Pieczarkowy Dziennik v2

Mój archiwalny dziennik pracy

Główny cel:

Opis:

Cześć! W końcu będę miał trochę więcej czasu by zająć się zarabianiem w internecie. Zdjęcie powyżej to mój priorytet, gdyż chciałbym we wrześniu kupić swój pierwszy samochód po zdaniu egzaminu praktycznego. Chcę także zarobić trochę pieniędzy na wakacje, dla siebie... jako, że jestem jeszcze licealistą, to każdy zarobiony grosz jest dla mnie ważny. Chcę być w jakimś stopniu nieuzależniony od rodziców i ten dziennik mi w tym pomoże. Cel mam skromny, 2000$ do końca września.

Docelowo będę korzystał z sieci RoaringCash. Zarabiał będę w kilku metodach: website flipping, PPA (głównie white hat, ale dodatkowe $$$ z black hat mile widziane), webmastering. Prawdopodobnie nie będę pracował samodzielnie, więc powinno wszystko pójść sprawnie. Dziennik będę aktualizował przynajmniej raz w tygodniu, a być może i częściej. Zaczynam pod koniec czerwca od zera.

Jeśli ktoś chciałby się przenieść na RC, w zamian za rejestrację z refa oferuje pomoc.

Czym jest website flipping ?

Korzystasz z yt ?

Powodzenia.

Widze, ze mam konkurenta Powodzenia w realizacji celow!

FAJNY ROVER. Kolorek jeszcze bardziej.
Trzymam kciuki i powodzenia.

Mam nadzieje ,że ten model niema po stronie pasażera tak przemyślanego schowka jak 75 (bardzo fajne auto)

bo jako pasażer to strach tym jechać. W razie w orazu łamie nogi.

Jak to zobaczyłem to byłem przerażony jak to mogli tak zaprojektować.

ale może to tylko takie moje złudzenie.. pomimo tego auto jest super.

czuć ,ze to klasa premium.

ciekwe tylko jakby sie wyrywało laski na rower.

"hej mała,podwieśc cię moim rowerem?"

Nie no,nic do niego nie mam, każdy ma inny gust i wgl

powodzenia

Czym jest website flipping ?

Korzystasz z yt ?

Powodzenia.

1. Kupowanie stron, rozwijanie ich i sprzedawanie z zyskiem.

2. Nie. Próbowaliśmy korzystać z YT, ale to co się dzieje na niszach BH jest nie do opisania... z pewnością wrócimy niebawem do YT z niszami WH..

Przez ostatnie dni intensywnie przygotowywaliśmy się do PPA, mamy kilkanaście nisz ładnie rozpisanych pod praktycznie każdym kątem i zabieramy się do działania. Chciałbym tutaj wrzucić już jakieś screeny zarobków, ale one pojawią się pewnie dopiero z początkiem lipca. Na razie pracujemy nad dużym trafficiem i dobrą konwersją CTV. Do wykonania jest sporo roboty, by topka w Google była nasza, a pozycjonujemy sposobem White Hat rozgryzając przy tym Google.

Rover jest fajny, chociaż mam jeszcze 3 miesiące do kupna samochodu... i z pewnością wybiorę to co będzie po prostu dostępne w lepszym stanie, chociaż polować na Rovera także będę. Chwilami jednak powątpiewam w to, że zarobię do końca września 2000$, ale kto wie...

Praca, praca, praca! W ciągu ostatniego tygodnia utworzyłem nowego bloga do hacków, na którego dodaje codziennie unikalne posty. Pozycjonuje to w formie white seo, więc na efekty sobie poczekam... Na razie leadów brak, więc statystykami nie mam co się chwalić. Żmudna praca ponoć popłaca, więc może uda mi się zarobić na główny cel do końca września. Ewentualnie Rowerek zmieni się w Czinkłaczento... nie pogardzę, byleby było.

Aktualnie kombinuje w sumie coś z viralami, jeśli jakiś wypali, to chętnie podziele się statystykami z Wami. Na razie czekają na mnie 3 unikalne artykuły i budowanie virala w formie aplikacji... mam nadzieje, że przed 5 skończę.

No widzisz, ważne, że 4 koła:) Ważna jest codzienna praca, jakich katalogów używasz? Płatnych czy raczej ogólnodostępnych?

Na ten moment nie używam katalogów i nie wiem czy w ogóle będę używał, bo prawdopodobnie będę kombinował z różnymi sposobami, by wybić swoją stronę do TOP5 wyszukiwań. Na dniach oddaje bloga specjalistom i dowiem się wszelkich informacji na temat jak to zrobić, co robię źle i jakie pozycjonowanie mi się bardziej opłaci. Na razie nie mam czym się chwalić w dzienniku, wejść nie mam sporo, a leadów praktycznie żadnych (czasem wpadają oferty 0,01$ - 0,06$), jednak to mi jeszcze nie przeszkadza i systematycznie staram się pracować. Każdego dnia dodaje co najmniej jeden unikalny wpis tak by Google widziało, że moja strona jest ciągle aktualizowana. Cieszy mnie, że mój link widzi coraz więcej osób przy wynikach wyszukiwań, jednak CTV jest dość ubogi.

Na razie mam kilka sposobów, które prawdopodobnie pomogą mi wybić się tymczasowo na TOP10 (nie jest to blackhat SEO). Cel mój się zmniejszył, do końca miesiąca chciałbym zbudować ruch na blogu, a do końca sierpnia zrobić raptem 1000zł. Jednak to nie oznacza, że nie mam aspiracji na więcej, po prostu to takie realne założenie, którego chce się trzymać.

Mój viral trochę nie wypalił. Co prawda przybyło około 300 fanów na fanpage i ok. 50uu dziennie na LP, ale to nie to czego się spodziewałem. Nisza dobra, jednak zabrałem się za to źle i za jakiś czas spróbuje inaczej + metodą MB. Jakby ktoś chciał paczkę virali (trochę nieaktualną, ale skrypty HTML można zawsze wykorzystać), to piszcie PW. W wolnym czasie zabiorę się za potężny projekt white hat, który jednak potrzebuje dużo zaangażowania, pieniędzy i tworzonych informacji, skryptów PHP. Ale pieniądze z niego to szacowane setki dolarów dziennie.

Póki co mam 13 postów, a minęło 11 dni, więc mam dwa dni na poprawki. Mam zamiar załatwić pare dobrych BL, stworzyć HQ aplikacje i poprawić wpisy, by były bardziej wiarygodne. Jako, że niektóre dzienniki są naprawdę interesujące, to mam nadzieje, że w jakiś sposób za jakiś czas im dorównam. Będę tutaj podrzucał materiały, które przynajmniej na mnie działają motywująco. Może to być polski rap lub jakieś filmiki motywujące.

Na start:

Tymczasem ja znikam na grilla, a wieczorem powrót do PPA. Mam nadzieje, że fajnie będzie Wam się czytało ten dziennik i słuchało wrzuconych przeze mnie materiałów.

Od poprzedniego posta troszkę się zmieniło, więc to czas na nową aktualizacje dziennika. Nie wiem czy moje pozycjonowanie jakoś zaczyna działać czy nie, ale mam coraz to więcej unikalnych wizyt na blogu. Zaczynałem w tamtym tygodniu praktycznie od zera, potem jakaś stała 20 uu dziennie, ostatnio 100uu i dzisiaj 155 uu (godz. 13). Jaram się, bo to wszystko idzie zgodnie z planami, a źródła trafficu to US + bogate kraje. Mam nadzieje jedynie, że większość to osoby zainteresowane tak by CR było w okolicach 10%. Nie mam statystyk z Google z ostatnich dwóch dni, jednak wydaje mi się, że CTV wzrosło, bo dużo osób właśnie znajduje mojego bloga z wyszukiwarek. Nie korzystam z YouTube ani Facebooka.

Prawdopodobnie w kolejnych dniach zacznę dawać z siebie 200% i będę dodawał trzy unikatowe posty dziennie, tak aby z każdym dniem liczba UU wzrastała, a także by osiągnąć swój główny cel za kilka miesięcy. Ciężka praca ponoć popłaca.

Wrzucam garść statystyk. Leady w końcu jakieś są, nie ma szału w postaci dniówek 20$, ale prawdopodobnie regularnie coś wpada (ciężko mi ocenić jak będzie za kilka dni, dlatego zwlekałem z chwaleniem się statystykami). Spójrzcie sami:

Goal do końca sierpnia, a raczej wyścig z kumplem (dodatkowa motywacja zawsze jest OK):

Do końca lipca chciałbym 500uu dziennie na blogu i dniówki 10$. Mam nadzieje, że się uda. Jeśli nie to zrobię wszystko by na początku, w połowie sierpnia tak było. Cel na najbliższe dni to nowe wpisy i poprawianie bloga, by zachęcić ludzi do korzystania z ankiet. Mam nadzieje, że z Ziemnym coś wymyślimy. Od wtorku zaczynam prawko, co drugi dzień ćwiczę swoje słabe łapy, także jest świetnie. Niebawem chyba się przestawię na wstawanie o 8-9 i zacznę biegać. Bo na razie chodzę spać o 3-5 i wstaje o 13.

Kawałek na dziś:

Pozytywnie, czas coś zjeść i znikam na grilla.

Czas najwyższy aby zaktualizować trochę dziennik, chociaż nie wiem co mam napisać. Przez ostatnie dwa dni mimo wszystko wiele nie robiłem... chociaż możliwe, że dodałem jednego posta, co jeszcze dzisiejszej nocy nadrobię. Zastanawiają mnie strasznie moje statystyki, ale o tym poniżej. W każdym praktycznie poście powtarzam słowa, że żmudna praca popłaca i w ostatnich dniach chyba zaczynam zauważać efekty co mnie zaskakuje, bo dzieje się to w strasznie szybkim tempie. Statystyki z ostatnich dni są dla mnie ogromną motywacją, nic chyba nie satysfakcjonuje mnie bardziej od wyników mojej pracy... takie samospełnienie? Dla mnie dzień był spełniony, gdy idąc spać miałem na koncie 2$ za dzisiejszy dzień... skończyło się na prawie 9$, jaram się, bo to nie był jednorazowy fart tylko 10 leadów po 0,7$ - 1,1$.

Ciężko mi ocenić statystyki z ostatnich dni, nie wiem czy to chwilowy przypadek czy też wszystko zmierza w dobrym kierunku. Wydaje mi się, że jednak trafiłem na dobre keywordy, chociaż sam nie wiem jakie jest źródło moich wejść. Jednakże doszedłem do wniosku, że nie potrzebuje tego wiedzieć... byleby tak było zawsze.

Nie pozostaje mi nic innego jak ciężka praca i dążenie do celu. We wtorek zapisuje się na kurs prawa jazdy, tak więc pieniądze na auto muszę zacząć już zbierać (a i w sierpniu przydałoby się na wakacje jechać). Dziś ostatni dzień siedzenia do późna, od jutro próbuje przestawić się na wstawanie o 9-10, a potem ćwiczenia. Mam nadzieje, że mi się uda. Zostawiam Wam filmik z serii, która działa na mnie strasznie motywująco...

"Realizuj swoje plany, zacznij działać. I wtedy panie i panowie będziecie zadziwieni jakie efekty to przyniesie."

Zajebisty filmik. Fajnie wykorzystane kawałki filmu "Jestem Bogiem", aż przypomniało mi się o tym filmie. Chyba obejrzę jeszcze raz ten film.

Myślałem by co drugi dzień aktualizować dziennik i teoretycznie taki mam zamiar. Wpis dodaje dzisiaj trochę wcześniej, bo zaraz znikam na grilla. Ostatnie dni mnie zaskakują, bo traffic na mojej stronie pojawia się coraz większy, a dodatkowo wczoraj wykorzystałem patent na stronie, który prawdopodobnie zmienił się w dużo lepszą konwersje (9% na ten moment).

Moje dzienne minimum to 2$. Cieszę się, że jak na razie jest troszkę więcej, a mam nadzieje, że będzie tylko coraz to lepiej. #Cel: Traffic 500 uu/dzień, który chciałem mieć w sierpniu = zrealizowany! Do końca sierpnia chcę to jedynie podwoić, a pod koniec roku mieć 5000uu/dzień, wszystko w swoim czasie.

"Do góry łeb!"

Bardzo fajny dziennik, aż miło popatrzeć że tak szybko pniesz sie do góry

PS.Ciekawi mnie co to za patent na konwersję ;p

W jaki sposób "pozycjonujesz" swoje strony ?

Pisałeś, że nie korzytasz z youtube, a Twój blog jest mlody, a wejsc coraz wiecej Jakies mało oblegane nisze ? Czy może czemus innemu zawdzieczasz ten progress ?

Ile postów dziennie starasz sie dodawac ? i czy korzystasz z jakiegoś szablonu ? Czy kazdy ma w 100% unikatowy tekst ?

Jesli ktores pytanie jest "niewygodne" nie musisz odpowiadac ;d

Bardzo fajne staty, szczerze to troszkę zazdroszczę ich. 500 uu na dzień to naprawdę niezła liczba. Oby tak dalej, a co będzie przy 10k...

No i skasowałem przez przypadek cały wpis, który chciałem dodać...

Stało się to czego się spodziewałem. Wczorajsza rekordowa liczba wejść to był jednorazowy przypadek, dzisiaj już wszystko wróciło do normy. Wczorajszy dzień zakończył się z zarobkiem w wysokości 20,39$ przy konwersji 9,44% (27 leadów). Na ten moment, czyli godzinę 21:05 zarobki z dzisiaj prezentują się następująco: 15,69$ przy konwersji wynoszącej 7,44%. Z dzisiejszego dnia niestety nie jestem zadowolony, bo jest to efekt jednorazowy (2 leady na łącznie 10$), a wczoraj moje zarobki się składały z aż 27 leadów. W dniu jutrzejszym już tyle szczęścia mieć nie będę. Jestem pesymistycznie nastawiony do tego wszystkiego, ale to w sumie moja taktyka. Wolę sobie założyć, że jutrzejszego dnia moje zarobki spadną do zera, a ruch na stronie mocno zostanie ograniczony, by móc się motywować i temu przeciwdziałać. Wolę być pozytywnie zaskoczony niż rozczarowany.

Pisałeś, że nie korzytasz z youtube, a Twój blog jest mlody, a wejsc coraz wiecej

60% mojego trafficu w dniu dzisiejszym to wyszukiwarki. Do YouTube - black hat nie wróciłbym nigdy w życiu.

Ile postów dziennie starasz sie dodawac?

Dodawałem 2-3 dziennie, jednak teraz będę prawdopodobnie dodawał jedną dziennie bądź na kilka dni, zależy. Mam kilka pomysłów jak to rozwiązać i spieniężyć.

 

Bardzo fajne staty, szczerze to troszkę zazdroszczę ich. 500 uu na dzień to naprawdę niezła liczba. Oby tak dalej, a co będzie przy 10k...

Wszystko wymaga czasu, te 500 uu to nie jest jakaś stała liczba, która utrzyma mi się przez kolejne dni. Mój blog jest zbyt młody, by osiągać dobre wyniki w Google, lecz mam nadzieję, że z czasem ruch będzie rósł. Nie masz czego mi zazdrościć, tylko zabieraj się do pracy i zobaczysz, że taki ruch niebawem się u Ciebie pojawi. Dla mnie motywacją jest Twój dziennik i czekam na dużo większe Twoje zarobki.

Statystyki wrzucę po tym jak się dzisiejszy dzień zakończy. Wczoraj wejść na serwis było 798, dzisiaj szacuje, że prawdopodobnie 400 uu byłoby dobrą liczbą.

Jeśli nie jest łatwo, to znaczy, że warto.

Idę kombinować nad tym, by zwiększyć ruch na stronie. Ewentualnie pójdę odpocząć, bo cały dzień załatwiania spraw na mieście mnie wykończył, ale w końcu zacząłem długo wyczekiwany kurs na prawo jazdy, jaram się. Jeszcze 20$ i jadę w sierpniu na skromne wakacje z znajomymi!

Szoł mast gołomp! Minęło trochę czasu od ostatniego wpisu, ale posypało mi się troche życie prywatne i brakowało mi również czasu na wpisy. Nie pracowałem każdego dnia, dlatego liczba uu na dzień mi trochę spadła, wraz z zarobkami. Dzisiaj wracam do pracy, znowu będę dawał z siebie 200%. Mam kilka metod do przetestowania, by zwiększyć swój traffic i tego będę się trzymał.

Nie wrzucam tutaj swoich statystyk póki co, pochwalę się jak troszkę podbuduje swój ruch. Cel się nie zmienia, do końca października wrzucę tu zdjęcie swojego auta!

Pride and Power Pieczarkowy