Szczerze nie ma co demonizować Elementora. Fakt - problem jest z tym, że daje dużo kodu i jest czasem "ociężały" (aczkolwiek dużo więcej złego robią wtyczki do niego, które jeszcze bardziej spowalniają stronę). Jeżeli mi czasem brakuje jakiegoś prostego widgetu elementora - to sam go piszę i dodaje jako wtyczkę - bo w końcu i tak czy siak zazwyczaj tworzy się jedną wtyczkę do strony - chociażby własne typy postów się dodaje, a także inne rzeczy w PHP.
Sam używam elementora + gutenberga. W tym i w tym da się zrobić stronę, jednak elementor ma wiele plusów które przyśpieszają tworzenie strony. No i animacje się łatwo robi - a niektórzy tego wymagają. No i przede wszystkim fajnie się buduje w nim szablony stron dla własnych typów postów i archiwów (wykorzystując przy tym ACF).
Ale wiadomo - zawsze jest "coś za coś". Więcej kodu CSS, JS i HTML generuje elementor, ale znacznie łatwiej jest tym zarządzać. Po prostu w każdym projekcie trzeba wybrać odpowiednie narzędzia. I co najważniejsze - czasem wymagania klienta dotyczą zarządzania stroną i tym, żeby coś dodał - a przecież stronę robi się dla klienta, który zazwyczaj nie jest programistą i może średnio (lub prawie wcale) ogarniać tematy związane ze stronami i ich tworzeniem.
Natomiast wiadomo - edycja wpisów blogowych to zawsze Gutenberg. Tak samo własne typy postów - typu opis czegoś + zdjecia + pola ACF to też Gutenberg (do edycji tego typu posta). Jak prosta postrona - też może być Gutenberg, albo można wybrać elementora jak i tak się go używa gdzie indziej.
Ale jeżeli komuś bardzo zależy na wydajności strony (np ogromna liczba użytkowników lub towarów na sklepie), no to fakt - w tym wypadku akurat lepiej użyć tylko Gutenberga i wystrzegać się Elementora.