Skocz do zawartości

Zbigniew Stonoga po spożyciu alkoholu.


Skipi

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętacie filmik po wyborach jak wyzywał wszystkich polaków od kurew ?


 



 


Kilka dni temu zdemolował żydowski sklep.


 


https://www.youtube.com/watch?v=gAfXUv0Tnmk


 


Dzisiaj w nocy "oddał mocz w recepcji"


 


O sprawie poinformowało jako pierwsze radio RMF FM. Udało nam się potwierdzić te ustalenia. Wszystko działo się w nocy ze środy na czwartek w jednym ze znanych warszawskich luksusowych hoteli w Al. Jerozolimskich. Około godz. 1.30 w nocy Zbigniew S. pojawił się w jego recepcji. Jak relacjonowali świadkowie, był agresywny i wulgarny. Czuć też było od niego alkohol. Zażądał wynajęcia pokoju. Kiedy mu odmówiono, zaczął się awanturować.



Mężczyzna zachowywał się bardzo agresywnie. Wyzywał obsługę hotelu, szarpał się interweniującym pracownikiem ochrony



Komisarz Robert Szumiata



- Mężczyzna zachowywał się bardzo agresywnie. Wyzywał obsługę hotelu, szarpał się interweniującym pracownikiem ochrony, naruszając jego nietykalność cielesną. Ponadto zachowywał się nieobyczajnie, m.in. oddał mocz w recepcji. Kiedy poproszony o opuszczenie hotelu nie zrobił tego, obsługa wezwała policjantów – mówi Onetowi komisarz Robert Szumiata ze śródmiejskiej komendy policji.


Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, Zbigniew S. zaczął być agresywny także w stosunku do nich. Wyzywał ich i znieważał, a jednego z policjantów kopnął w rękę. Potem stwierdził, że źle się czuje, przyznał, że bierze leki na serce i zażądał wezwania karetki pogotowia. Kiedy ambulans przyjechał na miejsce, znieważył również ratowników. Odmówił poddania się badania alkomatem. Ostatecznie został przewieziony do szpitala. Kiedy doszedł do siebie, w czwartek około południa został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty. Ich lista jest długa.


 

- Zbigniew S. ma zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego i pracownika hotelu, znieważenia funkcjonariuszu, personelu hotelu i karetki pogotowia oraz naruszenia miru domowego – w związku z tym, że nie chciał opuścić hotelu. Odpowie też za wykroczenia – za zakłócanie spokoju i porządku publicznego, za dopuszczenie się nieobyczajnego wybryku oraz używania wulgaryzmów w miejscu publicznym – wylicza Robert Szumiata.


Zbigniewowi S. grozi nawet do trzech lat więzienia. Na razie mężczyzna wciąż przebywa w komendzie. W piątek mają być jeszcze wobec niego prowadzone czynności policyjne i procesowe.


Zbigniew S. jest znany m.in. z tego, że jako biznesmen walczył publicznie z fiskusem, a potem zaangażował się w działalność polityczną. Wydawał własną gazetę, udzielał się też w internecie. Kilka miesięcy temu opublikował akta tzw. afery taśmowej, co odbiło się szerokim echem w całej Polsce i doprowadziło nawet do zmian w rządzie. Zbigniew S. założył nawet własne ugrupowanie polityczne, z którym wystartował w wyborach parlamentarnych. Jednak bez powodzenia.


 


 


 


 


Jeszcze nie dawno popierało go kilka osób z forum, i czym różnił by się teraz gdyby został politykiem ?


  • Super 1

Prosta księgowość online dla każdego z OCR https://t.ly/psexB
Najszybszy hosting w SEOHOST -25% na aktywacja z kodem shmc https://t.ly/svTIx

Odnośnik do komentarza

Dołącz do nas za darmo i naucz się zarabiać!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut, sztucznej inteligencji i wiele więcej!

 

 

O tym że prowadził xxx akcji charytatywnych to nikt nie napisze -_-

 

Zacznij wymieniać wszystkie chujowe ustawy które wprowadził rząd i tych którzy głosowali za.

 

Gdyby każdy zrobił tyle dobrego co stonoga dla ludzi którzy tego potrzebowali to niech sobie podpisują te chujowe ustawy ale by komuś przynajmniej pomagali. 

 

Takie jest moje zdanie.

  • Super 9
Odnośnik do komentarza
Szkoda tylko, że kiedy Stonoga robił swoje akcje a było ich bardzo bardzo dużo i to nawet tydzień temu trwają one do dziś w sumie to na forum jest cisza.

Był założony specjalny temat odnośnie pana Stonogi, były poruszane jego zarówno pozytywne, jak i negatywne akcje. Zawsze byłem trochę do niego uprzedzony, pisałem już to znacznie wcześniej. Ten człowiek, który słusznie wytyka słabości (zapomniałem bardzo trafnego określenia) polskich polityków, sam jako osoba publiczna często nie zachowuje się lepiej. Jak można tak nazywać własnych rodaków, kilka dni wcześniej pisząc o nich w samych superlatywach? Stonoga zjechał PiSiorów w bardzo mocny sposób. Gdyby jednak Duda dotrzymał słowa z uniewinnieniem (zakładając, że faktycznie jakaś tam umowa była), to jestem przekonany, że ostatecznie Zbyszek mógłby otwarcie poprzeć PiS przed samymi wyborami. Oczywiście, każdy jest człowiekiem, każdy ma prawo się zalać w trupa nawet. Co do tego, to nawet nie mam żadnego żalu, czy pretensji. Tylko jak dobrze większość wie, gdy trochę wypijemy to raczej w dużej większości paplamy prawdę. Dochodzą tutaj nieszablonowe zachowania, całkiem uzasadnione pod wpływem alkoholu (lecz nieusprawiedliwione). Nie wyobrażam sobie, gdybym po pijaku zaczął w masakryczny sposób obrażać rodziców, przyjaciół, dziewczynę - po prostu nie potrafię sobie tego wyobrazić. Pan Stonoga sprawia wrażenie człowieka aż za bardzo ogarniętego, żeby mógł działać sam z siebie, od siebie. Oficjalnej prawdy może i się nie dowiemy, może sam się mylę. Jednak na wszystko staram się patrzeć z dystansem, dużym dystansem. 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza

@Papassek, Zgadzam się z Twoimi poglądami, może teraz wyjdę na wariata, ale jestem za Stonoga mimo tego, że trochę jego przeszłośc jest ciemna, z uwagi na to z jakimi politykami się zadawał, jest on trochę przewidywalny, lecz w wielu sytuacjach z jakimi on się spotyka, ja bym postępował dokładnie tak samo. I to co on robi może jest dziwne patrząc na to z boku, lecz polecam spróbować pomyśleć z jego strony, jeśli miał/ma możlwiość ratowania sobie dupy to ją ratuje. Stonoga za bardzo do wielu rzeczy podchodzi nerwowo, mówi co uważa na szybko i często tego potem żałuje. Ale widzę jaka nagonka się szykuje na niego za to co zrobił, a w życiu nie pozwolę, żeby ten człowiek został zapamiętany jako cham i nikt więcej. Bo na to poprostu nie zasługuje. Pomógł ludziom skrzywdzonym przez los tyle, że nie wiem czy ja bym dał z siebie tyle gdybym nawet rodził się 100 razy i pomagał ludziom. 

Odnośnik do komentarza

Jak tam przyjaciele TEFAŁENU ? Oficjalnie wypowiedział się. 

 

"Witam Was.

Hurra Stonoga znowu coś nabroił.
Gdyby nie ten Stonoga to warszawskie milicyjne nieroby musiałyby pójść na kuroniówkę.
A sytuacja była taka, że z przyjaciółmi popiliśmy w biurze i ktoś rzucając kamieniem wybił szybę-więc ją dokończyłem by kogoś rano nie poraniła.
W hotelu (w którym zostawiłem przez 25 lat fortunę) młody gniewny zdaje się z PO chciał pokazać kto tam rządzi i zamówił niebieską taksówkę.
Przepytuje mnie fan w niebieskim stroju co jak i kiedy więc mu mówię po ludzku, normalnie lać mi się chce!
Odpowiada lej tutaj- wiec nie myśląc wiele odżywiłem hotelowe kwiaty.
Tyle w temacie.W końcu nie ma obciachu za podlanie kwiatów aż tak wielkiego jak ten który zafundował nam ostatnio wymiar niesprawiedliwości kiedy to Jan Bury z rozgrzeszeniem sędziów poszedł kraść dalej...
Zbigniew Stonoga"

[Wykonam] Ręczne profile PL, UK, IT, FR, DE, CZ, NL, INTL, WEB 2.0

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .