Osobisty dziennik - czyli jak (nie)zarabiać w sieci :)) // porażki mile widziane

Cześć, nazywam się Maciek i zdecydowałem się otworzyć swój prywatny dziennik z nadzieją, że będzie on prowadzony mniej więcej systematycznie oraz, że jak za rok go sprawdzę to zobaczę realne zmiany w moich projektach. Aktualnie mam 21 lat, z zawodu jestem grafikiem i aktualnie studiuję zaocznie na ASP fotografię i multimedia. Konto założyłem w 2021 roku (szczerze byłem przekonany, że dużo wcześniej) a realnie od mniej więcej roku zaglądam tutaj częściej -- bardziej jako czytelnik :))
Od pewnego czasu jestem na krawędzi tego jak chcę aby moje życie wyglądało. Co to znaczy? Od roku pracuję zdalnie -- na własny rachunek, tyle co zarobię to jest dla mnie (minus rata za telefon i studia bo mieszkam z rodzicami) moim dylematem jest to czy nie zatrudnić się w jakiejś pracy np na ochronie lub jakaś zdalna praca tak aby nadal mieć możliwość odebrania telefonu oraz to aby się w końcu wyprowadzić na swoje. Chciałem dać sobie jeszcze pół roku na dokończenie projektów jakie mam w głowie i zobaczyć jak to wyjdzie no i ewentualnie na wakacje się wyprowadzić, jednak ostatnio już wolałbym się wyprowadzić jak najszyciej, ale jak będzie warto się zmotywować to mogę się jeszcze pomęczyć do czerwca. Docelowo chciałbym móc pracować jak dotychczas, zarabiać lepiej i być w stanie utrzymać się na swoim czyli realnie moim celem na ten moment wynosi około 3000 - 3300zł / mc (raty + pokój i jedzenie- zakładam, że 800zł na miesiąc wystarczy hehe), jeśli miałbym pracować u kogoś to bez problemu bym sobie poradził finansowo, i podejrzewam, że na początku i tak będę zmuszony robić dla kogoś no ale z nadzieją, że z czasem będę w stanie się utrzymać tylko z zarabiania w sieci. Moim największym problemem, jak podejrzewam jest brak motywacji? lenistwo? nie wiem jak to nazwać ale czuję, że przez miniony rok mogłem zrobić dużo więcej, w planach miałem bardzo wiele a zrealizowałem niewiele z planów i finalnie po prostu sobie żyłem, pracowałem ale dużo nie pracowałem i chciałbym to zmienić. Niejednokrotnie miałem napływ energii i dużo pracowałem przez np 2-3 dni i przez ten czas zrobiłem na przykład więcej niż przez miesiąc czy tydzień na pewno. Chcę aby ten dziennik niekoniecznie był moją motywacją ale liczę, że może w jakimś stopniu przyczyni się do mojej bardziej systematycznej pracy.

Jak aktualnie zarabiam?
Moim głównym źródłem dochodu: praca polegająca na odbieraniu telefonów i sprzedaży przez telefon - branża jest tutaj nieistotna wolę jej nie podawać, pracuję u taty, on też mnie wszystkiego nauczył i powiedział jak mam działać. U taty pracuję już 3 lata i wciąż zarabiam tyle samo (zarabiam na sprzedaży a nie na odbieraniu) średnio 1500zł miesięcznie (czasami jest lepszy miesiąc np. 2400/2700 a czasami gorszy 900, moje jedyne koszty to reklama). 
Drugie źródło dochodu: prowadzę studio graficzne, projektowanie graficzne głównie materiały reklamowe do druku, oraz czasami strona internetowa na CMS. Jestem nowy w branży, działam od stycznia, działalność jest, więc też furtka do zarabiania w innej sferze również możliwa. Podsumowałem sobie zarobki i w tym roku zarobiłem średnio 1300zł miesięcznie, nie są to kokosy jak to lubię mówić ale uważam, że jak na początki i to, że nie mam doświadczenia (już mam, nadal jest ono niewielkie ale jest :)) to wynik chyba w porządku? 

Jak chciałbym zarabiać?
- wariant z zatrudnieniem się aby być w stanie się utrzymać:
a) praca np. w ochronie pn-śr (3 dni x 4 tyg x 12h = 144h x 27,7zl = 3988zl) + odbieranie telefonów 1500zł = 5488zl -- bez problemu jestem w stanie się utrzymać i co ważne nadal zostaje mi jakaś kasa, nawet nie taka mała więc poza tym, że będę w stanie zawsze "coś" sobie kupić to przede wszystkim będzie kasa na ewentualne inwestycje, reklamę lub aby odłożyć. (system pracy 3 dni w tygodniu jest o tyle fajny, że nadal mam czas wolny, czas na studia i przygotowanie do zajęć, i ewentualnie jest czas na to aby zając się grafiką lub innymi projektami poza pracą oraz uwaga -- w trakcie pracy, praca w ochronie słynie z tego, że nic się nie robi - wiadomo, zależy od obiektu ale znalazłbym sobie taki spokojniejszy, już kiedyś w wakacje tak pracowałem ale wykańczało mnie NIE spanie w nocy oraz psychicznie mnie męczyła ta praca, dlatego niechętnie do niej wrócę)

b) praca zdalna w zawodzie pn- pt (160h x 27,7 = 4432zl) + odbieranie telefonów 1500zł = 5932zł -- temat troszkę inny bo nadal mam kasę, nawet więcej, nadal będę mógł odebrać telefon bo pracuję zdalnie (mam nadzieję) ale odchodzi opcja pracy 3 dni w tygodniu ale za to mam dodatkowe doświadczenie pracy w zawodzie co jest oczywiście plusem.

- wariant z pracą zdalną na własny rachunek:

a) robię to co teraz czyli telefon + grafika ale reklamuję się bardziej skuteczniej i zarabiam więcej i koniec

b) robię to co teraz czyli telefon + grafika ale reklamuję się bardziej skutecznie i zarabiam więcej oraz rozszerzam działalność o foto i video, zaczynam zarabiać na innych biznesach online
(zacząłem się reklamować w sferze foto i video na imprezy firmowe, urodziny i sesje ale na razie brak odzewu, prawdopodobnie dlatego, że nie mam doświadczenia w tym aspekcje jedynie foto koncertowa, kilka sesji plenerowych i tyle)

Teraz przedstawie moje projekty, pomysły na biznes, niektóre ruszyłem niektóre będą czekały na swój moment -- uprzedzam, będzie tego sporo.

1. Odbieranie telefonu (praca u taty) -- moim głownym celem w tym aspekcie jest wypozycjonowanie strony, mam mniej więcej w głowie plan jak chcę ją pozycjonować (mam już gotowy landingpage bezpośrednio na dane miasta w których działamy, aktualnie jest zaindeksowanych 86 stron, skupiłem się na tym by zrobić najlepszej jakosci landing page, wydaje mi się, że jest on na wysokim poziomie, sprawdzałem także pod względem szybkości ładowania się strony na pagespeed.web.dev. Pozycja na jednym mieście liczyłem, że się ruszy ale stoi w miejscu, kupiłem kilka linków, nie wiem czy dobrych bo na razie uczę się pozycjonowania, od paru lat już się tym interesuje ale od niedawna się zmotywowałem aby się bardziej wczytać w temat i realnie nauczyć się pozycjonowania. Nie wiem co z tego będzie ale na ten moment jestem w połowie kursu poleconego na tym forum Kurs SEO - jak skutecznie pozycjonować stronę - Tomasz Stopka. Może ktoś poleci nowszy kurs uzupełniający wiedzę. Poniżej trzy miesiące z GSC oraz niżej 16 miesięcy. Ruch na stronie jest na 90% głównie spoza naturalnego ruchu, czyli większość klientów znajduje stornę przez przesłanie im odnośnika.

2. Studio Graficzne -- poza tym co pisałem wyżej: chcę stworzyć zaplecze (tak się na to mówi chyba) czyli stworzyć bloga i napisać np. 60 artykułów i będą się one dodawały codziennie automatycznie, chyba, że lepiej je wrzucić w jednym momencie -- nie wiem na razie uczę się seo jak pisałem wyżej. Poniżej są dwa wykresy dla www oraz bez www -- niespecjalnie wiem czemu tak się stało, prawdopodobnie domenę miałem zapisaną jako www. i dlatego pokazuje się wykres w obu przypadkach. Tutaj widać porównując do góry, że ruch jest bardzo mały, większość klientów jak w przypadku góry jest z reklamy, celem strony będzie również wypozycjonowanie jej, może niekoniecznie na wysokie pozycje ale w ogóle, że się wyświetlała na danych frazach. Aktualnie bardzo mało stron jest, zaindeksowano: 11.

3. Sklep internetowy -- mój jeden z większych projektów na który wpadłem przy starcie studia graficznego, na początku roku, planowo powinien już dawno śmigać NO niestety się nie udało. Kwestia jest jak pisałem na wstępie taka, że nie miałem dośc determinacji i motywacji by go ukończyć ba! nawet go dobrze nie zaczałem. Sklep nie jest w 100% dropshippingiem bo poza sprzedażą produktów jest również tam moja usługa. Ale docelowo będzie on działał  bardzo podobnie jak typowy dropshipping. Nie mam pojęcia czy gdy sklep wystaruje to na nim zarobie (chyba nikt nigdy nie wie) ale mam w nim spore nadzieje, będę chciał go dobrze wypozycjonować oraz chcę zainwestować w reklamę na google, oraz socialki, nie wiem jeszcze jak dlatego chcę to wszystki zrobić po kolei bo nie mam zamiaru płacić komuś kto zrobi to za mnie -- chyba, że to błąd i powinienem? Może na początku no nie wiem, boje się, że jak zrezyguje po miesiącu to będzie chciał mi jakoś zaszkodzić. Ten projekt uważam za prioryten zaraz po dwóch wyżej.

4. Sklep internetowy -- tym razem również dropshipping ale mogę zdradzić tyle, że odzież. Znalzłem niszę dla której widzę potencjał i nawet mam ciekawą opcję promocji sklepu. Aby przygotować kolekcję potrzebowałbym trochę czasu bo nie jest to niestety typ: projektuje, sprzedaje tylko będę musiał się pofatygować samemu zdobyć źródło dla podstawy projektu czyli fotografie na podstawie których wykonam projekt. Chcę to zrobić w pełni legalnie żeby kiedyś ktoś się nie odezwał z pozwem bo zrobiłem kolekcje na podstawie jego zdjęcia. Projekt oznaczam jako drugorzędny, wstępnie wróciłbym do niego na wakacje aby na kolejne święta już mieć działający sklep - o ile nic się w mojej głowie nie zmieni.

5. Sklep internetowy - nisza jak w pkt. 4 -- może nawet na tej samej stronie mysłałem nad e-produktem, jakimś ebookiem który mógłby się ciekawie wpasować, nie mam na razie pomysłu jak bym go stworzył bo choć w miarę interesuję się tym tematem to nie byłbym w stanie napisać bogatego w retorykę ebooka w tej niszy. Ale pomysł jest, więc może w przyszłości do niego wrócę.

6. kurs -- kurs jest jak w pkt wyżej pomysłem który mógłbym w przyszłości stworzyć i sprzedawać jako gotowy kurs albo kurs na żywo z grupą ludzi, studiuję fotografię, umiem w grafikę, moim planem b jest nauka grafiki w mojej byłem szkole więc dlaczego by nie sworzyć kursu :))

Może jest tego sporo, może połowa jest to wywalenia ale cieszy mnie, że mam cokolwiek i widzę w tym potencjał, nie wiem czy uda mi się go wykorzystać tak jak bym tego chciał - mam nadzieję, że z czasem owszem.

Osobiście PODZIWIAM osoby które przeczytały całośc, choć jak patrzę na to wszystko to wyszło tego sporo, ale kolejne wpisy o ile będą  to będą raczej na zasadzie co zrobiłem, czego nie zrobiłem i co chcę zrobić.
Będę wdzięczny za jakiś feedback.
 

Dzień Dobry w tym ponurym pierwszym lutym

Od mojego pierwszego wpisu minęły 42 dni:
w tym czasie zdążyłem:
- trochę odpocząć
- zrobić kilka zadań na studia
- zaliczyć sesję, w sumie za tydzień mam zaliczenia ale z góry zakładam, że zaliczona ;DD
- zrobić coś w kierunku zarabiania 
- nie zatrudnić się nigdzie (może stety może niestety, nadal mam mieszane uczucia)

w aktualnym tygodniu zrobiłem prawdopodobnie więcej niż przez ostatnie 30 dni 😕
Zdecydowałem się nie skakać aż tak bardzo między projektami i na ten moment skupiam się na pozycjonowaniu czyli tworzenie landingpage na różne miasta
przy projekcie numer 1. 
Wydaje mi się, że linkowanie wewnętrzne mocno wystrzeliło mi stronę w styczniu. tutaj zdjęcie styczeń 2023 (tam faktycznie nie miałem wcale tych landing page) oraz styczeń 2024, 
takie porównania dają motywację. Dodatkowo google wysyła mi maila, z gratulacjami 400 kliknięć w ciągu 28 dni ;D

Jeśli chodzi o grafikę toooo nic nie ruszyłem ale mam cel aby do dwóch tygodni zakączyć pozycjonowanie z 1. i zacząć z 2. kolejne projekty później lub w międzyczasie.

No także, działam sobie, może nie cisnę 200km/h ale powoli sobie działam, wolałbym troszkę przyspieszyć ale no jest jak jest 

Dobry wieczór mili Państwo, czas na szybkie podsumowanie co robiłem przez ostatnie prawie 2 miesiące...
Zacząłem pracę w ochronie, już kiedyś podobnie pracowałem ale tym razem trafił się naprawdę zajebisty obiekt.
Pracuję cały czas na kompie robiąc swoje projekty i przy tym zarabiam podwójnie - znaczy mam zamiar zarabiać

od początku marca tu robię więc pierwsza wypłata przede mną, na razie mam kase z 1) i 2) punktu..
Chciałem ostro jechać z moimi pozostałymi projektami ale zdecydowałem się spróbować czegoś nowego, a do tych projektów wrócić w przyszłości.

