Pokazuję, że nie jest kolorowo, ale będzie!

Cześć, postanowiłem podzielić się z Wami projektem a w przyszłości pewnie kilkoma projektami, które zamierzam prowadzić w ramach nauki "od zera" w zarabianiu przez internet.

Dlaczego "od zera" a nie - od zera?

Mając już około 15 lat byłem przedsiębiorczy i zacząłem zarabiać w internecie na fali wschodzącego wtedy w Polsce CS:GO po wygraniu Virtus.pro IEM Katowice 2014. Zacząłem zarabiać wtedy na tej grze, bo chciałem mieć fajne skiny do CS`a a skończyło się FP posiadającym 10k polubień, sporej grupie na FB i posiadaniem własnego produktu. Nie będę wchodził w szczegóły, bo osoby znające temat mogą się bardzo łatwo domyślić o co chodzi (pozdrawiam wszystkich żołnierzy CS`owych!). Było, minęło.

Wracam po dobrych kilku latach z chęcią wyrobienia sobie zarobku dodatkowego a finalnie - głównego. Planem jest założenie w przyszłości JDG i rzucenie etatu, jednak na razie lecimy na działalności nierejestrowanej. Etat zapewnia mi bardzo dobre pieniądze, więc nie ma aż takiego wielkiego ciśnienia (chociaż ambicje są bardzo duże).

Co chcę pokazać?

Chcę, aby to był dziennik inspirujący dla ludzi szukających zarobku i pokazaniu, że trzeba zacząć działać a nie tylko czytać i obmyślać wiecznie "plan idealny". Chciałby, aby ten dziennik był swojego rodzaju drogą, w której robię głupie błędy, opisuję je i pokazuję jak ich nie popełniać, aby nowe osoby na forum mogły przejść podobną drogę bez zbędnych zawirowań i zakrętów. Stąd też moja prośba do Was - czytelników i członków forum o rady, wskazówki w trakcie prowadzenia tego dziennika. Oczywiście, są osoby, które zarabiają dobre pieniądze na mentoringach i nie chcą dzielić się wiedzą za darmo, jednak wierzę, że jesteśmy tutaj na tym forum, aby sobie wzajemnie pomagać  

Założenia/cele:

Nie zakładam nic i nie mam konkretnego celu. Pracując w korporacji nabawiłem się nerwicy przez po**bane cele, targety i wyścig korpo-szczurów, więc nigdy więcej presji wokół często oderwanych od rzeczywistości tzw. KPI, które tylko obciążają psychikę. Nie życzę nikomu problemów psychicznych i chorób, bo to jest po prostu po ludzku straszne. Dlatego więc niech się dzieje wola nieba! Marzeniem byłoby zarobić na porządny samochód do końca roku. Jeśli nawet będzie to Passat to nadal jest to porządny wóz! Więc bez presji, na spokojnie.

Projekt numer 1

Pracę nad tym projektem rozpocząłem już pod koniec listopada 2023 roku, kiedy to postanowiłem wykupić domenę i hosting oraz zainstalować Wordpressa. Wierzcie bądź nie, jednak naprawdę zajęło mi to sporo czasu, aby stworzyć stronę od zera do końca z zintegrowanym sklepem, ogarnięciem wtyczek (które nie miałem pojęcia, że istnieją) i zgrać to w jakąś całość. Finalnie projekt przeszedł 3 razy zmianę wizualizacji i muszę przyznać, że dziś jestem zadowolony z tego, jak to wygląda bo porównując do pierwszej strony wizualnej jest to przepaść!

Projekt skupia się na produktach cyfrowych z racji tego, że operując sztuczną inteligencją można stworzyć naprawdę przyzwoity produkt i być z niego zadowolonym jednocześnie mieć czyste sumienie, że nie sprzedajemy "gówna". Obecnie mam jeden produkt, który zacząłem reklamować poprzez Facebook Ads. Uprzedzam, produkt był zmieniany też 2 razy i finalnie jestem zadowolony. Zupełnie jak z pierwszą stroną - niebo a ziemia! 

