Skocz do zawartości

shark

Użytkownik
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

14 Poszukiwacz

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. @MichalP Co myślisz o tej wyprzedaży ponad 1000 domen przez Pawła P.? W tym sporo z nich już wygasło. facebook.com/groups/254482694760489/?multi_permalinks=2657017497840318 Kolejna ewakuacja z tego biznesu? Po tym jak podniesiono ceny odnowień i spadła sprzedaż czy inny powód?
  2. Czas ebooków tego typu się kończy. Ostatnio czytałem kilkadziesiąt wypowiedzi o tym jak ludzie zaczęli brać przepisy z różnych SI. Część była trafna, inne zmyślone ale większość potraw wyszła im dobrze. Często przepisy ułożone z tego co akurat było dostępne w lodówce; ebook nie jest tak elastyczny.
  3. @Pablando1 Gratulacje znalezienia swojej niszy. Mam kilka pytań: 1. Czy nie obawiasz się, że ujawniając model działania spalisz sobie i grupie ludzi tam działających niszę? Cześć zacznie zaniżać stawki, wzrośnie konkurencja. Tak jak w przypadku Michała Woronieckiego od ebooka o artykułach sponsorowanych. Gdzie mocno poleciały w dół stawki oraz liczba zamówień, a koszty zakupu expirek wystrzeliły. 2. Musiałeś przy takim przychodzie założyć działalność? Jak to rozliczasz? 3. Czy masz plan B, na okres gdy spadnie zimą sprzedaż fotowoltaiki albo rząd ograniczy lub zmieni model tego biznesu opierającego się na dotacjach? 4. Czy ten dziennik ma promować jakąś ofertę, sprzedaż, ebooka, tamtą firmę z Łodzi albo jej oddziały? ;-)
  4. VS Rzeczywistość dość boleśnie weryfikuje takie zapewnienia. Co nie zmienia fakt, że nie neguję biznesu, życzę powodzenia w keszowaniu, zwłaszcza z ebooka...
  5. To jest mocno widoczne w tym dzienniku pracy i wszystkie merytoryczne, niewygodne pytania są szybko zaszczekiwane przez towarzystwo wzajemnej adoracji. Choć ja widzę spadające ceny takiej masówki i kończący się rynek, ludzie wrzucają już oferty na artykuły od 49 zł np. na grupach Fb. Byle sprzedać i opłacić koszty domen i hostingów dla kilkudziesięciu stron. Nie ma informacji ile portali oberwało w danym miesiącu filtrami, banami, itd. Są podawane tylko przychody, bez kosztów zakupu kolejnych stron, domen, obsługi, bo to lepiej wygląda ;-) Nie ma żadnego case-study, przykładu strony, którą ktoś odpalił z ebookiem i po kilku miesiącach zaczął zarabiać 2-3 tys. miesięcznie, (bez wycięcia takiego spamu z AI przez Google), jak twierdził @MichalP tutaj: Fajnie, gdyby autor kiedyś podał takie dane w raporcie co miesięcznym, ale bardzo w to wątpię. ;-)
  6. Dlatego Michał i wielu innych już nie próbują skalować tego biznesu. Tylko u niego sprzedaż art. spons. w lutym spadła do 36 tys. w porównaniu z grudniem 120 tys, czyli o 70%. Uciekają z tonącego okrętu w agencje marketingowe i inne biznesy. Życzę, im żeby nowe przedsięwzięcia wypaliły i przetrwały jakiś czas.
  7. Jak psychicznie sobie radzisz jako mężczyzna z podawaniem się za kobietę i pisaniem z zbokami, napaleńcami? Czy to mocno wyniszcza psychikę, potrzebne są restarty, terapie? aby odzyskać godność, poczucie własnej wartości.
  8. Cześć @MichalP to tradycyjnie ode mnie pytania trudne, rzeczowe, bez wazeliniarstwa. 1. Więc ile stron w lutym wyłapało bany, filtry, spadki na określone frazy, wycinanie części podstron z serpów? Przy ponad 100 zawsze przecież coś oberwie. 2. Zatem tak duży spadek przychodu z sponsorowanych przyspieszył ewakuację z tego biznesu w stronę agencji SEO (płatnych kampanii w Google) i wyprzedaż portali, które można jeszcze zmonteyzować, przed pelnym wejściem AI w serpy? 3. To chyba cię nie zdziwiło? na rynku, który się kończy ;-)
  9. @MichalP Co robisz ze stronami, które co miesiąc Google wycina (przez linki wychodzące, treść masowo generowaną z AI, aktualizacje algorytmu, itp)? Oferujesz wtedy agencjom i reszcie klientów rekompensatę, np. w postaci linki z innego twojego portalu? Porzucasz, sprzedajesz, trzymasz w nadziej na zdjęcie bana (opłacając domeny i hostingi + dodając nowe treści), takie generatory kosztów?
  10. Moim zdaniem produkcja własna lub zlecona produktów fizycznych albo unikatowych cyfrowych i sprzedaż własnymi kanałami. Oczywiście w branży i niszy na której się znasz. Resztę przejmują stopniowo AI i najwięksi gracze.
  11. @MichalP Dziękuję, że się podzieliłeś wreszcie ;-) Fajnie się patrzy i czyta, ile emocji, wrogości, miotania się jest po zadaniu niewygodnego pytania, odnośnie biznesu w dobie wycinania stron i AI. Jak również, jak podlizujący się próbują naganiać i robić dobrą minę do złej gry. Życzę dalszych "sukcesów" i przekroczenia tego miliona a potem miliarda miesięcznie.
  12. @MichalP Doczekamy się podsumowania grudnia, czy odpuszczasz podsumowania po ostatnim update google, wycinającym takie zaspamowane strony? ;-)
  13. Dorzuciłbym programy partnerskie, jeżeli znajdziesz powiązane tematycznie. Coś wpadnie, choć będą raczej grosze w porównaniu np. z prowadzeniem prawdziwej działalności gospodarczej z fachem w ręku albo pracy z lepiej płatnym zawodzie. ;-)
  14. Dużo czasu poświęcasz na takie spamowanie, żeby zarobić kilkadziesiąt do 100 zł? Trzymam kciuki za wytrwałość ;-)
  15. @MichalP I jak poszło w grudniu? Udało się przekroczyć 200 - 500 tys. zł przychodu miesięcznie? ;-) Google nie wycięło reszty zaspamowanych linkami portali z serpów?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .