Ranking

Niekoniecznie tak musi być aczkolwiek nigdy nie dostaniesz od takiej osoby wszystkich elementów układanki. Takim sposobem twórca może zjeść ciastko i mieć ciastko. Co z tego że ktoś Ci powie jak stworzyć bloga, jakie nisze wybrać, ile artykułów napisać, przy jakich fazach księżyca publikować itd. itd. kiedy 99% sukcesu będzie tkwić na przykład w wygenerowaniu bardzo dobrych jakościowo treści powiedzmy w ilości x500 czy x2000 i Ty tego nie przeskoczysz bo nie masz takiej wiedzy i jej nie znajdziesz w kursie. Albo będzie potrzebna mocna domena na start za 5k a Ty jako początkujący będziesz się kopał z koniem przez kilka miesięcy z expirką za stówkę i w końcu porzucisz projekt. Zwykle na ostateczny sukces wpływają detale, którymi twórcy się nie dzielą z wiadomych powodów żeby nie robić sobie konkurencji. Dostaniesz sporo materiałów i wiedzy (być może i rzeczywiście wartej tej ceny bo trzeba się przy tym napracować) ale nie ułożysz z tego całego obrazka kiedy brakuje kilku puzzli Ktoś teraz powie że nie ryba tylko wędka bla bla bla i ja się z tym zgadzam. Trzeba samemu próbować, testować, uczyć się i rozwijać żeby dojść do swoich rozwiązań. Tylko że narracja tych kursów jest taka jakby to był "gotowy przepis na", błędne sugerowanie że to coś łatwego, dla każdego, rzucanie dużych liczb działających na wyobraźnie. A rzeczywistość jest nieco inna.

Cześć wszystkim 👋 Zakładam ten dziennik, żeby na bieżąco dokumentować mój projekt związany z zarabianiem na TikToku z ruchem organicznym i sprzedażą produktu cyfrowego. Budżet zerowy. Jedyny koszt to domena (ok 4zł + Shopify 1euro/msc). Produkt cyfrowy stworzony własnoręcznie. Strona postawiona na szybko + ustawiona automatyzacja wysyłki także można powiedzieć że jest to taki pół-pasyw. Jedyna czynność którą teraz wykonuję to tworzenie filmów + odpowiadanie na komentarze. Tworzenie filmu zajmuje mi ok 5min. Na ten moment wrzucam 1/2 filmy dziennie. Projekt zacząłem 29 Września 2025r. Wtedy wrzuciłem pierwszy film + podpiąłem link do naffy z produktem. Dzień później pojawiła się pierwsza sprzedaż. Stronę skończyłem stawiać w Czwartek i wtedy podmieniłem link stad pierwsze 4 sprzedaże były na naffy. Na ten moment statystki prezentują się w następujący sposób. Przez 7dni udało się zarobić 390zł co daje 55zł dziennie.

Tak, zamiast skalować sprzedajesz kurs. Odpowiedź jest prosta - nie zarabiasz więc stworzyłeś kurs. Nigdy osoba sprzedająca jakikolwiek kurs nie zarabia na danej metodzie (najczęściej zarabiała, nisza się wypala = odpala kurs), jak tego nie rozumiecie to napisać na kartce i przykleić sobie na czole.

Discord poinformował o niedawnym wycieku danych użytkowników. Atak miał miejsce w jednym z zewnętrznych systemów obsługi klienta, który współpracował z platformą. Hakerzy uzyskali dostęp do danych użytkowników, którzy kontaktowali się z działem wsparcia lub Trust & Safety, w tym: imiona i nazwiska, nazwy użytkowników, adresy e-mail, ostatnie cztery cyfry numerów kart kredytowych, skany dokumentów tożsamości (np. dowodów osobistych), szczególnie od użytkowników odwołujących się od decyzji dotyczących weryfikacji wieku. Discord zapewnia, że pełne numery kart kredytowych oraz hasła użytkowników nie zostały ujawnione. No ale skany dokumentów poszły... Użytkownicy, których dane zostały naruszone, już otrzymali stosowne powiadomienia e-mailowe. Sprawdźcie czy coś dostaliście Co zrobić jeśli dostałeś maila? Sprawdź swoją skrzynkę e-mailową - jeśli otrzymałeś wiadomość o wycieku, zwróć uwagę, czy zawiera informację o ujawnieniu skanów Twojego dokumentu tożsamości. Zachowaj ostrożność - bądź czujny na potencjalne próby phishingowe lub inne podejrzane wiadomości. Jeśli hakerzy mają Twoje dokumenty mogą próbować z ich pomocą się zweryfikować i przejąć konta... wszelakie. To niekoniecznie muszą być konta bankowe - mogą próbować wziąć nawet zwykłe FB, instagram, itd. (a jak tu w META ADS masz podpiętą kartę - to zapewne ją wykorzystają na maxa) Żródło: https://discord.com/press-releases/update-on-security-incident-involving-third-party-customer-service

Tak szczerze to jakie ty głupoty piszesz tutaj to jest hit. Tak sobie czytam komentarze pod tym wątkiem i ty jesteś tu wybitny. Głupoty straszne.

Dziennik budowy internetowego biznesu od zera Rozpoczynam dziennik, który będę prowadził systematycznie - minimum raz w tygodniu. Celem jest stworzenie od podstaw pełnoprawnego internetowego biznesu, który w szybkim tempie stanie się moim głównym źródłem zarobku i z czasem będzie się skalować. Postaram się pisać konkretnie. Chcę, żeby dziennik był praktycznym zapisem drogi, zadań, rezultatów i ewentualnych refleksji po drodze. Założenia i cel Od dłuższego czasu działam w różnych obszarach zarabiania w internecie. Liznąłem tematów takich jak: tworzenie stron i sklepów, podstawy SEO, afiliacja w różnych formach i kategoriach, sprzedaż produktów i usług cyfrowych, reklamy (FB/IG) (mocno przeciętnie). Moją misją jest zbudować stabilny, zautomatyzowany biznes, w którym jak najwięcej procesów będzie działało samo. Co znajdziesz w tym dzienniku W każdym wpisie planuję publikować: Zadania do wykonania Wykonane zadania Osiągnięcia i rezultaty Pytania i odpowiedzi (jeśli się pojawią) Krótkie podsumowanie Dzięki temu łatwiej będzie śledzić postępy i analizować, co faktycznie działa, a co wymaga poprawy. W czasie trwania projektu część o osiągnięciach będzie aktualizowana i być może rozwijana. Projekty i kierunki działania W planach mam kilka projektów w różnych tematach, m.in.: budowa zaplecza, promocja portali randkowych, zarabianie na content lockingu, tworzenie reklam (FB/IG), sprzedaż produktów cyfrowych, sprzedaż usług cyfrowych. Wszystko od zera, jednak mam techniczną widzę i przeszłą praktykę. Nie wykluczam też outsourcingu części zadań, gdy przyjdzie czas na rozbudowę. Plan na pierwszy tydzień stworzenie landing page pod niszę randkową przygotowanie strony sprzedażowej (produkt cyfrowy) utworzenie kont w social mediach (10) przygotowanie kont do działań masowych (10) pierwsze działania promocyjne (manualne) stworzenie pierwszego fanpage’a założenie grupy na Facebooku testowanie narzędzi do automatyzacji konfiguracja wybranego narzędzia przygotowanie paczki gotowych ustawień podpięcie kont do aplikacji research narzędzi AI do edycji wideo (głównie do reklam) pierwszy cel finansowy: zarobić 10 zł Plan na październik 100 przygotowanych i automatycznie działających kont co najmniej jeden funkcjonujący fanpage jedna aktywna grupa na Facebooku (z moderatorami) gotowa i przetestowana strona sprzedażowa pod produkty cyfrowe przetestowanie kampanii i wybór najlepszego reklamodawcy pod niszę przygotowanie planu pod usługi cyfrowe sprzedaż pierwszego produktu cyfrowego cel finansowy: 5000 zł Lista osiągnięć Zarobki: 10 zł → 100 zł → 500 zł → 1000 zł → 2000 zł → 5000 zł → 10 000 zł → 20 000 zł → 50 000 zł Ciągłość zarobków: 3 dni → 7 dni → 30 dni Sprzedaż produktów: 1 → 10 → 50 → 100 → 200 → 500 Mam nadzieję, że to będzie fajny zapis drogi - krok po kroku, z sukcesami i potknięciami po drodze. Zależy mi, żeby był możliwie jak najbardziej czytelny. Feedback mile widziany - zarówno od osób, które dopiero zaczynają, jak i od bardziej doświadczonych. Na pewno po drodze będę miał wiele pytań. Pozdro

@Barcman Wkrótce na forum pojawi się mój nowy dziennik, gdzie będziemy mierzyć duuużo wyżej Będzie jeszcze więcej mięsa i prawdopodobnie ujawnię nowy projekt publicznie, ale jeszcze zastanawiam się nad sposobem prowadzenia tego dziennika - bo z jednej strony chcę ujawniać jak najwięcej, by dać Wam jak najwięcej wartości, a z drugiej - nie będę mógł pokazywać np. dokładnych przychodów (jedynie przedziały). Nowy projekt już działa od kilku miesięcy, ale na dniach wdrażamy wielką aktualizację - i dopiero jakiś czas po jej wdrożeniu pojawi się dziennik (choć muszę jeszcze przemyśleć, jak chcę go prowadzić). Na ten moment mogę powiedzieć, że to już nie będzie tylko zwykły portal z contentem, a coś dużo bardziej rozbudowanego - choć z początku (w momencie ujawnienia dziennika) może tak nie wyglądać. A co do tego, jak idzie przy projekcie z tego dziennika - szczerze mówiąc wciąż bardzo dobrze (to nadal projekt, który zarabia na siebie z dużą nawiązką), jednak z uwagi na zmiany w algorytmach itd., najlepsze czasy najprawdopodobniej ma już za sobą. Stworzyłem nowy projekt w nowej, dużo bardziej dochodowej i zarazem szalenie konkurencyjnej branży, by podnieść sobie poprzeczkę i tym samym zbudować od zera coś, co nie będzie zależne od algorytmów. Wspomniany projekt już po niecałych 3 miesiącach od startu (na razie na mniejszą skalę - również celowo) zarabia - w przeliczeniu na jednego użytkownika - 720% więcej (to prawdziwa liczba, którą w krótkim czasie spokojnie wyskalujemy do >2000%, gdy priorytetem stanie się zarabianie - na razie nie jest) niż ten z niniejszego dziennika. Niemniej - już się nie rozpisuję. Gdy przyjdzie pora, tu również wrzucę info o nowym dzienniku. I dzięki za dobre słowo - naprawdę doceniam Cieszę się, że wyciągnąłeś z niego coś dla siebie.

Co to ma być za określenie? Mamy to odbierać jako obrazę czy komplement? Jako sieć warto byłoby się wypowiadać w 100% neutralnie, nawet do osoby z która macie spór. Sposób wypowiedzi czy to tutaj, czy w załączonych zrzutach ekranu pokazuje w jaki sposób podchodzicie do całego tematu i do swoich użytkowników.

@Soho.Partners weryfikacja użytkownika, a weryfikacja KYC to dwie różne rzeczy. Nigdy nie spotkałem się aby aby jakakolwiek sieć afiliacyjna wymagała weryfikacji KYC, zwłaszcza na telegramie. Weryfikacji można dokonać przez przelew na konto, gdzie imię i nazwisko pokrywa się z danymi w bazie danych. No ale jak macie wypłaty w crypto to raczej będzie ciężko W regulaminie nigdzie nie macie nic wymienione o weryfikacji KYC, skoro takie czynności wykonujecie to powinniście mieć to w regulaminie, natomiast nie jesteście żadnym poważnym podmiotem aby to robić w sposób bezpieczny i zgodny z prawem. Sprawdziłem każdy regulamin waszej strony i nigdzie tam fraza KYC nie występuje. Jeśli dany użytkownik dokonał fraudów, to warto informować jak najszybciej lub na start dać status "lead do weryfikacji" aby na przyszłość uniknąć takich sytuacji. Sporo sieci tak robi, więc dla chcącego nic trudnego. Po drugie @Natiosek radziłbym sobie odpuścić promowanie takich kampanii, które nie są dozwolone w Polsce, bo możesz mieć z tego większe problemy niż korzyści. Fajnie jest dużo zarabiać, ale rób to z głową i tak abyś się nie obudził o 6 nad ranem. Support Soho też powinien się pilnować zwłaszcza jeśli to PL support powinien uprzedzać takie osoby przed ryzykiem i ogólnie zablokować takie kampanie dla użytkowników z PL Wasz LandingPage jasno określa na czym się skupiacie w 99,99% i reklamując się jawnie w PL powinniście mieć świadomość z czym to się wiąże. @Natiosek radzę zarabiać w Polskich sprawdzonych sieciach Afi, które istnieją od lat na rynku

Dlaczego zakładam ten dziennik? Cześć, zakładam ten dziennik, bo chcę na nowo uporządkować swoje działania związane z zarabianiem w necie. Od dwóch lat działam w afiliacji (ero) i to właściwie jedyna rzecz, która realnie przyniosła mi pieniądze i nadal działa. W tym czasie próbowałem różnych innych rzeczy, ale poza straconym czasem nic z nich nie wynikło. Może nie skończy się na jednym wpisie. 😃 Moim największym problemem jest marnowanie czasu na przeglądanie internetu i granie w gry, zamiast wziąć się do roboty. Mam nadzieję, że ten dziennik da mi kopa, żeby zacząć działać bardziej systematycznie. Jeśli udało mi się już zarobić, to na pewno mogę zarobić więcej. Z ero zacząłem w maju 2023 i od tego momentu udało się zarobić 30 tys. zł. Może to nie dużo dla wielu, bo niektórzy potrafią tyle w miesiąc, ale dla mnie to sporo. Dodatkowo chcę do tego dorzucić e-produkty, które niedawno zacząłem robić i dzięki którym udało mi się już zarobić pierwsze pieniądze. Ogólnie dziennik ma mi pomóc w systematycznej pracy, dzieleniu się postępami i motywowaniu do dalszego działania. Co mam i co planuję? ERO Do tej pory cała moja robota ograniczała się głównie do planowania postów i rolek na fanpage’ach oraz zbiorówkach, które po drodze zrobiłem. To właśnie z tego pochodzi większość mojego zarobku. Robiłem to zawsze na początku miesiąca, planując na cały miesiąc do przodu. Do tego dochodziły profile na ig/fb, które po pewnym czasie odpuściłem, bo nic mi nie przynosiły, oraz czasami publikowanie ogłoszeń czy działania na snapie/twitterze. Obecnie mam: 20 fanpage’y na fb oraz 20 kont zbiorowych na ig, które są połączone. 5 kont na fb, które prowadziłem i z których zapraszałem ludzi do fanpage’y. Nadal je mam, więc można je jeszcze dobrze wykorzystać. 2 puste konta na fb, które założyłem żeby trzymać na nich fanpage'e i z nich również wrzucać posty. 1 konto na ig, które mi się ostało z wcześniejszych działań, ma ponad 4k obserwujących. Nie wiem w sumie co z nim zrobić. Pozostałe konta przerobiłem na zbiorówki. 1 konto twitter, z którego czasami coś wpadało. 1 konto snap, 3.5k obserwujących. 1 nowe konto na ig, założone w tym tygodniu. Aktualnie 104 followy. IG: Rozpocząłem działania metodą mother-slave, więc do tego nowego konta mam jeszcze 5 kont slave, na których rozdaje followy i kieruję ruch na główne konto. FB: Największym problemem jest to, że po takim czasie większość tych fanpage’y jest już zawieszona, więc nie zdobywa żadnego organicznego ruchu. Z 20 fanpage’y: 12 jest zawieszonych, 6 nadal działa, a 2 są nowe i mają po około 1k obserwujących. Trzeba tak naprawdę wszystko budować od nowa. Cele na kolejny miesiąc: Zaplanować jak zawsze posty na wszystkie fanpage'e. Dodawać znajomych na te fanpage’e, które działają (6 działających + 2 nowe), może też założyć nowe w miejsce tych starych. Zrobić nowe konta FB, żeby było w sumie 5 nowych, możliwe że wykorzystam te 2 puste co mam, albo po prostu stworzę nowe. Oraz dodawać posty i zdobywać znajomych. Rozwijać nowe konto na ig metodą mother-slave, może dodać jeszcze więcej slave'ów. Wykorzystać snapa, bo on ładnie boostuje konto ig, ale jeszcze muszę poćwiczyć jak tych ludzi przenieść, bo tam to większy spam niż na fb. Podziałać na fb odpisując na dmy, bo trochę ich się tam zebrało na tych 5 kontach, które są rozwinięte. Po działaniu na ogłoszeniach zebrała mi się lista 647 maili, może da się ją jakoś wykorzystać. E-Produkty Zacząłem też działać w temacie e-produktów i udało mi się już zarobić pierwsze pieniądze, promowałem na grupkach FB. Nie będę teraz zdradzał, o co chodzi, ale nie jest to nic odkrywczego. Zdradzę później jak będzie jakoś działać (jeśli w ogóle zacznie ). W tym miesiącu wyszło z tego około 200 zł, ale robiłem to bez własnego sklepu, a wydaje mi się, że jego posiadanie jest kluczowe, żeby to miało sens. Robiłem to bez planu i niesystematycznie. W międzyczasie wykupiłem domenę, podpiąłem ją pod hosting, zainstalowałem WordPress + WooCommerce i zacząłem coś tam budować. Wykorzystałem gotowy szablon, trochę go pozmieniałem, dodałem testowy produkt i podpiąłem płatności. Wtedy coś nie działało i zostawiłem to. Strona stoi od 2 tygodni, więc można powiedzieć, że jest skończona w połowie. Nigdy wcześniej nie robiłem sklepu, pomijając jakieś proste LP pod ero, więc każde porady mile widziane. Wydaje mi się, że dobrym sposobem na promocję będzie SEO. Wpisując w google słowa kluczowe związane z tym, pojawia się tylko jedna polska stronka. Powoli będę testował różne rzeczy. Do strony mam zainstalowane wtyczki: Elementor Element Pack Addons for Elementor - potrzebowałem tylko elementu step flow XD Limit Login Attempts Reloaded Payment Plugins for PayPal WooCommerce - płatność PayPal Payment Plugins for Stripe WooCommerce - karta + BLIK Really Simple Security WooCommerce WPForms Lite Cart Abandonment Recovery for WooCommerce - nie wiem czy to potrzebne, ale jest Direct Checkout for WooCommerce - chyba też się przyda Dracula Dark Mode - tryb ciemny, też nie wiem czy to ważne, ale chyba warto mieć Yoast SEO Nie wiem czy jeszcze coś tutaj się przyda. Jak ktoś się zna, to może dać znać. Cele na kolejny miesiąc: Dopracować sklep i przetestować działanie płatności, żeby wszystko działało bez problemu. Przygotować produkty do sprzedaży, ustalić ceny. Popracować nad SEO strony. Na koniec Zauważyłem też, że za bardzo zastanawiam się nad szczegółami i tracę na to godziny. Jak robiłem stronę główną sklepu, zamiast po prostu ją skończyć i dopiąć wszystko mniej więcej tak, jak ma być, spędziłem godziny na ustalaniu szczegółów. Albo jak tworzę konta po ero, też muszę wszystko przemyśleć setki razy, a potem i tak nic z tego nie ma. Jak ktoś też tak ma, to chętnie dowiem się, jak z tym wygrać. Jeśli ktoś dotrwał do końca tych moich wypocin, to dzięki za przeczytanie. 😄 Następny wpis będzie jeśli zmienię plany, albo na koniec miesiąca, podsumowujący, co udało się zrobić i ile udało się zarobić. Ogólne cele na październik: Postawić sklep Utrzymać zarobek około 1000zł z ero

Dlaczego tutorial o titkoku był warty więcej niż tutorial jak zarabiać 300tysiecy dolarów?

Witam Panie i Panowie Przybywam z kolejnym updatem. Zgodnie z poleceniem DeepSeek, zacząłem powoli wdrażać się w marketing bardziej poważnie, niż robiłem to do tej pory. Czyli: Wczoraj na swoim VPSie postawiłem dedykowanego bloga. Nic tam jeszcze nie ma, większość czasu zjadły technikalia oraz próby automatyzacji spięcia bloga z Social Media. Na razie wygląda to obiecująco. Zapisałem też się do kilku grup facebookowych w tej niszy. Nie wiem jak to ubrać w słowa, ale... Kurtyna w górę... Wpadł pierwszy Lead Co prawda nie bezpośrednio z newslettera, bo liczba subskrybentów wciąż jest rowna 0, ale lead to lead Wpadł on z grupy facebookowej gdzie udzieliłem informacji dotyczącej problemu jednego z członków grupy. Miło popatrzyć, że praca zaczyna przynosić jakieś efekty, mimo że nie została jeszcze ukończona. W najbliższym czasie w planach są: - utworzenie i pospinanie dedykowanych kont w automatyzacji na moim planerze (na razie wszystko mam spięte w jednym koncie testowym w make.com i już kończą mi się kredyty darmowego planu), - dalsze udzielanie się na grupach facebookowych - rozbujanie bloga aby ludzie się zapisywali ze źródła SEO - przemyślenie i wdrożenie nowej metody marketingu na social mediach (nie tylko Video ale również grafiki, mam na to wstępny plan) I zobaczymy co będzie dalej. Na to wszystko potrzeba czaaaaasu, ale jak wspominałem na pierwszym wpisie tego dziennika - kwestia to zmiana mentalności. Nie szarżować tylko traktować to jako swojego rodzaju zabawę, czy nawet grę w zarabianie w sieci. Ja to traktuję jako grę strategiczną - najpierw musisz się namachać siekierą aby ściąć wystarczającą ilość drzew, dzięki czemu będziesz mógł coś zbudować. Inną analogią, którą lubię, to porównanie zarabiania w sieci do wykonania ogrodu - najpierw łopata, szpadel, pot. Wszystko po to aby później można było zbierać owoce swojej pracy To tyle na dziś. Nie wiem czy przez weekend coś porobię, planuję trochę odpocząć i pograć. Zostaje mi jeszcze przyszły trochę luźniejszy tydzień, później czasu raczej będzie mało. Pozdrawiam i powodzenia każdemu!

Wreszcie dziennik pokazujący prawdę, bez bajek o zarabianiu milionów pod sprzedaż kursu, ebooka, mentoringu. @Arczi Trzymam kciuki za znalezienie albo opracowanie własnego produktu lub usługi z którymi przebijesz się w sieci.

Nie no tutaj to się uśmiałem naprawdę, pierwszy raz widzę coś takiego na forum. Już widzę jak osoby promujące nielegalne strony w PL idą pozwać użytkownika - 🤣🤣🤣🤣 lepszej bajki żem tu nie czytał. Widzę że dalej nie odróżniacie KYC od weryfikacji użytkownika. Żadna sieć nie robi takich rzeczy, a wy jesteście pierwsi, którzy bawią się w taki cyrk i to jeszcze na telegramie. A no tak, nie jesteście siecią Afiliacyjną tylko noname. Tutaj go nikt nie popiera za fraudowanie, tylko nikt tutaj głupi nie jest jeśli chodzi o wasze/twoje śmieszne procedury KYC i podejście do całej sytuacji. Wpakowaliście się w nie małe 💩 i teraz macie tego skutek.

Nie ufam ludziom z 3ma postami, którzy założyli konto na forum 6 godzin temu, pierwsze co robią to publikują HYIPA z własnym refflinkiem zapewniając, że istnieje już dwa lata. Ale to już tak mam, że po prostu jestem bardzo nieufny. Niech ktoś wpłaci tam pieniążki i pochwali się ile zarobił to może się przekonam.

Cześć, zakładam ten dziennik z kilku powodów: 1. Dla siebie - liczę na to, że po jakimś czasie zajrzę tutaj i zobaczę jaka była moja droga w zarabianiu na afiliacji 2. Dla innych - chciałbym aby ktoś wyciągnął z tego pewne wskazówki. Będę tutaj publikować moje wzloty i upadki 3. Liczę na feedback oraz porady od bardziej doświadczonych ludzi w tej branży Mały background. Jeżeli chodzi o zarabianie w sieci, jestem w tym temacie od kilku ładnych lat (zacząłem tematem się interesować od czasów pandemii) - z marnym skutkiem. Dlaczego? Złożyło się na to kilka rzeczy. 1. Najpierw wygooglowałem temat "jak zarabiać w internecie". Trafiłem chyba właśnie na stronę make-cash.pl i tam namierzył mnie pewien człowiek który "mocno siedział" w sieci FireAds. Nie był właścicielem ani adminem, ale z pewnością jego zarobki były jednymi z największych w tej sieci (o ile nie najwiekszymi). Nie chce tutaj przytaczać żadnych nicków bo nie o to przecież chodzi. "Wziął" mnie pod swoje skrzydła, byłem jego polecającym, podrzucił mi PDF z 15 stronami jak zarabiać w Ero i... to tyle. W przypadku pytań zero kontaktu albo bardzo zdawkowy. Jestem wyrozumiały i rozumiem że pewnie facet jest mocno zajęty, w końcu jego wyniki nie biorą się z nikąd. Jednak co jakiś czas widziałem że inni jego polecający chwalili sie dniówkami o których mogłem tylko pomarzyć - to spowodowało we mnie uczucie frustracji. No ale nic, samemu jakoś pokombinuję. Moja obserwacja do co zarabianiu w modelu Ero - owszem, zarobisz, ale to raczej nie jest model jakiego szukałem. To dlaczego tak uważam, dowiesz się w dalszej treści. Bardzo spodobał mi się model zarabiania Jakuba Mrugalskiego (spec od Cyberbezpieczeństwa) - opierał sie na tym, że ten facet pisał ciekawe artukuły i posty na Social Mediach odnośnie technologii, cyberbezpieczeństwa i marketingu a do wartościowych produktów umieszczał linki afiliacyjne. A jako że zbudował sobie już pokaźną grupę obserwatorów, czyli ludzi którzy mu zaufali (w tym ja) zarabiał przyzwoite kwoty. Ale najważniejsze w tym modelu jest to, że byli to ludzie, którzy chętnie do niego wracali. Z erotyką z tego nie bedzie, jest to zarabianie jednorazowe - w końcu reklamujesz portal erotyczny na zasadzie "chcesz poznać fajne dziewczyny? Ja poznałem tutaj: " i wklejasz swój link. Ktoś wejdzie, zarejestruje się, Ty zarobisz, ale on raczej nie pozna dziewczyny I już nie wroci do Ciebie. Dlatego traktuję to jako zarabianie jednorazowe, a raczej Leady są jednorazowe. Trzeba było się "nalatać" za każdym leadem - czy to konta na fotka.com, czy fakeowe konta na Instagramie (które swoją drogą w ogóle mi nie zadziałały) czy komentowanie artykułów na interia.pl. 2. Moja postawa/mindset. @Harry napisał bardzo fajny artykuł (chyba @Harry, bo artykuł on opublikował ale w treści pojawia się wiadomość prywatna do @mysc więc nie wiem na 100%), który niedawno sobie przeczytałem o tym Jak traktować zarabianie w internecie. Widziałem w tym artykule mnóstwo podobieństw mojej postawy w kategoriach ludzi, których opisał Autor. Wydaje mi się, że mam trochę cech z pierwszej grupy (oczekiwania zarobków), ale najwięcej do tej pory miałem z grupy trzeciej - zanim rozpoczynam, dopinam wszystko do perfekcji. Ale zycie jest życiem i po drodze pojawiaja się różnego rodzaju przeszkody (pilne tematy, odwiedziny, praca na etacie czy nawet zwykłe lenistwo lub zmęczenie i chęć odpoczynku), więc finalnie albo bardzo długo zwlekam ze startem, albo po prostu projekt jest zapominany i kończy się na niczym. Tylko na wewnętrznej frustracji, że włożyłem w coś troche pracy a nigdy to nie ujrzało światła dziennego. I to poczucie straconego czasu. Na szczęście na tą chwilę nie mam aż tak mocnej presji na zarabianie (choć wiadomo - przydałoby się zawsze trochę grosza) więc chciałbym poustawiać swój mindset jak to mają ludzie w grupie czwartej z tego artykułu i po prostu "bawić się" zarabianiem. 3. Jako że zacząłem od afiliacji z promowania erotyki w modelu CPA, przerobiłem TONY artykułów i poradników. Głównie na forach zagranicznych. Pamiętam że raz przeczytałem dobrze napisany artykuł odnośnie bota do prowadzenia kont na Instagramie, w którym Autor zarzekał się że pasywnie na tej metodzie zarabia od 3-10$ dziennie. Dla mnie byłaby to super sprawa na początek. Przecież praktycznie niczego nie zarabiałem więc ta kwota zrobiła na mnie wrażenie. Kupiłem więc VPS, kupiłem bota, pozakładałem konta na IG. Aha, kupiłem jeszcze proxy pod bota. Generalnie wydatków troche było. Pozakładałem również specjalnie konta na Instagramie i dałem im trochę czasu aby "dojrzały". Jak odpaliłem tego nota, to konta pożyły może 3 dni. Później zaczęła się masowa ich wycinka przez Instagram. Generalnie poza staraniem się zarabiać w ero, dodatkowo toczyłem tą "wojnę" z Instagramem. Jako że znam się troche na programowaniu i IT, uznałem że Instagram się prędzej czy później "podda" (w sensie ja znajdę na niego jakiś sposób), bo po co będzie prowadzić taką batalię z jednym takim małym człowieczkiem jak ja, skoro userów ma ponad miliard? Trwało to może rok czasu. W końcu to ja się poddałem - zero kont pod erotykę na Instagramie ani podobnych "zabaw". Never more. ROK czasu, rozumiesz? I nic. Nikt mi już nie wciśnie więcej żadnego cudownego bota. To mi się po prostu nie opłacało ani finansowo, ani czasowo. Wniosek jaki wyciągnąłem z tego okresu - jak chce się sensownie zarabiać to tylko na sprawdzonych i faktycznie użytecznych produktach. A więc od tamtej chwili rzuciłem erotyke w cholerę (chociaż jak sie poniżej okaże - nie do końca). 4. Kończąc z erotyką i podtrzymując kontakt z Jakubem Mrugalskim, skupiłem się na modelu CPS. Jednak w FireAds kampanii CPS było tyle co kot napłakał. BTW. Jest jeszcze jeden minus sieci afiliacyjnych - mają mnóstwo kampanii różnego rodzaju - od kampanii typu Allegro po erotykę i inwestycje (które swoją drogą śmierdzą mi scamem - wyprowadźcie mnie z błędu jeżeli się mylę). Do czego zmierzam? Jeżeli chcesz prowadzić promowanie afiliacji w mediach społecznościowych, media typu Facebook czy Instagram lubią zapamiętywać linki a konkretnie domeny, na którą kieruje link. I teraz taki ja, jak np. dołączam do programu Allegro za pośrednictwem sieci afiliacyjnej i chciałbym publikować sobie linki na mojej dedykowanej grupie na Facebooku z reflinkami do mojej kampanii w sieci afiliacyjnej, Facebook mi tego nie wpuści. Dlaczego? Bo był kiedyś pewnie taki Janek Dzbanek, który chciał zarobić sobie albo na ero lub "inwestycjach" i publikował sobie reflinki na Facebooku. Kilka(dziesiąt/set) osób zobaczyło że to jakiś wałek i zgłosiło to do Facebooka. A Facebook się nie p**oli i zbanował całą domenę. I cześć jak czapka, linka z całej sieci afiliacyjnej nie wstawisz, choćbyś nie wiem jak bardzo szlachetny program promowal. Można się pewnie bawić w jakieś bit.ly ale w mojej ocenie... po co? Ja już się wcześniej nakombinowałem i mi wystarczy. A, i jeszcze jedna rzecz odnośnie tego jak działają takie sieci jak Facebook/IG (Twitter i TikTok pewnie też). Istnieje ryzyko, że jak jak masz konta w tych sieciach ukierunkowane na promocje erotyki i poza tymi kontami również logujesz się z tego samego urządzenia lub nawet podłączasz się pod tą samą sieć WiFi na Twoje właściwe konto/konta (np. jesteś influencerem), social media moga nałożyć pewne ograniczenia na Ciebie w ogóle Cię o tym nie informując. To nazywa się ShadowBan. Czyli tną Ci zasięgi po całości lub nawet Twoje posty nie są widoczne dla nikogo. To może zaboleć, zwłaszcza tych, którzy mają już dobrze rozbudowane konta w Social Mediach. Warto? Moim zdaniem nie, ale guru nie jestem. I co było dalej? Jako że postawiłem krzyżyk na erotyce, zgłosiłem się do programu afiliacyjnego Allegro (w sensie bezpośrednio przez Allegro, nie w sieci afiliacyjnej). To było to czego szukałem - najwiekszy polski portal zakupowy z wartościowymi rzeczami, które można bez krępacji rekomendować nie obawiając się że Social Media będą mi robić pod górkę. Jest nawet szansa na to że ludzie będą chcieli do mnie wrócić po jeszcze. Dla mnie brzmiało pięknie. Tylko teraz pytanie - jak oni wszyscy mają się o mnie dowiedzieć? Trzeba im w tym pomóc. Założyłem więc grupy facebookowe typu "Elektronika z Allegro". Troche się namęczyłem z przygotowaniem bazy ale w końcu ruszyłem. Wrzucalem linki z krótkim opisem, ceną i linkiem. Powoli ta grupa się rozrastała a z czasem zacząły wpadać pierwsze prowizje. Były to grosze, ale zawsze. Tak - Allegro, mając monopol w swojej dziedzinie w naszym kraju, pozwala sobie na złodziejskie prowizje. Pamiętam że raz ktoś z mojego polecenia kupił laptopa za ok 2500 zł. Wiesz ile za to dostałem? Jakieś 7,50 PLN. Czyli stawka to jakieś 0,3%. Strasznie mnie to irytowało. Ale nie miałem innego wyjścia. Owszem, mogłem reklamować AliExpress ale bałem się że komuś zarekomenduję jakiś szit i wyleje się na mnie szambo a ludzie których zbierałem wokól siebie, odejdą lub co gorsza, będą mi psuć opinię niszcząc moją markę osobistą, która jeszcze raczkuje. Zarabiałem tak sobie może przez pół roku. Finalnie na koniec roku zarobiłem jakieś 120 PLN. Tak, wiem. Ale po nowym roku co się okazało? Allegro zamyka program partnerski i zamiast tego wprowadza jakieś monety/kredyty które można wymieniać na zakupy na Allegro, ale pieniędzy z tego nie dostaniesz. Koszmar! Teraz (wrzesień 2025) zajrzałem jeszcze raz czy czasem nie zmienili zdania - nie. A przynajmniej dla osób fizycznych, bo w ich programie partnerskim jak chcesz zarabiać, musisz mieć założoną działalność. A złodziejskie stawki pozostały dalej. No dobra, mamy czasy obecne. Allegro - nie. Sieci afiliacyjne - nie. No to co? Ostatnio jest boom z Temu. Zarejestrowąłem się w ich programie partnerskim. Niby prowizje są całkiem spoko. Po rejestracji w ich programie poszperałem w internecie jak w ogóle ludzie oceniają zarabianie w Temu. Jak chcesz to tutaj możesz sobie przeczytać jeden z wpisów na Reddit mówiący o tym co ludzie sądzą na temat zarabiania w programie partnerskim Temu. Generalnie fajnie to wyglądało na samym początku. Teraz podobno bardzo kwestionują należność prowizji i ogólnie słabo to wygląda od strony kogoś kto chce zarobić na ich programie. Tak więc jako że pokończyły mi się opcje, znowu "przeprosiłem" sieci afiliacyjne. Może teraz będzie coś ciekawego od czasu kiedy ostatni raz do nich zaglądałem? Najpierw zarejestrowałem się na FireAds (na stare konto nie mogłem się zalogować a próby kontaktu z Administracją się nie powiodły). Dlaczego FireAds? Będziesz się śmiać Lubię na ich platformie dźwięk jak wpada Lead Szkoda że na MyLead tego nie ma. Dla mnie fajny feature. Zerknąłem na kampanie jakie tam mają. 90% to erotyka (ot Ci niespodzianka). Ale w modelach CPS jest Temu i to z w miare przyzwoitą stawką. Lecz gdy sie przyjrzałem to zauważyłem, że czas trwania cookies w tej kampanii to 1 dzień ... Widocznie to co pisali na Reddit odnośnie zarabiania afiliacyjnego w Temu to chyba prawda. Ale z ciekawości i z braku innych sensownych dla mnie opcji przystąpiłem do kampanii. Tym bardziej że mają opcję DeepLink. No i super. W opisie kampanii FireAds zaleca swoją domenę do promowania. Rozumiem to. Jako że mam jedną luźną domenę, podpiąłem ją według instrukcji. Wybrałem na Temu pierwszy-lepszy artykuł (chyba latarka) dla przetestowania i sprawdzenia jak działa mechanizm. Generuję sobie DeepLink, dostaje URL do mojej domeny. Otwieram przeglądarke w trybie Incognito aby było jak najbardziej "czysto" z cache przeglądarki. Wklejam, wciskam ENTER i co? Lądują na stronie głównej Temu. Co jest? Hmm... może link do tego konkretnego artykułu był jakiś lipny? Chociaż to mało prawdopodobne jak na taki kaliber serwisu jakim jest Temu. No ale nic, próbuję inny towar. Jakieś krzesło gamingowe. Znowu generuję DeepLink, kopiuję, wklejam w incoguto - to samo. WTF!? Wysyłam sobie i żonie ten link na WhatsApp - może na telefonie zadziała? To samo. Co za lipa. Pisze na głownym czacie FireAds że jest problem z domeną lub kampanią. Pewnie był weekend i niektórzy już sobie trochę popili, bo tak jak userzy z FireAds mi odpowiedzieli to dawno nikt mi tak nie odpowiedział. Dostępny Admin milczy zarówno z odpowiedzią dotyczącą problemu jak i upomnieniem użytkowników o kulturę. Napisałem do opiekuna konta z pytaniem o problem z domeną/DeepLinkiem. Nic. Wysyłam e-mail. Cisza. Mija pół godziny. Godzina. Słabo. Dobra, w doopie z nimi - nie będę się przecież obrażał na kilku cymbałow. Rejestruję się w MyLead. Jasny szlag - przy rejestracji konta musisz wybrać walutę prowizji - tylko w Euro lub Dolarach. Jak ja to rozliczę ze Skarbówką? Ale zastanowiłem się chwile i pomyślałem, że skoro inni tam zarabiają więc pewnie jakoś się da. Poza tym są przecież w Polsce firmy które zarabiają w Euro czy innych walutach. Jako że Polsce bliżej do Euro niż Dolara więc wybrałem Euro. Na tym forum otworzyłem temat z pytaniem czy zarobki w dolarach ktoś w ten sposób już rozliczał. @mysc w swojej uprzejmości i doświadczeniu mnie pokierował Obecna strategia. I taka jest moja historia w dużym przybliżeniu odnośnie zarabiania w sieci. Jak widzisz, moja droga nie była usłana różami i było na niej sporo zakrętów. Na podstawie swoich doświadczeń, strategia którą obecnie obrałem to: 1. Moją główną bazą jest newsletter. Dlaczego? Dlatego, że social media, choćbyś nie wiem jak bardzo miał rozbudowane konto z nie wiem jak dużą ilością tysięcy folowersów, obcinają zasięgi. Po prostu. Przynajmniej tak to wygląda na Facebooku i Instagramie, nie wiem jak wygląda to z innymi Socialami. A newsletter trafi do KAŻDEGO subskrybenta, 2. Newsletter zostaje z Tobą. Jak z jakiegoś powodu usuną Ci grupe zarobkową czy konto na FB/IG/YT/TWT itp - tracisz wszystko. A bazę z newslettera zawsze możesz wyeksportować i zapisać na dysku. To oczywiście nie oznacza że nie będę korzystać z Social Media. Jak najbardziej będę, lecz konta w Socialach będą moimi "naganiaczami" do zapisów na newsletter. I to jest mój obecny kierunek działania. Tylko w jakiej niszy? Moje kryteria wyboru niszy: - najlepiej nieoklepana typu komputery - przecież są tysiące ludzi z tej branży i pewnie będzie ciężko się wbić w ten rynek, - nisza o której mam chociaż jakieś podstawowe pojęcie, bo w końcu newsletter musi być interesujący i zatrzymać subskrybenta, więc coś sensownego trzeba napisać. Dać mu jakąś wartość, - taka która pozwala jednak coś zarobić, gdzie prowizja wygląda rozsądnie, czyli raczej nie ciuszki i biżuteria za 5 zł. Na tą chwilę postawiłem na niszę Smart Home będąc w programie AliExpress. Obecnie jestem w przygotowywaniu bazy pod to (strona z zapisem do newslettera + skracacz linków mojej roboty). Erotyka jako dodatek/bonus Aha, na koniec chciałem jeszcze wspomniec o tym co pisałem wcześniej, że jednak z erotyką do końca nie będę kończyć dlatego, że trafiłem na ciekawy artykuł autora @mysc odnośnie możliwości zarabiania pasywnego na YouTube czy Social Mediach. Chciałbym to wypróbować, aczkolwiek raczej w formie testu. Nie zamierzam się zbytnio na to napalać. Utworzę sobie tak z 5-10 kont w Socialach i zobaczymy jaki będzie efekt. Jak pobanują to trudno. Jak będzie chulać, to dorzucę kolejne. Jako że pracuję sobie na systemie Linux to ciężko było z programem do pobierania filmików który @mysc polecał (bo jest na Windows) ale poradziłem sobie z tym tak, że napisałem swój skrypcik w Pythonie do pojedynczego i hurtowego pobierania plików video z YouTube (włącznie z YouTube Shorts) Testy przeszedł pomyślnie, także o materiał się nie boję. Mój warsztat Rozwijając temat skryptu, mam za sobą projekty korzystające z technologii PHP, HTML, MySQL, PostgreSQL, CSS, Bootstrap, JS, Python itp. Potrafie również w stopniu podstawowym administrować serwery stojące na Linuxie choć nigdy nie studiowalem IT. Ogólnie kocham automatyzację i obserwację tego jak moje boty pracują za mnie oszczędzając mój czas. Obiecującą platformą do automatyzacji dla mnie na tą chwilę jest make.com - jeśli myślisz w podobnych kategoriach jak ja i lubisz sobie automatyzować niektóre czynności, polecam ja również dla Ciebie. Ale oprócz tego, dostałem kiedyś na urodziny RaspberryPi 4 (3 szt.) więc jest opcja że z czasem również tam postawie sobie N8N (podobna rzecz jak make.com tylko odpalony lokalnie, jednak jego obsługa wymaga większej wiedzy). Co do serwera, to polecam od siebie serwer VPS Mikrus (uwaga - reflink w linku, który tak że jeżeli dostateczna ilość osób skorzysta z tego linka, wówczas otrzymam dodatkowy miesiąc gratis abonamentu za serwer. Czysty link: https://mikr.us/) - jest chyba najtańszą opcją serwera jaką znam (serwer kupisz już od 35 zł ROCZNIE). Dodatkowo jest to projekt wspomnianego wcześniej Jakuba Mrugalskiego. Support mają wyśmienity. Tylko zaznaczam, że serwer VPS nie jest dla każdego - musisz się nauczyć przynajmniej podstawowej administracji systemem Linux. Jeżeli to Cie przytłacza lub nie bawić się w takie rzeczy, zalecam standardowy hosting. Ale na mikrusie mają sporą bazę wiedzy, pomocny support więc samego sobie Cię nie zostawią. No i w końcu od czego jest AI? To tyle ode mnie. Będę się starać systematycznie dodawac nowe wpisy. Pozdrawiam i powodzenia Tobie również!

Hej wszystkim, przyznaję się bez bicia - od dłuższego czasu was podczytywałem i w końcu zebrałem się, żeby założyć ten dziennik. Czuję, że to pomoże mi utrzymać dyscyplinę, a może i kogoś podobnego do mnie nakręci do działania. Mam na imię Patryk, 21 lat. Obecnie moja sytuacja wygląda tak, że pracuję na etacie i zarabiam około 10000 zł netto. Nie jest źle, zwłaszcza jak na mój wiek. Karierę zarobkową zaczynałem wcześniej w internecie - przez kilka lat kombinowałem z różnymi projektami, dropshippingiem, pisaniem tekstów. To dało mi fajny zastrzyk gotówki i doświadczenie, ale było też sporo nieprzespanych nocy i niepewności. Teraz postanowiłem się ustabilizować. Etat daje mi spokój i regularny przelew, a internetowe metody stały się formą dorabiania, gdy akurat trafi się jakaś okazja. Główny cel? Nie zarobić milionów, a mądrze oszczędzać i systematycznie się dorabiać. Stwierdziłem, że skoro nie jestem geniuszem inwestycyjnym, to postawię na prostotę i bezpieczeństwo. Moja strategia to w głównej mierze ETF-y i obligacje skarbowe. Wiem, że to może nie jest tak seksowne jak day-trading, ale mi chodzi o długi dystans i spokojny sen. Pierwszy krok już za mną! W zeszłym tygodniu uruchomiłem konto maklerskie i zrobiłem pierwsze, symboliczne wpłaty: 100 zł wpakowałem w ETF Core S&P 500 (SPYJ w PLN). Klasyka, podstawa każdego portfela. Chcę mieć udział w największych amerykańskich firmach. Kolejne 100 zł poszło w ETF MSCI World Financials. Trochę dywersyfikacji w sektor, od którego zależy cała globalna gospodarka. Może to głupie, ale czuję, że jak już inwestować, to nie tylko w "bezpieczne" techy. Wiem, że 200 zł to śmieszna kwota jak na start, ale musiałem zacząć. Psychologicznie to był dla mnie ogromny krok - przestać czytać, a w końcu kliknąć. Plan na przyszłość jest prosty: Co miesiąc będę dorzucał stałe kwoty do tych dwóch ETF-ów, które już mam. Myślę o jakichś 300zł-500zł Część oszczędności (z tych 8k) będę alokował na obligacje skarbowe - na początek pewnie te 4-letnie, jako mój fundusz bezpieczeństwa i podkładka pod większe cele życiowe (mieszkanie? kto wie...). Będę też odkładał pewną pulę na gotówkę, żeby w razie atrakcyjnej okazji móc wejść w kolejny, nowy ETF. Nie oszukuję się, że zostanę milionerem w rok. To ma być mozolne, regularne budowanie kapitału. Chcę wyrobić w sobie nawyk i zobaczyć, gdzie będę za 5, 10 lat. Trzymajcie kciuki, a ja będę was tu trzymał w temacie moich postępów. Pozdrawiam, Patryk.

Możesz zamknąć bez kosztów po prostu do nich piszesz, wiem bo sam tak zrobiłem

A czy to nie jest tak, że tak naprawdę, to znacie się jak "łyse konie" i słodzicie sobie nawzajem w opiniach?

Siemka, wracam po przerwie - na szczęście nie było tak, że nie działałem, chciałem po prostu wrzucić podsumowanie września, ale w zeszły weekend tak mnie wykosił ból zęba, że dopiero dzisiaj powróciłem do normalności. Stwierdziłem, że najlepszym sposobem będzie wrzucanie wyników od początku dodawania filmików, oraz ewentualnie takie małe podsumowanie miesięczne, łatwiej będzie mi się w tym połapać i chyba Wam też powinno się przyjemniej to czytać. Z racji, że wyświetlenia nabijają mi głównie krótkie treści to pewnie dobrze zdajecie sobie sprawę z tego, że wyniki z tygodnia na tydzień mogłyby być mało miarodajne ze względu na to, ze wybiłby się jeden filmik i totalnie zaburzyłby całą resztę Ale dobra do rzeczy, jeżeli chodzi o wrzesień to wyglądało to w ten sposób: Szału nie ma, chciałoby się więcej, jednak jest to pierwszy pełny miesiąc wrzucania filmików, więc mimo ograniczonego nieco czasu w październiku, bo tak jak wspominałem praktycznie cały tydzień przeleżałem z bólem i dopiero po trzeciej wizycie udało się mnie doprowadzić do porządku, to fajnie byłoby to przebić i zobaczyć tę 3 cyfrową kwotę. Na moją korzyść działa fakt, że wrzuciłem jednego shortsa, który wybił się dosyć mocno i mimo tego, że jest najnowszym filmem na kanale to zdążył zrobić najwięcej wyświetleń, a także zarobić najwięcej pieniędzy, jego aktualne statystyki prezentują się w ten sposób: a drugim najlepiej zarabiającym filmem na kanale w tym momencie jest dłuższa treść na ten sam temat z tym, że tutaj za zaledwie niespełna 500 wyświetleń mamy już prawie dyszkę Patrząc na to jak duże są to stawki za małe wyświetlenia, muszę dążyć do zwiększania liczby wyświetleń. Na pewno popracuje nad miniaturkami, ponieważ mimo iż nie mam punktu odniesienia to chyba mają one słaby współczynnik klikalności, ale fajnie jakby ocenił to ktoś kto trochę dłużej siedzi w tym temacie: Motywacji nie brakuje, a nawet po przerwie jest dosyć spory głód żeby coś nadgonić, a że pogoda na weekend raczej nie zachęca to pewnie sporo czasu poświęce na tworzenie nowych treści Ogólnie mam wrażenie, że jak wrzucam tego samego dnia shortsa i długi film, to ten długi film robi bardzo mierne wyświetlenia, więc postaram się to jakoś rotować. Sama liczba subów od ostatniego wpisu sporo wzrosła, głównie właśnie za sprawą tego jednego shortsa A na sam koniec jeszcze dorzucam Wam to o czym wspominałem na początku, czyli wyniki od początku ,,istnienia" kanału z zawrotną rekordową dniówką w postaci 7 złotych i 8 groszy. Cudzysłów ponieważ jak wiadomo konto jest kupione, a ja na nim publikuje regularnie od drugiej połowy sierpnia A na koniec standardowo dziękuję każdemu za przeczytanie oraz udzielanie się w komentarzach i mam nadzieję, że Wasze biznesy internetowe idą dobrze i przynoszą oczekiwane efekty, dzisiaj sporo zdjęć, więc może kogoś również zainspiruje to do działania, ponieważ jak widać, filmy, które mają zaledwie kilkaset wyświetleń już potrafią przynosić jakieś grosze

@mysc Tu mnie zaskoczyłeś, dziękuję za weryfikację i akcje.

Aktualnie Capcut Boje sie ze tiktok to połączy i zghostuje mi wszystkie kanały. Musiałbym robić różny content na każdym kanale + posiadać 3 telefony + najlepiej 3 karty SIM. Nie chce mi się tak kombinować Tiktok lepiej konwertuje

Witam po dłuższej przerwie, Dziś podsumowanie z dwóch miesięcy czyli z sierpnia i z września. Niestety szału nie było, mogę nawet powiedzieć, że już dawno nie było tak słabo. Jestem ciekawa czy tylko u mnie gorzej z zarobkami czy u Was tez? Oczywiście chodzi mi o osoby, które zajmują się szeroko rozumianymi badaniami, ankietami, zadaniami online. Zacznę od sierpnia: Łączne zarobki: 536,60 zł Prolific - 233 zł Społeczność The Street - 100 zł Gry na Plus - 70 zł Ankiety Pro Bono - 37,60 zł National Panel - 31 zł Narodowy Panel Badawczy - 25 zł PaidViewPoints - 20 zł Keep Rewarding - 20 zł Zarobki wrzesień: 658 zł + bon Biedronka 40 zł Prolific - 311 zł Społeczność The Street - 100 zł Gry na Plus - 85 zł Net Panel - 50 zł Poznaj.to - 40 zł Panel Bo! - 32 zł Norstat - 20 zł MNForce - 20 zł Klub Kantar - 40 zł (bon Biedronka) Pozdrawiam

Pierwszy raz spotykam się z tym aby sieć chciała weryfikacji KYC Dla mnie to 🚨CZERWONY ALARM Żadna polska sieć Afii nie robi takiej weryfikacji, tylko podstawowe dane do weryfikacji. KYC stosują banki, giełdy, ale aby sieć afiliacyjna gdzie każdy może założyć sobie konto. Nie są oni żadną instytucją finansową aby tego wymagać Wychodzi jeszcze na to że ta "weryfikacja KYC" miałby się odbyć na telegramie? Czyli wysyłamy takie dane na komunikatorze? Takie dane bez problemu pozwolą w przyszłości wziąć na kogoś kredyt, otworzyć konto bankowe i wiele więcej.

100zł za niszę na 300 000 usd? Zdajesz sobie sprawę jak to wygląda?:D Wydaje mi się że wszystkie twoje sposoby padły i próbujesz sprzedawać co się da żeby cokolwiek jeszcze online zarabiać ;/

Noname sieć z wypłatami w krypto wymaga KYC? Wogóle nie podejrzane.

Lento, sprzedajmy i Tablica ci nieznana? To widocznie..nie masz pojęcia o czym mówimy.. Otomoto też dla ciebie nie "konkurencja"?.. Dobra, widzę, że jak zawsze jesteś najmądrzejszy, a ja za stary na dyskusje, gdzie mam rację.. Tak aby zaistnieć z portalem ogłoszeniowym wśród powyższej konkurencji, musisz mieć taki kapitał, jakiego raczej tutaj nikt nie posiada..

Dowiedziałem się na czacie, i tak JDG z Polski normalnie wchodzą, konto płatne min. 50zl miesięcznie ( możliwe saldo ujemne nie wiem jak długo ), wypłata nagród dla nowych użytkowników dopiero po 30 stycznia 2026. Oczywiście polecający was dostają nagrodę do 5dni, a wy czekacie jak łosie do nowego roku. Stąd to całe manipulowanie wszędzie, że mozeeee wypłaca wcześniej - dowiedziałem się: nie, nie wypłacą. Poniesiecie koszty prowadzenia konta aż do lutego "2. Revolut realizuje wypłaty premii w ramach tej promocji raz w tygodniu, więc poczekasz max 5 dni. To również potwierdzone u polskiego przedstawiciela." To czysta manipulacja, oczywiście że prawda ale nie pełna. Tak zrealizuje w max 5 dni, ale licząc od 30.01.2026

Hejka, czas na aktualizację. Wniosek jest taki, że bardzo łatwo rozkojarzam się i zmieniam trajektorię działań. Wpadłem na pomysł promowania programu partnerskiego offline i zająłem się tym przez 2 dni z wielką presją czasu bo był deadline, na deadline nie zdążyłem i nie stworzyłem nic sensownego przez krótki czas przygotowania i researchu. Przez moje rozkojarzenie nie zdążyłem zrobić wszystkich zadań ani nawet nie przyniosło mi dużo dobrego. Oczywiście mój nowy pomysł przetestuje. Zadanie, które wydawało się najtrudniejsze to znalezienie contentu pod konta na FB, a okazało się, że to naprawdę było szybkie i udało mi się. Muszę teraz ten content uporządkować, nadać osobowości tym kontom i zacząć je powoli rozwijać. Chcę też potestowac czy na podstawie znalezionych zdjęć jestem w stanie tworzyć realistyczne zdjęcia Ai. Jeżeli chodzii o e-booka, kiedyś używałem tylko chatgpt i jakość treści była słabsza, więcej trzeba było mu naprostować o co chodzi. Do tego e-booka użyłem perplexity i treść miałem gotowana w 10 minut. Problemem było to, że perplexity rozgaduje się w blokach tekstu, a jednak takie e-booki nie mogą być tylko blokiem tekstu, szczególnie że ebook jest o dekorowaniu wnętrz, używając comet I chatgpt zmieniłem te bloki tekstu w coś bardziej przystępnego do czytania. Niestety przez moje rozkojarzenie i problemy z kreatywnością jeszcze nie skończyłem e-booka. Muszę się przemóc i po prostu spędzić bitą godzinę i jak mi wyjdzie, tak będzie. Lepiej po czasie do tego wrócić niż nie kończyć. Mock-upy - chatgpt tworzy mi prompty, nauczyłem go co jest dla mnie ważne i negatywny prompt jest bardzo długi, inaczej Ai bierze na siebie za dużo inspiracji i wychodzi klops. Używam Leonardo.Ai i jestem zadowolony z efektów. Oprócz obrazków muszę również w PS stworzyć z nich prawdziwe mock-upy gdzie można wstawiać swoje obrazki, kiedyś już tego się uczyłem i było ok. Znalazłem inne źródła dla szeptanki ale jest ich tak sporo, że dostałem paraliżu które mam wybrać i jakie ja mam tam wysyłać komentarze.... Zdałem sobie sprawę, że moje cele były niejasne i trudno ocenić stopień wykonania i trudniej się je wykonuje. Reasumując, znowu dużo chciałem, dużo myślałem, a wyszło że mało co zrobiłem. Jestem pozytywnej myśli, ale rozgoryczony... Jedna z ważniejszych zmian, które wprowadzam tak rygorystycznie jak potrafię to stały czas pobudki i wstawania, myślę, że jak opanuje sen to mój mózg poczuje więcej energii i będę lepiej radził sobie z grafikiem dnia. Poprawiłem algorytmy insta i YouTube pod kontent o dbaniu o siebie, zarabianiu online, itp. wiem, że nie dam rady po prostu przestać używać tych serwisów. Chcę w takim razie czerpać inspirację z tych filmów oraz mieć przypomnienia w postaci tych wszystkich miniaturek. Odkąd to zrobiłem to mniej niż się chce wchodzić na te platformy xD Gdy zaczynam działać to niestety, na wierzch wychodzi jakas warstwa zazdrości, która powoduje, że czuje się źle, przeszkadza mi to. Nie wiem też dlaczego. Ogólnie cieszę się, że ludzie rosną i osiągają sukces i żyje im się lepiej, może jest to refleksja, że w jakiś sposób moje życie nie wygląda w ten sposób, mimo że doceniam to co mam i jestem świadomy, że szansa na bycie urodzonym w takim dobrobycie w jakim ja się urodziłem na pewno stanowi mniejszy procent. Na nadchodzący tydzień To-do Tym razem cele będą precyzyjniejsze : Spędzić jedna godzinę na dokończenie e-book - potrzebuje canva, chatgpt i stosować metodę prób i błędów Stworzyć grafikę promocyjna z e-bookiem używając canvy w następną godzina. - na podstawie gotowca z canvy Stworzyć grafikę promocyjna z twarza "marki" która będzie opowiadała o marce - to samo co wyżej Stworzyć grafikę z pozytywami recenzjwmi- wyszukać jak konkurencja to robi. Obejrzeć film od metora, wyciagnac z niego wnioski i to do list. Zrobić spis rzeczy związanych z facebookiem w excel. Utworzyć konto Facebook używając kontent, który zdobyłem. To nie powinno zająć dłużej niż 30 minut - potrzebuje utworzyć e-mail, dodać kontent do telefonu z komputera W poniedziałek stworzyć listę zadań i filmów uzupełniających dla mojej wspólniczki Zastanowić się które inne strony nadają się najlepiej pod szeptanke i wtedy po prostu założyć tam konta i koniec. Jeżeli większość z nich będzie szła mi pomyśli, zacznę tworzyć plakat - presją czasu mi zniknęła. To cele biznesowe Krótka lista innych - umówić się do dentysty - badania krwi i lekarz - ogarnąć zbieżność w aucie - starać się kłaść spać 22;00 i pobudka o 6:30 W razie gdyby coś się zmieniło to dam znać od razu, moim priorytetem będzie pozostanie skupionym

Cześć! Miałem pomysł i własny kanał, który dobrze się pozycjonuje. Jako, że jaram się rapowymi nowościami to musiało być coś w tym stylu. Publikuję reakcje na najnowsze rapowe piosenki - moją największą zaletą jest czas reakcji. Kiedy inni śpią u mnie po 10 minutach od premiery piosenki pojawia się odcinek. Początkowo trochę mieszałem się przed kamerą ale w miarę to sobie wyrobiłem i chyba nie jest najgorzej Ostatnimi czasy nauczyłem się tworzyć klikalne miniaturki ( aktualnie 10-20% na filmie także całkiem dobrze) Lekkim problemem dla mnie będzie przyszłe zarabianie ze względu na prawa autorskie, ale też nie wszystkie numery mają. Na ten moment dla mnie liczy się tylko budowa tego kanału. Poniżej podrzucam statystyki z dnia 28.09 (te z mniejszą ilością wyświetleń) oraz z dzisiaj tj. 3.10 (te z większą ilością wyświetleń). Widać nagły skok, ponieważ wisiały tam jakieś filmy ale nic nowego, po skoku widać kiedy zacząłem od nowa publikować Czuję, że ten kanał ma potencjał przede wszystkim dlatego, że : - W momencie, w którym jest największe boom ludzie wpisując track trafiają na mój film obok oryginalego tracku - Ze względu na moją optymalizację praktycznie nie muszę montować tych filmów - Posiadam nocny tryb życia ( może to jest zabawne ale zarazem najważniejsze, ponieważ wszystkie tracki pojawiają się po godzinie 00:00) Tego typu kanały istnieją już na yt, aczkolwiek ich reakcje są mocno opóźnione. Nie ukrywam swojego kanału, widzicie na screenach jak się nazywam Do tego dziennika raz na jakiś czas dorzucę update, ponieważ chciałbym dzielić się z wami i motywować was do ruszenia Do usłyszenia!

Spoko, ja się tylko przyp*dalam bo mam smutne i frustrujące życie i dlatego szukam rozrywki. Powodzenia w działaniu!

Hejka, Spróbuję nakreślić teraz, do czego dążę krótko- i długoterminowo. Myślę, że każdy z nas potrzebuje mieć cel, który jest bardzo odległy i którego nie wiemy jeszcze, jak osiągnąć. Dzięki temu można wiele się nauczyć i pozostać otwartym na różne ścieżki. Dla mnie takim najważniejszym celem jest sytuacja, w której moim prawdziwym majątkiem jest czas i możliwość używania go tak, jak chcę. Nie chcę jednak zatracić czasu, goniąc za tym marzeniem, na przykład pracując od rana do wieczora, odmawiając spotkań z ludźmi czy rezygnując z hobby. Czasu nigdy nie da się cofnąć i nigdy nie będzie go więcej. Chciałbym ten czas wykorzystywać tak, aby móc pomagać innym, angażować się w wolontariat, być aktywnym obywatelem w swoim mieście, zawieźć komuś zakupy albo pomóc w hospicjum. Bardziej egoistycznie - chciałbym móc pozwolić sobie żyć w wielu krajach świata na jakiś czas i wchłaniać te kultury, być finansowo niezależny. Na pewno wiem, że muszę zmienić tryb pracy. Dziś zarabiam tylko wtedy, gdy jestem aktywny. Chcę to zmienić tak, aby moje dochody nie zależały od mojej obecności. Na Etsy zarabiam nawet wtedy, gdy śpię, i właśnie w tę stronę chcę iść. Wiem, że zawsze będę musiał pracować, ale chciałbym robić to wtedy, kiedy chcę, i z czasem być na tyle efektywny i mądry, by pracować mniej, a zarabiać tyle samo lub więcej. Liczę na efekt kuli śnieżnej, który stopniowo pozwoli mi się uniezależnić. To są moje długoterminowe cele. Być może kiedyś opiszę je inaczej, ale na ten moment w pełni mi wystarczają. Krótkoterminowo chciałbym rozwinąć Etsy do poziomu około 3500 zł miesięcznie w niszy, w której obecnie działam. Chcę też rozwinąć inny biznes online, na przykład afiliację, ponieważ mam produkt, który daje dobrą prowizję, jest wartościowy i dobrze go znam. Wiem, że wszystko to wymaga cierpliwości, systematyczności i mądrego planowania. Nie chodzi mi o szybki sukces, tylko o stworzenie czegoś trwałego, co pozwoli mi zachować wolność, rozwijać się i pomagać innym bez presji. Dlatego staram się codziennie zrobić chociaż jeden mały krok w stronę tego celu. Uczę się, testuję nowe pomysły, poprawiam błędy i wyciągam wnioski. Wierzę, że z czasem to właśnie te małe działania przyniosą duży efekt. Najważniejsze dla mnie jest zachowanie równowagi. Chcę mieć czas dla siebie, dla bliskich, na odpoczynek i na bycie po prostu obecnym bo jutro życie może zmienić się o 180 stopni. Teraz szczegóły: Do końca tygodnia musi być zrobione: - stworzenie/znalezienie zapasu contentu na minimum 5 kont facebook pod marketing word of mouth - szeptanka - stworzenie e-booka o dekoracji domów do dodania jako bonus do produktów na Etsy - obejrzałem juz filmiki jak to wykonać i będę próbował - spróbować stworzyć unikalne mock-upy na Etsy oraz pinterest za pomocą Ai, wiem, ze ChatGpt średnio sie sprawdza, Leonardo jest lepszy - znaleźć inne źródła do promowania produktu za pomocą szeptanki i założenie tam kont. (muszę znaleźć chociaż 3 strony) Do końca października chcę ukończyć optymalizacje sklepu, update listingów, bonusy, zapasowe google drive z jpg i png.

Bee spoko, może być coś z tego, ale tylko jeżeli zbierało się od dawna. Teraz imo bez sensu już.

@Łukiuki pytaj adminów, nie mnie. projekt na moje nie ma szans na powodzenie, od 5 lat stoi w miejscu wiec nie polecam swoją drogą jeżeli 1 token bee był by za 0,001 USD, to topowi Chińczycy mieliby 41,814.72 USD, czyli jakieś ~170 000 zł Nawet jeżeli miałoby to wyjść, to i tak za późno na kopanie, bo wątpię że cena tokena będzie większa

Ja to nazywam "wzajemnych lizaniem sobie tyłków", mającym zwiększyć sprzedaż ebooka/kursu w wypalających się i kończących niszach; zamiast skalowania tych biznesów i szukania nowych metod dotarcia do odbiorców

Idzie bardzo dobrze. Powodzenia

restauracja gastro, a rozkrecam sklep online z produktami fizycznymi

Odświeżę nieco temat, bo był to najlepszy i najbardziej konkretny dziennik na forum (obok @MichalP). Jak Ci idzie? Jak Twój nowy projekt. Mam nadzieję, że dalej pasmo samych sukcesów

ja sugerowałem się tym, co inna osoba pisała w swoim dzienniku pracy. Kupiłem konto na accs market, dałem koło 100 dolców i po prostu wrzucałem praktycznie codziennie filmy w języku polskim, z tagami i opisami i myślę, że algorytm po jakims czasie podłapie i zacznie do nas ściągać ludzi z Polski

@shark na Linkednie czasem wrzucam przykłady zadowolonych osób i recenzji. Jak chcesz to zobacz, więcej czasu nie chce mi się na Ciebie poświęcać, bo zawracasz głowę a nic z tego nie wynika. Poza tym, że cwaniakujesz i potwierdzasz mi, że po prostu zazdrościsz wyników Pokaż co tam robisz i czym Ty się możesz pochwalić

@WojciechMatula To tylko moja opinia bazująca na faktach które znam na dziesiątkach jak nie setkach przypadków z każdej niszy i biznesu. Być może jesteś jedyny w Polsce a może nawet na całym świecie kto zamiast skalowania woli poświęcić czas na puszczenie reklamy i sprzedaż kursu, byłbym głupcem sądząc że wszystko wiem, jeśli więc tak jest to powodzenia!

Dołączyłeś dwie godziny temu Krzysiuniu

Testowałem FB, IG i Google. Według mnie Facebook to syf jeśli chodzi o reelsy, IG radzi sobie trochę lepiej ale nadal słabo. Najlepiej z tej trójki wypada YT Shorts ale ciężko przekierować ludzi na stronę. Na TikToku mają klikalny link w bio i zostają od razu przekierowani na podstronę produktu. Zauważyłem że spora część użytkowników tiktoka ma problem z poruszaniem się po internecie dlatego droga do płatności musi być jak najkrótsza. Dodam jeszcze tylko że na sklepie posiadam jeden produkt. Testowałem 2 ceny - 30zł i 50zł. Nie zauważyłem wzrostu konwersji przy niższej cenie dlatego 50zł wraca na stałe. Wczoraj przed snem wpadła jeszcze jedna sprzedaż i dzień zakończyłem tak: Cel na ten dziennik ustalam na 5000zł. Jeśli mi się uda to znaczy że każdy ( bez budżetu i doświadczenia ) może zarabiać w internecie. Na ten moment mam 440zł / 5000zł po tygodniu od startu.

Cześć, przybywam z małym updatem. Mianowicie od czasu mojego ostatniego wpisu pracowałem nad Lead Megnetem dla osób zapisujących się na mój newsletter. W piątek go ukończyłem - PDF ma 20 stron (po zapisie, subskrybent otrzymuje do pobrania plik PDF z 10 najczęstrzymi błędami jakie popełniają osoby wchodzące w Smart Home oraz jak ich uniknąć). Średnio na jeden błąd przypada więc 2 strony tekstu (nie, nie ma obrazków i innych "wypełniaczy tekstu", starałem się wrzucać "samo mięso") więc chyba nie jest źle. Dodatkowo wykonałem design strony do zapisów (ale formularz zapisu jeszcze nie działa) i rozesłałem link wśród znajomych z prośbą aby ocenili czy coś wymaga poprawy, czy jakas treść się nie klei, czy widzieliby to onaczej itp. Od kilku osób otrzymałem feedback. Miałem wrażenie że część osób napisała coś "byle coś napisać", czyli raczej nic nie wnoszące uwagi. Tak czy inaczej każdą uwagę przyjąłem a te które uważałem za słuszne, poprawiłem. Dziś w zasadzie ukończyłem 1 z 5 emaili Drip Campaign, które otrzyma subskrybent po rejestracji (tak jak wspominałem, każdy e-mail przyjdzie po kazdym dniu od rejestracji z tym że e-mail 1/5 przyjdzie natychmiast po potwierdzeniu) w celu utrzymania kontaktu zaraz po zapisie. Pochwalę się, że gdy skończyłem pisać tego pierwszego e-maila, wysłałem go na mail-tester.com aby zobaczyć jak generalnie wypada i szczerze miło się zaskoczyłem Tak czy inaczej, na dziś kończę (obecnie jest 22:41). Niestety w tygodniu będę miał trochę latania ze swoimi sprawami więc pracować nad tym będę główni tylko z rana przed pracą (ok 1h przy porannej kawie), więc zobaczymy jak to będzie. Na tą chwilę pozostaje mi: - dokończenie 4 z 5 e-maili z drip campaign, - podpięcie formularza zapisu tak aby działał (w tym strony z podziękowaniem za zapis, potwierdzenie zapisu, rezygnacja z newslettera itd.), - skomponowanie postów reklamowych/automatycznych na moich grupach facebookowych (nie chwaliłem się? Jakiś czas temu można powiedzieć że z nudów założyłem 4 grupy facebookowe z ogłoszeniami - każdy może wkleić swoje ogłoszenie; grupy głównie ze śląska i dolnego śląska; ostatnio zrobiłem podsumowanie i teraz po jakiś 2-3 latach od założenia grup, w sumie na wszystkich grupach dysponuje ok 45k ludzi; ruch co prawda "śmieciowy" ale zawsze jakiś punkt zaczepienia), - założenie kont w social media w celu kierowania potencjalnych subskrybentów do newslettera, - skomponowanie pierwszego newslettera poza dripem, ale to chyba zrobie dopiero jak będę miec co najmniej 1 subskrybenta, bo inaczej nie widzę sensu. Dobranoc!

Temat zapowiada się interesująco, będę śledził! Jedziesz z tematem! No i mam taką sprawę... Mam takiego kolegę który też sieci w zarabianiu online. No i ten kolega pyta co to za produkty sprzedajesz?:D

Pewna i sprawdzona platforma w dziale hyip brzmi jak zimny śnieg w w rozgrzanym piekarniku. Można sobie wrzucić pieniądze, może coś się wyciągnie więcej, ale nie przesadzaj że to pewniak Pewne to są podatki od zysków

@mysc https://nbxsupport.zendesk.com/hc/en-us/articles/4402057183508-NBX-Referral-Program-description

@PearceMartyn kurde mol, zaczynałem afiliacje ponad dekade temu i jak teraz pomyślę ile fraudów, ile złotówek przeszło mi przez palce przez ten czas... Musze nadrobić te stracone fraudy, i tak mi dadzą drugą szansę bo to przecież, hehe, tylko głupie fraudziki, niech pierwszy rzuci kamieniem ciekawe w sumie że platforma bez żadnych danych na temat firmy ma własny, sponsorowany dział na forum oO @edit Juz nawet nie będę odpowiadał bo nie jestem pewny czy mam do czynienia z człowiekiem, czy z kiepskim, niezredagowanym AI który wypluwa losowe słowa

I zarejestowałeś się tylko po to żeby to napisać?

@Byqu Dla nowych i obecnych. Everyone ☺️