Pytanie Auta za grosze

Siemka, są strony na których można znaleźć zagraniczne auta za nieduże pieniądze.

Podaje linka do przykładowych aukcji z wykorzystaniem filtrów na mniejszą cene (bo są i po normalnych cenach): http://www.autoscout24.pl/wyniki?cid=0&atype=C&sort=-age&desc=1&makemodelmodelline=9&makemodelmodelline=1626&mmvco=1&make=9&mmvmk0=9&model=1626&mmvmd0=1626&version=&body=6&pricefrom=44&priceto=500&fregfrom=1996&fregto=&kmfrom=&kmto=&fuel=&gear=&PowerType=kW&powerfrom=&powerto=&powerFromRaw=&powerToRaw=&zipc=D&zip=&lat=&lon=&myPlace=&cy=A&cy=B&cy=D&cy=E&cy=F&cy=I&cy=L&cy=NL&bcol=&doorfrom=&doorto=&seatsfrom=&seatsto=&uph=&icol=&prevownersid=&offer=&ustate=N%2cU&emclass=&custtype=&adage=&paging=2

Co o takich sądzić? Wszystkie mają cos zjebanego? 

Nie boisz się jeździć autem za 2k? 

20 minut temu, Mafiozo19990 napisał:

Siemka, są strony na których można znaleźć zagraniczne auta za nieduże pieniądze.

Podaje linka do przykładowych aukcji z wykorzystaniem filtrów na mniejszą cene (bo są i po normalnych cenach): http://www.autoscout24.pl/wyniki?cid=0&atype=C&sort=-age&desc=1&makemodelmodelline=9&makemodelmodelline=1626&mmvco=1&make=9&mmvmk0=9&model=1626&mmvmd0=1626&version=&body=6&pricefrom=44&priceto=500&fregfrom=1996&fregto=&kmfrom=&kmto=&fuel=&gear=&PowerType=kW&powerfrom=&powerto=&powerFromRaw=&powerToRaw=&zipc=D&zip=&lat=&lon=&myPlace=&cy=A&cy=B&cy=D&cy=E&cy=F&cy=I&cy=L&cy=NL&bcol=&doorfrom=&doorto=&seatsfrom=&seatsto=&uph=&icol=&prevownersid=&offer=&ustate=N%2cU&emclass=&custtype=&adage=&paging=2

Co o takich sądzić? Wszystkie mają cos zjebanego? 

Wiadomo, te auta swoje lata świetności mają za sobą, ale wątpię, aby każdy był zrypany. Dla Niemców takie auta to grat, ponieważ niemiec nie będzie jeździł takim rzęchem, po drugie u nich jak ma się odrobinkę rdzy na karoserii, to już przeglądu się nie przechodzi, a po trzecie mają strefy, gdzie takimi autami wjechać zapewne będzie ciężko A odnośnie ceny... ja w swoim czasie i jeździłem autem za 800 zł i jakoś się nie bałem.

Ja nie mówię, że nie możecie jeździć takimi autami, po prostu bałbym się tym jechać w trasę za granicę w góry np. 

Fajne auta za niewielkie pieniądze można też wyrwać na aukcjach komorniczych.  Ceny wywoławcze zaczynają się od niewielkich kwot, trzeba tylko umieć licytować i robić to z głową  Jest nawet grupa na Facebook'u z tymi aukcjami, zapomniałem jak się nazywa, ale jak znajdę to tutaj wrzucę, jeśli ktoś byłby chętny w ogóle

@kill_you Wrzuć koniecznie albo podeślij na pw. Też jestem na kupnie jakiegoś czterokołowca

2 godziny temu, Ciamciaj napisał:

Nie boisz się jeździć autem za 2k? 

Nie przesadzaj, u mnie w klasie nikt na 30 osób nie miał samochodu o wartości powyżej 3/4k. Nie każdy zarabia czy tam ma bogatych rodziców żeby na pierwszy samochód kupować samochód z salonu. Kumple jeździli tymi swoimi samochodami w góry i jakoś przeżyli, wystarczy wyeksploatowane części wymieniać i nic nikomu się nie stanie.

@yosumitshu Chodzi mi bardziej o to, że ktoś kupuje takie auto nie od kogoś a własnie z giełdy, komisu, nie wiadomo czy jest to z ćwiartek składane (choć pewnie by się to nawet nie opłacało). Nie mówię, że ktoś musi być przy kasie, ale koszt posiadania, tankowania itp. to są takie pieniądze, że warto pozbierać trochę dłużej lub przemyśleć zakup. Na pewno nie sprawdzałbym MAX prędkości. To, że Waszym znajomym nic się nie stało, nie znaczy, że statystycznie nie są to bardziej wypadkowe/niebezpieczne auta. 

tę grupę wrzucę tutaj za półtorej/dwie godziny jeśli znajdę, bo aktualnie nie ma mnie w domu

Ja mam furę, ale myśle o kupnie tanio i sprzedaniu drożej  ewentualnie do powygłupiania sie nim

Kurcze, grupy znaleźć nie mogę, jak ktoś poszuka to znajdzie. Za to mam stronę, ceny wywoławcze dość niskie http://licytacje.komornik.pl/Notice/Filter/24

nie czaje cie Ciamciaj, co za różnica czy kupisz auto za 2k czy 20k. tu nie chodzi o cenę, a nawet rocznik auta tu chodzi o stan techniczny. możesz kupić kilkuletnie auto za dziesiątki tys i też ci może się posypać w trasie, tak samo jak auto za 2k. ale każdy normalny, po kupnie samochodu sprawdza, przegląda w jakim auto jest stanie i robi to co konieczne, a nie od razu w trasy po tysiac km.

@sylwu o to mi właśnie chodzi, że osoba która ma 2k na auto nie sądzę żeby miała parę stów na przegląd, ponad k na możliwe części, koło 1k na ubezpieczenie itp. Po prostu takie osoby powinny przemyśleć czy auto już na pewno musza kupić, bo takie auto jest dużo bardziej podatne na rozsypkę.

przecież to normalna sprawa że kupujac używane auto należy doliczyć odpowiednią sumę na ogarniecie auta. weź pod uwage że w starsze auta to proste, sprawdzone konstrukcje gdzie kupisz części za tanie pieniądze i jeśli masz minimum zdolności manualnych wymianę możesz nawet wykonać samemu. a w nowym aucie, bez komputera i rozbierania milionów plastików nic nie zrobisz, nie mówię już o cenach części.

wiadomo kto ma kasę kupuje drogie auto, kto nie sra pieniędzmi kupuje tanie auto, ale nie ma reguły które szybciej się rozsypie. jak dbasz tak masz

a co do tematu tanich aut z niemiec, to widzę że rząd skutecznie napędza rynek motoryzacyjny, zakazując jazdy starszym autem, ludzie sprzedają stare auta bo poprostu nie mają gdzie nimi jeździć

Akurat z Ciapkiem się zgadzam. Te "samochody" o ile można to tak nazwać, z linku, który dał mafiozo, po zdjęciach widać, że są nie do odratowania. Według mnie lepiej wyłożyć 3 razy więcej na samochód, który będzie w jakimkolwiek stopniu bezpieczny a poza tym te samochody po 400 ojro wymagają 5 razy tyle na to, żeby chociaż odpaliły... skarbonka bez dna moim zdaniem, mija się z celem  

Po bodajże 10 latach (może więcej) nie można już zarejestrować auta w Niemczech stąd może być tak niska cena.

Skipi, te samochody wyglądają jakby miały 40 lat a nie 10... Daje sobie głowę uciąć, że niska cena spowodowana jest stanem technicznym, tzn. jego brakiem  

samochodów z linku za 400E nie oglądałem, więc dodam jeszcze do mojej wypowiedzi że pisząc auto za 2k nie mam na myśli auta do generalnego remontu czy pożartego przez rdze, bo wtedy faktycznie takie auto nie ma sensu.

4 minuty temu, sylwu napisał:

weź pod uwage że w starsze auta to proste, sprawdzone konstrukcje gdzie kupisz części za tanie pieniądze

Starsze samochody to też większy przebieg, większa możliwość, że długo był katowany, źle eksploatowany oraz, że coś go w środku już po prostu żre. Nie można też sprawdzić dokładnej historii pojazdu, jak w przypadku nowszych samochodów.

Jeżeli ktoś ma zamiar kupić auto za te około 500 euro, to powinien mieć świadomość, że te auta dokładnie wyglądają jak za 500 euro. Nie można się spodziewać, że będzie wyglądało tak jak za 5k czy więcej. Auta do 10k mają tendencję, a w zasadzie te które są sprzedawane, że przeważnie jest w nich coś do poprawki dlatego najlepiej jeśli ktoś posiada budżet 5k kupić auto za 3k, a dwójke wpakować w remont. Tak, wiem że są wyjątki od reguł, że na ileś tam aut znajdzie się takie godne polecenia, w którym nie będzie trzeba robić nic. No ale wszyscy doskonale znamy realia.... Jak ktoś posiada większą wiedze to wyjdzie mu tylko na plus. Ja gdybym miał zamiar kupować auto za około 500 euro skupiłbym się na jakimś konkretnym modelu i szukał tego, który jest najlepszy spośród X egzemplarzy. Lekturą obowiązkową przy tego typu zakupach są wszystkie informacje o tym: na co zwracać uwagę, co ma tendencję do do psucia się, gdzie lubi  pojawiać się ruda - czyli najprościej w świecie mówiąć wady i zalety danego modelu.