Cześć Michał, mam zaledwie kilka stron sprzedających publikacje i wiem już jak dużo czasu zajmuje ich ogarnięcie (artykuły na stronach + wzmianki o nich w socialach, grafiki, aktualizacje motywów i wtyczek oraz PHP, naprawa błędów, dodawanie płatnych publikacji, odpowiadanie na oferty, z których wiele to tylko zawracanie głowy, itd).
Mam więc kilka, pytań:
1. Słynny milion w 3 lata to rozumiem przychód, nie dochód? Jaki jest, więc dochód po uwzględnieniu kosztów? Czy to dochód a przychód był większy niż 1 milion i wyniósł ile? 😉
2. Prawie 100 portali wymaga systematycznego dodawania wpisów i ich redagowania, sprawdzenia po wypluciu treści z AI. Tworzenia albo szukania grafik. Aktualizacji wtyczek, motywów, php na serwerze. Naprawy błędów jeżeli się pojawiają; reagowania na skoki cen hostingów i błędy serwera. Dodawania zapewne kilkuset albo tysięcy artykułów własnych + sponsorowanych miesięcznie oraz wpisów w social mediach o nowych treściach. Więc ilu ludzi liczy zespół obsługujący prawie 100 portali?
3. Ile czasu dziennie sam autor ebooka poświęca na obsługę tylu stron, zarządzanie zespołem ludzi, przygotowywanie ofert, odpowiadanie na oferty, itd?
4. Jakie są średnie miesięczne koszty takiego biznesu przy prawie 100 stronach contentowych? Uwzględniając: koszt zakupu linków (info powyżej o braku linkowania stron między sobą), zakupów portali "do 50 k." ;-), odnowienia domen, hostingów, opłat dla zespołu osób współpracujących, reklam, adsense, innych promocji, itd.?
5. Dlaczego robisz sobie konkurencję dla zarobienia z ebooka jak na razie kilkudziesięciu tys. zł minus podatki i koszty, (kwota z Twojego info z ilości sprzedanych szt.), skoro strony przynoszą takie kwoty w miesiąc? 😉 Ten biznes tak mocno przysiadł i uważasz, że po mocniejszym wejściu AI przestanie się spinać? 😉