Transformacja w Heisenberga

Ostatnio przeżywam niezły emocjonalny rollercoaster i nie są to łatwe chwile, powiem więcej jestem w totalnej kropce, czuję się jakbym leżał na deskach i nie mógł się podnieść, a właśnie mijają najtrudniejsze dni mojego życia, postanowiłem więc trochę schłodzić baniaka i zająć się czymś pożytecznym. Od dwóch lat nigdzie nie byłem na wakacjach, a z chęcią bym wrócił do Chorwacji albo Hiszpanii i trochę się zresetował bo przyznam, że byłoby to dla mnie w chwili obecnej WYBAWIENIE. Poza tym czuję, że to czas na zmiany i ruszenie z miejsca, jak skończy się sesja chcę sobie zrobić 90 dniową transformację. Co prawda rozwijam się ciągle ale ostatnio czuję stagnację, rutynę i chcę ruszyć mocno do przodu. Mając na myśli transformację chodzi mi o kilka kwestii. 

90 dniowa transformacja uwzględnia:
* ważę 70 kg przy wzroście 177, jestem ekto, chcę przytyć 10 kg, a więc ważyć 80 kg, a potem zobaczę co dalej
*robię sobie tatuaż - ramię - wycena 1200-1500 
* robię nowy fryz, mój nowy fryzjer kosztuje 5 dyszek
*Hiszpania/Chorwacja Last Minute, biorę GoPro, sprzęcior i przez tydzień zapominam o świecie
*chcę nagrać parę filmów motywacyjnych, materiały zbieram od jakiegoś czasu, lubię takie rzeczy
* chcę ogarnąć WakeBoard albo zrobić jakiś patent żeglarski nawet
* z całych wakacji chcę sobie sklecić jakiś film w stylu GoPro
* 25 czerwca chcę przebiec półmaraton, 22 km
* i wreszcie chcę stworzyć laboratorium mety czytaj zarabiać jakieś pieniądze 

We wrześniu chcę wyglądać i czuć się fantastycznie. Cele będę dopisywał. 

Jeżeli miałbym podać metaforę tej transformacji to:

 BADASS 

CEL: 1000 PLN w miesiąc (07.06 - 07.07)

No i teraz pojawia się pytanie jak to zrobić. Dla niektórych 1K na miesiąc to jakiś żart, dla mnie schyłek góry lodowej. Mam swojego bloga, tematyka "lifestyle", zainteresowanie całkiem niezłe, teksty bardzo się podobają ale nie bardzo wiem jak tego bloga zmonetyzować, wiadomo na AdSense będą grosze (już pomijam, że póki co nie wyświetla mi reklam AdSense) + jakiś program partnerski z Ceneo, to również grosze... ale zawsze coś. 

Może zacznę od tego na czym próbowałem zarabiać:
SMS Premium - próbowałem zarabiać i zarobiłem 12 zł, a siedziałem naprawdę długo. 
YouTube - kanał razem z kumplami, przez rok na 6 filmach ponad 250K wyświetleń, zarobki przez rok - 100 zł, obecnie nie ma ekipy by kontynuować, kilka filmów na siebie zarabia nadal
Marketing Szeptany - tu 10 postów wyceniałem na 10 zł, jak można się domyślić czas poświęcony temu nie szedł tu w parze z zarobkami
Bukmacherka - tutaj wiadomo, różnie, na dłuższą metę nie ma sensu
Instagram - mam konto na 7K Followers ale niestety jakimś trafem wciąż nie zaakceptowali mnie w programie IndaHash.

Na czym chcę zarabiać: 
-Mój własny blog White-Hat, aczkolwiek będą z tego grosze prawdopodobnie
-PPA - myślę nad tym od jakiegoś czasu, zastanawiam się nad klasykami, czyli h@cki itd. Mam już bloga który stoi i domenę pl 

 OBECNE ZAROBKI 
250 / 1000 PLN 
(z poza internetu)

-----------------------------------------------------------
No i grafiki, żeby nie było

Frank Underwood powiedział kiedyś:  There are two kinds of pain. The sort of pain that makes you strong, or useless pain. The sort of pain that's only suffering.
No to lecimy, czas start!

PS. Jak ktoś ma jakiekolwiek rady, spostrzeżenia to zapraszam.

Cele fajne, będę śledził - aczkolwiek z tym labolatorium mety chyba przesadziłeś ciutkę, co?

Zgotujemy kiedyś jakiś kryształ

Powodzenia, będę obserwował

38 minut temu, Montana napisał:

aczkolwiek z tym labolatorium mety chyba przesadziłeś ciutkę, co?

Przecież to metafora.

23 godzin temu, WolfStreet napisał:

-Mój własny blog White-Hat, aczkolwiek będą z tego grosze prawdopodobnie
-PPA - myślę nad tym od jakiegoś czasu, zastanawiam się nad klasykami, czyli h@cki itd. Mam już bloga który stoi i domenę pl 

To już zależy jaki whitehat. I jeśli uważasz, że będą z niego grosze, to życzę ci tego, abyś się ku** zdziwił.

No domena PL na h@cki to trochę słabo, choć znam serwer, który jest skierowany na Polskę. Ale na PPA wielkich kokosów nie zbije, bo kieruje bloga tylko na jeden kraj, więc jeszcze się zastanów.

I skoro zaczynasz od początku, to od razu ci doradzę:

- Zapisuj każdy swój pomysł w notatniku, nawet najgłupszy pomysł na jakiś dochodowy blog czy coś innego. Nawet jeśli nie wykorzystasz go w najbliższym czasie, to być może za jakiś czas odkryjesz sposób jego monetyzacji.

- A jeśli uważasz swój pomysł za godny uwagi, to realizuj go natychmiastowo. Ja ostatnimi czasy zrobiłem dwie strony na PL, dzisiaj robię kolejną, nie odkładam i codziennie wrzucam jakiegoś posta. Jeśli strony przyniosą jakieś pieniądze to będę zadowolony, ale jeśli nie, to będę mieć świadomość, że próbowałem, a to lepsze niż zastanawianie się.

5 godzin temu, Montana napisał:

Cele fajne, będę śledził - aczkolwiek z tym labolatorium mety chyba przesadziłeś ciutkę, co?

Oczywiście metafora !
 

5 godzin temu, Hannibal Lecter napisał:

  Ukryj zawartość

Zgotujemy kiedyś jakiś kryształ

Powodzenia, będę obserwował

Szukałem wszędzie.... dzięki stary!

4 godziny temu, Hemsworth napisał:

Przecież to metafora.

To już zależy jaki whitehat. I jeśli uważasz, że będą z niego grosze, to życzę ci tego, abyś się ku** zdziwił.

No domena PL na h@cki to trochę słabo, choć znam serwer, który jest skierowany na Polskę. Ale na PPA wielkich kokosów nie zbije, bo kieruje bloga tylko na jeden kraj, więc jeszcze się zastanów.

I skoro zaczynasz od początku, to od razu ci doradzę:

- Zapisuj każdy swój pomysł w notatniku, nawet najgłupszy pomysł na jakiś dochodowy blog czy coś innego. Nawet jeśli nie wykorzystasz go w najbliższym czasie, to być może za jakiś czas odkryjesz sposób jego monetyzacji.

- A jeśli uważasz swój pomysł za godny uwagi, to realizuj go natychmiastowo. Ja ostatnimi czasy zrobiłem dwie strony na PL, dzisiaj robię kolejną, nie odkładam i codziennie wrzucam jakiegoś posta. Jeśli strony przyniosą jakieś pieniądze to będę zadowolony, ale jeśli nie, to będę mieć świadomość, że próbowałem, a to lepsze niż zastanawianie się.

White Hat - chodziło mi o mojego bloga, lifestyle/rozwój i te klocki. I własnie się zastanawiam nad monetyzacją. Wiadomo że Adsense ale cudów z tego może nie być. 

Dzięki widzisz, myślałem, że to spokojnie pójdzie. Więc na h@cki radzisz bardziej .com i content po ang żeby trafiać do all world? 

DZIEŃ 1
Trochę przymulałem jak mówiłem jestem trochę skołowany ostatnio. Byłem na zakupach, parę rzeczy na lato i wróciłem. Teraz sesja i będzie mało czasu, jutro spróbuję zrobić przynajmniej te reklamy AdSense bo mi się nie wyświetlają na blogu

WAGA: 69.3kg
MONEY: 250 / 1000 PLN
Dziś było Cardio i spadek. Trzeba dowalić do pieca jeszcze więcej, ponieważ cel jest zacny. 
Nie przypominam sobie jednak, żebym kiedykolwiek założył sobie jakiś cel i go nie zrealizował. Także panowie śledźcie wiadomości, jak usłyszycie o skazańcu, który robił metę w piwnicy, to będę ja  

Sentencja na dziś: Wszystko zaczyna się w twojej głowie. 

PS. Ktoś poleca jakiegoś gainera? Miałem już Mutant Mass XXL. Teraz sobie aplikuję beta alanine i krete. Ale bez wspomagania nie przytyję, już teraz jem kosmiczne ilości a masa idzie jak krew z nosa. Sterydów wolałbym się nie tykać  

Propsy za Franka.

1 minutę temu, WolfStreet napisał:

Dzięki widzisz, myślałem, że to spokojnie pójdzie. Więc na h@cki radzisz bardziej .com i content po ang żeby trafiać do all world? 

Zgadza się. Domena .com i to najlepiej z hostingiem, niestety to będzie większy koszt, bo w okolicach 80zł. Obecnie odnawiam stronę, którą miałem postawioną pod PPD[ obecnie przywracam ją do życia i ładuje tam SUB'Y ] i również w pełni Polska strona, a zdarzają się wejścia z innych krajów, tylko czy to ruch, który da się zmonetyzować, czy po prostu puste wejścia? Lepiej dmuchać na zimne w takiej sytuacji i takie strony traktować jako dodatkowe. Fajną opcją - jeśli masz na to czas - jest zrobienie i polskiej strony i angielskiej. Możesz podzielić się linkami z dwiema stronami, a w języku ojczystym lepiej będzie ci się pisało posty, tudzież sprawniej.

18 minut temu, WolfStreet napisał:

PS. Ktoś poleca jakiegoś gainera? Miałem już Mutant Mass XXL.

Hmmmmmmmm, mogę polecić ci coś innego. Ciekawy artykuł i bardzo obszerny, który otwiera oczy na pewne sprawy, myślę, że o tego typu odżywkach również facet wspominał. Proszę :

http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7862

Polecam zapoznać się z tworzeniem planu dnia dziennego i tygodniowego, jak i nawet miesięcznego. Mało tego, przyswoić sporo informacji na temat jak planować cele, jak rozpisywać kamienie milowe i każdy krok do osiągnięcia celu, do tego kilka książek Trancy'iego i możesz zawojować świat. Pamiętaj, że liczy się systematyczność, samodyscyplina i wyrabianie nawyków.

@Drakoon34 Aż tak głupio zapytam, bo nie jestem w temacie, a zaciekawiłeś mnie: Brian Tracy? 

Co do czytania książek o rozwoju osobistym to napiszę tak

Gdy się nic nie chce, książki nic nie dadzą, gdy się chce, książki nie są już potrzebne.

Jeśli mam się dowiadywać z takich książek, że wykorzystujemy 10% mózgu albo, że wyrabianie nawyku trwa 21 dni, to wolę poczytać dzienniki osób, które działają w mojej dziedzinie. Wzbogacę wiedzę, a książki wolę zostawić tym, którzy lubią się kręcić w kółko. Znam to z autopsji i nikomu nie polecam stanu błogości, który daje jedynie emocje.

Co do Heisenberga, jestem właśnie na połowie drugiego sezonu Breaking Bad

Serial jest świetny

@Hemsworth E tam, po prostu lubię czytać, a to zawsze lepsze zajęcie niż granie w Wiedźmina czy przeglądanie sb To coś, o czym wspomniał Drakon + jakaś miła lektura o manipulacji i czuję się spełniony

Po co robisz kardio jak chcesz przybrać na masie, a ponadto masz problemy z jej przybraniem?  

@Squall927 Abyś się nie rozczarował, to Walter nie staje się coraz bardziej bezwzględny. Nadal, gdy robi jakieś radykalne kroki, widać, że jest przerażony, tak jak na samym początku. Ja też liczyłem, że będzie z niego osoba, która nikogo się nie boi, z kolei w późniejszych sezonach, powoli rozsypuje mu się życie, bo okazuje się, że ten biznes nie jest tak kolorowy. Zaczynają ginąć ludzie, znajomi zaczynają coś podejrzewać, pojawia się konkurencja, do niektórych uderza moralniak i pragną beztroskiego życia. Walter w kolejnych sezonach jest pod ciągłą presją, nie będzie BADASS'EM, tak naprawdę to zmienia tylko wygląd i działania, ale zawsze reaguje na nie tak samo - lękiem.

go go powerrangers... transformacja!

4 godziny temu, Hemsworth napisał:

@Squall927 Abyś się nie rozczarował, to Walter nie staje się coraz bardziej bezwzględny. Nadal, gdy robi jakieś radykalne kroki, widać, że jest przerażony, tak jak na samym początku. Ja też liczyłem, że będzie z niego osoba, która nikogo się nie boi, z kolei w późniejszych sezonach, powoli rozsypuje mu się życie, bo okazuje się, że ten biznes nie jest tak kolorowy. Zaczynają ginąć ludzie, znajomi zaczynają coś podejrzewać, pojawia się konkurencja, do niektórych uderza moralniak i pragną beztroskiego życia. Walter w kolejnych sezonach jest pod ciągłą presją, nie będzie BADASS'EM, tak naprawdę to zmienia tylko wygląd i działania, ale zawsze reaguje na nie tak samo - lękiem.

Moim zdaniem już w pewnym stopniu jest, potrafi tak zaskakiwać i pomimo że się boi wylecieć samemu na bandę groźnych kolesi z mini ładunkiem wybuchowym w łapie który sam stworzył to coś wspaniałego Boi się ale walczy o swoje

@Hemsworth Nie bądź ignorantem kolego, kierowanie się takimi stereotypami nie za dobrze o Tobie świadczy. Przeczytaj chociażby jedną książkę Trancy'iego zamiast wykazywać ignorancje.

@Lami Odezwij się na pw.

7 minut temu, Drakoon34 napisał:

Nie bądź ignorantem kolego, kierowanie się takimi stereotypami nie za dobrze o Tobie świadczą. Przeczytaj chociażby jedną książkę Trancy'iego zamiast wykazywać ignorancje.

Nie tyle ignorancja, co uprzedzenie do tego rodzaju osób. Kiedyś ludzie świetnie sobie radzili bez trenerów personalnych i to od rozwoju osobistego, jak i dość popularnego PUA. Dzisiaj ludzie dążą do perfekcji, jak i ułatwienia pewnych spraw. Powstał na to przepis: Coach. Fajnie jest przeczytać kilka książek, aby wyrobić sobie pogląd, nauczyć się czegoś nowego, ale by od razu zawierzać takim osobom? Nie słyszałem dotychczas o osobach, które coś osiągnęły, a które regularnie pobierały lekcje o tego typu coach'ów. Ale to nie temat na takie gadki.

O 8.06.2016 o 23:23, Hemsworth napisał:

Zgadza się. Domena .com i to najlepiej z hostingiem, niestety to będzie większy koszt, bo w okolicach 80zł. Obecnie odnawiam stronę, którą miałem postawioną pod PPD[ obecnie przywracam ją do życia i ładuje tam SUB'Y ] i również w pełni Polska strona, a zdarzają się wejścia z innych krajów, tylko czy to ruch, który da się zmonetyzować, czy po prostu puste wejścia? Lepiej dmuchać na zimne w takiej sytuacji i takie strony traktować jako dodatkowe. Fajną opcją - jeśli masz na to czas - jest zrobienie i polskiej strony i angielskiej. Możesz podzielić się linkami z dwiema stronami, a w języku ojczystym lepiej będzie ci się pisało posty, tudzież sprawniej.

Hmmmmmmmm, mogę polecić ci coś innego. Ciekawy artykuł i bardzo obszerny, który otwiera oczy na pewne sprawy, myślę, że o tego typu odżywkach również facet wspominał. Proszę :

http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7862

Dziękówa, w takim razie stronę z domeną pl muszę wykorzystać nieco inaczej. Pokombinuję jak to robić. Więc kreta + beta wydaje się być dobrą suplementacją, gainer niekoniecznie, zastanowię się. 

O 8.06.2016 o 23:25, Drakoon34 napisał:

Polecam zapoznać się z tworzeniem planu dnia dziennego i tygodniowego, jak i nawet miesięcznego. Mało tego, przyswoić sporo informacji na temat jak planować cele, jak rozpisywać kamienie milowe i każdy krok do osiągnięcia celu, do tego kilka książek Trancy'iego i możesz zawojować świat. Pamiętaj, że liczy się systematyczność, samodyscyplina i wyrabianie nawyków.

Dzięki, akurat od kilku lat chodzę na siłownię (niestety bez diety) i biegam, także z tym nie mam jakiegoś problemu, systematyczność to podstawa i fundament. Ostatnio czytam Fastlane Milionera, jak ktoś nie miał okazji to pozycja obowiązkowa. 

22 godzin temu, Gigiz napisał:

Po co robisz kardio jak chcesz przybrać na masie, a ponadto masz problemy z jej przybraniem?  

Bo chciałem przebiec półmaraton ale chyba zrezygnuję bo nie można mieć wszystkiego. Muszę skupić się na diecie i nadwyżce kalorycznej, zadanie jest chyba trudniejsze niż zarobienie tego tysiaka w miesiąc. 

NOWY CEL: 

DZIEŃ 2
Wpisy, zaliczenia, sesja. Ponadto wciąż problemy z głową :C Podpiąłem domenę pl do strony która miała być przeznaczona na h@cki ale teraz wiem, że to niekoniecznie dobry pomysł więc pomyślę co z tym robić. Próbowałem uruchomić te reklamy AdSense ale nie umiem. Czy ktoś wie jaka jest przyczyna nie wyświetlania reklam AdSense na blogu?

WAGA: 70.0kg
MONEY: 250 / 1000 

O 7.06.2016 o 18:29, WolfStreet napisał:

czuję się jakbym leżał na deskach i nie mógł się podnieść, a właśnie mijają najtrudniejsze dni mojego życia

Zbiłbym pionę...