Studia informatyczne Warszawka

Studia to najgorsza rzecz przecież   

Weź ty chłopie idź na kilka kursów graficznych, programistycznych - wyrób Sobie certyfikaty i po sprawie, a nie na studia.

Chyba, że masz za dużo dolców, i lubisz tracić czas 

Myślę, że ktoś po Politechnice lub wcześniej przeze mnie wspomnianej Wojskowej Akademii Technicznej ma dużo większe szanse dostania dobrego stanowiska z miejsca niż ktoś po kilku kursach. Na kurs może pójść każdy Czesiek z ulicy, ale by skończyć studia i zostać inżynierem trzeba pokazać, że ma się coś w głowie i każdy bardziej ogarnięty pracodawca zdaje sobie z tego sprawę. Papier z renomowanej uczelni zawsze będzie wart więcej niż świstek z kursu. Poza tym kursy można robić w trakcie trwania studiów.

www.wat.edu.pl
Polecam się w razie pytań

Jeżeli chodzi o pracę w dziedzinie informatyki, to większość pracodawców zaczyna patrzeć na umiejętności, a nie na posiadane papiery. Dlaczego? Bo to nie medycyna, czy prawo. Jedna z większych firm w Poznaniu czeka na młodzieńca, który kończy liceum i jest specem od zabezpieczeń. Ktoś kto skończy dobre studia informatyczne może posiadać szerszą wiedzę, niż ten młody chłopak, ale nigdy nie dorówna jego umiejętnościom, które szlifowane są przez wiele lat w danej specjalizacji. Studia informatyczne, to w sporej mierze matematyka, fizyka. Takie jest moje zdanie. Oczywiście niczego nie krytykuję. Studia informatyczne to na pewno ciekawy, przyszłościowy, ogólnoświatowy, ceniony kierunek. 

Studia dają Ci dojścia do wielu firm, otwierają staże, warsztaty itp. Nie masz tego jak siedzisz na kursach z eduweb No ale siwy pewnie jest szefem firmy informatycznej, to wie lepiej ;p Najczęściej o studiach negatywnie i o wyższości kursów i jakichś para-szkół mówią osoby, które się nie dostały...

http://www.pja.edu.pl

Właśnie kończę drugi rok, jakbyś miał jakieś pytania to z chęcią odpowiem

trzeba pokazać, że ma się coś w głowie

No właśnie, dyplom tego nie pokazuje, tylko umiejętności i konkretna wiedza jaką sobie wpiszesz w cv Mam znajomych programistów po studiach inżynieryjnych, humanistycznych i bez dyplomu, wszyscy 3 musieli się trochę namęczyć, żeby znaleźć porządną firme, dlaczego? Bo większość nie jest profesjonalna i takie rzeczy od****dalają na rozmowie kwalifikacyjnej, że można by z tego nakręcić niezłą komedię albo dramę. Zresztą jak sam autorze będziesz szukał to wspomnisz moje słowa, jak będziesz konretny to nie idź do pierwszej lepszej, bo szybko się wypalisz, musicie się z firmą nawzajem szanować