Dziennik pracy mentora myPay

Itan'ie czy można przy twoich wpisach prosić o więcej konkretów o ile to możliwe?

Bardzo fajnie się czyta tematy lecz wszystko bardzo ogólnikowo!

Pozdrawiam serdecznie.

Wracam po niespodziewanej dłuższej przerwie do dziennika...

Epizod II

Przez blisko cały październik i połowę listopada, zastanawiałem się nad powiększeniem swojego imperium biznesowego. Oczywiście w tym czasie nie zaniedbywałem swoich dotychczasowych zajęć, czyli w szczególności prowadzenia zysku z serwisu myPay. Zacząłem bardziej dążyć do jeszcze większych ilości zarobku pasywnego, dzięki czemu niedługo chcę zarabiać dość zadowalające kwoty nic nie robiąc (oczywiście będę nadal szukał kolejnych metod zarobku i rozwijał obecne). Oczywiście, bez pracy nie ma kołaczy więc do progu pasywnego zarobku trzeba poświęcić trochę czasu, pomysłów i co najważniejsze chęci.

W czym zamierzam działać?

I. Obecnie wszedłem w zarobki pasywne razem z G2A i niestety jeszcze konwersja nie jest na tak wysokim poziomie, ponieważ przy 15 tys. rozdanych ciasteczkach zarobek wyniósł blisko 10 euro na starcie. Czekam na rozbujanie karuzeli i czas zweryfikuje, czy rzeczywiście idzie z tego wyczarować magiczne ilości gotówki. Oczywiście działam wedle wskazówek i pewnych poradników, które dały efektywny zarobek, dlatego jestem dobrej myśli.

II. Zacząłem także analizować zarobek z social media i tutaj już wypadłem nieco lepiej, bo zarobek osiągnął blisko 200 złotych przy niezbyt dużym nakładzie pracy. To mi się spodobało i zacząłem już przygotowywać sobie zaplecze pod generowanie cash'u za pomocą facebook'a i instagrama.

III. Automatyczny sklep i dobry zysk? Kiedyś nie myślałem, że jednak przez kilka lat zdobywania doświadczenia moje materiały nabiorą tak dobrze na wartości. Ku mojemu zaskoczeniu, jednak da się zarobić i to nie wielkim kosztem, bo blisko ze sprzedanego produktu, automatycznej usługi na 10 złotych, tracę prowizje w wysokości 1 złotówki (oczywiście pokryje ją kupujący, bo Janusz biznesu się musi cenić).

Wcześniejsze projekty

Projekt który stworzyłem w celu werbowania i szkolenia nowych uczestników myPay nadal funkcjonuje i niedługo zamierzam przebudować go tak, aby każdy zainteresowany mógł rozpocząć ze mną współprace bez początkowych kwestii wprowadzających. Wszystko będzie odbywało się automatycznie, dzięki czemu niektóre osoby zyskają więcej czasu i będą w stanie zadać konkretne pytania w oparciu o dostępny FAQ.

Podsumowanie

Jestem dobrej myśli i wiem, że trzeba zabierać się do roboty, bo już za niedługo być może pojawię się na uczelni z dobrze wypchanym portfelem.

Na dziś to tyle...

Jak tam dziś?

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka