Skocz do zawartości

11 listopada czy szykują się zamieszki?


bluro

Rekomendowane odpowiedzi

Dołącz do nas za darmo i naucz się zarabiać!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut i wiele więcej!

 

 

My mamy ok bo zarabiamy na PPA krocie, a co mają powiedzieć ludzie zarabiający 1,2k zł miesięcznie i mają rodzinę do wykarmienia?

 

CÓŻ ZA WSPANIAŁY KRAJ!

 

 

BTW. Ktoś naprawdę myśli, że nasza kraina ma niepodległość? ; o Kolonia US i szwabów.

 

Dziękuję, dobranoc.

 

Też nie jestem z tego dumny, ale to że władza to kurw* to nie znaczy, że mamy spalić kraj za który walczyli nasi dziadkowie/pradziadkowie. W innych krajach wcale nie jest tak kolorowo jak to da się wyczytać w internecie, znam wielu którzy wyjechali bo nasłuchali się bajek i wrócili szybko do polski, znam też takich którzy wyjechali i zyją na poziomie, ale nie jest tak kolorowo. Polska nie jest bogata bo po wojnie zostaliśmy okradnięci i to tyle. Potęgi gospodarcze mają pieniądze głównie z tego co ukradną/ ukradli. Wiele mówi się o Niemczech, Szwajcarii, Szwecji czy Norwegii jak to jest u nich superowo, o innych krajach jest cicho bo po prostu jest tak jak u nas.

  • Super 1

jceetQF.png?1

Odnośnik do komentarza

Też nie jestem z tego dumny, ale to że władza to kurw* to nie znaczy, że mamy spalić kraj za który walczyli nasi dziadkowie/pradziadkowie. W innych krajach wcale nie jest tak kolorowo jak to da się wyczytać w internecie, znam wielu którzy wyjechali bo nasłuchali się bajek i wrócili szybko do polski, znam też takich którzy wyjechali i zyją na poziomie, ale nie jest tak kolorowo. Polska nie jest bogata bo po wojnie zostaliśmy okradnięci i to tyle. Potęgi gospodarcze mają pieniądze głównie z tego co ukradną/ ukradli. Wiele mówi się o Niemczech, Szwajcarii, Szwecji czy Norwegii jak to jest u nich superowo, o innych krajach jest cicho bo po prostu jest tak jak u nas.

 

Naprawdę mi jest szkoda tych, którzy ginęli za ten kraj. Polska była, jest i będzie biedna bo daje się poniewierać wszystkim innym krajom. Tusk uciekł bo było gorąco. Cisza w tv o nim. Pod kim się dupa grzeje to ucieka i tyle. Byłem w Angli, uwierz, że jest kolorowo. Ludzie żyją tam inaczej. U nas poranek wygląda jak (pozwolę sobie zacytować piosenkę Słonia) "to jest marsz robotów, z którego nie ma odwrotu".

 

My mamy to szczęście, że dajemy radę w PPA, bo 'ogarniamy internety' ale co ma powiedzieć wcześniejsze pokolenie?

 

Nie chcę się z Tobą kłócić, bo Cię szanuję. Myślę, że nie jesteś 'zły'. To forum i każdy ma prawo wyrażać swoją opinię.

  • Super 1

                                           1839232079_seo.png.55086169b3289bd58df5c1a319c9369d.png                                                                                     

Odnośnik do komentarza

Naprawdę mi jest szkoda tych, którzy ginęli za ten kraj. Polska była, jest i będzie biedna bo daje się poniewierać wszystkim innym krajom.

Tusk uciekł bo było gorąco. Cisza w tv o nim. Pod kim się dupa grzeje to ucieka i tyle.

 

Mi też jest cholernie wstyd i przykro z tego powodu. co do Angli to się nie wypowiadam bo nie byłem.

Jednak ludzie sobie chwalą nawet na socjalnym mozna żyć na jakimś poziomie.

Tak naprawde tam nie zarabia się więcej jest poprsotu inny przelicznik.

 

Ostnio to mój znajomy mieszkajacy w Astri podsumował tak.

W Polsce kur** aby kupic pralkę musiałem brać kredyt, tutaj ide do sklepu i kupuje. Mam mozliwości i niema tej popir**lonej mentalności.

Tutaj bym albo siedział już albo klepał muła. Tutaj nie żyje jakoś luksusowo ale jak człowiek ,nie jak dziad.

Zarabiam te 1400 euro i mogę nawet pojechać na wakacje.

Edytowane przez bluro
Odnośnik do komentarza

Marsz w skrócie był OK. Jeżeli chodzi o najbardziej wpływowe media, to nic nowego, bo przez 3 godziny mniemam, że wszystkie transmitowały jedynie miejsce zamieszek. Miałem radochę, jak co kilka minut skakałem pomiędzy TV TRWAM, a TVP INFO i widziałem zupełnie dwa inne wizerunki marszu, co wcale dziwne nie jest.

Jest z czego się cieszyć, bo to nadal 0,5% całego marszu szukało guza, a blisko 100-tysięczna liczba osób spokojnie świętowała 96 rocznicę tego święta. Z policją ciągle jest coś nie tak. Dlaczego w pewnym czasie wstrzymała ten marsz, co doprowadziło do późniejszych zamieszek? Było za spokojnie?

Jeżeli chodzi o zarabianie na dzisiejszym dniu. Wyznaczyłem sobie kilka warunków, których się trzymam, i na prawdziwych świętach narodowych, w głupi sposób zarabiać nie zamierzam.

Czołem! ;)

Odnośnik do komentarza

My mamy to szczęście, że dajemy radę w PPA, bo 'ogarniamy internety' ale co ma powiedzieć wcześniejsze pokolenie?

 

Jakoś to wcześniejsze pokolenie też nie ma większych problemów - jeśli chce pracować. I wypowiadam się bo "jestem" z tego wcześniejszego pokolenia. Większość moich znajomych sobie spokojnie daje rade - bez żadnych znajomości dostawali robotę. Tylko trzeba chcieć i się zaprzeć. Jasne że nie jest kolorowo jak zagranicą, ale trzeba trochę znać historię Polski dlaczego w głównej mierze tak jest.

Przeraża mnie natomiast - "Twoje" pokolenie (oczywiście tylko część - nie wszyscy). Na wszystko narzekające - w większości czekające aż im manna z nieba spadnie. Do pierwszej pracy na staż wymóg 3k zł na rękę - bo inaczej to dziadostwo.Myślące że zagranicą zawsze jest kolorowo a Polska to jakaś "Kambodża".

A piep..enie za przeproszeniem, że dzięki zadymom będzie lepiej to już naprawdę podejrzewam, że ktoś nie wie nawet o czym pisze.

Bo przecież dzięki tym zadymom:

- kilkaset tysięcy zł więcej kasy co roku leci w powietrze

- ludzie mają porozwalane auta, sklepy itp.

poprostu super.

Gratuluję myślenia. Spalisz Polskę będziesz miał lepiej.

Faktycznie coś nie tak złą Policją bo nie pozwalają bandytom rzucać cegłami i racami w siebie. Ochrona organizatorów też pięknie przepuszczała bandytów z powrotem z "akcji". ;) ,ale pewnie Ci w kominarkach to po fajki tylko byli.
Odnośnik do komentarza

 

Faktycznie coś nie tak złą Policją bo nie pozwalają bandytom rzucać cegłami i racami w siebie. Ochrona organizatorów też pięknie przepuszczała bandytów z powrotem z "akcji". ;) ,ale pewnie Ci w kominarkach to po fajki tylko byli.

 

 

Policja wstrzymała marsz, co spowodowało wszczęcie zamieszek. Straż Marszu Niepodległości wbrew pozorom radziła sobie naprawdę dobrze i do interwencji policji, cały marsz przebiegał zgodnie z planem (poza jakimiś mikro incydentami). Jeżeli chodzi o przepuszczanie chuliganów. Nie przepuszczanie ich doprowadziłoby do jeszcze większej masakry, bo zaczęliby oni atakować zarówno strasz Marszu Niepodległości, jak i Policję ;)

Oczywiście, żeby nie było, to sam potępiam atakujących. Jednak utożsamianie ich z Ruchem Narodowym, czyli organizatorem marszu, a tym bardziej rzucanie winy na nich jest co najmniej niewłaściwe. Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że policja sama zbyt często dopuszcza się prowokacji, czy to nieumyślnych, czy narzuconych z góry - nie nam to oceniać. Jednak myślę, że każda przeciętna osoba, która choć trochę zainteresuje się tym tematem - dojdzie do takiego wniosku. 

Edytowane przez Papassek
Odnośnik do komentarza

. Nie przepuszczanie ich doprowadziłoby do jeszcze większej masakry, bo zaczęliby oni atakować zarówno strasz Marszu Niepodległości, jak i Policję ;)

Oczywiście, żeby nie było, to sam potępiam atakujących. Jednak utożsamianie ich z Ruchem Narodowym, czyli organizatorem marszu, a tym bardziej rzucanie winy na nich jest co najmniej niewłaściwe. Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że policja sama zbyt często dopuszcza się prowokacji, czy to nieumyślnych, czy narzuconych z góry - nie nam to oceniać. Jednak myślę, że każda przeciętna osoba, która choć trochę zainteresuje się tym tematem - dojdzie do takiego wniosku. 

 

Proszę Cie :D

I dlatego ta tzw. "strasz Marszu Niepodległości" zamiast wykonywać swoje obowiązki nawowyłali swoich ziomali w kominiarkach, żeby szybciej biegli :D

Chyba, że takie obowiązki mieli - jak to piszesz obronę Policji przed swoimi ziomalami. :D

Jeszcze RN robi ściepę na tych biednych, za nic zamkniętych obrońców Policji :D

Sorry, ale jak co zadyma przy manifie RN albo MW - zawsze to samo tłumaczenie. To ta straszna Policja - to ich wina, że Ci "nie nasi bandyci" ich zaatakowali ! :D

 

Zastanawia mnie jedno - jak to jest, że jak ZZ zrobiły strajk w Wawie o wiele większy niż kiedykolwiek te biedny męczone przez Policję manifesty, nie było żadnych zadym. A tu co manifa to straty na kilkadziesiąt tysięcy zł nie licząc kasy ile trzeba wywalić na ochronę itp

Odnośnik do komentarza

Proszę Cie :D

I dlatego ta tzw. "strasz Marszu Niepodległości" zamiast wykonywać swoje obowiązki nawowyłali swoich ziomali w kominiarkach, żeby szybciej biegli :D

Chyba, że takie obowiązki mieli - jak to piszesz obronę Policji przed swoimi ziomalami. :D

Jeszcze RN robi ściepę na tych biednych, za nic zamkniętych obrońców Policji :D

Sorry, ale jak co zadyma przy manifie RN albo MW - zawsze to samo tłumaczenie. To ta straszna Policja - to ich wina, że Ci "nie nasi bandyci" ich zaatakowali ! :D

 

Zastanawia mnie jedno - jak to jest, że jak ZZ zrobiły strajk w Wawie o wiele większy niż kiedykolwiek te biedny męczone przez Policję manifesty, nie było żadnych zadym. A tu co manifa to straty na kilkadziesiąt tysięcy zł nie licząc kasy ile trzeba wywalić na ochronę itp

Mówisz o strajku związkowców? Szacuje się, że było ok. 30000 uczestników, więc ciężko to nazwać choćby minimalnie większym manifestem/strajkiem niż Marsz Niepodległości. Co twoim zdaniem powinna zrobić Straż Marszu? 

Śmiejesz się z tych nagonek na POlicję, ale to w zdecydowanej części prawda. Ich dziwne działania zaczęły się już przed Marszem Niepodległości, gdzie przeszukiwano przeróżne osoby związane ze środowiskiem narodowym, nachodzono ich. Wczoraj, jak zapewne już wiesz maksymalnie utrudniano dojazd do Warszawy. Bywało, że jeden autobus był zatrzymywany, przeszukiwany 7-8 razy, co znacznie utrudniało uczestnikom Marszu, jak i jej straży dotarcie na wyznaczone miejsce. To jest normalne? A może to, że praktycznie cały Marsz przeszedł bez zarzutów i dopiero w jego końcowej fazie na siłę interweniowała POlicja? Gdzie był sens w ich działaniach? Po co późniejsze kolejne incydenty, kiedy utrudniano powrót, bezpodstawnie pałowano, wyciągano wyrywkowo ludzi z autokarów? 

Wysnułeś ten argument o obronie POlicji przez Straż. Ponawiam to co wcześniej napisałem. Nie przepuszczanie tych zamaskowanych chuliganów doprowadziłoby do ataków na Straż Marszu Niepodległości, która poważnie by na tym ucierpiała. Dodatkowo sprowokowałoby to innych uczestników Marszu, po czym zrobiłby się totalny sajgon. No i trzeba pamiętać o tym, że ludzie związani ze środowiskiem narodowym w znacznej części, o ile nie w całości jutro opuszczą komendę, w której są obecnie przetrzymywani, no i prawdopodobnie nie przedstawią im żadnych zarzutów --> właśnie za nimi wstawia się RN. 

 

Przechodząc do ostatniego elementu Twojej wypowiedzi. Wielu osobom Narodowcy kojarzą się z katolami, rasistami, kibolami. Tak są nakręcani w mediach, co dodatkowo podkręca atmosferę i już z góry, kilka miesięcy przed Marszem jest 100% pewności, że wydarzy się to samo, co na poprzednich "eventach". To idzie w opinię publiczną, co powoduje, że w obrębie Marszu Niepodległości gromadzą się przeróżne osoby - od zwyczajnych rodzin, przez kombatantów, księży, kończąc właśnie na jakimś tam odsetku chuliganów. Chyba zgodzisz się, że ciężko ogarnąć jest 100-tysięczny tłum i wydalić z niego kilkudziesięciu/kilkuset zadymiarzy? Narodowców w tym Marszu szło 50-tysięcy (tak zakładam), w zamieszkach brało udział 500 osób. Nawet zakładając, że wszyscy z nich są związani ze środowiskami narodowymi, co jest wręcz nie możliwe. Nadal 99% narodowców szło spokojnie, obok innych zwyczajnych ludzi nucąc "Rotę", skandując przeróżne hasła, ale nie wszyscy to dostrzegą.

Odnośnik do komentarza

Mówisz o strajku związkowców? Szacuje się, że było ok. 30000 uczestników, więc ciężko to nazwać choćby minimalnie większym manifestem/strajkiem niż Marsz Niepodległości. Co twoim zdaniem powinna zrobić Straż Marszu? 

Śmiejesz się z tych nagonek na POlicję, ale to w zdecydowanej części prawda. Ich dziwne działania zaczęły się już przed Marszem Niepodległości, gdzie przeszukiwano przeróżne osoby związane ze środowiskiem narodowym, nachodzono ich. Wczoraj, jak zapewne już wiesz maksymalnie utrudniano dojazd do Warszawy. Bywało, że jeden autobus był zatrzymywany, przeszukiwany 7-8 razy, co znacznie utrudniało uczestnikom Marszu, jak i jej straży dotarcie na wyznaczone miejsce. To jest normalne? A może to, że praktycznie cały Marsz przeszedł bez zarzutów i dopiero w jego końcowej fazie na siłę interweniowała POlicja? Gdzie był sens w ich działaniach? Po co późniejsze kolejne incydenty, kiedy utrudniano powrót, bezpodstawnie pałowano, wyciągano wyrywkowo ludzi z autokarów? 

Wysnułeś ten argument o obronie POlicji przez Straż. Ponawiam to co wcześniej napisałem. Nie przepuszczanie tych zamaskowanych chuliganów doprowadziłoby do ataków na Straż Marszu Niepodległości, która poważnie by na tym ucierpiała. Dodatkowo sprowokowałoby to innych uczestników Marszu, po czym zrobiłby się totalny sajgon. No i trzeba pamiętać o tym, że ludzie związani ze środowiskiem narodowym w znacznej części, o ile nie w całości jutro opuszczą komendę, w której są obecnie przetrzymywani, no i prawdopodobnie nie przedstawią im żadnych zarzutów --> właśnie za nimi wstawia się RN. 

 

Przechodząc do ostatniego elementu Twojej wypowiedzi. Wielu osobom Narodowcy kojarzą się z katolami, rasistami, kibolami. Tak są nakręcani w mediach, co dodatkowo podkręca atmosferę i już z góry, kilka miesięcy przed Marszem jest 100% pewności, że wydarzy się to samo, co na poprzednich "eventach". To idzie w opinię publiczną, co powoduje, że w obrębie Marszu Niepodległości gromadzą się przeróżne osoby - od zwyczajnych rodzin, przez kombatantów, księży, kończąc właśnie na jakimś tam odsetku chuliganów. Chyba zgodzisz się, że ciężko ogarnąć jest 100-tysięczny tłum i wydalić z niego kilkudziesięciu/kilkuset zadymiarzy? Narodowców w tym Marszu szło 50-tysięcy (tak zakładam), w zamieszkach brało udział 500 osób. Nawet zakładając, że wszyscy z nich są związani ze środowiskami narodowymi, co jest wręcz nie możliwe. Nadal 99% narodowców szło spokojnie, obok innych zwyczajnych ludzi nucąc "Rotę", skandując przeróżne hasła, ale nie wszyscy to dostrzegą.

 

Strajk związkowców miał z tego co pamiętam 3 dni i było zdaje sie w kulminacyjnym momencie 200 tys. a nie jakieś 30tys.( poza tym sppójrz na obszar strajków ZZ a ten Wasz - co Ty tu chcesz porównywać? )

3 dni a nie pare godzin jak na wczorajszej manifie.

Co powinna robić Straż manify? No na bank nie powinni krzyczeć żeby szybciej biegli "ziomale" w kominiarkach. Prawda czy nie?

P. Bosak dziś w info mówił, że bandziorów był 1 promil(powtórzył promil kilkakrotnie - jak ktoś nie wie niech sobie sprawdzi ile to % :D) Czyli "prawdziwi patrioci" nie potrafili sobie poradzić z tak mikrą grupą? Sorry, ale wynika z tego, że w Straży manify to kto stał? Wiedząc że bojówkarze szykują zadymę to do Straży "chuderlaków" się daje? To gdzie "Byczki"?

