować może programuj. Efekty przyjdą znacznie później, bo to trudniejsze do zrozumienia ale jak przyjdą to będą chociaż wymierne  

Skoro masz ten luksus że jeszcze się uczysz, mieszkasz z rodzicami, to wykorzystaj to na naukę jakiejś dziedziny i odważniejsze inwestycje żebyś idąc na studia lub po prostu kończąc szkołę mógł się samodzielnie utrzymywać (a nawet nie masz pojęcia jak duża to satysfakcja).

Wypraszam sobie, mój skrócony przepis na biszkopcika był tak udostępniany przez Grażynki, że sam z siebie zarobił 4$  dniówka życia 

Będę obserwował

Dzięki chłopaki   Posty miały być codziennie ale nie miałem internetu i w ogóle mało co zrobiłem :/  Co udało mi się zrobić? Utworzyłem bloga na bloggerze i mniej więcej ogarnąłem przyzwoity szablon  Jutro dodam pierwszy wpis i jakoś zacznę promować (jakieś pomysły?). Mam w planach w następnym tygodniu (albo później) utworzyć jedną stronę na wordpressie i na niej spróbować jakoś dorobić na subach i popadsach. Dzięki wam postanowiłem odpuścić sobie skracanie, co do bukmacherki ciągle się waham  Dodałem 2 posty na fp ale lików nie przybyło  Cel to 50 like do środy, ciekawe czy się uda. @Muraszczyk Zawsze chciałem się nauczyć programować ale przez mój słomiany zapał po dniu przestawałem. Dłużej bawiłem się w sumie w tworzeniu stron raz nawet miałem zlecenie na prostą wizytówkę  Jako że zaczęły mi się ferie może w końcu ruszę z tą Javą (polecacie jakiś kurs?) W yt też się chwilę bawiłem dodałem kilka filmików i zarobiłem ok 0,70$ jako że próg wypłaty to 300zł odpuściłem. Jeśli macie jakieś rady to z chęcią je przyjmę w dzienniku lub na priv  

Cel:  0/100 

Wrrrrr   Mój leń jednak zwycięża  Co zrobiłem przez te 2 dni? Obmyśliłem całą tematykę strony. Będzie ona dosyć rozbudowana  Postanowiłem (i wcielam w życie) że pobudzam do życia stare fanpage 2. jeden 600 lików a drugi 2700 lików mam jeszcze takie bardzo raczkujące i je też postaram się rozwinąć. Coraz poważniej myślę nad fbads na początek jednak muszę na nie zarobić  Wydatki rosną a hajsów nie przybywa  Jutro a raczej dziś zaczynam budować swoją stronę na wordpressie na początek na localu a później gdy wszystko będzie ok kupię domenę + hosting do tego czasu może uda mi się coś zarobić  Mam tyle planów i pomysłów jednak rzadko je realizuję nawet jeśli daje mi to jakiś hajs (np youtube, fp) Jakieś porady jak zmienić nastawienie?  

Tak dla rozluźnienia choć ma trochę racji 

Wawrzyniak - Szanuję. Jest to jedyna osoba, która zdołała do mnie dotrzeć, że warto ruszyć dupsko. Widocznie trzeba było mnie po prostu kopnąć w ową część ciała i zatrybiłem. Kup od razu domene i hosting, po co sie patyczkować, skoro i tak będziesz musiał to zrobić i tak. Jedyną poradą ode mnie jest to, że jak sam nie zarobisz to nikt ci nie da, bo wnioskuje, że twoi rodzice milionerami nie są, skoro szukasz zarobku w internecie. Nie ma zmiłuj się w dzisiejszych czasach, nie masz kasy traktują cie jak śmiecia, mimo, że sami jej nie mają a jak mają to traktują cie jak ultra śmiecia, więc albo wyjdziesz ze śmietnika, albo cie po pewnym czasie wrzucą do większego kontenera z innymi "śmieciami"