Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Polecam czarnego Jasia :)

 

 

 

Też się powoli do niego przymierzam, ale po JD normalnym mi się na razie odwidziało :) Jeszcze na liście u mnie też jest JD Gentelman, próbował ktoś?

 

 

 

#niesondze.

 

Osobiście ostatnio przerzuciłem się na Grolshe, Pilsnery i Heineken, ewentualnie jakiś Żywiec. Nie wiem jak są oceniane przez ekspertów - mi smakują. 

Dodatkowo od czasu do czasu jakieś whiskey. Jack Daniel wg. mnie totalnie przereklamowany i gimby się jarajo bo to modne, a pewnie nigdy nie pili. Jeżeli komuś smakuje - nie ma sprawy, nie oceniam, ale trzeba przyznać, że w większości przypadków tak jest. Osobiście bardziej preferuje Jasia Wędrowca (Red/Black Label), z wyższej półki jeszcze nie miałem szansy skosztować, ale wierze! ^^

 

Co do wódki... w pierwszym poście autor pochwalił Finalndie, a skrytykował Stocka. OSOBIŚCIE uważam, że np. Stock Żurawinowy jest o niebo lepszy niż Finlandia Żurawinowa, dlatego to jest raczej już kwestia gustu, a nie jakości. 

Dokladnie nie rozumie ludzi którzy mówią że Finlandia żurawinowa lepsza od stocka żurawinowego. Stock jest dużo słodszy i wyraźniejszy smak ma żurawiny, czego w finlandi nie da się odczuć tak jak by nijaki smak.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do nas za darmo i naucz się zarabiać!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut, sztucznej inteligencji i wiele więcej!

 

 

Piwo:

- Plisner - kto nie próbował ten koniecznie musi to zrobić. Prawdopodobnie jest to jedne z lepszych piw w europie (jeśli nie najlepsze), produkowane jest w Pilznie w Czechach. Niestety w Polsce trochę drogie i nadal słabo dostępne. Kilka razy widziałem w Biedronce, ale okazyjnie. Normalnie dostać można w makro i ostatnio w alkoholach świata też jest, nawet raz zaryzykowałem zapłacić te 7zł, ale było warto :)

 

- Warka strong - Naprawdę bardzo smaczne i delikatne piwko, wyczuć można tą goryczkę, ale niezbyt silną, taką jakby to powiedzieć "akurat".

 

Mocniejsze:

- Johny Walker Red Label (tylko na Red mnie na razie stać ;a) Bardzo przyjemne w smaku, można się rozkoszować każdym malutkim łykiem. Świetnie smakuje z colą, cytryną i lodem, ale oczywiście na czysto najlepiej ;)

 

- Jack Daniel's - Osobiście nie odczuwam w nim jakiegoś fenomenu, przykładowo Johny Walker niczym od niego po mojemu nie odstaje..

 

- Ballantine's - Miałem okazje pić kilkukrotnie. Niestety raz w warunkach ekstremalnych (w autobusie, ciepłe z kubeczków plastikowych i na czysto..) Również bardzo smaczna whiskey, niezbyt droga.

 

 

- Żubrówka Biała - według mnie lider wśród Vódki! Żaden bols nie przebije. Lubie ten posmak po Żubrówce :P

 

- Barmańskie też są spoko,  grejpfrutowa w szczególności mi posmakowała :)

Edytowane przez Xarsis
  • Super 1

tupac2.jpg

 

 

   

 

"Wojny się kończą, ale moi ludzie pozostają na zawsze" ~ Tupac Amaru Shakur

Odnośnik do komentarza

Piwo:

- Plisner - kto nie próbował ten koniecznie musi to zrobić. Prawdopodobnie jest to jedne z lepszych piw w europie (jeśli nie najlepsze), produkowane jest w Pilznie w Czechach. Niestety w Polsce trochę drogie i nadal słabo dostępne. Kilka razy widziałem w Biedronce, ale okazyjnie. Normalnie dostać można w makro i ostatnio w alkoholach świata też jest, nawet raz zaryzykowałem zapłacić te 7zł, ale było warto :)

 

- Warka strong - Naprawdę bardzo smaczne i delikatne piwko, wyczuć można tą goryczkę, ale niezbyt silną, taką jakby to powiedzieć "akurat".

 

Mocniejsze:

- Johny Walker Red Label (tylko na Red mnie na razie stać ;a) Bardzo przyjemne w smaku, można się rozkoszować każdym malutkim łykiem. Świetnie smakuje z colą, cytryną i lodem, ale oczywiście na czysto najlepiej ;)

 

- Jack Daniel's - Osobiście nie odczuwam w nim jakiegoś fenomenu, przykładowo Johny Walker niczym od niego po mojemu nie odstaje..

 

- Ballantine's - Miałem okazje pić kilkukrotnie. Niestety raz w warunkach ekstremalnych (w autobusie, ciepłe z kubeczków plastikowych i na czysto..) Również bardzo smaczna whiskey, niezbyt droga.

 

 

- Żubrówka Biała - według mnie lider wśród Vódki! Żaden bols nie przebije. Lubie ten posmak po Żubrówce :P

 

- Barmańskie też są spoko,  grejpfrutowa w szczególności mi posmakowała :)

JW Red - ból głowy gwarantowany po większej (imprezowej) dawce. Dlatego większość nie poleca tego trunku.