To chyba organizatorom powinno zależeć zeby się od nich odciąć a nie wołać żeby szybciej biegli i się chowali wsród ich manify.

 

Wytłumacz mi dlaczego RN zbiera kasę na tych bandytów? Słyszałem te śmieszne wypowiedzi, że to na biedaków, którzy nic nie robili a zostali zatrzymani. Wręcz wyciągani z autobusów ( oczywiście za nic). Piszesz, że kontrole były? Coś w tym dziwnego? To chyba RN powinno się cieszyć, że Policja w zarodku chciała wyłapać tych bandytów? Jakby ich wyłapali to patrz - spokój by był - bez zadym.

 

Oczywiście przyznaję Ci rację - RN to ludzie, którzy nigdy nie uczestniczyli w zadymach. Tak jak nigdy MW nie uczestniczyła w zadymach. To cały świat sprzeciwił się przeciwko porządnym bogobojnym ludziom, którzy nie wiedzą co to zło :D

I to Policja wszczyna zadymy, bo zarabia taką kasę, że każdy Policjant dla niej zaryzykuje inwalidztwem :D

Odnośnik do komentarza

Pierdzielisz głupoty i wkładasz wszystkich do jednego worka.

Pierwsze primo. Jak chodziłeś do szkoły to pewnie było tam paru chuliganów (w każdej są). Czy przez tą grupkę, która źle się zachowywała cała szkolna społeczność była postrzegana jako bandyci? Nie musisz odpowiadać. Zastanów się tylko jak chory punkt widzenia reprezentujesz.

Drugie primo. Powiedz mi co Straż Marszu miała zrobić? Rzucić się na tych debili, uzbrojonych w kostki brukowe i cholera wie co jeszcze? Zgrywasz nie wiadomo kogo, a pewnie jako pierwszy byś spierdzielił za armatkę wodną jakbyś mógł.

Trzecie primo. Patrząc na Twój awatar to pewnie uważasz się za kibica. Mam dla Ciebie radę. Weź słonecznik, piwo z lodówki i oglądaj mecze przed telewizorem. Jeszcze nie daj Boże, Ci źli kibice zaprezentują jakąś patriotyczną oprawę i poczujesz się urażony. Bo widzę, że wszelkie przejawy miłości do ojczyzny (mówię o tych kilkudziesięciu tysiącach prawdziwych uczestników MN) wywołują u Ciebie obrzydzenie i ból dupy.

Bez pozdrowień.

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
 

 

Więc proszę - odpowiedz mi na pytania, które zadałem. Czy jedynym Twoim argumentem jest ja mam racje i koniec?

Avatar ustawiłem sobie taki jaki jest bo mi się podobał.

Pewnie że bym spierdziel jak bym zobaczył taką bandę. Dlatego nie chodzę jako Straż. A Straż chyba jak sama nazwa wskazuje jest od strzeżenia - jak dupa od srania.

I nie mam pretensji do uczestników prawdziwych jak to napisałeś - ale do organizatorów - bo teraz głupio się tłumaczą, zamiast przyjąć pewne rzeczy na klate.

Odnośnik do komentarza

Strajk związkowców miał z tego co pamiętam 3 dni i było zdaje sie w kulminacyjnym momencie 200 tys. a nie jakieś 30tys.( poza tym sppójrz na obszar strajków ZZ a ten Wasz - co Ty tu chcesz porównywać? )

3 dni a nie pare godzin jak na wczorajszej manifie.

Co powinna robić Straż manify? No na bank nie powinni krzyczeć żeby szybciej biegli "ziomale" w kominiarkach. Prawda czy nie?

P. Bosak dziś w info mówił, że bandziorów był 1 promil(powtórzył promil kilkakrotnie - jak ktoś nie wie niech sobie sprawdzi ile to % :D) Czyli "prawdziwi patrioci" nie potrafili sobie poradzić z tak mikrą grupą? Sorry, ale wynika z tego, że w Straży manify to kto stał? Wiedząc że bojówkarze szykują zadymę to do Straży "chuderlaków" się daje? To gdzie "Byczki"?

To chyba organizatorom powinno zależeć zeby się od nich odciąć a nie wołać żeby szybciej biegli i się chowali wsród ich manify.

