Wojsko

A jakis tam artykul czytalem (na o2) ze roczniki 94 do 98 beda musiec isc do wojska. To prawda?  bo jakos nie wierze

Wklej ten artykul?

5 minut temu, twardy napisał:

Wklej

WKlejam

https://www.o2.pl/artykul/za-dwa-tygodnie-rusza-kwalifikacja-wojskowa-sprawdz-czy-ciebie-tez-obejmie-6209734492706945a

Hmm nie udalo mi sie zrobic z tego nofollow!

W Polsce nie ma obowiązku pójścia do wojska... w artykule chodzi jedynie o przyjście na komisje, w której zadadzą Ci kilka pytań, określą Twoją przydatność do służby w wojsku i dostaniesz książeczkę wojskową, tak jest od dawna.

@foreignseo przeczytaj artykuł 3x jeśli go nie rozumiesz a nie spamujesz na forum.

Przecież to chodzi tylko o komisje wojskową, czyli badanie lekarskie, nadanie kategorii, wyrobienie książeczki wojskowej, bo tam nigdzie nie widzę info o obowiązkowej służbie wojskowej.

Teraz, Auu napisał:

W Polsce nie ma obowiązku pójścia do wojska... w artykule chodzi jedynie o przyjście na komisje, w której zadadzą Ci kilka pytań, określą Twoją przydatność do służby w wojsku i dostaniesz książeczkę wojskową, tak jest od dawna.

Aa komentarze mnie zmylily!  no to bezuzyteczny artykul!!

Dokładnie jak wyżej, nauczcie się czytać cały artykuł, a nie tylko clickbaitowe nagłówki .

 

Cytat

Osoby, które będą musiały pojawić się na kwalifikacji wojskowej, to przede wszystkim mężczyźni urodzeni w 1999 roku, kwalifikacja obejmie także m. in. mężczyzn urodzonych w latach 1994-1998, którzy nie mają jeszcze określonej kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej, mężczyzn i kobiety urodzonych w latach 1997 i 1998, którzy w latach poprzednich zostali uznani przez powiatowe komisje lekarskie za czasowo niezdolnych do czynnej służby wojskowej, a także osoby, które ukończyły 18 lat i zgłosiły się ochotniczo do pełnienia służby wojskowej.

możecie mnie zmieszać z błotem, ale śmiem twierdzić, że obowiązek służby wojskowej powinien powrócić. Co do roczników, które są wymienione w artykule to dla mnie nazwanie części z nich mężczyznami to wielka przesada!!

20 minut temu, bilo22 napisał:

możecie mnie zmieszać z błotem, ale śmiem twierdzić, że obowiązek służby wojskowej powinien powrócić. 

Roczniki sie staja jakie sie staja ze wzgledu na spolecznosc ich otaczajaca. Rurki, memy i social media to niektore rzeczy jakie przyszly tu z zachodu i staly sie popularne jednoczesnie wplywajac na zachowanie (konformizm) kolejnych pokoleń. A to co przyszlo z zachodu zanim tu przyjdzie jest zmielone i przetworzone przez feminizm.

W USA i UK meskosc jest scigana przez feminizm wiec przecietny amerykanin jest o wiele mniej "meskI" niz polak

Nie zapominajmy ze jestesmy krajem dosyc nietolerancyjnym (co czasami wychodzi na dobre)  

moim zdaniem meskosci tu nie brak, a watpie ze ktos bylby zadowolony PRZYMUSOWYMI latami w wojsku

ja bardziej stawiałbym tu na to niby "bezstresowe wychowanie", zero obowiązków, gówno robia sobie z rodziców, nauczycieli i co najlepsze przyjda tacy do pracy co maja 2 lewe i nic nie robiąc, bo nie potrafią albo są leniwi i chcieliby zarabiać kokosy.

W wojsku dostaliby w dupe i by zrozumieli, ze jak sami nie wezma sie za siebie to nikt za nich tego nie zrobi. Mamusia nie zrobi jedzenia, tatus nie pojdzie za nich zalatwic jakiejs sprawy, a co najwazniejsze naucza sie szacunku i obowiazkow

24 minuty temu, bilo22 napisał:

naucza sie szacunku i obowiazkow

Rozumiem, że sam byłeś w wojsku? Jeśli ktoś ma 2 lewe ręce, to nie musisz go zatrudniać przecież, w życiu jest swoista selekcja, i ktoś taki sobie raczej słabo poradzi. Poza tym nie wrzucałbym wszystkich do 1 worka.

No ja też nie lubię takie wrzucania do jednego worka. Jak chcesz mieć syna który jest ogarnięty to poświęć mu czas, zapewnij hobby, wyślij na zajęcia gdzie nauczy się tego szacunku, ale nie musi iść na X czasu do wojska. 

Zawsze bedą ludzie którzy sa leniwi i chcieliby zarabiać kokosy, nie ważne czy byli w wojsku czy nie. To nie jest jakieś magiczne lekarstwo. 

dlatego napisałem:

19 godzin temu, bilo22 napisał:

nazwanie części z nich mężczyznami to wielka przesada!!

@bilo22 Mnie jeszcze ciekawi, czy sam byłeś w wojsku, jeśli mogę wiedzieć.. Bo dosyć często się spotykam z entuzjastycznym podejściem do obowiązkowej służby wojskowej przez osoby, które same w wojsku nie były

tak byłem w 2004 roku jako ostatni rocznik, który odbywał służbę roczną kolejne juz przychodziły na 9 miesięcy,

@bilo22 I po wojsku żaden nie był leniem? Bo w to nie uwierzę

@Ciamciaj bardziej mi chodzilo w tej całej kwesti o to dobre wychowanie i polaczenie wojska, aby sie przekonali ze nie sa pepkiem swiata i w zyciu trzeba samemu sobie radzic, a nie liczyc ciagle na innych. Prawdziwy facet sam potrafi o siebie zadbać

2 godziny temu, Ciamciaj napisał:

I po wojsku żaden nie był leniem? Bo w to nie uwierzę

To pokazuje, ze nie byłeś w woju

Powiem Ci, że większość "leworęcznych" melepet już po kilku tygodniach potrafiło dużo więcej. jasne, że zdarzały się przypadki nie do zmienienia, ale to były wyjątki.

Jak ktoś nie był w woju, to małe szanse na zrozumienie tego.

@NCMS nie zgodze się, trenowałem wyczynowo sport przez 9 lat i widzialem wiele osób które przychodziły na treningi i się zmieniały. Przez to jaki był to sport mam pojęcie o rygorze, systematycznosci, kulturze, rangach i zwierzchności jednych nad drugimi itp. 

Nie zrozumielismy sie chyba o co chodzi z lenistwem. Mam na myśli jak ktoś kombinuje jak to zrobić zeby wgl nie pracować, robić jak najmniej itp. Wojsko tego nie wypleni, nie zaszczepi w Tobie dążenia nagle do wielkich celów. Ktoś taki jak musi już na pewno coś zrobić to zrobi - tak mial w wojsku, ale i tak bedzie robil absolutne minimum. Potem jak wroci do normalnego zycia to tez bedzie robił absolutne minimum. 

Nie mylmy lenistwa z zaradnością albo "leworęcznością".