Poszukuje pomocy w znalezieniu sposobu na zarabianie na telefonie

@Arcan92 Ten Microsoft Rewards sie opłaca? 

@Feniksowy90 No to zależy, dla mnie jak najbardziej bo robię to tylko i tak przy okazji (w drodze do pracy) alternatywą było by patrzenie się przed siebię lub "scrollowanie TikToka" z czego nie miałbym nic. Wymaksowanie limitu dziennych punktów zajmuje naprawdę chwilę, a co jakis czas wpada karta podarunkowa na 5 dyszek. Spróbuj sam, w sygnaturce masz refa i zobacz jak to dziala

@Arcan92 Jak tylko karty podarunkowe można tam dostac, bez standardowej wypłaty to nie wiem czy mi sie to opłaca

No to zalezy, dla mnie nie ma praktycznie zadnej roznicy bo albo dokupie sobie cos w innej apce kopiacej krypto w ktorej zarabiam co i tak bym kupil za realny hajs, albo jakas ksiazke na allegro czy cos w tym stylu

Hej, a może spróbuj afiliacji i promuj oferty, np. Nutra. Sprawdź Everlee, mamy oferty z różnych kategorii: słuch, potencja, stawy i wiele więcej. 

@Arcan92 i jak ci idzie?

Jakbyś chciał współpracować w polecaniu promocji krypto to zapraszam do kontaktu. 
Pomogę i wyjaśnię co i jak z miłą chęcią.

@Bartas1630wwrzuć poradnik na forum. Chętnie więcej osób dowie się o twoim sposobie, no bo twoim celem nie jest zyskanie refa, prawda? 😉

Tak w ramach inspiracji - ja bym potraktował ten czas w autobusie jako element jakiegoś większego procesu. Długofalowo lepiej wyszedłbyś np. na rozwijaniu kont socialowych w ero czy innych branżach. W domu możesz zajmować się tworzeniem treści czy landingów, a w wolnych chwilach publikacją w mediach, moderacją kont i ich rozwojem. A jak nie masz głowy do monetyzacji, to na pewno znajdą się chętni co je odkupią za dobry pieniądz. Widzę, że inni podobną radę już zostawili więc coś w tym jest

W dniu 6.12.2025 o 10:09, seo napisał(a):

(...)  Długofalowo lepiej wyszedłbyś np. na rozwijaniu kont socialowych w ero czy innych branżach.

Dajcie już z tym spokój. Czy każdy ma zarabiać w internecie na ero jakby nic innego nie było? Po za tym sądząc po ,,oblężeniu'' tej tematyki i ilości konkurencji to nie sądze aby było to takie proste. 

8 godzin temu, Feniksowy90 napisał(a):

Dajcie już z tym spokój. Czy każdy ma zarabiać w internecie na ero jakby nic innego nie było? Po za tym sądząc po ,,oblężeniu'' tej tematyki i ilości konkurencji to nie sądze aby było to takie proste. 

Nie ma takiego przymusu. A czy będzie prosto - to w dużej mierze zależy od wydawcy. Ilość konkurencji w tym przypadku świadczy tylko i wyłącznie o tym, ze jest się o co bić. 

@seo @Feniksowy90 Dla mnie po prostu istnieją jakieś granice. W mojej percepcji jest to level hard by jako chłop wcielać się w kobietę i żerować na potrzebach romantycznych albo seksualnych innych mężczyzn, a wszystko po to aby osiągnąć swój cel. A celem jest wyciągnięcie Bliczka. Nie mieści mi się w pale jak można dobrowolnie wejść w taką gałąź 😅

Jest mi też zwyczajnie szkoda tych dojonych facetów.

Sam znam jedną taką osobę, która nie posiada żadnych filtrów mówiących w głowie "to podejrzane". Facet duży jak Nawrocki, silny, z mega dobrym sercem ale głupi jak but. Kiedy na FB napisze do niego jakaś laska, która wygląda jak brazylijska piękność z tylko jednym zdjęciem, 26 znajomymi i tablicą długą na całe 3 posty, oczywiście z zupełnie innego miasta, on nie potrafi w żaden sposób wyczuć scamu. Można mu tłumaczyć, pokazywać co tu się nie zgada, ale nie dociera. Nawet kiedy już się sparzy na jednej i straci na nią kasę, w żaden sposób nie potrafi go to niczego nauczyć. Wystarczy kolejna, tym razem argentyńska piękność a on z automatu wpada do tej samej rzeki. Ten znajomymi jest podręcznikowym przykładem człowieka szukającego szczęścia w życiu na swój nieudolny sposób za to bez żadnych firewalli w głowie. I tacy jak wy żerują na jego potrzebach. Między innymi dlatego też wami gardzę 

Już sobie to analizowałem w głowie parokrotnie i za każdym razem wyciągam wniosek taki, że pod względem moralnym wolałbym dillować na małą skalę woreczkami z różnymi substancjami po 1g wśród sąsiadów i znajomych  Pod względem moralnym zaznaczam. Bo jeśli dodamy do tego aspekty finansowe czy ryzyka prawnego, nie wiem gdzie wtedy znajdzie się środek ciężkości.

Oczywiście rozróżniam ero-scam (tym gardzę) od ero-afiliacji (afiliacja jak każda inna, po prosu taka branża).

Godzinę temu, Kubrett napisał(a):

Oczywiście rozróżniam ero-scam (tym gardzę) od ero-afiliacji (afiliacja jak każda inna, po prosu taka branża).

Dawno tego tematu nie ruszałem, ale z tego co kojarze to wszystkie portale z branży ero to jest scam. 

@Kubrett Piszesz o e-whoringu, na którym "klient" zawsze jest w 100% stratny. Natomiast oferty z branży ero mogą być promowane moralnie i z nastawieniem na pomoc w realizacji celu "klienta". Także w mediach społecznościowych - wystarczy odrzucić pewne metody, które nie dość ze są wątpliwe moralnie, to dodatkowo każdy jest na nich stratny. Mam na myśli miedzy innymi kontakt bezpośredni z "klientem" który przytoczyłeś. 

1 godzinę temu, pumpernikiel napisał(a):

Dawno tego tematu nie ruszałem, ale z tego co kojarze to wszystkie portale z branży ero to jest scam. 

Czy wszystkie to nie wiem, bo pełno ich jest. Wydaje mi się, że Erodate jest legitny - nie korzystałem ale w ich regulaminie nie ma wzmianki o animatorach, kontach technicznych, wirtualnych kontach itp.

Natomiast jako świadomy wydawca warto weryfikować portale pod katem tego rodzaju zapisów. Bo sieci tego nie robią albo jest im to obojętne.

Cytat

We reserve the right to create accounts for quality control and administrative purposes. Such accounts may be publicly viewable. In order to ensure the entertainment function, we use animators who are not explicitly identified in the system in order to make the contact platform attractive to users, as is generally the case with similar flirt portals and contact agencies on the Internet. The animators write to other users, respond to contact requests and submit advertisements themselves, and also have erotic conversations via a toll-free number without the prospect of an actual meeting. The role of the service provider is to provide technical and content support for this platform for animated contacts.The operator of this dating platform reserves the right to create and use virtual profiles to enhance the entertainment and attractiveness of the service. These virtual profiles may be created to improve the user experience and may be used to interact with other users. Additionally, as part of this service, animated messages may be included to add entertainment and levity to the user environment. These animated messages are part of our efforts to provide users with an engaging and captivating environment for dating. By using this platform, users agree that they may be exposed to virtual profiles and animated messages as part of the services provided by this portal.

TŁUMACZENIE:

Cytat

Zastrzegamy sobie prawo do tworzenia kont w celach kontroli jakości oraz administracyjnych. Takie konta mogą być widoczne publicznie. W celu zapewnienia funkcji rozrywkowej korzystamy z animatorów, którzy nie są wyraźnie oznaczeni w systemie, aby uczynić platformę kontaktową atrakcyjną dla użytkowników, co jest powszechną praktyką w podobnych portalach flirtowych i agencjach kontaktowych w Internecie. Animatorzy piszą do innych użytkowników, odpowiadają na prośby o kontakt i samodzielnie zamieszczają ogłoszenia, a także prowadzą erotyczne rozmowy za pośrednictwem bezpłatnego numeru, bez perspektywy rzeczywistego spotkania. Rolą dostawcy usług jest zapewnienie technicznego i merytorycznego wsparcia dla tej platformy, przeznaczonej do animowanych kontaktów.

Operator tej platformy randkowej zastrzega sobie prawo do tworzenia i wykorzystywania wirtualnych profili w celu zwiększenia atrakcyjności i waloru rozrywkowego serwisu. Te wirtualne profile mogą być tworzone w celu poprawy doświadczeń użytkowników i mogą być wykorzystywane do interakcji z innymi użytkownikami. Ponadto, w ramach tego serwisu mogą być stosowane animowane wiadomości, aby dodać środowisku użytkownika lekkości i elementu zabawy. Animowane wiadomości stanowią część naszych starań o zapewnienie użytkownikom angażującego i atrakcyjnego środowiska do nawiązywania kontaktów.

Korzystając z tej platformy, użytkownicy zgadzają się, że mogą mieć do czynienia z wirtualnymi profilami oraz animowanymi wiadomościami jako częścią usług świadczonych przez ten portal.

12 godzin temu, Feniksowy90 napisał(a):

Dajcie już z tym spokój. Czy każdy ma zarabiać w internecie na ero jakby nic innego nie było? Po za tym sądząc po ,,oblężeniu'' tej tematyki i ilości konkurencji to nie sądze aby było to takie proste. 

Dobre pierwsze słowa DAJCIE SOBIE SPOKÓJ.

Jest wiele innych nisz jak VOD CZY FINANSE czy nisza Nutria gaming np.

Nie jest już to tak proste choć automatyzacja już wkroczyła w rzeczywistośc.

Nic nie szkodzi zacząć na ERO ale jeżeli komuś nie wychodzi i nie widzi wyników to lepiej sprawdzić się w  innej niszy.

Choć co ciekawe coraz więcej jest zapotrzebowania na erotykę jednocześnie to przeraża i zadziwia jak to po latach nawet jest silne.

Tak, pisałem właściwie o e-whoringu, który może zbyt ogólnie nazwałem ero-scamem.

Cytat

Piszesz o e-whoringu, na którym "klient" zawsze jest w 100% stratny.

Uczucia i potrzeby też są walutą. Tylko odrobinę łatwiej żyje mi się ze świadomością, że to jakaś laska doi przez internet naiwnych facetów na kasę niż, że grono facetów uczyniło sobie z dojenia innych facetów sposób na biznes. Kto wie może nawet mają na to działalności pootwierane. 😅 Mawiamy bardzo często, że "żadna praca nie hańbi", i w najbardziej podstawowych fundamentach co do zasady się zgadzam ale też moja percepcja zawsze była w pewien sposób ograniczona. 🤭

Przez moralną afiliację w branży ero rozumiem promowanie legalnych sex shopów, działających na zasadzie społeczności portali erotycznych/randkowych a nie jak to ładnie nazwałeś prowadzonych przez "animatorów", być może - po prostu nigdy nad tym się nie zastanawiałem - jakieś suplementy, kremy na powiększanie członka, feromony etc. Z drugiej strony świadomość, że nacieranie ch*ja jakimiś maściami wcale go nie wydłuży, już prawdopodobnie sama przez się kazałaby czuć mi się takim samym ch*jem.

Cytat

Natomiast oferty z branży ero mogą być promowane moralnie i z nastawieniem na pomoc w realizacji celu "klienta".

Reasumując zgadzam się. Można robić to uczciwie. Może też zbyt idealistycznie podchodzę i nie czuję pieniądza tam gdzie on jest (słowem frajer), ale jednak pozostanę przy swoim i będę szukał bardziej moralnych sposobów dla siebie 😉

Edit:

Cytat

Choć co ciekawe coraz więcej jest zapotrzebowania na erotykę jednocześnie to przeraża i zadziwia jak to po latach nawet jest silne.

A co takiego cię w tym dziwi Pearce? 😄 Potrzeby seksualne to stały element natury ludzkiej. Dopóki rozmnażamy się stabilnie, dopóty potrzeby będą na takim samym poziomie - nie mniejszym czy większym. Takim samym jak 2000 lat temu i prawdopodobnie takim samym jak 2000 lat po nas.
Istnieją oczywiście czynniki zewnętrzne jak choćby coraz większa izolacja, rosnące trudności w poznawaniu nowych ludzi poza swoją bańką, dieta, inne tempo życia, reguły współczesnych społeczeństw, wartości i tak dalej.

Nic mnie jednak tu nie dziwi  Ludzie zawsze będą chcieli być kochani albo zwyczajnie sobie por*chać lub poczuć pejczyka na dupce, nawet kiedy już wrócą zmęczeni z kursu lewitowania albo teleportacji.

Jak ktoś chce być w 100% uczciwy to niech poleca tylko te produkty, które faktycznie mu pomogły albo szczerze wierzy, że mogą danej osobie pomóc. Oczywiście bez patrzenia na wysokość prowizji od sprzedaży.

Ostatecznie temat moralności nie rozbija się o społeczne tabu, którym ero zdecydowanie jest objęte, tylko o ewentualne wciskanie ludziom kitu. A z tym niestety mamy do czynienia nie tylko w branży ero ale także w finansach, zdrowiu, edukacji, nawet w sklepach z elektroniką. To ze znajdujecie w banku, w szpitalu, w szkole, w kancelarii prawniczej nie znaczy, ze macie do czynienia w 100% moralnie postępującymi ludźmi. Tak samo to ze ktoś promuje oferty erotyczne nie znaczy, ze na 100% będzie robił cos nieprzyzwoitego.

Ja juz nic więcej nie mam do powiedzenia, szczególnie ze rade o kontach ero rzuciłem od czapy, bo jest to od lat powtarzane jak mantra w sieciach afiliacyjnych oraz przez wszelkiej maści mentorów. Nie bez powodu, bo to gigantyczna branża i faktycznie dająca szybkie efekty w postaci $$$. Każdemu mogę ją polecić, każdy zna również magiczne zaklęcie o treści "nie" i może po prostu poszukać czegoś innego. I do tego polecam sprowadzać wybory bo szkoda czasu.