 

Wytłumacz mi dlaczego RN zbiera kasę na tych bandytów? Słyszałem te śmieszne wypowiedzi, że to na biedaków, którzy nic nie robili a zostali zatrzymani. Wręcz wyciągani z autobusów ( oczywiście za nic). Piszesz, że kontrole były? Coś w tym dziwnego? To chyba RN powinno się cieszyć, że Policja w zarodku chciała wyłapać tych bandytów? Jakby ich wyłapali to patrz - spokój by był - bez zadym.

 

Oczywiście przyznaję Ci rację - RN to ludzie, którzy nigdy nie uczestniczyli w zadymach. Tak jak nigdy MW nie uczestniczyła w zadymach. To cały świat sprzeciwił się przeciwko porządnym bogobojnym ludziom, którzy nie wiedzą co to zło :D

I to Policja wszczyna zadymy, bo zarabia taką kasę, że każdy Policjant dla niej zaryzykuje inwalidztwem :D

W przypadku jednego promila mamy 100 osób (zadymiarzy). Później, jak też zostało to powiedziane przez RN - dołączyło do nich kilkadziesiąt osób z samego marszu, którzy padli ofiarą prowokacji. Zadaniem Straży Marszu Niepodległości jest ochrona mienia (znajdującego się na trasie marszu) oraz samych uczestników tego marszu, co wykonywała moim zdaniem bez zarzutu. Patrząc na lata poprzednie, kiedy Marsz zabezpieczała POlicja, powołanie takiej Straży było bardzo dobrym rozwiązaniem. Co najważniejsze, nie mają oni takich uprawnień jak służby mundurowe. Użycie przez nich gazu, czy choćby samych rąk uderzyłoby w nich samych, bo jestem przekonany, że w połowie mediów SMN moglibyśmy przeczytać, że to oni zainicjowali zamieszki, czy bawili się w policjantów, nie mówiąc już o konsekwencjach prawnych. 

 

Byli wyciągani z autobusów i jestem przekonany, że w znacznej ilości przypadków - bez powodu.

 

Mówisz, że powinniśmy cieszyć się z działań POlicji tuż przed Marszem? Chcieli wyłapać bandytów zatrzymując co 20 km ten sam autobus? Przecież to śmieszne. Zresztą jak widzisz, nie zatrzymano przed Marszem bodajże ani jednej osoby, więc raczej słabe te ich działania. Jest to akcja narzucona przez kogoś z góry, nie ma innego wyjaśnienia dla tych sytuacji ;)

  • Super 1
Odnośnik do komentarza

W przypadku jednego promila mamy 100 osób (zadymiarzy). Później, jak też zostało to powiedziane przez RN - dołączyło do nich kilkadziesiąt osób z samego marszu, którzy padli ofiarą prowokacji. Zadaniem Straży Marszu Niepodległości jest ochrona mienia (znajdującego się na trasie marszu) oraz samych uczestników tego marszu, co wykonywała moim zdaniem bez zarzutu. Patrząc na lata poprzednie, kiedy Marsz zabezpieczała POlicja, powołanie takiej Straży było bardzo dobrym rozwiązaniem. Co najważniejsze, nie mają oni takich uprawnień jak służby mundurowe. Użycie przez nich gazu, czy choćby samych rąk uderzyłoby w nich samych, bo jestem przekonany, że w połowie mediów SMN moglibyśmy przeczytać, że to oni zainicjowali zamieszki, czy bawili się w policjantów, nie mówiąc już o konsekwencjach prawnych. 

 

Byli wyciągani z autobusów i jestem przekonany, że w znacznej ilości przypadków - bez powodu.

 

Mówisz, że powinniśmy cieszyć się z działań POlicji tuż przed Marszem? Chcieli wyłapać bandytów zatrzymując co 20 km ten sam autobus? Przecież to śmieszne. Zresztą jak widzisz, nie zatrzymano przed Marszem bodajże ani jednej osoby, więc raczej słabe te ich działania. Jest to akcja narzucona przez kogoś z góry, nie ma innego wyjaśnienia dla tych sytuacji ;)

 

Jeśli nie zatrzymano to jakim cudem w TV INFO zdaje się pokazywali kilkanaście aresztowań :D właśnie jak dopiero "ktosie" przyjeżdżali?

Hmm chyba nie masz zielonego pojęcia jak często odbywają się ustawki - bo byś wiedział, że nawet w ciągu 1km niesprawdzonego bardzo łatwo podrzucić do autobusu 100 siekier.

Poza tym sam pisałeś o 100 tys. ludzi. Weź sprawdź wszystkich jadących. Dziwić się, że niektóre autobusy kilka razy sprawdzili? Za to właśnie płacimy Policji, żeby robiła wszystko żeby zmniejszyć prawdopodobieństwo niebezpieczeństwa.

Jest to narzucone z góry? Jasne, że tak zazwyczaj tak się dzieje, że zatrzymują autobusy i sprawdzają jeśli mają cynk o zadymie. Kilkanaście lat temu jechałem na mecz Polski z Norwegią w Chorzowie. Nasz autobus zatrzymywali dwukrotnie. Jak się okazało 20 min przed rozpoczęciem meczu kibole Karkonoszy zrobili zadymę i dlatego nas trzepali na autostradzie bo jechaliśmy z tego rejonu. I dlatego to że trzepali autobusy to dla mnie akurat nic dziwnego - wręcz bym walnął zdziwko jak by tego nie robili.

 

Napisałeś od czego jest Straż. W takim razie nie spełniła swoich zadań(gdzieś tam usłyszałem, że w którymś miejscu jednak się przepychali z "kominiarkami". Co nie zmienia faktu, że - Ci co przepuszczali kominiarki, zarachowywali się jak by puszczali kumpli. jakoś nie widziałem wśród nich nikogo przerażonego. Jak dla mnie taka Straż nie ma sensu bytu - jeśli nic nie mogą zrobić to w takim razie do czego są? Po co? Przecież i tak nie mogą nic zrobić - więc nie lepiej było jakieś potwory balonowe nieść z tyłu? One by sznurów chociaż do góry nie podnosiły, a więc większa korzyść.

Pewnie i duża ilość Strażaków działało w dobrej wierze, ale przy akcji pokazywanej w TV chyba sam przyznasz, że śmierdzi ustawką na kilometr.

Piszesz, że jakby bronili Strażniki jakoś się przed kominiarkami to prasa by pisała, że to Oni zainicjowali zamieszki? Nie sądzę. jeśli coś leci na żywo to chyba widać co się dzieje. Poza tym latały za Wami TV

Wasze. Gdybyście właśnie nagrali jak jesteście przeciwni kominiarom wtedy pewnie by się sporo zmieniło. A tak macie co czynicie.

I co najważniejsze. Czyż w tamtym roku nie było owej Straży? :P  (dlatego głównie wtrąciłem się do tematu - bo dla mnie to sprawa jasna)

Oj chyba była. I wtedy było widać jak chopaki ze Straży poganiali kominiarki, żeby szybciej wychodzili ze zgromadzenia na akcję i jak tylko kominiarki wracały to Straż od razu tak sie zaciskała, żeby nie daj Boże jakiś Policjant nie mógł kogoś za kurtkę złapać. Dlatego dla mnie to parodia jest :D Rok temu nie pomyśleli, że można przyjąć za obronę, że przecież my ich się baliśmy i dlatego ich wpuszczaliśmy :lol: , ale jak widać lekcja wyciągnięta.

Odnośnik do komentarza

W zeszłym roku z tego co wiem, Straż Marszu Niepodległości działała wraz z POlicją. W tym roku, dano większe pole manewru dla organizatorów Marszu i gdyby nie idiotyczne działania POlicji to wszystko mogłoby zakończyć się bez żadnych większych zamieszek. Nie od dziś wiadomo, że narodowcy i w.w. służby mundurowe delikatnie mówiąc nie idą w parze, co znacznie zwiększa ryzyko ataków. 

Mówisz, że nie wywiązali się ze swoich zadań, bo jednak w pewnym momencie się przepychali? A czy to nie było przypadkiem tak, że chuligani chcieli przebić się przez czoło Marszu, a Straż na to nie pozwoliła? 

RN nie powoływał by SMN, jeżeli naprawdę chcieliby tych zamieszek. Nie zmieniali by trasy na zupełnie neutralną wobec środowisk lewicowych i pozostawiłby całe zabezpieczenie Marszu dla POlicji. Uważasz, że to zwiększyłoby bezpieczeństwo? Wręcz przeciwnie. 

 

Co do wstępnej części Twojej wypowiedzi. OK, może kilkanaście osób zatrzymano, po prostu nie interesowałem się tym, a i nigdzie jakoś specjalnie o tym nie mówiono. Mam jednak wrażenie, że chodziło o coś zupełnie innego niż zapewnienie bezpieczeństwa na Marszu. Po prostu utrudniano w całej Polsce dojazd do Warszawy. Jak już pisałem, znaczna część Straży Marszu Niepodległości nie dotarła na czas.

Nadal chyba mi nie odpowiedziałeś na pytanie, dlaczego POlicja zbliżyła się na tak niebezpieczną odległość od Marszu, który później zablokowała, co doprowadziło do tych incydentów?

No i powoli zaczynają już pojawiać się na YT, FB nagrania z łapanek, przeszukiwań, pałowań po zakończonej manifestacji :)

 

Jedno jest pewne. RN czy tego chcesz, czy nie - moim zdaniem w ciągu 15-20 najbliższych lat stanie się naprawdę mocną, liczebną opcją polityczną. Osoby dorastające teraz w znacznej większości mają dość obecnego rządu i głosują myślę w 70% na tzw. skrajną prawicę (czyt. KNP/RN). P. Janusz Korwin-Mikke ma już 74 lata, a trzeba zdać sobie sprawę z tego, że KNP bez p. Korwina praktycznie nie istnieje.

Pozdrawiam i liczę na kolejną dawkę lewackich odpowiedzi/kontrargumentów :)

Odnośnik do komentarza

W zeszłym roku z tego co wiem, Straż Marszu Niepodległości działała wraz z POlicją. W tym roku, dano większe pole manewru dla organizatorów Marszu i gdyby nie idiotyczne działania POlicji to wszystko mogłoby zakończyć się bez żadnych większych zamieszek. Nie od dziś wiadomo, że narodowcy i w.w. służby mundurowe delikatnie mówiąc nie idą w parze, co znacznie zwiększa ryzyko ataków. 

Mówisz, że nie wywiązali się ze swoich zadań, bo jednak w pewnym momencie się przepychali? A czy to nie było przypadkiem tak, że chuligani chcieli przebić się przez czoło Marszu, a Straż na to nie pozwoliła? 

RN nie powoływał by SMN, jeżeli naprawdę chcieliby tych zamieszek. Nie zmieniali by trasy na zupełnie neutralną wobec środowisk lewicowych i pozostawiłby całe zabezpieczenie Marszu dla POlicji. Uważasz, że to zwiększyłoby bezpieczeństwo? Wręcz przeciwnie. 

 

Co do wstępnej części Twojej wypowiedzi. OK, może kilkanaście osób zatrzymano, po prostu nie interesowałem się tym, a i nigdzie jakoś specjalnie o tym nie mówiono. Mam jednak wrażenie, że chodziło o coś zupełnie innego niż zapewnienie bezpieczeństwa na Marszu. Po prostu utrudniano w całej Polsce dojazd do Warszawy. Jak już pisałem, znaczna część Straży Marszu Niepodległości nie dotarła na czas.

Nadal chyba mi nie odpowiedziałeś na pytanie, dlaczego POlicja zbliżyła się na tak niebezpieczną odległość od Marszu, który później zablokowała, co doprowadziło do tych incydentów?

No i powoli zaczynają już pojawiać się na YT, FB nagrania z łapanek, przeszukiwań, pałowań po zakończonej manifestacji :)

 

Jedno jest pewne. RN czy tego chcesz, czy nie - moim zdaniem w ciągu 15-20 najbliższych lat stanie się naprawdę mocną, liczebną opcją polityczną. Osoby dorastające teraz w znacznej większości mają dość obecnego rządu i głosują myślę w 70% na tzw. skrajną prawicę (czyt. KNP/RN). P. Janusz Korwin-Mikke ma już 74 lata, a trzeba zdać sobie sprawę z tego, że KNP bez p. Korwina praktycznie nie istnieje.

Pozdrawiam i liczę na kolejną dawkę lewackich odpowiedzi/kontrargumentów :)

Lewackich?

Dzięki za dyskusje - na tym zakończe.

Zaskoczę Cie - nie będe Ciebie obrażał.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Był ktoś wogóle z forum na marszu? Byłem i wiem co się działo, telewizja podaje tylko złe strony i zachwyca się jak to wspaniale policja trzymała porządek, ale już nie pokażą tego co tak naprawdę policja robiła. Strzelali w kiboli przy czym obrywali niewinni uczestnicy marszu, puszczali gaz łzawiący w kierunku uczestników, sam widzialem jak tłum niewinnych ludzi ucieka na bok. Ku... żeby dojechac z kądkolwiek, policji po drodze co kilka, kilkadziesiąt kilometrów, autobusy sprawdzali po kilka razy. Niekiedy jeden autobus sprawdzany był po 5 - 7 razy, to jest kur... wolna Polska? Jeśli u kogoś znaleźli race sprawdzali mu nawet DNA! Pytam się w jakim celu? Kraj Policyjny. W Warszawie Policja wbiegła w tłum i pałowała na oślep nie tylko kiboli, wandali ale i uczestników. Po marszu spokojnie wracający obywatele zostawali zatrzymywani przez policję bezpodstawnie. Na parkingach, już po marszu przeczesywano autokary. Wracając po drodze również wiele kontroli policyjnych.

hwyjyv4uhl4k.jpg

 

Edytowane przez markus04
  • Super 2
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .