Skocz do zawartości

@ScaryFace Nie wysłał zakupionej karty


Rekomendowane odpowiedzi

1. Spór dotyczy użytkownika: @ScaryFace

2. Opis sporu: Tutaj proszę szczegółowo opisać co jest przedmiotem sporu.

Użytkownik @ScaryFace oszukał mnie na 90 zł, sprzedawał kartę podarunkową allegro na 150 zł, po wysłaniu mu pieniędzy przesłał mi numer karty który jest nieprawidłowy. Napisałem do niego z prośbą o wyjaśnienie, mimo że było od 2 dni na forum nie odpisuje na moje pytanie.

3. Dowody: Screeny z rozmów, przelewów, zdjęcia i inne. Poniżej 

v1.thumb.png.5c99c1b45dfff1e845f223d35de5841a.pngv2.thumb.png.d6d2790cb28f862fa7ce4847a1f47788.pngv3.thumb.png.38be4058edb0b7c058067772a053826a.png

 

 

Edytowane przez RTedGm
Odnośnik do komentarza

Dołącz do nas za darmo i naucz się zarabiać!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut, sztucznej inteligencji i wiele więcej!

 

 

  • RTedGm zmienił(a) tytuł na @ScaryFace Nie wysłał zakupionej karty

@Mały Saszka po co miałby zakładać fintecha na słupa? Mogę się mylić ale takie podrzędne instytucje nie współpracują z organami w Polsce, więc komornik raczej nie będzie miał wglądu ani świadomości, że takie konto rzeczony kolega u nich posiada.

Przy okazji jak można udowodnić i rozstrzyc czy użytkownik, który zakupił voucher Allegro nie wykorzystał go np. na innym koncie i jako dowód przedstawia zużyty chwilę wcześniej kod? :)  Śliska spawa z takimi wirtualnymi kartami podarunkowymi, dlatego na przykład Olx zabrania ich sprzedaży na swojej platformie.

Raczej wierzę kupującemu, bo z tego co pamiętam karta podarunkowa do Allegro posiada więcej znaków (16?) oraz jest w formie wyłącznie numerycznej bez liter. Ale tu również mogę się mylić gdyż nie korzystałem z takowej od ponad roku.

Edytowane przez Forsa w sieci
Odnośnik do komentarza

@Forsa w sieci Tu akurat racja oczywiście poza moim słowami może nie być na to dowodu, natomiast mi jakoś nie za bardzo zależy na banie dla tego użytkownika, bardziej na ostrzeżeniu innych, oszukano mnie tutaj na 3000 zł więc 90 jakoś nie za bardzo boli 😉

Natomiast napiszę do allegro z prośbą o potwierdzenie kiedy ten kod został użyty i czy w ogóle był prawidłowy.

A i jeszcze porównanie do 2 innych kodów które ostatnio kupiłem, jak na moje dość mocno różnią się od tego który dostałem, ale nie wiem czy można uznać to za jakiś dowód 🤔

vv1.png.bd2bfab66c8552ab12e6a26fb625b8d2.pngvv2.png.dc7f5b6e8208cacfa4ebdc05f29cf1e4.png

Odnośnik do komentarza

Znaczy, jeśli zostałeś oszukany jak najbardziej uważam, że koleś powinien zostać ukarany. Tak naprawdę kto zajrzy w ten temat i sprawdzi, że @ScaryFace jest (potencjalnym jak na razie) oszustem. Na spokojnie zdążyłby (znów potencjalnie) oszukać parę kolejnych osób.

Czy warto na to machnąć ręką? Teraz musiałbyś zakupić 2,5 vouchera w podobnej cenie żeby dopiero wyjść na 0. A co dopiero mówić o oszczędności i czasie jaki poświęcasz na szukanie podobnych okazji.

Działaj, wyjaśniaj nie ma co zostawiać takiej sprawy.

Odnośnik do komentarza

Ryzkiem to jest dopiero posługiwać się lewym kontem w razie wpadki. Cała transakcja zalatuje wałkiem w końcu rozliczenie na BLIK jest dość anonimowe. Kupujący poza nickiem z forum nie wie nic na temat sprzedającego i otrzymał zlepek liter i cyfr, które rzekomo są kodem o wartości 150 zł. Bez współpracy Allegro być może kupujący nawet nam na tym forum nie udowodni, że faktycznie został oszukany. Jak dla mnie gość jest kryty i naprawdę nie potrzebne tu jest lewe konto.

Znam osoby zarówno z reala jak i z sieci, które zostały oszukane w podobny sposób od nieprzekazania jakiegoś golda w grze po wirtualne kody właśnie. Część z nich wiem, że została zgłoszona na policję, w tym raz i przeze mnie solidne parę lat temu. Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś potem (również ja) otrzymał ponowne wezwanie, ani informację o postępach w sprawie. Najprawdopodobniej takie sprawy są umarzane czy to ze względu na brak możliwości udowodnienia czynu czy też niską wartość domniemanego przestępstwa.

Nie widzę też powodu, dlaczego Dipocket miałby ingerować w transakcje i mrozić konto kiedy jest słowo przeciw słowu i nie ma tak naprawdę większych ku temu przesłanek. To dopiero byłby fajny PR gdyby użytkownik musiał obawiać się utraty możliwości wypłat albo dodatkowej weryfikacji konta bo jakaś osoba prywatna cię zgłosiła o rzekome oszustwo. Oni po prostu rozliczyli transakcję i tu ich rola się kończy. Może jestem zbyt krótki żeby się wypowiadać w tej kwestii, bo tak się składa, że nie posiadam fintechu obracającego czyimiś pieniędzmi ale bez solidnych podstaw/dowodów typu oficjalna odpowiedź Allegro albo przedstawienia zgłoszenia na policję (nie mówiąc nawet o wszczęciu postępowania) zignorowałbym wezwanie. 

Nie kupuję tego, ale fajnie by było gdybym jednak się mylił. Może wtedy nabiorę wiary, że nie każdy lepiej czy gorzej przygotowany scamer jest bezkarny.

Edytowane przez Forsa w sieci
Odnośnik do komentarza
  • Paweł zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .