Pytanie Pomaganie marzeniom, ożywienie własnego pomysłu.

Witam. Chyba grubo pojechałem z tematem posta ale coo tam, troszkę więcej was tutaj ściągnę. Pierwsza sprawa to czemu tutaj(na tym forum)? Otóż makecash jest dla mnie najciekawszym i najprzyjemniejszym forum o takiej tematyce i nie wiedziałbym nawet gdzie napisać temat na innym forum co za tym idzie pewnie bym został tam zjedzony przez wszystkich, wyzwany i wyśmiany. Tutaj liczę na inne spojrzenie na moją osobę. Odwiedzam forum codziennie, staram się śledzić tematy które mnie interesują non stop ale przeważnie się nie loguje ani nie komentuję tego co czytam bo moje doświadczenie jak i wiedza są raczej mizerne więc po co się mądrzyć skoro nie znam na się rzeczy? Jestem typem człowieka który ma od groma różnego rodzaju pomysłów które.. zostają samymi pomysłami. Nie wiem jak, za szybko się poddaje i pomysł na stronę internetową czy aplikację zostaje w archiwach mojego przemęczonego mózgu. Ostatnio szedłem ulicą na której podziwiałem jak nadziani ludzie sobie żyją. Wystarczyło pół kilometra uliczki by naoglądać się samochodów i budynków na które pewnie nigdy w życiu nie zarobię. Właśnie - pół kilometra wystarczyło by nabawić się różnych kompleksów i resztę dnia spędzić na rozmyślaniu. I właśnie od tego się wzięło, resztę dnia spędziłem na myśleniu o tych obecnych hitach typu snapchat, instagram itd. I postawiłem sobie pytanie. Czemu ja nie mogę wpaść na coś takiego? Od tamtego momentu minął tydzień a ja myślałem cały czas i.... wymyśliłem! Normalna sytuacja idę z dziewczyną za rękę na spacerku i nagle na chodniku coś wpada do mojego baniaka. Zatrzymałem się i sobie uświadomiłem co mi właśnie wpadło. Resztę dnia spędziłem na podziwianiu mojego pomysłu na tym jak to mogłoby wyglądać. Tak się zafascynowałem, że już nawet rozmyślałem co bym umieścił w FAQ aplikacji. Już miałem wyciągać laptopa wszystko zapisywać, analizować i nagle wszystko ustało, zatrzymałem się i.. jak ja do jasnej cholery jestem w stanie to zrobić? Nie znam się na żadnym programowaniu, nie znam żadnego języka programowania, nie mam pojęcia jak się takie aplikacje tworzy, jak one działają i z czym to się je. No i nastał koniec mojej fascynacji. Wchodzę w internecie na strony oferujące stworzenie aplikacji za kasę a tam śmiech, płacz i wszystko inne. Szukam ofert od jakiegoś Freelancera a tam sytuacja lepsza ale nie na moją kieszeń. No i wielki problem. Co teraz robić? Przecież nie nadaję się do żadnej nauki programowania, kredytu na aplikację też nie wezmę więc jakim cudem ja ją mogę ożywić? I właśnie z tego powodu do was piszę. Mam dość poddawania się na pierwszej napotkanej przeszkodzie. Jak mogę pociągnąć temat? Czy jest jakaś możliwość by osoba taka jak ja ruszyła z takim projektem bez wiedzy (tworzenia) oraz bez grubego portfela? Zapraszam do, mam nadzieję, ciekawej dyskusji i może nie wszyscy już żyjecie tutaj waszym zlotem i znajdzie się jakaś duszyczka do udzielenia kilku rad. Pozdrawiam    

Weź się człowieku do roboty, a nie tylko marzysz. Nikt Ci nie powie jak stworzyć apki i to jeszcze za darmo. Kredytu na aplikację ? Przecież nie są aż takie drogie... Za dużo byś chciał od życia.

Trochę Cię rozumiem, bo sam mam takie etapy (hue, dziennik ), gdy tylko myślę, szukam kolejnych nisz, ale niczego nie wdrażam w życie. Najzwyczajniej rusz swój tyłek i zacznij coś robić, niektórym w tym pomaga robienie najróżniejszych planów na kartkach i realizowanie poszczególnych celów. A co do programowania to nie poddawaj się. Sam mam zamiar w przyszłym roku zdać dodatkowo maturę z matematyki rozszerzonej i iść na studia informatyczne  Pomyśl ile czasu marnujesz przez strach przed... marnowaniem czasu  Bo czy nie o to też chodzi? Możesz spróbować coś zrobić, ale gdzieś tam podświadomie boisz się, że przecież nie masz odpowiednich umiejętności i zatrzymasz się w pewnym miejscu tracąc cały czas, który na to poświęciłeś~
Jeżeli nie potrzebujesz pieniędzy "na teraz" to ucz się jak najwięcej, od tego teoretycznie mamy internet  I nie zaglądaj do tematów, w których ludzie chwalą się swoimi dniówkami. Niby to motywujące, ale po sobie zauważyłem, że czuję wtedy podobną satysfakcję jakbym to ja zarobił te pieniądze i szukam wymówek byleby zrobić sobie przerwę od zarabiania/nauki.

niestety bez wiedzy/zaplecza finansowego za dużo nie osiągniesz, tworząc jakikolwiek serwis typu instagram,etc. nastawiając się na większą liczbe uzytkownikow,  musisz sie liczyć z potencjalnymi atakami ddos, etc, kosztami obsługi serwera  zaczynając z podstawami programowania  dużo czasu musi upłynąć zanim będziesz w stanie wypuścić "coś" do szerszej publiczności, ale próbuj się uczyć, 

PS programuje na androida, jak byś miał jakieś potrzeby to pisz na priv, dogadamy się:)

Godzinę temu, kaktus18 napisał:

Weź się człowieku do roboty, a nie tylko marzysz. Nikt Ci nie powie jak stworzyć apki i to jeszcze za darmo. Kredytu na aplikację ? Przecież nie są aż takie drogie... Za dużo byś chciał od życia.

Nie wiem czym Cię tak uraziłem. Umiem zadbać o swoje życie. Studiuję, pracuję i mam się dobrze z moim życiem ale w tym temacie chodzi o coś innego. Nie napisałem tego, żeby ludzie mówili mi jak mam zarobić na życie. Chodzi o rozwijanie siebie i spełnianie własnych marzeń więc ten jad z twojej strony mnie troszkę zabolał. 

To masz 3 wyjścia z tym pomysłem na apkę

Albo się zepniesz, nauczysz javy i sam sobie to napiszesz.

Albo zarobisz jakoś hajs, który później dasz komuś, kto Ci to napisze.

Albo podejmiesz współpracę z jakimś programistą, który napisze Ci to za jakiś % zysków aplikacji.

Jak jesteś tak bardzo kreatywny jak to opisujesz, to bez problemu odnajdziesz się w innych dziedzinach zarobku, jak np suby, premium sms, czy ppa. To Ci pozwoli zarobić pieniądze, które później możesz inwestować

Także nie pozostaje Ci nic innego, jak wybrać którąś opcję i zacząć działać!

Powodzenia

Bez środków na inwestycje w aplikacje, to według mnie jedynie stała współpraca z programistą za % zysków. Z drugiej strony, w dalszych etapach rozwoju aplikacji i tak nie ruszysz bez programisty, nawet w przypadku drobnych poprawek. 

Jeśli Twój pomysł to aplikacja webowa to myślę, że mogę pomóc, gdyż siedzę w tym temacie na co dzień.