Archiwum Dążenie do swoich celów

Witam,

Jako iż wiele osób zachęcało mnie do założenia dziennika tak oto się pojawił, mam nadzieje, że dziennik będzie mnie chociażby w minimalnym stopniu motywował do pracy.

O MNIE - Nazywam się Patryk, pierwsze zarabianie w internecie zacząłem w wieku 14 lat, a dokładnie 17 sierpnia 2018 roku, gdy postanowiłem założyć własny serwer w grze, który pozwolił mi przynieść dość ciekawe zarobki, nawet 600 zł miesięcznie. Niestety źródło takowe się wypaliło dwa miesiące temu przez restrykcje jakie nakładała gra, postanowiłem się wycofać, gdyż serwer zaczął stanowić problemy pod względem finansowym. 

MOJE CELE - Moje cele są dość proste i pewnie nawet dla niektórych wręcz śmieszne, ale tu nie o to chodzi. Chce uzyskać miesięczny profit w wysokości minimalnie 50.00 PLN, który pozwoli na inwestycje w siebie i poradniki, które by mogły pomóc w zarabianiu większych stawek. Chciałbym też dzięki zarabianiu przez internet zakupić swój pierwszy samochód lub motor, gdyż pasjonuję się motoryzacją. Planuję zarabiać na sprzedawaniu kont instagramowych, które będą posiadały minimalnie 1.000 obserwujących (z tego co czytałem ceny kont ig ero wąchają się od 30.00 PLN nawet do 75.00 PLN) mam nadzieję, że uda się sprzedawać w miesiącu po 2-3 takowe konta. Drugi sposób na zarobek, który planuje wdrożyć będzie to działanie na @MyLead.pl, aktualnie udało mi się tam zebrać już 10,74 PLN w ciągu 4 dni co jak według mnie jest bardzo dobrym początkiem. Mam w głowie mnóstwo pomysłów, które mam nadzieję pomogą mi w zarobieniu mojego docelowego progu. Wpisy postaram się dodawać dość często jak to możliwe.

CEL $ - 10,74/5.000 PLN

Powodzenia, oby się udało osiągnąć wyznaczony cel. Upatrzyłeś już sobie jakiś motor/samochód??

6 minut temu, Mario_se napisał:

Upatrzyłeś już sobie jakiś motor/samochód??

Oczywiście, że tak.

Jeżeli miałbym wybierać z motorów to:

- YAMAHA MT 125

- YAMAHA YZF R 125

- ZIPP SCRAMBLER 125

Któryś z tych napewno, a jeżeli chodzi o samochód to najbardziej do gustu na ten moment podoba mi się AUDI A8 D4 4.2 TDI z 2010 lub HONDA ACCORD 1.5 TURBO

takie małe marzenie jest mieć chociaż jedno z tych, mam nadzieję że się uda

Audi A8? Ty wiesz ze w kwotach o jakich mówisz serwisu tego nie zrobisz? Części nie będą tanie. Sam koszt auta to zdecydowanie nie wszystko.

2 godziny temu, Ciamciaj napisał:

 

To moje marzenie, które chce spełnić gdzieś za parę lat, w tym wieku jedynie mogę pomarzyć o jakiejś taniej maździe Z biegiem lat też pewnie mi wpadnie coś innego i możliwe tańszego w oko, ale kto wie. Powoli do celu.

życzę powodzenia w dążeniu do celu.

Powodzenia  

Chłopie ustal sobie ambitniejsze cele. Wystarczy że skosisz trawnik dla jednej osoby w miesiącu. Zajmie ci to 2-3 godziny a zarobisz ponad 100 zł.

Bardzo fajnie ze tak szybko zdecydowałeś się na ten dziennik

Teraz pozostaje mi życzyć wytrwałości i systematyczności. Wiemy jak jest z dziennikami- większość z nich kończy się na pierwszym wpisie lub wytrzymuje maksymalnie dwa tygodnia. Mam nadzieję że w tym wypadku będzie inaczej, powodzenia!

@GaCeL Jakbym chciał to bym napewno tak zrobił bez pytania Ciebie

@Muraszczyk też podtrzymuję cichą nadzieję, że uda się go pisać jak najdłużej

PODSUMOWANIE DNIA

Podczas powrotu z nad wody postanowiłem napisać podsumowanie dnia, miłego czytania

Dzisiejszy dzień był dla mnie bardzo produktywny, pracowałem ponad 10 godzin nad promowanie konta INSTAGRAM, przyznam że sam się zaskoczyłem, że tak mi dobrze idzie.

 - Udało się wbić 178 obserwujących, po 160 polubień minimum pod każdym zdjęciem, czyli na daną chwilę pod dwoma zdjęciami. Postanowiłem odstawić na chwilę mylead i zająć się na 200% promowaniem kont. Po moim zaskoczeniu udało się też zarobić pierwsze 10.00 PLN dzięki właśnie instagramowi. Zainteresowała się współpracą pewna mała firma robiąca kosmetyki, która za wstawienie relacji oferowała okrągłą dychę, postanowiłem się zgodzić, zawsze jakiś grosz mile widziany. Przy okazji rozwijałem również konto Facebook, gdzie udało się zebrać ponad 400 zaproszeń, które przyszły po dwóch zwykłych postach na grupie. Odrazu mówię, że konta nie są w żaden sposób nie są botowane.

Oczywiście to moje pierwsze konto, które tak szybko rozwija się i przychodzi do mnie kilka zwątpień i pytań, które postaram się rozwiać przy kilku najbliższych dniach.

STATYSTKI KONTA:

Dzięki za czytanie, postanowiłem napisać takie krótkie podsumowanie dnia, bo po prostu czułem taką wewnętrzną potrzebę. Miłego wieczorku

Dodam, że podczas pisania podsumowania dnia, konto wbiło do 193 obserwujących, co jest dla mnie mega wynikiem!

CEL - 20,74 / 5000 PLN

Nastał kolejny dzień...

Wstałem o 10:47 - dość późno, ale musiałem przespać ostatnie 22 godziny przez, które pracowałem nad rozwijaniem siebie i konta instagram. Oczywiście od razu po wstaniu czekała na mnie w domu praca, którą dopiero skończę około godziny 20, czyli dziś na działanie w internecie będę miał bardzo mało czasu...

Ku mojemu zaskoczeniu przez noc przybyło 23 nowych obserwujących oraz liczba wyświetleń relacji i profilu wzrosła kilkukrotnie, z czego jestem bardzo zadowolony.

Ostatnio dużo czytałem pewien artykuł o zarabianiu poprzez swoje social media i muszę przyznać, że się dość zaintrygowałem. Planuję otworzyć swoje oficjalne konto instagram o świeżej i dość pożądanej tematyce i nie to nie jest "koronawirus". 

Co do konta związanego z ERO planuję wypromować je do 1.000 obserwujących i sprzedać je nawet za te 40 złoty, by móc zainwestować je w siebie. Stwierdziłem, że afiliacja stety lub niestety w tym momencie odpada, bez mentoringu nie dam rady i planuję go zakupić jak już zarobie więcej groszy.

Myślałem też nad inwestowaniem w skórki w CS:GO, wielu powie że temat się wypalił, ale po dłuższej obserwacji jestem w stanie stwierdzić, że nie. Pozwólcie, że nie opiszę dokładnej realizacji tego pomysłu, bo jest on dość rzadko używany, a na początek zarabiania w internecie  bardzo dobry.

W głowie jest wiele pomysłów, ale ile uda się zrealizować tego sam nie jestem w stanie stwierdzić. Zaczynam uczyć się stawiania stron internetowych, z pewnością przyda się to nawet amatorskie doświadczenie.

Stan konta INSTAGRAM (17.07.2020:

Ilość obserwacji - 219

Posty - 3

Wizyty w profilu (17.07.2020) - 406

Łączna ilość polubień pod postami (17.07.2020) 13:49 - 486

12 minut temu, FastFame napisał:

Stwierdziłem, że afiliacja stety lub niestety w tym momencie odpada, bez mentoringu nie dam rady i planuję go zakupić jak już zarobie więcej groszy.

Przecież sieci afiliacyjne mają swoich mentorów, którzy pomagają za darmo. W przypadku ML jest to bodajże Czaq, a na FA masz Atomica.

Zapowiada się ciekawy dziennik, wytrwałości!

1 minutę temu, Zawik napisał:

Przecież sieci afiliacyjne mają swoich mentorów, którzy pomagają za darmo. W przypadku ML jest to bodajże Czaq, a na FA masz Atomica.

Wiem, zdaję sobie z tego sprawę, ale po dłuższym sprawdzaniu ofert zaintrygowały mnie usługi @mysc, z których mam nadzieję uda mi się skorzystać w niedługim czasie.

3 minuty temu, Zawik napisał:

Zapowiada się ciekawy dziennik, wytrwałości!

Dzięki!

Już 3 dzień prowadzenia dziennika, tym razem wstałem wcześniej bo już o 8:46...

Byłem mile zaskoczony, przez noc doszło kolejne 15 obserwujących pod profil mimo, że nic nie dodawałem, z wyświetleniami to samo, bo wzrosły aż pięciokrotnie co jeszcze bardziej mnie zaskoczyło? Zacząłem też rozmyślać o stworzeniu strony, która by oferowała wymiany PSC na inne metody. Po zbadaniu rynku skupowania PSC według opinii, jest tylko dwie/trzy strony, które oferują i nie są zwykłym SCAMEM, a ludzie korzystają mimo że płacą 60%. Muszę zobaczyć jaki koszt będzie posiadania takowej strony i jej zrobienia.

Wziąłem też udział w wystawianiu recenzji, podobno 20zł/szt, ale zobaczymy co z tego wyjdzie, pierw wystawiłem jedną, która czeka na akceptację, jak się sprawdzi, myślę że będę w stanie wystawiać nawet miesięcznie po 50 recenzji, gdyż mam duży zasób kont i ludzi, którzy takowe konta posiadają. Teraz z innej beczki, dostałem 3 propozycje współpracy na IG, lecz osoby mają mi dziś wyjaśnić o co w tych "współpracach" będzie chodzić, zawsze warto się czegoś dowiedzieć.

Uzyskałem kontakt z paroma osobami, którzy można powiedzieć że są sławni, a dokładniej to kontakty zyskałem z - Amadeuszem Ferrari, Noras, Kasjo, Rafonix, Vester, Książę Kapota, DioxHifi, Żaluzja Solonez, więc można powiedzieć że powoli wchodzę w świat sławy, ale głównym celem moim jest uzyskanie jakie koszta trzeba ponieść wystawiając reklamę mojego projektu, nad którym mam zamiar pracować ponad rok lub nawet dwa lata, zobaczymy co z tego wyjdzie, najpierw muszę skupić się na pozyskaniu wiedzy i pieniędzy na ten projekt :)

Stan konta INSTAGRAM (18.07.2020):

Ilość obserwacji - 264

Posty - 3

Wizyty w profilu (17.07.2020) - 575

Łączna ilość polubień pod postami (17.07.2020) 13:49 - 609

CEL PIĘNIĘŻNY

20,74 / 5000 PLN

Cele to wyrzeczenia. Dążenie do celu to jeszcze ważniejsza rzecz - cierpliwość.

Sprawdzał nie ważne ile książek przeczytasz ile pieniędzy wydasz na reklamy, to jak długo będziesz próbował osiągnąć  pułap zarobków to jest kluczem do celu. Jak widzisz, wcale to nie jest takie proste. Reklamy, koszta, prowadzenie firmy zostanie ojcem, lub mężem (lub to i to), to jest proces, czasami trzeba wybrać, żeby osiągnąć cel i się nie zdeprymować. Ja bym może zamienił dążyć na drążyć, bo w tych czasach korona wirus era, jak widać po nadmorskich deptakach, ludziom wcale się nie spieszy żeby pieniądz wydawać.

U mnie na nadmorskich deptakach tłumy, ludzie chyba wydają kasę taki mały offtop

Godzinę temu, Ciamciaj napisał:

U mnie na nadmorskich deptakach tłumy, ludzie chyba wydają kasę taki mały offtop

Też się z tym zgodzę, ostatnio rodzina miała w planach pojechać nad morze, jak okazuję się - wszystkie domki praktycznie, że zajęte.

Ostatnio nawet jak jechałem w samochodzie to słyszałem w radiu, że w Łebie najprawdopodobniej padnie rekord odwiedzających i podobno w innych krajach to samo, padają rekordy odwiedzin mimo, że jest "koronaświrus". Wszystko pewnie dlatego, że w tym roku można było zarezerwować wakacje nawet o 40% taniej...

Dzisiejszy dzień był dziwny i bardzo dobry  Udało się zarobić 20.00 złoty w 5 min roboty, udało też się zdobyć paru kolejnych obserwujących na instagramie.

Jeżeli pójdzie po myśli, to jutro otrzymam za godzinę pracy 80 zł lub nawet więcej

Stan konta INSTAGRAM (19.07.2020):

Ilość obserwacji - 291

Posty - 3

Wizyty w profilu (17.07.2020) - 753

Łączna ilość polubień pod postami (17.07.2020) 13:49 - 652

CEL PIĘNIĘŻNY

40,74 / 5000 PLN

Ten wpis zacznie się dość dziwnie, tu postaram wam przedstawić kawałek historii mojego "nędznego" życia.

Raczej jestem ostatnim "gościem", którego ktokolwiek podejrzewałby o depresję. Byłem towarzyski, pełny energii i pomysłów. Ale czasem tak się zdarza, że druga osoba potrafi Ciebie "popsuć" najczęściej pod względem psychicznym, niestety tak było w moim przypadku... Miałem zaledwie 14 lat, niewinny a może i winny nastolatek, który został zniszczony psychicznie przez osoby na, których mu zależało... Nie miałem pojęcia, że to jest depresja, bo miałem tylko 14 lat. Czułem się źle, miałem ataki paniki i co najgorsze myśli samobójcze. Stopniowo przestało mi się chcieć wychodzić z domu, rozmawiać z ludźmi, angażować w jakieś aktywności. Po jakimś czasie dotarło do mnie, że w zasadzie nic już mnie nie cieszy, czuję stres przed wyjściem z domu, rozmowami z innymi czy nawet wstaniem rano z łóżka. To lęk przed życiem. Ciągły niepokój. To się dzieje powoli, dlatego przez dłuższy czas niczego nie zauważyłem. Myślałem, że po prostu jestem taką osobą - wiecznie nieszczęśliwą. Chciałem komuś o tym powiedzieć, ale zdałem sobie sprawę, że będę musiał się mierzyć z tym, że inni nie uznają mnie chorego na depresję, a na zwykłego leniwego frajera, którego "depresja" to wymówka na obowiązki. Coraz bardziej przestałem się "lubić", zacząłem się pogrążać w tym coraz bardziej, czułem że ludzie mnie nie zrozumieją, a zbagatelizują, wyśmieją i doprowadzą do stanu, który mógłby doprowadzić mnie do śmierci, tyle że samobójczej. 

O tym, że jestem w depresji (jeżeli to można nazwać depresją) dowiedziałem się rok temu, może to dziwne, ale ucieszyłem się - w końcu zrozumiałem, kim jestem i dlaczego tak się czułem, wiedziałem, jak nad tym pracować. Do tej pory z tym żyję i czuję, że niestety tego już nie da się ze mnie wyrzucić. Moje spojrzenie ludzi zmieniło się całkowicie, odciąłem się od ludzi dla mnie bezwartościowych, fałszywych i co najważniejsze podkładających mi kłody pod nogi, potem zacząłem działać online,a dokładnie na serwerach społecznościowych w grze CS:GO, poznałem wiele osób, które mi pomogły się nauczyć z tym żyć, to na nich mogłem polegać gdy nie mogłem powiedzieć tego o swoich rodzicach i znajomych, to oni zawsze wyciągali do mnie pomocną dłoń, mimo że nie wiedzieli co czuję wewnątrz siebie. To dzięki nim zacząłem wychodzić z bagna, które coraz bardziej mnie pokrywało, dzięki nim czułem się kimś. Doceniali moje każde osiągniecie, czy to pierwszy napisany przeze mnie plugin, czy też zwykła wygrana w prostej grze, to im zawdzięczam kim dziś jestem..

Dziś mogę powiedzieć, że jestem bardziej sobą niż kiedykolwiek, ale to nie znaczy, że jestem całkowicie wolny od depresji. Benedict Wells napisał: „Trudne dzieciństwo jest jak niewidzialny wróg: nigdy nie wiadomo, kiedy uderzy”. Tak samo jest niestety z depresją. Nauczyłem się z nią żyć, znalazłem pasję, motywacje - teraz wystarczy tylko zacząć działać, spełniać swoje marzenia i poznać nowe wartościowe i ważne relację  To jest tylko 1/30 historii, którą postanowiłem wydać anonimowo tutaj, mam nadzieję że to da wam trochę motywację do działania i do wielu przemyśleń. Życzę tego byście odkryli kim naprawdę jesteście, nie warto nosić maski, sam ją nosiłem przez ostatnie kilka lat, przez nią sam siebie oszukiwałem, niedawno ją zdjąłem, poczułem że jestem innym człowiekiem niż myślałem... Jestem tym "podatnym", który nauczył się w jakimś stopniu radzić z bólem który czuję wewnątrz, najprawdopodobniej nikt się z moich prywatnych znajomych nie dowie co czuję, ważne że ja to zrozumiałem, miłego wieczorku.

Witaj imienniku, ciekawa historia i wierzę że Ci się uda!

Sam zaczynałem przygodę z zarabianiem w wieku 16 lat (obecnie 19) i udało mi się kupić pierwsze autko jak i drugie - wymarzone, własnie za kasę z internetu

Także skoro mi się udało uda się i Tobie, powodzenia !