Produkt dotyczy branży coachingowej, jest z nią związana, jednak nie chcę obnażać całej prawdy i podawać rozwiązania na tacy  

Wpadki i bolesne porażki:

Tak jak mówiłem projekt zacząłem w listopadzie. Od tamtej pory spędziłem MASĘ godzin przy komputerze do tego stopnia, że czułem, że mój mózg nie działa prawidłowo. Łeb zblazowany, jednak cisnąłem po swoje. Niestety nie obyło się bez porażek. Do tej pory wydałem ponad 700zł na reklamy, hosting i domenę a zarobiłem UWAGA - 118zł. Nie od razu Rzym zbudowano, więc próbujemy dalej.

Jak widać na załączonym obrazku - sporo błędów. Zacząłem od kampanii na "kliknięcie linka" i nie dawało to żadnych efektów. Dopiero teraz po optymalizacji, zrobieniu dużo lepszych grafik i zmianie celu na "przejście do kasy" wyniki zaczęły się poprawiać. Ustawiłem dziś kolejną kampanię, aby potestować co jak działa (znowu). Kliknięcie linka - zostawiłem jedną kampanię na budżecie 2euro dziennie i zobaczymy, czy w przeciągu tygodnia coś wpadnie - jeśli nie, wyłączam kampanie. Pozostałe dwie - są na przejście do kasy. Jedna ustawiona ręcznie (wiek +25 i grupa zaangażowanych odbiorców) a druga - totalnie domyślna przez Facebook z wykorzystaniem reklam Advantage +. Robiłem wcześniej testy i kampania Advantage + w pierwszy dzień przy wydaniu 7euro zrobiła 3 przejścia do kasy, co dawałoby ROAS na poziomie około 3. Niestety wtedy ją wyłączyłem i dodałem ręcznie sam ustawioną. Po kilku dniach wracam do korzeni i ustawiłem nową taką samą Advantage+, którą usunąłem, bo o dziwo moja ręcznie ustawiona (z tym wiekiem i grupą odbiorców) zrobiła tylko 1 przejście do kasy, co dawało mi wynik ROAS na poziomie 1. Wiem, że to zagmatwane, ale tak wyglądają testy i sprawdzanie różnych scenariuszy.

Więc podsumowując obecnie reklamy wyglądają w następujący sposób:

1. kampania na kliknięcia linku z ręcznie ustawioną grupą odbiorców - limit dzienny 2e wydatków.
2. kampania na przejście do kasy z ręcznie ustawioną grupą odbiorców - limit dzienny 5e wydatków.
3. kampania na przejście do kasy Advantage+ tak jak proponował Facebook - limit dzienny 5e wydatków.

Wiem, że budżet jest mały, ale chcemy być pewni, że jesteśmy na + i możemy z tego czerpać małą łyżeczką a nie chochlą!

Pierwsze przebłyski:

Po kilku miesiącach dopracowywania strony i funkcjonalności nadszedł czas, aby puścić reklamy w świat. Produkt jest skierowany bardziej dla tzw. "boomerów", więc Facebook Ads to idealny wybór pod reklamę. Tak jak mówiłem wydatki już były spore, bo 700zł, jednak same reklamy to koszt około 500zł przy zarobku 0zł przez pierwsze 2/3 tygodnie testów. W lutym nastąpił przełom, bo przy wydaniu około 100zł mamy 118zł zarobku. Mogło być dużo lepiej, jednak kilka osób przechodząc do płatności nie zrealizowało zamówienia  Uprzedzając pytania - mam ustawione w Woocommerce "Cart Abandoned" i maile przypominające o dokończeniu transakcji po: 30min, 1 dniu, 3 dniach i 7 dniach.

Plany na najbliższe dni:

Teraz, skoro reklamy coś tam działają i po wielokrotnych testach i przepaleniu budżetu coś zaczęło się dziać chciałbym skupić się na ruchu organicznym. Uprzedzając pytania kieruję się logiką, że jak ktoś jest w stanie za coś zapłacić z reklamy to z ruchu darmowego tym bardziej ten produkt powinien się sprzedawać. Na stronie jest kilka artykułów robionych pod SEO, jednak totalnie nie ogarniam tego tematu i muszę wziąć się za jakieś poradniki. Do tej pory po prostu pisałem artykuł skupiony wokół frazy kluczowej i tyle. Żadnych linków (poza odnośnikiem do mojego produktu i sociali), więc wiem, że istnieje jakiś tam linkbuilding, ale co to i na czym to polega - bladego pojęcia nie mam.

Mimo to, jakieś wyświetlenia są - ktoś mnie widzi i ktoś nawet kliknął. Mimo wszystko wiem, że te wyniki to padaka. 30 miejsce w wyszukiwarce - tragedia. Ale naprawimy to  

Na ten moment używając wtyczki "keyword surfer" wyniki mojego słowa kluczowego prezentują się nieźle - ponad 20k przy dwóch kluczowych frazach i ponad 5k przy dwóch kolejnych frazach połączonych z głównymi. Miesięcznie wyjdzie coś w okolicach 30k zasięgu, więc baza miesięcznych potencjalnych klientów jest całkiem, całkiem i jest nad czym pracować.

Poza tym chciałbym zacząć działać na socialach - Instagram, Facebok, grupy Facebook. Wygenerować dużą ilość kontentu i zaplanować posty/relacje i rolki na najbliższy tydzień. Skontaktowałem się też z kilkoma administratorami grup o tematyce coachingu/motywacji i czekam na odpowiedź. Może ktoś tę grupę mi sprzeda albo zgodzi się na reklamę. Przy okazji - może ktoś z forumowiczów ma grupę o podobnej tematyce na sprzedaż? Zapraszam na priv  

Update dziennika będzie w wolnej chwili, tak jak z celami nie planuję nic konkretnie, jednak na pewno nie będzie to rzadziej niż raz w miesiącu. Zachęcam do dzielenia się wiedzą, poradami i swoimi spostrzeżeniami. Może jakimiś pomysłami na rozkręcenie tego przedsięwzięcia, sprawdzonymi metodami etc. 

JESTEM OTWARTY NA KRYTYKĘ, WRĘCZ O NIĄ BŁAGAM!

Pod względem reklam to masz kilka rzeczy do poprawy. Podam tylko pierwsze trzy z brzegu.

Po pierwsze: Brak zbudowanego lejka.

Po drugie: Nie ma sensu używać celów typu "kliknięcia link" tylko od razu konwersja. Przy takim budżecie nie będziesz miał wymaganej ilości zdarzeń "przejścia do kasy" lub "zakup" ale możesz stworzyć mikro konwersje, jak np. scroll 75%, kliknięcie przycisku itp. i pod to optymalizować kampanie. Będziesz miał wtedy "lepszy jakościowo" ruch.

Po trzecie: Kampanie Advantage+ aby dobrze działały, potrzebują dużo historycznych danych. Opierają się one głównie na remarketingu. Na początku nie ma sensu ich używać.

@Sebastian Biel Dziękuję za sugestię! Lejek - przy takim budżecie warto w ogóle myśleć o kampanii na rozpoznawalność marki i potem kampanię na "dodanie do koszyka"? Myślałem, żeby zrobić za 7e dziennie po prostu na konwersje i za 3e remarketing. Co myślisz?

Advantage+ właśnie o dziwo lepiej podziałały niż ręczne ustawienie, ale może to kwestia przypadku kilku dni. Warto kombinować z tym targetowaniem czy raczej "nie przeszkadzać" za dużo Facebookowi?

Jest to dosyć złożony temat, aby to dobrze ustawić, należy spojrzeć nie tylko na same ustawienia kampanii, ale też kreacje, teksty, landing page i na sam produkt.

Jeśli wydałeś 700 zł i sprzedałeś (nie wspominasz ile sztuk, ale obstawiam 1-2) to coś jest bardzo nie tak.

Lepiej mocno zacząć analizować od dołu co nie działa, bo zaraz wydasz kolejne kilkaset złotych i nie wyjdziesz nawet na zero.

Może się okazać, że po drodze robisz coś nie tak - a tak po części na pewno jest, na poziomie, chociażby samych reklam.

Albo masz produkt, którego nie chce rynek i w tym wypadku, lepiej go odpuścić i stworzyć nowy, inny, bardziej dopasowany do potrzeb ludzi.

Jak chcesz to możesz podesłać link do landinga i biblioteki reklam na priv, to wtedy można rozmawiać o konkretnych elementach do poprawy.

UPDATE

Przez weekend ogarnąłem 10 postów pod SEO na bloga. Zaplanowałem również relacje i posty na FP i IG na 29 dni, bo więcej się nie da. Polecam tworzyć posty/relacje w Canvie, gdzie z użyciem ChatuGPT można naprawdę zrobic tego sporo w dość krótkim czasie - poradnik tutaj https://www.youtube.com/watch?v=kOk7VxYnoXs Reklamy wyłączyłem, coś co zaskoczyło znowu zaczęło przepalać pieniądze. Posłuchałem rad @Sebastian Biel za co serdecznie dziękuję. Mam wrażenie, że teraz będzie dużo lepiej, niż było, ale o tym napiszę co i jak gdy dopiero wystartuję z nowymi kampaniami. Wdrażam API Konwersji poprzez opcję partnera - Google Tag Manager. Wtyczka PixelYourSite nie wiedząc czemu blokowała zdarzenia ustawione w GTM dlatego muszę to ogarnąć przez chmurę GTM`a - nawet lepiej, bo będzie zczytywał tagi takie jakie są ustawione, bo niestety zauważyłem jeden problem. Mianowicie korzystam z wtyczki CartFlows, który nie ma opcji "dodaj do koszyka" a jedynie "przejście do kasy" co po prostu jest nieprawidłowe i wszystko trzeba było lepiej otagować GTM`em. Wtyczka nie widziała tagów i sama z automatu tagowała wszystko jako "przejście do kasy". Do końca tygodnia powinienem ogarnąć GTM`a API Konwersji (niestety jest to skomplikowane bo trzeba łączyć się z Cloudem itd). 

ROZWIĄZANIA ZASTOSOWANE W PROJEKCIE

Inspirując się dziennikiem @donmateo zauważyłem, że nie napisałem wszystkich rozwiązań jakie stosuję w Wordpress a jeśli ma to być dziennik dla osób, które mają się czegoś nauczyć to trzeba to wdrożyć. Jeśli chodzi o hosting i domenę to polecam home.pl mają niskie ceny i autoinstalator WP jest bardzo spoko. WSZYSTKIE WTYCZKI SĄ DARMOWE. Jeśli chodzi o zastosowane wtyczki to:

• Elementor - wiadomo, do budowania stronek
• CartFlows - tworzenie LP dedykowanych pod produkty, teraz szczerze mówiąc jak już ogarniam środowisko Wordpressa i Woocommerce to bym tego nie instalował, ale niech już zostanie
• Upsell Order Bump Offer for WooCommerce - wtyczka która na podsumowaniu proponuje klientowi dodatkowy produkt w atrakcyjnej cenie, aby zwiększyć koszt całego zamówienia - działa świetnie, dużo osób jednak klika ten dodatek za małą cenę, fajny trik na podniesienie wartości zamówienia
• Woocommerce - standardowo było już przy autoinstalacji WP
• Woocommerce Cart Abandonment Recovery - wtyczka umożliwiająca ustawienia maili, które są wysyłane do klientów kiedy nie opłacą zamówienia - bardzo spoko, polecam
• WooCommerce Direct Checkout - wtyczka, która "omija" koszyk i przechodzi od razu do podsumowania - to tak naprawdę wystarczyłoby i nie potrzebowałbym tego całego CartFlows, no ale jest jak jest, przynajmniej z organicznego ruchu z SEO będzie to wyglądać, bo nie będzie długiej drogi klienta tylko od razu po dodaniu do koszyka mamy podsumowanie i płatność
• Yoast SEO - wtyczka pod SEO, jako tako pokazuje czy tekst jest w miarę zoptymalizowany, ale bardziej używam jej do optymalizacji meta-opisu i wyglądu w wyszukiwarce stron

WTYCZKI POD OPTYMALIZACJE

• Autoptimize - najlepsza chyba ze wszystkich dostępnych wtyczek pod optymalizacje
• Async JavaScript - dodatek do autoptimize
• WP Super Cache - również dodatek do autoptimize

Całość pięknie współgra jeśli chodzi o optymalizacje i szybkość działania strony, jest naprawdę dobrze.

SEO

Tutaj zapewne pomogę mocno niektórym użytkownikom. Znalazłem genialną wręcz apkę do pisania postów pod SEO. Pisze po polsku, z drobnymi błędami, jednak pisze post w 2 minuty max. W bezpłatnej wersji mamy tylko 2 posty do wygenerowania, jednak za około 20$ miesięcznie mamy tych postów 100, mogą być wygenerowane od razu z obrazami, można dodać tabelki, FAQ, spis treści. Jest naprawdę świetna i oszczędza dużo czasu. ChatGPT jest tragiczny pod SEO, przynajmniej w wersji darmowej - akapity po 2/3 zdania, po prostu padaka, serdecznie odradzam, chyba że GPT4 jest już dużo lepszy, ale nie testowałem. Strona do tworzenia postów SEO: https://seowriting.ai/

Gdy ogarnę GTM`a i uruchomię kampanię dam kolejny update  Swoją drogą myślę nad kolejnym projektem w branży gastro - przepisy etc. Mam wrażenie, że może to być taki odpowiednik "ero" w afilacji bo jest dość proste, łatwe na start, dużo osób to sprzedaje i dość łatwo zdefiniować grupę odbiorców, tym bardziej, że zaraz będzie trend "schudnij do lata", "zrób formę na plażę" itp.

Godzinę temu, Xinteaglo napisał(a):

polecam home.pl mają niskie ceny

A sprawdzałeś ile kosztuje odnowienie hostingu?

Autoinstalator już chyba każdy większy hosting oferuje, także to nic "nadzwyczajnego" w dzisiejszych czasach nie jest

Godzinę temu, Xinteaglo napisał(a):

ChatGPT jest tragiczny pod SEO, przynajmniej w wersji darmowej - akapity po 2/3 zdania, po prostu padaka, serdecznie odradzam, chyba że GPT4 jest już dużo lepszy, ale nie testowałem.

Tutaj kwestia użycia dobrego promptu i zastosowania odpowiedniego workflow. Aplikacja, którą przytoczyłeś też korzysta głównie z modeli od OpenAI, w tym GPT-3.5 (na którym darmowy ChatGPT bazuje) oraz GPT-4.

56 minut temu, mdevo napisał(a):

A sprawdzałeś ile kosztuje odnowienie hostingu?

Autoinstalator już chyba każdy większy hosting oferuje, także to nic "nadzwyczajnego" w dzisiejszych czasach nie jest

Tutaj kwestia użycia dobrego promptu i zastosowania odpowiedniego workflow. Aplikacja, którą przytoczyłeś też korzysta głównie z modeli od OpenAI, w tym GPT-3.5 (na którym darmowy ChatGPT bazuje) oraz GPT-4.

200 chyba za kolejny rok, ale co to 200zł tak szczerze, jak jest chęć zarabiania kilku tysięcy miesięcznie  Co do GPT to naprawdę próbowałem go uczyć zadając pytania i chcieć tylko odpowiedź czy rozumie i nauczyć go o co mi chodzi ale i tak kończyło się akapitami bardzo krótkimi.. Przez API na pewno byłoby lepiej, ale nie mam czasu już tyle ogarniać na raz, wszystko robię sam i czasami głowa naprawdę paruje od tego wszystkiego.. zwłaszcza jak się zaczyna od kompletnego zera

Będę obserwował

17 godzin temu, Xinteaglo napisał(a):

ale co to 200zł tak szczerze, jak jest chęć zarabiania kilku tysięcy miesięcznie

200 zl? zdziwilem sie ze Home oferuje tak tanie przedluzenia hostingu - i obawy byly sluszne, nie ma tam takiej oferty. tak ze zweryfikuj lepiej temat zebys pozniej nie musial ogarniac przenosin na szybko.

@japongl opisując firmę hołm pl ciężko mi użyć słów uznawanych za cenzuralne. odradzam, żerują na niewiedzy i dojeniu kasy ze stałych klientów którzy dali się tam nabrać, szczerze to można stworzyć książke co tam jest nie tak. Polecam SEOHost jak wiekszosc forumowej braci.

4 godziny temu, japongl napisał(a):

200 zl? zdziwilem sie ze Home oferuje tak tanie przedluzenia hostingu - i obawy byly sluszne, nie ma tam takiej oferty. tak ze zweryfikuj lepiej temat zebys pozniej nie musial ogarniac przenosin na szybko.

