Pytanie Czy udał Ci się rok 2014?

Chciałbym zapytać Was jak oceniacie mijający rok? Czy był dla Was ciężki, czy cieszyliście się z kasy jaką zarobiliście przez neta i korzystali z przyjemności życia. Pełny zmartwień czy beztroski? Krok w przód czy raczej do tyłu?

Mój rok ciężko jednoznacznie ocenić. Na pewno wydoroślałem i będę podejmował teraz właściwsze decyzje. Bardzo rozwinąłem swoją zdolność percepcji, jestem bliżej prawdy o tym jak funkcjonuje świat. Doszczętnie legła w gruzach świadomość że świat jest tak cudownym miejscem. Niby kiedyś było mi źle i się przejmowałem a teraz tak jakby osiągnąłem wyższy poziom. Jeśli ufałem ludziom i w nich wierzyłem - srogo się zawodziłem i teraz na nikim już nie polegam poza sobą. Było sporo kłótni z najbliższymi, jednak zrozumiałem że to tak naprawdę do niczego nie prowadzi i nie liczy się kto ma rację ale to jak rozwiązać problem. Zbyt często uginałem się pod ciężarem świadomości tego jak to naprawdę działa, co sprawiało że nie zawsze działałem z pełnym zaangażowaniem. Jest ze mną coraz lepiej z dnia na dzień i przybliżam się do upragnionych celów. Nie osiągnąłem tak wiele jak w 2013 a nawet straciłem, ale takie doświadczenia przydadzą mi się by być jeszcze lepszym.

Byłaby najlepsza opcja, gdyby nie to, że na koncie same ujemne wartości, a chęci do zarabiania brak

Mój rok jeśli chodzi o stan emocjonalny to cały był cholernie ciężki i tak nadal jest. Jeśli chodzi o zarobki to rekordowy, więc ogólnie oceniam go 6/10
Pozdro!

Nie udał.

Pozdrawiam.

Ja  uważam ,że rok  2014 był dobrym rokiem. Finanowo srednio, ale pojechałem w fajną podróż do ziomka ,którego kiedyś poznałem przez neta

[bardzo fajne i ciekawe doświadczenie] nie miej trzeba uważać i w kieszeni miałem bardzo duży nóz i gaz.

W biznesie MLM udało mi się zdobyć pierwszy poziom. Poznałem wielu interesujących ludzi. Zrozumiałem kilka trudnych kwesti w życiu.

Dzięki mojemu instynktowi i sprzyjającym aniołom udało mi sie uniknąć bardzo poważnego wypadku komunikacyjnego.

Czyli wydaje mi się,zę rok  był dobrym rokiem a następny będzie lepszy , może pojawią sie pieniążki.

Wróciłem do zarabiania przez Internet, więc jestem z niego zadowolony

Emocjonalnie słabiutko, jeśli chodzi o zarobki średnio. Jeżeli chodzi o pozytywne skutki to: poznanie nowych osób, oraz dowiadywanie się nowych rzeczy, przez co stałem się troszeczkę mądrzejszy.

Emocjonalny rozkwit, biznesowa rakieta, ślimacze inwestowanie w siebie.

Bardzo spoko zlot się odbył 

Początek roku pod względem zarobków zapowiadał się na absolutnie najlepszy rok w moim życiu! Ale nigdy nie może być łatwo i bez problemów też się nie obyło. Końcówka za to znów dobra Pozwiedzane duuuużo w tym roku z czego jestem zadowolony Podsumowując rok był spoko Oby przyszły był jeszcze lepszy!!!

Dobry rok jedno z moich marzeń się spełniło: pokonaliśmy Niemców w piłce nożnej. A tak po za tym dużo nowych możliwości, znajomości, doświadczenia i wiedzy...

Ja ogolnie 90 tyś obrotu miałem na koncie z tego jakieś 50 tyś zysku

Mój rok ciężko jednoznacznie ocenić. Na pewno wydoroślałem i będę podejmował teraz właściwsze decyzje. Bardzo rozwinąłem swoją zdolność percepcji, jestem bliżej prawdy o tym jak funkcjonuje świat. Doszczętnie legła w gruzach świadomość że świat jest tak cudownym miejscem. Niby kiedyś było mi źle i się przejmowałem a teraz tak jakby osiągnąłem wyższy poziom. Jeśli ufałem ludziom i w nich wierzyłem - srogo się zawodziłem i teraz na nikim już nie polegam poza sobą. Było sporo kłótni z najbliższymi, jednak zrozumiałem że to tak naprawdę do niczego nie prowadzi i nie liczy się kto ma rację ale to jak rozwiązać problem. Zbyt często uginałem się pod ciężarem świadomości tego jak to naprawdę działa, co sprawiało że nie zawsze działałem z pełnym zaangażowaniem. Jest ze mną coraz lepiej z dnia na dzień i przybliżam się do upragnionych celów. Nie osiągnąłem tak wiele jak w 2013 a nawet straciłem, ale takie doświadczenia przydadzą mi się by być jeszcze lepszym.

Czy Ty jesteś jakimś buddystą?

Mój rok:

Był ciężki, na początku studniówka fajna zabawa. Jednak później przyszedł czas na naukę do matury było ciężko bo wiedziałem że byłem tępą dzidą z angielskiego. Ale dałem radę matruka zaliczona, później wybór studiów - tutaj bez problemów bo od dawien dawna wiedziałem co chcę w życiu robić. Pierwsze zajęcia na studiach wszystko odbyło się zgodnie z planem bez spiny. Poznałem wiele dobrych ludzi, jednak nie obyło się bez tych złych emocji, niewłaściwe zdarzenia sprawiły, że zmieniłem zdanie o paru osobach. Jednak najważniejsze co było w tym roku to wakacje pomaturalne - najdłuższe w życiu, które to postanowiłem spędzić w domu a nie jak moi rówieśnicy w pracy. Ogólnie przez ten czas wakacji dużo myślałem i też właśnie dzięki temu trochę zmieniło się moje podejście do życia i wszystkiego co mnie otacza. Czuję że to jeszcze nie to co chciałbym osiągnąć jednak wiem że jestem na właściwej drodze, ponieważ jest ciężko a to oznaka tego że w dobrym kierunku zmierzam. Ogólna ocena roku 6,5/10

Ja rok 2014 uwazam za udany:

- dowiedzialem sie duzo na temat zarabiania w necie

- zyskalem dobrego wspolpracownika

- zrobilem remont mieszkania

- wreszcie zaczelem wlasne zycie

Ale byly tez i minusy (dobrze ze ich troche mniej )

- stracilem dobrze zarabiajaca strone

- przejechalem sie na paru scamach

 i to chyba na tyle

Przyszly rok bedzie jeszcze lepszy wiec w nastepnym roku wybiore opcje 

Pjona!

PS. Akurat mam tyle repkow co rok 2014 dni  

Damascenon

chciałem dać Tobie łapkę ale nie chcę psuć tej magii. Chłopaki jutro nadrobimy, nie klikać dziś 

edit:już ktos złamał barierę 356,a szkoda....

Damascenon

chciałem dać Tobie łapkę ale nie chcę psuć tej magii. Chłopaki jutro nadrobimy, nie klikać dziś 

 

Przecież rok 2014 ma 365 dni..

PS. Akurat mam tyle repkow co rok 2014 dni    

@Damascenon jak to XD

Początek roku zapowiadał się świetnie, potem wszystko zaczęło lecieć w dół, ale za to koniec roku... oszałamiający dla RC co za tym idzie i dla mnie. Jeżeli jest to zwiastun tego co będzie w 2015 to będę chyba najszczęśliwszym człowiekiem na świecie

Najlepszy rok w moim życiu. Poznałem świetną dziewczynę i już będzie mijał za pare tyg. równy rok Nowe doświadczenia jak i rekordowy hajs w tym roku

Z pewnością był lepszy niż 2013 Z początkiem roku zacząłem pracę na "własnym podwórku" (rzuciłem etat) i w ciągu całego roku wiele się nauczyłem zarabiając przy tym pieniądze dużo większe niż bym zarobił na etacie. Wiem, że brzmi to jak najczęstszy komentarz na wp/onecie ale u mnie rzeczywiście tak wyszło

Ponadto należycie przygotowałem się do pewnego ważnego wydarzenia w moim życiu, które odbędzie się w czerwcu przyszlego roku

Dla mnie ten rok był bardzo dobry, oby 2015 był jeszcze lepszy

+ Baardzo doszkoliłem się w pozycjonowaniu i ogólnie w metodach zarabiania, inaczej patrzę na to wszystko niż kiedyś, co zaowocowało grubymi $.

+ Skończyłem z codziennymi imprezami

+ dojrzałem emocjonalnie XD

+ zdałem prawko i kupiłem samochód

+ zdałem egzamin zawodowy (w sumie miałem go w dupie bo i tak w dalszej szkole będę szkolił się w innym kierunku, no ale na pewno lepiej będzie mi rozmawiać z kimś i powiedzieć mu, że zdałem a mimo to zmieniam kierunek, w innym wypadku pewnie pomyślałby sobie, że jestem głupi i nie daje rady dlatego za kogoś innego chce się uczyć

+ wiele rzeczy przemyślałem i wyszedłem na tym lepiej

+ mam psa