Inwestycja 50 tysięcy złotych

Witam

W co zainwestowalibyście kwotę rzędu pięćdziesięciu tysięcy złotych? Może nie mówmy o całości, ale chociażby jej części. W co zainwestowałem na ten moment? 

Krypto- tutaj mam jakieś 7k w kilku altach. Sukcesywnie chce powiększać tę kwotę. Myślałem aby odczekać jeszcze moment, aż XRP zejdzie do granicy 1zł/poniżej i kupić go za kilka tysięcy. (ostatnio kupowałem po 0.8zł i sprzedałem za 2.5zł) liczę na podobny obrót sprawy. Chciałbym rozłożyć te pieniądze na kilka innych altów, jednak włożyć w krypto maksymalnie 25% kwoty. Wiem, że pewnie pojawi się propozycja inwestycji w stronę/sklep online. To właśnie buduję- ruszyłem w eko żywność, całe zaplecze produktowe mam dograne + buduje sklep. Poza tym stawiam większą stronę pod afiliację, więc ta propozycja odpada- nie dźwignę więcej projektów. Myślałem o kruszcach, jednak złoto stoi wysoko, jednak fajnie by było uratować część środków. Wiem, że te 50k to nie majątek, ale udało mi się je zgromadzić w ciągu roku, mam stałą pracę i dobrze działający biznes w sieci stąd mam prawo liczyć, że za rok ta kwota się podwoi a ja nie chciałbym patrzeć jak inflacja to zjada. W planach jest budowa domu pod sell. Działka jest w nadchodzącym roku będę chciał ją przekształcić na budowlaną i zobaczymy. To lubi trwać i chciałbym zabezpieczać swoje środki do momentu startu budowy tak, aby nie tracić przez inflację kilku tysięcy rocznie. Myślałem o inwestycji w alko wartościowe, jednak na tym się nie znam a życie mnie nauczyło, żeby robić to w czym czuje się dobrze. Będę bardzo wdzięczny za wszelkie porady. 

Pozdrawiam!

@SKOR514 Co do działki to uzbrój sie w cierpliwość, siedze trochę w temacie i przed covidem, przykładowo na podstawową mapkę czekałem 7-10 dni max. Obecnie na tą samą mapkę czekałem 34 dni, każda następna rzecz potrzebna dla geodety lub urzędu wydłuża się własnie o tyle dni. Jest masakra.

@wolgen Tak, wiem. Chcę ruszyć temat na początku roku, jednak liczę się z tym, że takie kwestie jak przekształcenie działki z rolnej na budowlaną, uzyskanie pozwoleń. To może trwać. Biorę margines na to, że może to trwać 2-3 lata, stąd mój temat. Chciałbym systematycznie odkładać pieniądze w jak najrozsądniejszy sposób tak, aby za dwa lata nie okazało się, że złotówka jest o połowę mniej warta niż obecnie. 

2 minuty temu, wolgen napisał:

@SKOR514   urzędu wydłuża się własnie o tyle dni. Jest masakra.

Czas oczekiwania na zmiane przeznaczenia gruntu liczy sie w latach nie dniach:)

Może inwestycja w serwisy pożyczkowe z zabezpieczeniem (jak ktoś nie spłaci to nie tracimy kasy) lub w serwisy zrzeszające ETFy (np. finax)? 

Jeżeli chodzi o pożyczki to ja korzystam z Mintos, moje wyniki po ponad roku to 12% rocznie. Nie muszę przy tym nic robić bo automatycznie inwestuje mi w kolejne pożyczki. Około 3 miesiące trwa wyjęcie pełnego kapitału u mnie.  

Jeżeli masz o to jakieś pytania to mogę tutaj lub na PW pomoc. Rejestracja z linku mile widziana https://www.mintos.com/pl/l/ref/PNOWJN 

temat z cyklu moich ulubionych: 

Jestem w podobnej sytuacji, tylko trochę inna kwota i też brak mi nowych pomysłów.

Pozwolę sobie podzielić się swoimi skromnymi przemyśleniami:

Na początek czego NIE polecam:
- pożyczki społecznościowe (Niby spoko, ale wystarczy że jedna osoba
nie zapłaci i całe ROI w plecy - mówie o PL oczywiście) Mintos - jest spoko, ale z gwarancją spłaty. 
- Lokaty (śmiech na sali jeżeli chodzi o % teraz)
- Giełda / akcje / obligacje / forex itd (chyba że ktoś ma sporą wiedzę 
popartą długotrwała praktyką wtedy wariant spoko - w każdym innym wypadku - loteria)
- szeroko rozumiany konsumpcjonizm (chyba nie trzeba tłumaczyć, ale sporo ludzi
jak ma odłożoną jakąś kasę to często ma problem z utrzymaniem budżetu, no chyba że 
coś się zarobi własną ciężką pracą wtedy też bardziej rozważniej się wydaje 🙂

Co polecam:
Przede wszystkim dywersyfikacje (rozbicie tej kwoty na kilka drobnych inwestycji)
Kryptowaluty - jeżeli w tym siedzisz, siedź dalej ew. doinwestuj 
Własny projekt - skoro robisz swój sklep - to kasa na reklame - zostaw sobie troche
rezerwy na ten temat
grunty jak najbardziej - ale przy tych kwotach prócz rolnej działki to nie kupisz nic
sensownego, kwestia przekształcenia z budowlanej na rolną - Zostaw sobie kasy 
na geodete i duzo cierpliwosci na sprawy urzedowe (wiem co mowie)
Domeny - robie to od 11 lat, kiedys bardzo ciężko było na tym stracić teraz rynek 
się zmienił ale wciąż jest spore pole do popisu, mniejszy budżet to zabawa w rynek
polski - polecam, większego roi chyba na niczym innym nie wykręcisz - no chyba że na 
własnych projektach jeżeli robisz wszystko sam od podstaw.
Samorozwój - banalne prawda? ale kasa włożona w siebie prawie zawsze się zwraca. 
Cieżko mi powiedzieć jaki masz etat, ale może jest opcja rozszerzyc swoj dotychczasowy
etat o jakies dodatkowe skille które pomoga ci wiecej zarabiac.
Skoro ruszasz w eko żywność - to inwestycja w towar pewnie też się przyda lub rzeczy
"około" ekologiczne ale z naciskiem na brak daty do spożycia, słomki, torby, talerze,
btw na fraze "ekologiczne" na allegro najpopularniejsza jest... myjka silikonowa do naczyń
w zyciu bym na to nie wpadł 🙂

Drogie alkohole? - trzeba sie znac, miec gdzie magazynowac i miec twarda psychike zeby
samemu nie sprobowac (oczywiscie beka)
Kruszce? - spoko, ale trzeba mieć $$ myślę że jak rozbijesz te 50k 
na kilka tematów to zbyt dużo na kruszce nie zostanie, aczkolwiek polecam poczytać 
sobie temat Rafinacji metali szlachetnych, póki co w PL to raczkuje, ale zagranicą
sporo osób się w to bawi.
Budowa domu pod sell - jeszcze nie przerabiałem, póki co przerobiłem budowę domu pod life
pod sell nie wyobrażam sobie takiego "przedsięwzięcia". No chyba że ktoś ma swoją
firmę budowlaną 🙂 Btw. mam bliskiego znajomego co bawi się w tzw. flipy mieszkaniowe
i to też nie jest taka "kolorowa" zabawa jak pokazują na yt czy innych socialach - odradzam.

Jak mi coś przyjdzie dodatkowego do głowy pozwolę sobie wrócić do tematu.

27 minut temu, jaca napisał:

flipy mieszkaniowe

To chyba nie teraz.Pod głupi wynajem ciężko znaleźć chętnych.

4 minuty temu, Novacash napisał:

To chyba nie teraz.Pod głupi wynajem ciężko znaleźć chętnych.

Oczywiście, dlatego napisałem że odradzam 🙂

Znaleźć pod wynajem to jedno, a drugie to jeszcze kwestia czy będą płacili.

Jakoś na szczęście z płatnościami nie miałem problemu, ale ze znalezieniem teraz jest tragedia.