 

 

Co do Bolsa i Stocka czystych, niewielu ludziom pasuje bo to wódka ziemniaczanka. W odróżnieniu np. od takiego krupnika czy żubrówki. Mi też bardzo nie podchodzi stock/bols, kończy się zwrotem po większej ilości, no i ten piekący smak.

Edytowane przez triline123
Odnośnik do komentarza

Co do whisky, wiadomo co jest u nas w sklepach :/ Co miałem okazję spróbować:

 

JW Red - w życiu wypiłem może 0,5 na jakiejś imprezie i podziekuje, lubię whisky powoli sączyć, dla mnie zbyt ostry smak.

Ballantine's - akurat to whisky mi bardzo podchodzi i cena nie zbyt wysoka. 

Grand's - nie wiem jak się wypowiedzieć, ujdzie w tłumie.

No i tradycyjny Jack Daniels - edycja limitowana czy cosik (taki w kartoniku czarnym) akurat na 18stke dostałem. Całkiem cakiem, lecz Ballantine's nie odstauje od niego, a nie wiem czy go nawet nie przebija.

 

Chciałbym spróbować:

JW Blue (marzenie) oraz Blacka :). Ew, jakieś "prawdziwego" dobrego whiskacza, nie to co znajduję sie u nas na półkach.

 

Co do wódki, zwykle nie piję, czasem jakieś imprezy. Jedynej jakiej wódki nie jestem w stanie przetrawić to Białej Żubrówki.. ten słodki posmak. Jeśli mowa o piwach, też koneserem nie jestem, jak już coś pijam to zwykle coś smakowego w gronie znajomych przy fajeczce wodnej.

Edytowane przez Filox
Odnośnik do komentarza

Jack_Daniels_Scenes_from_Lynchburg_No_12

Jack Daniels Scenes from Lynchburg No. 12 Fire Brigade. Jeżeli ktoś nie pił, a ma okazję to polecam. Jest to wersja limitowana więc będzie raczej trudno ją dorwać, mi się udało na lotnisku na bezcłowym za 150 zł wyhaczyć. Smak jest cudowny i wyrazisty. Dla smakoszy amerykańskiej whiskey to gratka. Prócz tego oczywiście polecam też całą resztę z kolekcji Jacka Danielsa dostępnej w polskich sklepach. Obecnie pod choinkę dostałem Jack Daniels Winter i to właśnie jego wziąłem pod lupę, na razie tylko posmakowałem i jestem mile zaskoczony :) Może na końcu butelki uda mi się napisać jakąś obszerniejszą recenzję. 

fb iz my luv

Odnośnik do komentarza

Jack_Daniels_Scenes_from_Lynchburg_No_12

Jack Daniels Scenes from Lynchburg No. 12 Fire Brigade. Jeżeli ktoś nie pił, a ma okazję to polecam. Jest to wersja limitowana więc będzie raczej trudno ją dorwać, mi się udało na lotnisku na bezcłowym za 150 zł wyhaczyć. Smak jest cudowny i wyrazisty. Dla smakoszy amerykańskiej whiskey to gratka. Prócz tego oczywiście polecam też całą resztę z kolekcji Jacka Danielsa dostępnej w polskich sklepach. Obecnie pod choinkę dostałem Jack Daniels Winter i to właśnie jego wziąłem pod lupę, na razie tylko posmakowałem i jestem mile zaskoczony :) Może na końcu butelki uda mi się napisać jakąś obszerniejszą recenzję. 

Piłeś na ciepło tego Jacka Danielsa WInter?

Bo piłem na zimno i super ale moja mama próbowała na ciepło i ochyda podobno.

Odnośnik do komentarza
#niesondze.

 

Osobiście ostatnio przerzuciłem się na Grolshe, Pilsnery i Heineken, ewentualnie jakiś Żywiec. Nie wiem jak są oceniane przez ekspertów - mi smakują. 

Dodatkowo od czasu do czasu jakieś whiskey. Jack Daniel wg. mnie totalnie przereklamowany i gimby się jarajo bo to modne, a pewnie nigdy nie pili. Jeżeli komuś smakuje - nie ma sprawy, nie oceniam, ale trzeba przyznać, że w większości przypadków tak jest. Osobiście bardziej preferuje Jasia Wędrowca (Red/Black Label), z wyższej półki jeszcze nie miałem szansy skosztować, ale wierze! ^^

 

Co do wódki... w pierwszym poście autor pochwalił Finalndie, a skrytykował Stocka. OSOBIŚCIE uważam, że np. Stock Żurawinowy jest o niebo lepszy niż Finlandia Żurawinowa, dlatego to jest raczej już kwestia gustu, a nie jakości. 

 

Co do whisky akurat Jack Daniels mi smakuj i powiem szczerze ze piłem moze jeszcze z 5innych whisky w całym swoim zyciu takze mało

Wole pić wódke albo bimbrek od pobliskich rolników :)

Odnośnik do komentarza

Ja osobiście jak już pije alkohol to żeby się nayebać :) Nie sprawia mi przyjemności wypić 3 kapy wódki do kolacji, albo 5 kap whisky i iść spać. Obojętnie mi co pije w sumie. Wypije wszystko i wszystko mi średnio smakuje.

 

Nayebac? A nie można się kulturalnie wstawic? Ehh ;p

Wysłane z budki telefonicznej.

Wysokoprecentowym alkoholem nie. Piwko, 2, 3 można zawsze wypić :P

Edytowane przez Goofiasty

Zarabiam.. Pomagam.. Doradzam..

Sprzedam KONTO U2BVIEWS 65k punktów - 40zł !!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .