Kto z was wędkarz ?

Witam, czy ktoś z was już może był nad wodą z wędką i coś złapał ?

Ja wędkuję, dawniej w kole jako młodzieżowiec, teraz pierwszy rok w prywatnym kole. Zobaczymy jak będzie

Mój stary to fanatyk wędkarstwa...

Mój stary to fanatyk wędkarstwa...

Tak mi się jakoś skojarzyło:

http://kwejk.pl/obrazek/1589697/hit-internetu-ojciec-rybak.html

Termik, mam nadzieje, że to nie Twoja historia.  

Uwielbiam wędkować nocki nie nocki wszystko jak tylko okazja to ja śmigam na ryby

Ja uwielbiam wędkować, zajarałem się tym jakieś 6 lat temu . Rok łowienia na jakiś prywatnych stawikach i przyszła kolei na kartę wędkarską . Nie ma to jak nocka na Odrze

Kolega mnie wziął kiedyś na ryby. W sumie nawet fajnie było, ale komary nie dawały spokoju. Obecnie nie łowie :/

Mój stary to fanatyk wędkarstwa...

Umiesz rozśmieszyć człowieka! 

edit: Coś tam łapię, ale nie ma czasu. Zazwyczaj na wakacjach. Czasami jest ochota. 

Chyba nudniejsze od łowienia są tylko kazania mojego księdza (z tego co pamietam, bo juz z 5 lat w kościele nie byłem)

Chyba nudniejsze od łowienia są tylko kazania mojego księdza (z tego co pamietam, bo juz z 5 lat w kościele nie byłem)

Nocki najlepsze krata piwa wędki w aucie i nakurwiam węgorza

Kiedyś wędkowałem, ale po kilku latach łowienia na Narwii z miernym rezultatem postanowiłem się poddać. Wędki nadal stoją w garażu

Ja jak kiedyś byłem na rybach to po browarach sam za rybę robiłem... 

W wakacje z kolegą jeździliśmy na ryby, browarki w plecak i jazda rowerem nad stawek. Robaka zalaliśmy ale ryby żadnej nie złowilim :/

Ja lubie na podrywke w nocy 

Ja lubie na podrywke w nocy 

I łapiesz suma z dwuma

Ja czasami lubie powędkować, przyczaić się na jakiegoś dorodnego karasia