Samozatrudnienie czy się opłaci? i jak to ugryźć

Witam Panowie.

Myślę nad  założeniem własnej firmy o profilu działalności  tworzenie  i obsługa stron internetowych, sklepów internetowych oraz usługi informatyczne, ewentualnie w późniejszym okresie postarać się o dotacje na sprzęt / szkolenia .

Czy ktoś odnosi sukces  w tej dziedzinie, i mógłby mnie nakierować odnośnie tego gdzie pozyskiwać zlecenia, jak się rozreklamować, gdzie dać swoje ogłoszenia, na jakich stronach sprawdzonych założyć profil - bo stron naciągających na konto premium czy na jakieś punktu jest sporo, ale chyba każdego tak naciągają bo na tym polega ich sens istnienia. Mieszkam na tzw. zadupiu, nie mogę więc opierać działalności na rynku lokalnym.  Na start musiałbym pracując na etacie, i zakładając samozatrudnienia, zarobić na niski zus.  Nie chcę też konkurować z Januszami którzy na grupach fb, za  2 paczki papierosów stawiają stronki.

1. Czy masz juz portfolio? 

2. Najpierw działałbym przez useme itp zanim założyłbym DG. 

3. Dużo osób działa na upworku z tego co wiem, ale dostać się tam i wybić profil jest bardzo ciężko. 

7 minut temu, Ciamciaj napisał:

3. Dużo osób działa na upworku z tego co wiem, ale dostać się tam i wybić profil jest bardzo ciężko. 

Co do upworka, to @ziomgg działa i wykręca fajne wyniki 

Na upwork bardzo ciężko z kontem bez feedbacku, żeby nawet najmniejsze zlecenie wpadło, przesycony rynek programistami z indii / pakistanu.  Ale może @ziomgg ma jakieś wskazówki / rady.

https://www.youtube.com/watch?v=7o-GNrUYJac

Na Upworku działam od mniej więcej roku no i to prawda, że na początku jest trudno. Wysyłało się mnóstwo zgłoszeń do zleceń i nic.

Czy rynek jest przesycony? Nie uważam tak, zdarzają się januszowe zlecenia (mialem takiego typa z Izraela, zlecenie wydawało się na szybkie i proste a on miał z dupy wymagania - ale to można zgłosić na UpWorku zawsze :) - support jest ogarnięty i dba o jakość zleceń i relacji. W końcu zgarniają 10-20% stawki za projekt no to im się to).

Na obecną chwilę sam się nie zgłaszam do zleceń bo nie chce mi się, nie mam na to czasu i nie mam co z tym zrobić. Dlaczego tak jest?

Na początku nie wpadało wiele, bo nie mialem zbyt wielu opinii, musialem je wyrobić cierpliwością i zleceniami za średnią stawkę.

Obecnie sami ludzie się do mnie zgłaszają, mam sporo doświadczenia w SEO (bo tym się zajmuję), sporo pozytywnych opinii. Podstawą u Ciebie będzie rozbudowane portfolio o fajne projekty, które klient może zobaczyć.

Myślę, że robotę znajdziesz, przynajmniej raz w miesiącu dostaję pytanie: "Ej, znasz jakiegoś frontendowca?"

To co ja bym polecał, to zatrudnić się na etacie, a po godzinach pracy szukać zleceń. Nie polegałbym na UpWorku na początku jako twoje główne źródło dochodu, chyba że lubisz jeść rosyjskie zupki chińskie z majonezem i parówkami.

Rada na początek? Cisnąć ze zgłaszaniem się do zleceń, za niższą stawkę niż byśmy chcieli, trzeba dokupywać Connectsy (takie punkty, za które możemy wysyłać oferty) i wszystko będzie Legancko.

Osobiście posiadam odmienne zdanie, olałbym w ogóle temat portali pośredniczących z dwóch powodów:

- Prowizja (po co się dzielić, skoro nie trzeba)

- Wysoki próg wejścia, spora konkurencja i ogólnie rzecz biorąc w dużej mierze bezskuteczna walka o klienta

Alternatywą do tego są np. fora tematyczne, gdzie wrzucasz swoją ofertę, adsy (zarówno facebook, jak i google), grupy na facebooku, własne social media i przede wszystkim stricte techniczne sprawy (o ile programujesz, a nie tylko tworzysz strony internetowe) typu github gdzie dzielisz się swoim kodem. Fajnie byłoby jakbyś stworzył kilka użytecznych bibliotek do użytku ogólnego, z pewnością zaprocentuje na przyszłość.

Warto założyć również swój profil na Linkedinie. W dodatku możesz zainteresować się tematem marki osobistej na YouTube, tworzyć jakieś poradniki w swojej dziedzinie. Pokażesz, że znasz i ogarniasz temat - klienci napewno się znajdą.

Później tak jak kolega wyżej wspomniał - reszta zrobi się sama dzięki zasadzie kuli śniegowej, klient poleci Ci następnego i tak dalej.

Z wypowiedzi @Montana i @ziomgg ugruntowałem się tylko w tym jak ważne jest portfolio - czy to w postaci pozytywnych opinii na upwork czy własnej strony z pokazaniem projektów/profilu github itp. 

W dniu 4.03.2021 o 15:07, krzysztof86 napisał:

Na start musiałbym pracując na etacie, i zakładając samozatrudnienia, zarobić na niski zus.

Tak naprawdę w tego typu przedsięwzięciach rejestracja DG moim zdaniem powinna być ostatnim etapem, a nie pierwszym. Do 1400zł miesięcznego przychodu z tytułu takich zleceń NIE MUSISZ rejestrować działalności, ani opłacać zusu.

Dodatkowo, skoro jednocześnie pracujesz na etacie i pracodawca opłaca Ci ZUS, nie będziesz też musiał płacić całego zusu gdy już zarejestrujesz DG - tylko stawkę zdrowotną (pozostałe składki masz opłacone z tytułu etatu - one się nie dublują). Także tak naprawdę w Twojej sytuacji w sumie nie ma ryzyka i nie ma się nad czym zastanawiać - trzeba zacząć działać, bo czas ucieka

1. Strona wizytówka z portfolio

2. Ogłoszenia na forach (tutaj, na konkurencyjnym, na PiO.. innych aktywnych o zbliżonej tematyce nie znam - ale poszukaj).

I już masz start swojego pomysłu. Wszystkiego na raz nie zrobisz, trzeba po kolei. Im szybciej zaczniesz, tym lepiej