Zdecydowałem się zacząć zarabiać na produktach cyfrowych, na ten moment mam gotowy produkt, myślę nad kolejnym/kolejnymi
mam insta  który powoli rozkręcam i pod 1 postem mam juz ponad 40 like ;D 
Na początku wybrałem tą niszę ze względu na dość fajny ruch na słowa kluczowe i bardzo słabą konkurencję wg. keywordtool 
planowałem zarabiać na początku bez reklam i social media ale jest to raczej bez sensu i teraz chcę iść ze wszystkim.
Mam już 3 wpisy na fajne słowa kluczowe i na razie wygląda to tak:

Wiem, nie ma na razie specjalnie czym się podniecać ale jak na totalnie nową domenę i start od 0 to chyba nie jest najgorzej?
Tak na ten moment wygląda sprzedaż:

Tutaj ró∑nież nie ma się za bardzo czym pochwalić, ale już zacząłem z 2 reklamami na ig/fb i szczerze wierzę, że pierwsza sprzedaż się trafi nad ranem, lub w ciągu dnia jak będę odsypiał nockę ;D (byłoby miło się obudzić a tu cyk sprzedane)

Planuję zaraz zrobić kilka rolek na tiktoka i również kupić promowanie, zobaczymy jak mi to będzie szło wszystko

Sam jestem ciekaw tego wszystkiego, mam już w głowie kilka pomysłów na inne produkty z całkiem innej niszy ale zaczynam z tym projektem, aby kolejne z większym potencjałem ruchu zrobić już bezbłędnie oraz z samymi sukcesami

Wydane na reklamy: 2 x 15zł x 2dni - 60zł (nie wiem jeszcze czy nie przerwę w trakcie)
zarobione: 0zł

ps. za miesiąc lub szybciej dam update ile zarobiłem, i czy w ogóle zarobiłem i ile przy tym wydałem 

Update po ponad tygodniu:
- niestety nadal zarobione to: 0zł - miałem nadzieję, że chociaż jedna sprzedaż się pojawi, no niestety..

Jest to dość dołujące ale się nie poddaję, poniżej przesyłam staty z reklam ig/fb/tiktok
- tiktok 25zł  - 6,5k wyswietlen (z reklam) - cel ustawiony na nawieksza ilosc klikniecia w link
- facebook: 40zł (to co niżej + promocja 1 postu na fanpage aby zdobyć kilka like + pierwsza testowa reklama)

meta: ig/fb (na fb nie mam spolecznosci, ale buduje, kupilem na poczatek 100like dla fp)

(są tu 2 reklamy, testowałem która będzie miała ciekawszy odbiór, nie mam pewności dlaczego jest aż tak duży przeskok...)


poza tym:
- chcę skupić się na zbudowaniu jakiejś społeczności, buduję instagrama, i choć już reklamowałem to nic :))
- dodawać codziennie po 1 / kilka wpisów na bloga (strona głowna to landing page + /blog/ prowadzę wpisy na dane słowa kluczowe/zapytania
tutaj ss z GSC: (wczoraj dodałem 3 wpisy, na razie niezaindeksowane)

Najbardziej martwi mnie w tym wszystkim fakt, czy nie wybrałem gównianej niszy, która może okazać się fatalnym wyborem,
mam już pare pomysłów jakie chciałbym zaraz po tym projekcie robić (produkt taki sam lub podobny ale dla innej niszy),
z dużo większym potencjałem ruchu, jednakże nie wiem gdzie jest ta granica między niemarnowaniem czasu na projekt
który nie zarobi i zaczęciem prac nad takim który ma większe szanse aby się udać :))

W połowie zoreientowałem się, że nazwa produktu cyfrowego jest zbyt banalna, i bardziej ją określiłem, niestety to również nie przyniosło sprzedaży.
Zastanawia mnie jak to wygląda z tymi kliknięciami, te 28 kliknięć to missclick czy ktoś wszedł ale nie kupił? (w zamowieniach nie mam nawet żadnych szkiców (kliknięcia w kup teraz)) - wydaje mi się, że landing page jest na prawdę dobrze zrobiony....

Za tydzień lecę na wyjazd, idealnie aby odpocząć i wrócić ze świeżą głową, na razie wyłączyłem reklamy, stworzę posty i wpisy na najbliższe kila dni, max 2tyg aby po powrocie mieć w miarę aktualny stan :))

Miłego dnia! (albo wieczoru)