Skocz do zawartości

x kk oszczędności. Umrzeć jako milioner


Gość Cesar

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

Od dłuższego czasu wertuję fora o zarabianiu i dzisiaj podczas spaceru przyszło mi do głowy, aby założyć dziennik pracy. Pomimo tego, że moje konto pojawiło się tutaj kilka minut temu, mam w internecie większy staż od niejednego z obecnych, dlatego też bardzo rzadko będę prosić o rady. Częściej sam rzucę jakimś dobrym słowem. Mój jedyny problem polega na tym, że niewiele robię, a nie że niewiele umiem.

Kiedy kończę dziennik: 31 grudnia 2016 r. Nie znaczy to, że już wtedy będę milionerem. Po prostu uważam, że do tego momentu zdążę przekazać wam tyle wartościowej wiedzy, że więcej nie będzie trzeba.

Trochę już zarobiłem - żyję bez zmartwień o jutro, bo choć główne źródło mi się praktycznie wyczerpało, wciąż coś tam z niego mi wpada. Miałem jednak ogromny przestój i przez dłuższy czas popełniałem ogromny błąd - przechodziłem do innego planu, nie realizując poprzedniego. W efekcie marnowałem mnóstwo czasu na nieefektywną pracę, przez co na tym, co robię zarabiałem mniej, niż sprzedawcy na bazarach. Po prostu w międzyczasie uznawałem, że coś nie ma sensu i robiłem coś zupełnie innego. Skąd pochodził ten wniosek? A z lenistwa, bo robiło się pod górkę i odpuszczałem.

Szczerze mówiąc to nie wiem, jakim cudem z takim podejściem udawało mi się cokolwiek zarobić. Całe szczęście, udawało się, więc nie narzekam. Teraz będzie tylko lepiej.

Postanowiłem, że nim umrę, chciałbym zostać milionerem. Dla pewności potrzebuję minimum dwóch milionów - w razie, jak wydam jednego melona, to korona mi z głowy nie spadnie :) 

Nigdy w życiu choćby nie zbliżyłem się do takiej kwoty. Do stu tysięcy owszem, ale nie do miliona. Cel może i wygląda zabawnie, bo zaczynam mając 400 złotych na Paypalu. Zamierzam je wydać na różne wspomagacze z Seoclerksa, ewentualnie subskrypcje w płatnych działach / serwisach internetowych, o ile będzie tam coś wartościowego.

Będę zarabiać na serwisach internetowych. Brzmi ogólnie, bo tak w rzeczy samej jest. Mam plany na najbliższe pięć serwisów internetowych, ale nie na więcej. Pierwszy z grami do pobrania, drugi z filmami, pozostałe trzy pod Adsense, może wcisnę tam jakiś produkt z Clickbank. Ruch postaram się generować głównie z YouTube i Google, ale z Facebooka także - głównie z grup FB i aplikacji publish_actions.

Strony internetowe będą tworzone z nastawieniem na sprzedaż, więc będą ładne i dobrze wykonane.

To-do list (28.08.2016):

[X] związane z Facebookiem

[] skonfiguruj XXXXXXX.XXX - jest to pierwszy blog, który zamierzam zrobić, wypromować i zarabiać na nim. Związany z grami i być może programami.

[X] wybierz serwis, na którym będziesz zarabiał. Chodzi o serwis, na który będę wrzucał pliki do pobrania. Wstępnie podjąłem decyzję o podpięciu się pod CPA Grip.

[X] zrób listę 20 nisz, które dodasz na bloga.

[X] ściągnij materiały do zrobienia filmów. Nie kradnę twórczości innych earnerów, bo w wielu przypadkach psułaby mi konwersję :P Wolę zrobić coś sam

[X] postaw 5 Facebookowych kont. Niby proste, ale bez świeżych starterów jest ciężko :/

[X] zrób listę darmowych źródeł linków. Z początku miałem szarpnąć się na pakiety z Seoclerksa, ale nie chcę inwestować za dużo kasy na starcie.

[] tajne 

[X] zrób dwa konta Google

[X] wystaw parę rzeczy na OLX

Moje listy to-do będą przedstawiać większość moich ruchów w internecie. Może ktoś dzięki temu zrobi sobie listę, co warto robić żeby zarobić ;)

Podsumowanie (28.08.2016):

Zarobki: 0,00 zł

Wydatki: 24,20 zł - hosting

Saldo:  -41,95 zł

 

Podsumowanie dnia:

Organizacyjnie dałem trochę ciała. Czekałem na maila z hostingu po to, by po paru godzinach dowiedzieć się, że od jakiegoś czasu leżał w spamie. Poza tym zrobiłem wiele wartościowych rzeczy, które na pewno przydadzą mi się w najbliższej przyszłości.

Co do hostingu, to wybrałem HostBlast.net - http://www.myhostblast.net/aff.php?aff=6294  (mój reflink). 24,20 zł - 6$ to cena za cały rok. Zależało mi na tym, aby hosting znajdował się w USA - hostblast ma serwerownie w EU i US, niestety ja trafiłem na serwerownię w Niemczech i z tego też powodu puściłem już ticketa, żeby mnie przenieśli do hamburgerów. Jak nie przeniosą to trudno, po prostu byłoby mi bardzo miło.

Z powodu hostingu konfiguracja bloga przedłużyła się. Jutro będę szukał jakiegoś szablonu i potrzebnych wtyczek.

Rada na dzisiaj: rób kopie zapasowe. Ostatnio przez przypadek usunąłem zawartość całego mojego folderu nazwanego "Praca". Straciłem kilkadziesiąt kont Google, parę programów, różne poradniki itd. i nie dało się tego odzyskać. Próbowałem jakimś programem ale pokazał mi same śmieci. Na szczęście zrobiłem backup kont Facebookowych, które miały największą wartość i dzięki Google Sheets uchroniłem się od całkowitej klęski.

Edytowane przez Cesar
Odnośnik do komentarza

Zarejestruj się za darmo i naucz się zarabiać online!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut, sztucznej inteligencji i wiele więcej!
11 godzin temu, Cesar napisał:

Postanowiłem, że nim umrę, chciałbym zostać milionerem. Dla pewności potrzebuję minimum dwóch milionów - w razie, jak wydam jednego melona, to korona mi z głowy nie spadnie

Trochę nie rozumiem...Wolisz w chwili śmierci mieć na koncie milion złotych zamiast tym milionem obracać, de facto go nie mieć ale żyć na dużo wyższym poziomie? 
Przypominam sobie jak zarobiłem pierwsze pieniądze w internecie (te większe niż kilka stówek). Zamiast kisić je na koncie, rozpuścić w klubie, to wszystkie co do grosza zainwestowałem w nowe pomysły, programy etc. Tym sposobem w następnym miesiącu zarobiłem dwa razy więcej. I tak to się ciągnie. Dochodzisz do momentu, kiedy masz na wszystkie swoje potrzeby i musisz zadecydować czy to co masz Ci odpowiada czy chcesz więcej. Być może źle zrozumiałem Twoją wypowiedz ale jeśli dobrze, to wydaje się to co najmniej dziwne ^_^.

Ciężko zarobić dwa razy więcej bez inwestycji w nowe pomysły, strony, programy. Tak samo ciężko mieć milion, nie obracając drugim milionem.

Miło jakbyś mi wyjaśnił Twoje myślenie.

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
23 godzin temu, Drakoon34 napisał:

@Cesar Podsumowania dodawaj jako nowe posty, a nie w pierwszym.

Dzięki za wskazówkę. Taki miałem zamiar od początku.

22 godzin temu, Muraszczyk napisał:

Trochę nie rozumiem...Wolisz w chwili śmierci mieć na koncie milion złotych zamiast tym milionem obracać, de facto go nie mieć ale żyć na dużo wyższym poziomie? 
Przypominam sobie jak zarobiłem pierwsze pieniądze w internecie (te większe niż kilka stówek). Zamiast kisić je na koncie, rozpuścić w klubie, to wszystkie co do grosza zainwestowałem w nowe pomysły, programy etc. Tym sposobem w następnym miesiącu zarobiłem dwa razy więcej. I tak to się ciągnie. Dochodzisz do momentu, kiedy masz na wszystkie swoje potrzeby i musisz zadecydować czy to co masz Ci odpowiada czy chcesz więcej. Być może źle zrozumiałem Twoją wypowiedz ale jeśli dobrze, to wydaje się to co najmniej dziwne ^_^.

Ciężko zarobić dwa razy więcej bez inwestycji w nowe pomysły, strony, programy. Tak samo ciężko mieć milion, nie obracając drugim milionem.

Miło jakbyś mi wyjaśnił Twoje myślenie.

Dzięki za wypowiedź.

W chwili śmierci chcę mieć więcej, niż milion złotych. Milion ma stanowić poduszkę bezpieczeństwa, żeby nic w życiu mnie nie zaskoczyło. Oczywiście dążę też do posiadania dużej nadwyżki, która pozwoli mi spokojnie inwestować. Będę obracał prawie wszystkim, co mam, do momentu w którym spokojnie będę mógł odłożyć taką kwotę i nie płakać, że na niej nie zarabiam. Ewentualnie zarabiam na niej niewiele, ale w jakimś bardzo bezpiecznym miejscu.

Dlaczego prawie wszystkim? Bo zawsze mam trochę odłożone - żeby kupić nowy laptop, w razie z tym coś się stanie, żeby przeżyć dwa czy trzy miesiące, jak nie będę wystarczająco zarabiał. Nie byłbym w stanie inwestować absolutnie wszystkiego, co mam.

Mam nadzieję, że trochę przybliżyłem swój sposób myślenia.

To-do list 29.08.2016:
[] postaw XXXXXXX.XXX
[X] przetestuj nowe programy (typu Senuke)
[X] załóż 5 kont FB
[X] załóż 2 konta Google
[X] zmontuj dwa filmy promujące jedną niszę + jeden film promujący stronę
[X] wybierz trzy słowa kluczowe, na które będziesz pozycjonował główną stronę
[] stwórz kilka linków na stronach z wysokim DA

W czasie lektury Medium.com znalazłem takie ciekawe coś:

Cytuj

To make a million dollars, you need…

  • 5,000 people to buy a $200 product
  • 2,000 people to buy a $500 product
  • 1,000 people to buy a $1,000 product
  • 500 people to buy a $2,000 product
  • 300 people to buy a $3,333 product

Or alternatively…

  • Get 5,000 people to pay $17 a month for a year
  • Get 2,000 people to pay $42 a month for a year
  • Get 1,000 people to pay $83 a month for a year
  • Get 500 people to pay $167 a month for a year
  • Get 300 people to pay $278 a month for a year

Milion to duża liczba, ale jak się go rozbije na dwie mniejsze... to już nie jest tak strasznie.

Podsumowanie dnia:

Najważniejsze znowu niezrobione :/ Coś tam niby zrobiłem, ale normalnie powinno mi to zająć góra pięć godzin, a nie cały dzień...

Minus wciąż rośnie. Połowa wydanej kwoty poszła na miesięczną licencję bota do Addmefast. Interes mi się nie opłaci, jak nie zainwestuję w proxy i nie postawię u siebie minimum 10 okienek z tym botem. Ten interes będzie kosztował mnie 40 zł, ale jeszcze się na niego nie zdecydowałem. Konto 27500 pkt mam za 24 zł.

Druga połowa to weryfikacje online SMS pod Facebooka. Drogo, ale nie mam już ochoty użerać się z moimi starterami - 1 na 5 działa (reszta pokazuje komunikat "Numer został użyty" itd).

Cytuj

Podsumowanie (29.08.2016):

Zarobki: 0,00 zł

Wydatki: 40,24 zł - licencja na program + weryfikacje SMS

Saldo:  -82,19 zł

Kiedy w końcu wyjdę na plus?

Rada na dzisiaj: wydzielaj sobie czas na wszystko. Przez przypadek spędziłem cały dzień przy komputerze. Bezsens.

Edytowane przez Cesar
Odnośnik do komentarza
Cytuj

To make a million dollars, you need…

  • 5,000 people to buy a $200 product
  • 2,000 people to buy a $500 product
  • 1,000 people to buy a $1,000 product
  • 500 people to buy a $2,000 product
  • 300 people to buy a $3,333 product

Or alternatively…

  • Get 5,000 people to pay $17 a month for a year
  • Get 2,000 people to pay $42 a month for a year
  • Get 1,000 people to pay $83 a month for a year
  • Get 500 people to pay $167 a month for a year
  • Get 300 people to pay $278 a month for a year

Brzmi dosyć łatwo ale właśnie to jest najbardziej złudne :D Życzę powodzenia ;) Fajny dziennik

Odnośnik do komentarza

Dużo wydałem, w sumie to cały budżet :) Ale nie potrzebuję już więcej inwestować. Jestem już w 100% niezależny, jeśli chodzi o SEO i marketing na YouTube :D

Właśnie buduję ogromne PBN, oparte głównie na pracy innych ;)

Zarobki: zgadnij

Wydatki: 280 zł (około) - Scrapebox <3

Saldo:  -362,19 zł

Edytowane przez Cesar
Odnośnik do komentarza

Dzisiaj dałem popracować programom. Scrapebox szukał mi webów do PBN, a innym oprogramowaniem generowałem unikalne artykuły. Jutro to samo + jeszcze parę innych rzeczy.

Nic nie wydałem, nic nie zarobiłem.

Saldo:  -362,19 zł

--1.09--

Żyję, ale nie będę pisać za często, bo niewiele się póki co dzieje.

Edytowane przez Cesar
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .