Problemy ze skupieniem uwagi

Jak w nazwie tematu, czy macie jakieś sposoby na poprawę skupienia? Borykam się z tym problemem od jakiegoś czasu, i jest to bardzo uciążliwe. Czy jest ktoś tutaj na forum, kto miał podobny problem, i jakoś z niego wyszedł? 

Tak, miałem ten problem i go rozwiązałem, pokaże na przykładzie pracy w domu

• Na czas pracy wyłączam rozpraszacze jak telefon, gg, skype, wiadomości, maile.
• Robić 1 czynność naraz, w razie konieczności 2 max 3.
• W zasięgu wzroku mieć jak najmniej rzeczy, najlepiej tylko to co potrzebne (porządek na biurku).
• Piję suplementy na umysł, polecam geniusza niby jest że 2 tabletki, ale jak będziesz pił 4 (2 po śniadaniu, 2 po obiedzie) zdziwisz się jak można podkręcić umysł.
• Jak nie suplement to orzechy, pestki, olej lniany
• Cukier, kawa, alkochol, papierosy mają działanie bardzo otępiające. Inne śmieciowe żarcie trochę mniej, ale również wpływa na to.
• Zatyczki do uszu
• poświęcić parę minut dziennie na trening koncentracji, są rożne metody w Internecie
• Jak pracuję nad czymś wymagającym mega skupienia, odcinam się kompletnie od świata <- to naprawdę bardzo ważne
• Pij odpowiednią ilość wody, mniej a częściej i pamiętaj że będzie jej brakować nawet jak nie czujesz potrzeby jej wypicia.
• Dotlenienie umysłu, czyli wychodzenie za spacery, bieganie, przerwy co godzinę 10 minutowe. Jak Ci się nie chce wychodzić z domu, to przynajmniej wyjdź na balkon i weź 10 bardzo głębokich oddechów, im dłużej przetrzymujesz, wdychasz i wydychasz tym lepiej.
• I najbardziej efektywna metoda na każdy aspekt zdrowotny ciała i umysłu!
• Jak zadzwoni budzik wyskocz z łóżka, napij się 0,5 L wody z miodem i idź na 30 minutowy szybki spacer. Jak z rana pobudzisz krążenie, limfe, endomorfiny w wyniku szybkości spaceru  i jak wrócisz do domu, nie będziesz mógł usiedzieć, zwiększy się jasność umysłu, tym samym koncentracja. Po prostu sprawdź i jak to nie zadziała możesz mi napisać że opowiadam kłamstwa. 

Warto o sen też zadbać, ale najważniejsza jest pierwsza godzina od wstania z łóżka bo to determinuje jak będziesz funkcjonował przez cały dzień, czyli szybki spacer na powietrzu + woda z miodem.

Minimum 30 minut przed snem zero czytania, oglądania, słuchania. Nie można się położyć do łóżka z galopadą myśli.

Ah jeszcze apropo galopady myśli. W głowie ma być pusto, jaka kolwiek myśl Ci się pojawi spisuj na kartkę/w telefonie.

Polecam ten audiobook, jest klika technik, historii, jak żyć tu i teraz. 

A moim zdaniem główna role odgrywa tutaj dieta i jakość przyjmowanego jedzenia. Zaraz po tym sen. W zdrowym ciele - zdrowy duch.

Dodatkowo ostatnio czytałem fajny art. Odnośnie pasozytow i ich dzialaniu na umysł czlowieka. Polecam zaglebic temat