Czy Google będzie tak mądre i samo zrzeknie się linków? Pingwin 4.0

Gary Illyes wziął udział w publicznej dyskusji dotyczącej Pingwina 4.0. W jednym z postów zamieszczonych na Facebooku przez Barrego Swarztza wypowiedział się na temat szczegółów dot. działania nowego Pingwina w wersji 4.0.

Garry poinformował czytelników o tym, że nowa wersja pingwina jest w stanie samodzielnie rozpoznawać i ignorować linki o niskiej jakości (spam). Oznacza to, że niekoniecznie będziemy musieli korzystać z narzędzia disavow tool, aby pozbyć się słabych linków. Według niego Pingwin w wersji 4.0 będzie w stanie rozpoznać spamerskie linki i wyzerować ich wpływ na ranking. Gary dodał jednak, że jeśli chcemy pomóc Google, nadal możemy zrzekać się linków z wykorzystaniem disavow tool.

Pomimo, że pingwin działa już w czasie rzeczywistym i rzekomo ignoruje spamowe linki, Gary zaznaczył, że zespół do spraw walki ze spamem nadal istnieje i nadal będzie nakładał kary ręczne. 

*Warto sprawdzić również panel Search Console - niektórzy webmasterzy zgłaszają, że kary ręczne nałożone na ich serwisy w przeszłości, zostały samoistnie zdjęte po wdrożeniu Pingwina 4.0. Co może wynikać z w/w informacji na temat ignorowania linków przez Pingwina 4.0.

Źródło: http://searchengineland.com/google-penguin-doesnt-penalize-bad-links-259981 , seostation.pl

Wypowiedzi googlarzy niejednokrotnie mijały się z prawdą, nie brałbym tego na poważnie.

Algorytm nie potrafi odróżniać linków "naturalnych od "spamowych", jedyne kryterium to ludzie zgłaszający linki do DT...

Godzinę temu, s_matysik napisał:

Algorytm nie potrafi odróżniać linków "naturalnych od "spamowych"

Bardziej chyba chodzi o churna niskiej jakości. Co do tematu, moje nadal stoją mimo że spamu 100%.

40 minut temu, rajza napisał:

churna niskiej jakości

a skąd Google wie co to niska jakość ?

dzięki "mądrym specom seo" co ładują linki do DT, co prowadzi do ich oflagowania,