Dziennik Przyciągania

Deklaruje że uwierzę w to że zarobie 100 000PLN do końca roku.

Nie wiem jak, mam stara stronę którą będę kontynuował.

Życie jest piękne 

Ziomus, autosugestia jest mocna, powodzenia.

3 minuty temu, Maximilion napisał:

Coś mi sie pozacinało i mogę napisać tylko tutaj xD @Maximilion Jest czymś nadzwyczajnym!

Życzę Ci powodzenia jak najbardziej i sam uważam, że wszystko siedzi w głowie i nas samych, ale nie uważasz, że ten film trochę naciągany?  Mam na myśli np to, że gościu mówi, że wyobraża sobie wolne miejsce na parkingu a ono tam jest, tylko dlatego, że on o nim myślał? Albo, że przychodzi do nas rachunek pocztą tylko dlatego, że o nim myślimy? Może przyszedł dlatego, że coś sobie kupiliśmy i musimy za to zapłacić?

Mam właśnie znajomego, któremu "Siła" zrobiła papkę z mózgu. Przykro było patrzeć jakie bzdury plecie i zawala wszystko myśląc, że "przecież o tym myśli, no to musi mu się udać"  Ale ten no, powodzenia

@Gigiz Dziękuję  Uważam że ten film jest bardzo naciągany gdyż wydaje mi sie że jest źle skonstruowany. Nie obczaili jak to przekazać ludziom. Może ziomek przesadza haha podkoloryzował ale w każdym kłamstwie jest ziarnko prawdy  Ja sie tym jaram. Mam ciocię która pokazała mi ten film ale z tą historią poczekam na któryś zjazd makecash xDDD @Lami Źle sie na to nastawia pewnie xD Mogło mu się coś poprzewracać bo źle to odebrał. Ja nie wiem o co w tym chodzi nie jestem mistrzem. Ale jestem sobą, dzięki temu patrze na świat z uśmiechem i czekam na jutro  

Może źle to tłumacze ale jestem tylko małolacikiem który już od dawna zaczyna poznawać świat wiesz, samo nastawienie na wdzięczność jest już dla mnie czymś nadzwyczajnym  Nie chciało mi sie sprzątać w pokoju bo jestem leniem. Ale to nei takie strasznie, najlepsze jest na końcu jak ktoś to doceni i właśnie to jest piękne. Głupie pranie którego nie potrafiłem zrobić ( obsługiwać pralkę) bo mi sie nie chciało -  ale to jest przyjemnie - nawet sąsiadki mnie chwalą  hahaha 

Sorry za takie paplanie xDD 

oooo @Gigiz Bardzo ciekawi mnie jak przekazuje to książka  

Ta fascynacja tym prawem przyciągania i potocznymi kategoriami (rozwoje osobiste np.) szybko ci się znudzi. W prawie przyciągania jest tylko zawarta jedna prawda. Pozytywne myślenie zawsze pomaga, zwalcza stres i prokrastynacje. Ale większość myśli, że jak usiądą z dupą i zaczną myśleć o pieniądzach, to nagle spadną miliony z sufitu. Możesz przyciągać tym nowe pomysły. ale nie licz, że nagle zaczniesz zarabiać 100 tys. rocznie. To wymaga działań, wiedzy i doświadczenia, a o to nie wystarczy się pomodlić.

Wygląda jak by ktoś tu miał poważne problemy psychiczne  

mysl o tym czego pragniesz i...DZIAŁAJ  caly sekret

@Hemsworth Masz racje!  Nie zamierzam leniuchować, chce poprostu aby cała moja praca nie była poparta złym nastawieniem. @vajperos twitteros Na czillu, lekarze mówią że dopóki biorę leki, jestem normalny  @Mafiozo19990 

Właśnie wstałem rano, pije kawkę i zaczynam sobie coś tam grzebać  Łapcie tutaj coś bardziej pobudzającego niż kawa 

Co mam zamiar zrobić? Jak narazie nic nie wpada ale zacznie xD Dzisiaj jakoś nastawiam się na czytanie  Poszperam poszukam, pomyszkuje POZDROOO

"Sekret" to produkt pod hajs, sama autorka kiedyś to przyznała.

@Hemsworth wszystko wyjaśnił

Bez pracy 100k z nieba Ci nie spadnie. Gdyby prawo przyciągania działało, to pomyśl co byśmy tutaj mieli z polską mentalnością 

Powodzonka

@Scarface97 Wydaje mi się że wystarczy tylko uwierzyć  

No to Eloooo, podsumowanie dzisiejszego dnia

Nic nie pracowałem  zrobiłem sobie dzień pomocy, kac wiecie. Smażyłem kotleciki mielone, ogólnie robiłem je od podstaw. Co do kotlecików poleeeeecam mea dodać dużo czerwonej papryki{przyprawa} i duuuzo pieprzu. Naprawdę są świetne. Co do gotowania jeszcze {wczoraj} robiłem pierogi ruskie ale tam tez wsadziłem swoje 5gr xD Również papryka czerwona pieprz ale też przypieczona na patelni zwykła papryczka i cebulka> No powiem wam wyśmienite  -naprawiłem aparat analogowy smiena symbol 

Co do pracy - wpadłem na kilka ciekawych pomysłów 

Pozzrdoo 

Książka imo lepsza i bardziej treściwa niż film, który jest typowo komercyjny. Więcej zrozumiesz czytając uważnie Sekret w formie książki niż oglądając ten film. Sam miałem okres w życiu, gdy zaintrygował mnie film "Sekret" jak i jego idea. Natomiast później wszystko weryfikuje rzeczywistość, więc w ramach refleksji zamówiłem i przeczytałem książkę "Sekret", tutaj natomiast jest całkowita różnica, polecam. Można to przyrównać do fizyki kwantowej i kota Schrodingera. Zignoruj przytyki Hemswortha na temat rozwoju osobistego i pochodnymi, gdyż tylko się zrazisz do tematu przez jego infantylne i indoktrynowane zachowanie, w skrócie żałosny typ.

@Drakoon34 Akurat to co napisał @Hemsworth w tym temacie to najprawdziwsza prawda. A Wy powinniście się dogadać, bo mimo wszystko macie podobne zainteresowania. Problem w tym że jeden chce być lepszy od drugiego (nie wiem po co xd) i wszędzie widać wasze słodkie kłótnie
 

O 12.08.2016 o 21:18, Hemsworth napisał:

ale nie licz, że nagle zaczniesz zarabiać 100 tys. rocznie. To wymaga działań, wiedzy i doświadczenia, a o to nie wystarczy się pomodlić.

To najprawdziwsza prawda. 

Generalnie autorze dziennika. Widać, że masz ten dziwny okres w życiu. Oczywiście to nic złego ale z biegiem lat uświadomisz sobie, że nie ma sensu ślepo wierzyć w takie filmiki. Teorie można poznać, przeanalizować i wyciągnąć jakieś wnioski. Ale nie podporządkowuj swojego życia pod filmik, który Cię zainspirował a zapomnisz o nim za 2 tygodnie ^^.
Jeśli chcesz zarobić te 100 tysięcy, to dam Ci radę która zmieni Twoje życie. Postaw sobie cele i pracuj >.<

Potęga podświadomości, prawo przyciągania to są rzeczy, które jak najbardziej działają i mówię to z własnej autopsji. Oczywiście nie polega to na tym, że wystarczy myśleć o pieniądzach, a zaczną one nam spadać z nieba. Zawsze potrzebne jest działanie, a pozytywne myślenie będzie tylko pomagać. Jedni uznają, że to pozytywny wpływ na psychikę (to będzie działało zawsze), a inni uznają to za coś "wyższego"  . 
Powodzenia kolego, myśl i pracuj, a będzie dobrze. / To tylko moja opinia  
 

@Muraszczyk Odnośnie samorozwoju to co napisał nie jest prawdą. Wypraszam sobie, nie uważam za rywala kogoś kto już dawno pokazał mi, że nie warto się nim przejmować. Jest inteligentny, temu nie mogę zaprzeczyć, ale co z tego skoro brak mu pokory, jest niedojrzały i zarozumiały. Oczernia takim zachowaniem personę, która jest jego autorytetem, mnie by było wstyd, ale jak widać różni są ludzie. Jak dojrzeje, popracuje nad inteligencją emocjonalną i przestanie być takim zarozumialcem oraz nabierze mądrości wtedy mógłby być moim rywalem. Nie zrozum mnie źle, to nie jest "walka" o to kto jest lepszy, śmiało potrafię przyznać, iż ktoś jest ode mnie lepszy czy też odpuścić, gdy ktoś ma talent tam gdzie ja go nie posiadam i jednocześnie wspierać go by ten talent rozwijał. Problem zaczyna się dopiero, gdy trafi na mnie osoba jego pokroju. Nie widzę tutaj powiązania między zainteresowaniami. Jego ograniczone spojrzenie jest momentami komiczne, stara się być człowiekiem renesansu w czasach, gdy nie da się wiedzieć wszystkiego, kieruje się zasadami swojego mentora, gdy obecnie nie mają one odniesienia, a tym bardziej dla osoby, która nie jest nawet ułamkiem osoby jaką był DV. Bawi mnie po prostu jego postawa, zainteresował się wybitną jak na swoje czasy osobistością, naczytał się, stara się kierować jego zasadami, jest przy tym strasznie zarozumiały, bo on jest przecież taki wyjątkowy, no bo DV, bo go naśladuje. Momentami zabawne, lecz i momentami żałosne. Tyle mam w jego temacie do powiedzenia, mam swoje problemy, swoje zmartwienia, wolę skupiać się na swoich wadach niż marnować czas na skupianiu się na wadach innych, dlatego skoro wyjaśniłem swoją postawę względem jego osoby to zakończę tę farsę. 

8 minut temu, Drakoon34 napisał:

brak mu pokory, jest niedojrzały i zarozumiały

15 godzin temu, Drakoon34 napisał:

Zignoruj przytyki Hemswortha na temat rozwoju osobistego i pochodnymi, gdyż tylko się zrazisz do tematu przez jego infantylne i indoktrynowane zachowanie, w skrócie żałosny typ.

50 minut temu, Drakoon34 napisał:

lecz bzdurne rady Hemswortha zignoruj, widać gołym okiem, iż ten żałosny typ nie ma odbycia w języku obcym.

O 28.06.2016 o 15:24, Drakoon34 napisał:

Ciekawe, pozytywnie mnie zaskoczyłeś. Mam wrażenie, że nie zrozumieliśmy się w temacie jednego z użytkowników, gdy poruszaliśmy temat samorozwoju. Możliwe, że moje wrażenie jest trafne. Lubię i szanuje inteligentnych ludzi. Przepraszam za potraktowanie Cię w taki sposób w w.w. temacie, przyznaje się do błędu, że źle Cię oceniłem.

O 10.08.2016 o 20:40, Drakoon34 napisał:

Niewiele* jak już obeznany erudyto Da Vinci.

13 minut temu, Drakoon34 napisał:

brak mu pokory, jest niedojrzały i zarozumiały.

To tylko kilka z wielu twoich wypowiedzi. Nie chcę tutaj nadmiernie cytować, ale chciałem wystawić to na światło publiczne. Kto ma trochę czasu, by wyrobić sobie opinie na twój temat, wystarczy, że przejrzy twoje posty, gdzie wiecznie z kimś się nie zgadzasz, nie podając argumentów, poprawiasz pojedyncze literówki (Samemu je robiąc), zaczepiasz osoby, które nagle zakończyły dzienniki (Samemu go nie posiadając) i wiele innych. Boli cię to, że uważam cię za fałszywą osobę? Sam na to zapracowałeś.

30 minut temu, Drakoon34 napisał:

jest przy tym strasznie zarozumiały, bo on jest przecież taki wyjątkowy, no bo DV, bo go naśladuje.

Gdzie? W których postach? Nigdzie się z tym nie afiszuje. Jeśli uważam się za super cudnego, to tylko z twojej perspektywy. 

19 minut temu, Drakoon34 napisał:

stara się być człowiekiem renesansu w czasach, gdy nie da się wiedzieć wszystkiego,

Twój problem polega na tym, że nie znasz się na ocenianiu innych. Uważasz mnie za osobę, która uważa się za lepszą od innych i szczyci się nadanym przez siebie tytułem oraz próbuje błyszczeć mądrością na każdym kroku. To, że zgłębiam wiedzę (Swoim tempem) z kilkunastu zainteresowań, pasuje do definicji człowieka renesansu, taki więc dałem sobie tytuł, ale nigdzie z tego powodu nie obrażałem innych, ani nie prowokowałem. To neutralna ranga, problem z tym masz tylko ty. A to, że gdzieś się "potknę" to nie powód, by od razu mnie obrażać. Wiesz coś, czego nie wiem? Podziel się tym, to bardziej dojrzałe zachowanie. Skoro nie jestem godny bycia twoim rywalem (Jak to brzmi...), to zawsze argumentuj swoje wypowiedzi, najlepiej w taki sposób, by wszyscy cię zrozumieli i pojęli twój punkt widzenia:

-Nie zgadzam się z Hemsworth'em, ponieważ....własne argumenty, dowody itp.

Bo to, jak obecnie prowadzisz dyskusję (Zawsze ją zniżasz do poziomu kłótni), klasyfikuje cię na miejsce dzieciaka z przerośniętym ego. Czy ktoś się z tym nie zgadza?

Jak ktokolwiek ma się coś od ciebie dowiedzieć, skoro nie dzielisz się swoją wiedzą i obrażasz innych użytkowników...? Przepraszam za spam w tym temacie, choć może dzięki temu Drakoon34 wydorośleje i coś w końcu zamieści przydatnego na forum. Jeśli takie ataki będą się nasilać, to zgłaszam tego rodzaju posty do administracji. 

Wracając do tematu, @KushGun masz już jakieś wybrane metody/serwisy do zarabiania? 

@Drakoon34 Nie chce wchodzić w dyskusję ale :
 

54 minut temu, Drakoon34 napisał:

nie uważam za rywala kogoś kto już dawno pokazał mi, że nie warto się nim przejmować

A mimo wszystko napisałeś masę niepotrzebnych zdań, a już dzisiaj w innym temacie negatywnie o nim wspomniałeś.
Także nie zaprzeczaj sobie ^^. Jakoś strasznie mi to nie przeszkadza ale czasem mam takie dni że przeglądam to forum np godzinkę i wszędzie są Wasze gierki, a to do niczego nie prowadzi.

Ps: Nie wiem co dodał Hemsworth ale właśnie przyszło mi powiadomienie, idę po popcorn :>