Domena 202zł na kolejny rok, hosting faktycznie 590zł na miesiąc odnowienia, wow. Dzięki za ostrzeżenie, hosting do listopada, w okresie wakacyjnym zerknę na SEOHost aby ogarnąć przenosiny. Dziękuję Panowie, po to jest ten dziennik, żeby się uczyć

8 minut temu, Xinteaglo napisał(a):

Domena 202zł na kolejny rok, hosting faktycznie 590zł na miesiąc odnowienia, wow. Dzięki za ostrzeżenie, hosting do listopada, w okresie wakacyjnym zerknę na SEOHost aby ogarnąć przenosiny. Dziękuję Panowie, po to jest ten dziennik, żeby się uczyć

z domena tez spadaj np do seohost, tam oplacisz rok a w seohost prawie 3 lata za te same pieniadze. o ile nt roznic w cenach hostingu mozna sobie pogadac, o tyle w kwestii domen kazdy oferuje to samo. radzilbym jedynie unikac rejestratorow ktorzy wymagaja wysylania listu zeby uzyskac kod authinfo.

27 minut temu, japongl napisał(a):

z domena tez spadaj np do seohost, tam oplacisz rok a w seohost prawie 3 lata za te same pieniadze. o ile nt roznic w cenach hostingu mozna sobie pogadac, o tyle w kwestii domen kazdy oferuje to samo. radzilbym jedynie unikac rejestratorow ktorzy wymagaja wysylania listu zeby uzyskac kod authinfo.

Tak zrobię, wiadomo - na początku kupiłem tam gdzie było tanio na pierwszy rok nie spodziewając się, że zaangażuję się mocno i nie patrzyłem na ceny przedłużenia, ale jest zajawka i chęci, więc dziękuję za polecenie. Zajmę się tym za kilka miesięcy jak już ogarnę działanie bieżące projektu

UPDATE

Tak jak pisałem wcześniej przy pomocy narzędzia wygenerowałem posty na bloga i je opublikowałem. Efekty widać na załączonym obrazku, jestem zadowolony i szczerze się cieszę jak widzę, że słupki mocno wystrzeliły w górę. Wiadomo, że nie są to jakieś niesamowite liczby, ale nadal - progress widać gołym okiem!

Co więcej popracowałem nad wydajnością strony i jest już naprawdę perfekcyjnie, wyniki również dodaję poniżej. Tutaj warto wspomnieć iż nastąpiła zmiana wtyczki do optymalizacji na LiteSpeed Cache i uważam, że to był strzał w dziesiątkę. 

Co z reklamami i sprzedażą? Uruchomiłem kampanię wczoraj i pojawiło się kilka sprzedaży. Wyniki wrzucę pod koniec tygodnia z małym podsumowaniem i opisem jak mniej-więcej ustawiłem kampanię i jakie koszty poniosłem w porównaniu do zysków.

@Xinteaglo może i ten litespeed jest dobry pod nabijanie puntów na tym pagespeed ale zobacz sobie lepiej czy faktycznie strona szybciej się ładuje np za pomocą gtmetrix. Zwróć uwagę na waterfall.

2 godziny temu, Eryk199 napisał(a):

@Xinteaglo może i ten litespeed jest dobry pod nabijanie puntów na tym pagespeed ale zobacz sobie lepiej czy faktycznie strona szybciej się ładuje np za pomocą gtmetrix. Zwróć uwagę na waterfall.

Zgadza się, w sensie wyniki są lepsze, strona ładuje się szybciej

PODSUMOWANIE TYGODNIA SPRZEDAŻY

Wrzucam podsumowanie 5 dni sprzedaży, ponieważ znowu odniosłem porażkę (którą to już to nie wiem bo tyle ich było).

Od poniedziałku do piątku wydałem łącznie 336zł na reklamy.

Zarobiłem 216zł.

Jak widać 3 zamówienia nieopłacone. Gdyby nie to byłbym na +. Nadal mam problem mam wrażenie z definiowaniem grupy docelowej, dlatego zwracam się do Was - może ktoś jest w stanie mi pomóc, podesłać jakieś dobre poradniki, może odpłatnie bądź nieodpłatnie mi pomóc? Nie poddam się, małymi kroczkami cały czas do przodu, coś się zmienia na + i czuję, że jestem coraz bliżej odniesienia efektów w postaci zarabiania i wychodzenia na +. Wszelkie rady/poradniki/wiadomości prywatne bardzo mile widziane.

UPDATE 28.07

No witam po przerwie. Jak ktoś myślał, że się poddałem to nie ma takiej opcji.

Co wykonałem przez te 3 miesiące?

Przede wszystkim wykupiłem mentoring e-produktów i rozpocząłem współpracę z @Cherri i @mysc. Panowie naprawdę dużo pomagają. Jeśli chodzi o wartość merytoryczną w samym mentoringu to nie dowiedziałem się za wiele nowych rzeczy, raczej byłem ze wszystkim zaznajomiony poprzez pracę nad stroną od dłuższego czasu. Na duży + zasługuje tutaj konsultacja z mentorami.

• zedytowałem LP - oba, bo mam dwa produkty. Dużo rzeczy marketingowych, przycisków, samej zawartości LP - do tej pory za bardzo skupiałem się na tym co zawiera produkt zamiast skupić się na problemach jakie rozwiązuje
• kupiłem wersje pro wtyczek takich jak CartFlows (tutaj rozważam całkowitą rezygnację z tej wtyczki, wszystko można zrobić prościej bez dodawania kolejnego pluginu i kombinowania), WP Rocket, PixelYourSite (WP  Rocket to zdecydowanie na ten moment najlepsza opcja, zwłaszcza z wtyczką w wersji PRO - wszystkie ostrzeżenia od Google, że strony są wolne zniknęły dzięki mobilnemu cache - strony ładują się bardzo szybko i kwestie optymalizacji są załatwione raz na zawsze)
• rozwinąłem trochę sociale, jestem bardziej aktywny, jednak muszę popracować nad marketingiem szeptanym, bo tutaj leży i kwiczy
• doszło trochę wpisów pod SEO, jednak nie za dużo one dały - wyniki SEO poniżej

Sprzedaż

Nic się nie zmieniło - nie ruszałem z kampaniami. Od kilku dni co prawda testuję Google Ads - na razie jest słabo. 1 zamówienie nie opłacone na kwotę prawie 100zł przy wydatka na reklamę ~ 150zł. Na minus 150zł na ten moment. Na tę chwilę chcę zostawić jeszcze parę dni kampanie i próbować ją optymalizować, jeśli kilka kolejnych dni nic nie da - rezygnuję.

Co do Meta Ads jestem w trakcie konsultacji grafik sprzedażowych na reklamy. Jak wszystko fajnie pójdzie to będę ruszać w tym tygodniu z kampaniami.

Zaskoczeniem na plus była sprzedaż w postaci dwóch sztuk z ruchu organicznego - jedno z SEO oraz drugie z IG. Łączna kwota to prawie 100zł. Fajny, mały pozytywny aspekt.

Plan na najbliższe dni:

• rozpocząć marketing szeptany głównie w grupach na FB
• rozwinąć SEO poza dosłowne słowa kluczowe, tutaj temat mam raczej wyczerpany więc muszę celować w coś co nie jest 1:1 tematem mojej niszy, ale może do niej nawiązywać
• rozpocząć dodawanie rolek na IG - na razie lecę na relacjach i postach, ale mam nadzieję, że rolki pomogą zboostować zasięgi i zgarnąć obserwujących
• ruszyć z Meta Ads

Generalnie wybrałem dość dziwną, specyficzną niszę, która może być trudna na samym początku. Jeśli coś nie ruszy się po uruchomieniu kampanii w Meta Ads będę musiał rozważyć zmianę niszy i zaczęcie wszystkiego od nowa, no cóż nie od razu Rzym zbudowano, ale najważniejsze to nie poddawać się i cisnąć z tematem.

Bardzo ciekawy dziennik, przeczytałem wszystkie posty jakie jak do tej pory się w nim ukazały i muszę przyznać, że jest to jeden z najciekawszych dzienników na forum, szczególnie w kategorii nauczenia się czegoś z niego

Z ciekawości - Jakiej dokładnie nerwicy nabawiłeś się w pracy w korpo? Bo są różne rodzaje, na przykład nerwica natręctw, nerwica lękową i inne, w zasadzie każda to zupełnie co innego, więc napisanie, że ktoś nabawił się nerwicy jest zbyt ogólne bo nie wiadomo jakiej dokładnie, a to bardzo szerokie pojęcie. I czy to ten problem był Twoją motywacją aby tak harować z nauczeniem się zarabiania w internecie mimo posiadania dobrze płatnej pracy na etacie?

Spróbuj może swoje produkty jeśli to jakieś poradniki czy treści tekstowe przetłumaczyć na angielski i sprzedawać na zagranicę, może będzie bardziej opłacalne    

2 godziny temu, Igutu napisał(a):

Bardzo ciekawy dziennik, przeczytałem wszystkie posty jakie jak do tej pory się w nim ukazały i muszę przyznać, że jest to jeden z najciekawszych dzienników na forum, szczególnie w kategorii nauczenia się czegoś z niego

Z ciekawości - Jakiej dokładnie nerwicy nabawiłeś się w pracy w korpo? Bo są różne rodzaje, na przykład nerwica natręctw, nerwica lękową i inne, w zasadzie każda to zupełnie co innego, więc napisanie, że ktoś nabawił się nerwicy jest zbyt ogólne bo nie wiadomo jakiej dokładnie, a to bardzo szerokie pojęcie. I czy to ten problem był Twoją motywacją aby tak harować z nauczeniem się zarabiania w internecie mimo posiadania dobrze płatnej pracy na etacie?

Spróbuj może swoje produkty jeśli to jakieś poradniki czy treści tekstowe przetłumaczyć na angielski i sprzedawać na zagranicę, może będzie bardziej opłacalne    

Niestety miałem nieprzyjemność doświadczenia nerwicy natręctw z nerwicą lękową. Bardziej ciążyła mi ta natręctw bo często w ciągu dnia miałem natłok myśli, że muszę już teraz w tym momencie coś zrobić - inaczej był ogromny stres. Musiałem np. od razu posprzątać, wytrzeć kurze, ułożyć jakieś rzeczy aby były ładnie poukładane, odkurzyć itd. Jak tego nie robiłem w ciągu 5 minut to ogromny stres i ciągły natłok myśli. Zdarzały się napady lękowe - w nocy już przed spaniem nagły stres, kołotanie serca, wrażenie jakbym miał zaraz zejść na zawał. Pamiętam do dziś jak pojechałem na SOR bo miałem uczucie, jakby moje ciało było poza mną i wchodziło w moje ciało jakby z opóźnieniem - straszne uczucie, bardzo ciężkie do opisania i wyobrażenia sobie jak ktoś tego nie doświadczył. Nerwicę leczyłem pół roku około. Miałem bardzo słabe tabletki zapisane przez Panią Psychiatrę oraz chodziłem na psychoterapię indywidualną. Zrozumiałem dzięki terapii skąd moje nerwy, stres, dyskomfort i po prostu zacząłem bardziej skupiać się na sobie. Psychoterapeuta powiedział, że nigdy nie miał tak zdeterminowanego pacjenta, który tak bardzo chciał się wyleczyć i tak szybko mu to poszło. Najważniejsze to od razu reagować - ja niestety na SORze dowiedziałem się, że moje wszystkie wyniki są jak najbardziej poprawne i nie wiedzą co mi jest - po 2 latach dziwnego nastroju połączyłem wątki i stwierdziłem, że to wszystko ma chyba podłoże psychiczne i wtedy dowiedziałem się o swojej chorobie. Jak ktoś dziwnie się czuje, coś jest nie tak to nie czekać i od razu iść do psychiatry, bo może być później bardzo ciężko.

Nerwica nie była moim motorem napędowym. W trakcie terapii po prostu zrozumiałem, że kiedyś jako nastolatek bardzo lubiłem grzebać coś w necie i jakoś to spieniężać i zacząłem po prostu działać. W okresie tworzenia strony itd czułem spokój, relaks i wiedziałem, że to jest coś co warto robić - nawet jeśli nie ma żadnych wyników to one muszą przyjść, jeśli odpowiednio ciężko będę pracować. I tak mija już prawie rok (stuknie w listopadzie) odkąd się tym bawię. Uwielbiam dowiadywać się nowych rzeczy, uczyć się i po prostu zasypiać z poczuciem, że idę spać mądrzejszy niż wstałem.

Co do produktów

W tym tygodniu chcę zamknąć ten temat - dograć wszystko co musi być zrobione i pomyśleć nad jakimś kursem, który bym sprzedawał za kilkaset zł zamiast kilkudziesięciu w przypadku ebooków. Jak wyjdzie zobaczymy - będę updateować