Biegiem do 100600 zł! PPA/Adsense/CPA/Skręcanie długopisów.

Przeglądam te wszystkie dzienniki i widzę, że to dobra metoda samodyscypliny... Zastanawiam się tylko jakby tu napisać jakiś interesujący (co)dziennik.

1. Coś o sobie.

Więc.. Jestem szarym użytkownikiem forum od prawie 1,5 roku. W zasadzie wielu z was kojarze (#stalker) jeszcze z czasów **** na którym byłem nieco bardziej aktywny. Cóż, możnaby śmiało powiedzieć, że z biegem czasów stałem się nieco aspołeczny, czy inaczej zamknęła mi się mordka bo pamiętam swoje posty z czasów gimba . Na imię mi Damian, w tym roku skończyłem 18 lat. Zarabiam, bądź próbuje w internecie w zasadzie prawie cztery lata, z dużymi przerwami. Co osiągnąłem przez ten czas?

• 2,5k$ na AstroCash - głównie w 2013 roku, czasy były nieco inne, projekt też kopnąłem w niepamięć nisza się wypaliła
• Aparat od Astrocaszów z restocku <3
• Tablet od FireCaszów
• Z jakieś 20 kartonów laysów? Z tym, że podczas jednego konkursu skosiłem ich prawie 15, teraz jak je wygrywam to pojedynczo. Swoją drogą kurki w śmietanie, nie polecam.
• Z 10 poduszko- kapsli Tymbarka (cała rodzina obdarowana )
• Karty, bony i jakieś inne pomniejszone nagrody których trochę było.
• Tubka "Maści na ból dupy". Tak, tej legendarnej z wszystkich memów. Nie pamiętam jak wszedłem w jej posiadanie.

2. Geneza tytułu.

Jakoś tak wyszło, że przez ostatnie pare miesięcy bardziej zajarałem się bieganiem, oraz kalisteniką, chyba po prostu dobrze rozładowywują stres (lepiej niż...( ͡° ͜ʖ ͡°)). Co do cyfry, ostatnie liczby, są kwotą jaka została na koncie, tak wyszło, że ostatnio musiałem wydać wszystkie oszczędności na coś cholernie ważnego. Tyle więc mogę poświęcić na jakieś dodatkowe zakupy.

3. Cele i ambicje.

Cóż, hajs który zarobie wydam na leczenie i studia (na które bym poszedł, bo mi się jeden kierunek marzy od gówniaka). Z takich bliskich celów, jak do 15 Sierpnia zarobię 700-800 ciko to wybiorę się na Zlot, na który zawsze chciałem się wybrać, jednak coś mi ostatnio plany pokrzyżowało. Ambicje zweryfikują .

4. Co na razie zrobiłem?

-PPA

Posiadam domenę z 12 postami, dobrze napisanymi, dosyć wiarygodnymi. Wynik z serplaba. Dodam tylko, że dwie nisze ostatnie są "świeże" także dane dotyczące wyszukiwań miesięcznych są nieco naciągnięte.

 Stronę jednoniszową. Która mnie zaskakuje, bo strasznie tańczy w guglu. Na dzień dzisiejszy wypadła z gugla, mimo że wczoraj była 17 <sprawdzałem brak filtra>.

Rozkminiam, linkuje, głównie ręcznie, czekam na wymiane, bo na ten moment nie mogę robić list w ScrapeBoxie 

Zarobek w lipcu ok.6$

-Adsense 

Kupiona domena- nisza, która nie wygląda jakoś mega okazale, ale myśle że ma potencjał nie tylko ten Adsensowy ale głównie przez programy partnerskie. KW- wahają się średnio od 3 do 7-8k z przyzwoitym epc. Projekt raczej będzie stał w miejscu, dopóki (czy w zasadzie jeżeli) PPA nie odpali.

-CPA 

Mam całkiem przyzwoity pomysł, potrzebuje do tego sporej ilości kont instagramowych. W następnym tygodniu postaram się je założyć, mam jeszcze kilka wątpliwości co do tego jak to zrobić, przez jakie programy i etc, ale postaram się wgłębić lekturkę. Poczekam,aż się konta nieco zestarzeją i polece w tango 

-Skręcanie długopisów

Skręciłem jeden, sobie. Czyli zarobek 0,00$.

Cóż, posiadam jeszcze dostęp do SeoToolsów, FCS'a, Proxy (Coś koło tygodnia, wyszło, że kupiłem je w złym momencie) + VPS'a coś koło 20 dni. Nie licząc jutra, postaram się je na maksa wykorzystać. 

Swoją drogą, korzystam z pomocy @Bogumil świetny pomocny człowiek, nie miałem go ochoty spropsować jeszcze, polecam serdecznie!

Swoją drogą vol. 2. Mój poprzedni projekt z YT, nadal gdzieś tam ledwo zipie. O dziwo jest filmik który robi coś koło 2k wyświetleń miesięcznie i zarabia całego 1$... ale za to regularnie całkiem .

Jutro 02.08 będę na telefon w zasadzie poczytam sobie M-K i za wiele nie zwojuje bo wróce coś koło 22, ale postaram się mimo wszystko coś ruszyć. Pierwszy post i rozliczenie z samym sobą wjedzie więc 03.08.

Zapraszam do dyskusji i pytań oczywiście.  Postaram się przy okazji, żeby ten dziennik miał wkład edukacyjny, głównie jakieś pro-elo-tipy co do zarabiania, ale z chęcią pogadam, nawet o bieganiu 

...Dotrwałeś aż tutaj? Ej, dzięki! Masz ode mnie dolarka  i piosenkę.

"Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni "

Cel:

0/100000 

Pisząc "nisza" w PPA masz na myśli kolejna nowa nisza w dziedzinie hacków? czy coś poważnego?

Powodzenia

Na teamspeak'u asto jestem prawie codziennie, a nicku nie kojarzę ^^
(zajrzyj, a nadrobisz kilka stron wiadomości morzem pytań w 15 min)

Dziennik wygląda ambitnie, nic tylko życzyć wytrwałości. Sam się zbieram do pisania dziennika ale czasu brakuje ;/ 

28 minut temu, krt napisał:

Pisząc "nisza" w PPA masz na myśli kolejna nowa nisza w dziedzinie hacków? czy coś poważnego?

Powodzenia

 

Dzięki :). h@cki + jest coś x2 powiedzmy z zakresu greyhatu. 

19 minut temu, Muraszczyk napisał:

Na teamspeak'u asto jestem prawie codziennie, a nicku nie kojarzę ^^
(zajrzyj, a nadrobisz kilka stron wiadomości morzem pytań w 15 min)

Dziennik wygląda ambitnie, nic tylko życzyć wytrwałości. Sam się zbieram do pisania dziennika ale czasu brakuje ;/ 

 

Dzięki x2  Zawitam do was na dniach, jeżeli nie zaleje was pytaniami, to przynajmniej będę słuchał rozmów, które może mojego wewnętrznego lenia nadgonią do pracy.

Zalogowałem się jeszcze, bo zapomniałem poprosić o wymianę proxy, dobrze że przed snem myśle o pierdołach 

02.08.16-03.08.16

Dwa dni mega ciężkie które mnie skopały pod względem energii. Wstanie o czwartek, powrót 22, spanie do 12 dzisiaj i powtórka od 14 znowu zarzynanie się. Przy okazji, znowu się spotkałem z sytuacjami które pokazują jak bardzo pieniądz rządzi światem.

Co zrobiłem?

W zasadzie ograniczenia czasowe pozwoliły/ograniczyły mnie do:

-Odnalezienia 2 niszy, ok. 10k wyś średnia konkurencja.

-Dosyć legitnego źródła które miałoby pomóc w przyszłościowych wyszukaniach nisz.

Próbowałem przy okazji ogarnąć Scrapeboxa, oraz w stopniu bieglejszym scrapowania list, jednak proxy od SquidProxies coś nawala (bądź coś źle konfiguruje znając mnie ). Puściłem jeszcze na noc na VPS'ie testowego scrapa (jest takie słowo? ) z publicznych proxy. Jak nie pyknie to jutro szukam alternatyw do tego.

Zarobki:

404 not found 

Cel:

0/100000 PLN

Przy okazji, postanowiłem sobie na marginesie że ogarne swój sen, bo jest 11-14h, coś nie bangla. Oto nutka która obudzi mnie jutro i mam nadzieje że da mi kopa 

8 godzin temu, Jayetsu napisał:

Próbowałem przy okazji ogarnąć Scrapeboxa, oraz w stopniu bieglejszym scrapowania list, jednak proxy od SquidProxies coś nawala (bądź coś źle konfiguruje znając mnie ).

Squidy masz pewnie prywatne? Jaka ilość? Do SB potrzebujesz publicznych najlepiej w ilości XXX szt. Prywatnych masz pewnie zbyt mało i stąd taka lipa albo źle masz ustawione ew. źle dobrana liczba wątków, zbyt szczegółowe footprinty itp.

11 minut temu, nwds12 napisał:

Squidy masz pewnie prywatne? Jaka ilość? Do SB potrzebujesz publicznych najlepiej w ilości XXX szt. Prywatnych masz pewnie zbyt mało i stąd taka lipa albo źle masz ustawione ew. źle dobrana liczba wątków, zbyt szczegółowe footprinty itp.

 

20- prywatne. Konfiguracje próbowałem zaczerpnąć z YT, footprinty generowałem sam. Scrapebox wywala mi ciągle "error 503" co mniej więcej, że moje proxy są zbanowane w guglu.

Nie to na pewno nie chodzi o to.. SB masz oryginał czy cracka jakiegoś? Ja nawet jak mam pobanowane wszystkie proxy to tylko skuteczność spada do 0 ale nie wywala żadnych błędów.. chyba że przy prywatnych tak jest ale nie harwestuje na prywatnych wiec nie wiem. Zresztą harwestowanie SB na prywatnych jest bez sensu po niema OCR do captchy

13 minut temu, nwds12 napisał:

Nie to na pewno nie chodzi o to.. SB masz oryginał czy cracka jakiegoś? Ja nawet jak mam pobanowane wszystkie proxy to tylko skuteczność spada do 0 ale nie wywala żadnych błędów.. chyba że przy prywatnych tak jest ale nie harwestuje na prywatnych wiec nie wiem. Zresztą harwestowanie SB na prywatnych jest bez sensu po niema OCR do captchy

 

Po małym przekopaniu internetu faktycznie widzę, że warto w większości tych publicznych proxy korzystać. SB mam z SeoToolsów, tą wersję 1.1.6.4. Gdzieś najprawdopodobniej wkrada się mój błąd, póki co tego nie widzę niestety, ale pokombinuje 

04.08.16

Wstałem przed budzikiem, o dziwo, popracowałem, później nieco fizycznie + rowerek na relaks. Trochę męczące jest, że stymulanty typu kawa i Yerba nie działają na mnie. Pora przejść na Kokaine . Dzień można udać za udany i zamknięty. 

Konkrety:

-Kampania GSA, z wyszukiwaniem jak najbardziej optymalnych ustawień.

-Ciągła praca FCS'a,ogarnięce najlepszych stronek i utworzenie ok. 70 całkiem legitnych kont.

-Socialne Sygnały i ręczne profile (ok. 20 z czego później się okazało że 10 jest nofollow _)

-Dwugodzinna walka z scrapeboxem i próba uruchomienia go, niestety nieudana.

Nieco screenów, aby wzbogacić nieco wrażenia wizaulne odbiorcy . No, cóż, budzik na jutro wstajemy i walczymy kolejny dzień.

Zarobki:

0,00$/PLN

Cel:

0/100000PLN

05.08-06.08

Dwa razy skopany przez budzik i ilość snu. Jedenaście i dziesięć godzin, momentami widzę jak osiągnam rezultaty jak niemowle. 

Konkrety:

-2x Post na Bloga po 400 znaków + Grafiki. Jedna z tych nisz wskoczyła dwa dni temu na wysoki słupek popularności w wykresach google trends.

-GSA - odświeżona kampania.

-Ahrefs, ogarnęcie konkurencji pod nowymi frazami.

-Socialne Sygnały- ok 15. ręcznych mierzone w jedną małą niszę.

...i to w zasadzie tyle, wygląda to blado, bardzo blado.

Gdybym miał się doszukiwać plusów dwóch ostatnich dni, to na pewno zakończenie pracy fizycznej = więcej czasu na internety. Dodatkowo wczoraj przeczytałem "Piąty Poziom" Vollant'a jednym tchem. Rzadko mi się zdarza robić takie maratony i po przeczytaniu tego tytułu mam nieco mieszane odczucia, widzę, bądź uważam że widziałem kilka nieścisłości w tym co autor pisze. Dodatkowo górnolotne hasła jakoś nigdy mnie nie wznosiły. + Ogarnięcie kilku detali w pokoju, doprowadzenie gitary do składu.

Minusy?

Koniec abonamentów w większości serwisów. Odczuwam, że wykorzystałem je w małym stopniu, bądź wręcz w ogóle nie przyczyniły się one do poszerzenia wiedzy dot.PPA. Winą raczej mimo wszystko obarczałbym siebie, bo mogłem więcej czasu poświęcić na ich naukę przed, bądź przykładać się do wszystkiego bardziej. 

Widzę też u siebie, taką prokrastynacyjną naturę. Zdaje sobie z tego sprawę, ale ciężko jest cholernie pokonać ograniczonia śpiącego mózgu, rozpraszającego się co chwilę przez kwejki i inne pierdoły. Koniec smętów -MUZYKA!

Zarobki:

0,00$/PLN 

Cel:

0/100000PLN

07.08- 08.08

Dziwne, aczkolwiek dwa pozytywne dni. Prace domowe na wykończeniu, bieganie + Lafay wykonane na 100%. Pozytywnym akcentem był też dziwny sen, który mnie postawił na nogi koło 4-tej rano i o dziwo byłem dobrze wyspany. 

Konkrety:

-Pobawiłem się Ahrefsem, prześledziłem strony konkurencji, pozbierałem coś koło 50-55 miejścówek z wysokim DA. Mam nadzieje, że to jakoś zaprocentuje

-Znalazłem kilka miejscówek nieobieganych na web.2.0 pod Tier 1.

-FCS'a wykorzystałem na maksa, w ostatnich dniach mieliły się 4 efektywne (mam nadzieje) kampanie na nim.

-GSA nadal śmiga, bez zastrzeżeń.

-Instapage- przez 6 godzin (faktycznej roboty 3-4) zrobiłem fajny landing page pod instagrama.

-Kupiłem 35 kont na insta.

-Kupno domeny, czekam teraz na przenosiny DNS'ów i pora rozbujać Instagrama 

Całkiem nieźle, tak myślę. Cóż, myślę nad porządnym ogarnięciem RankeraX,Magic Submittera i Senuke. W Seo biegły nie jestem, nie wiem czy za bardzo zmechanizować tego nie chcę, ale cóż trzeba próbować. Planuje też poczytać jakieś "brednie" w stylu "Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec.

Tymczasem... FANFARY:

Zdjęcie z wczoraj które cieszy oczy

żeby nie było za kolorowe, to czeka mnie wydatek na SeoToolsy, stan konta topnieje, ale tu czy nie o to chodzi, żeby odbić się od dna? 

Zarobki:

1,58$

Cel:

5/100000PLN

Godzinę temu, Jayetsu napisał:

Planuje też poczytać jakieś "brednie" w stylu "Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec

Polecam, mi przypadła do gustu.

Co do Rankera, to jutro planuje kupić i za tydzień/dwa mogę Ci dać znać jak śmiga.

No i oczywiście gratki $! ^^ 

09.08-10.08

Dwudniowa forma dziennika bardzo do mnie przemawia, bardzo chętnie mi się tutaj wraca, szczególnie z zebranymi przemyśleniami z z dłuższej formy. Tradycyjnie więc zacznijmy od:

Konkretów:

-Puszczony bot (MassPlaner) pracuje na dwóch kontach insta. 24 H od puszczenia jeszcze nie minęły, jednak wszystko wygląda interesująco.

-Przekopałem listę unikatowych miejscówek na web 2.0. Z Kilkunastu miejscówek zrobiło się kilka(pokonamały mnie arabskie captche ) mimo wszystko zrobiłem to dosyć dobrze, mam nadzieje, że zaprocentuje. Niestety ruszone na jedną niszę tylko.

-Kupno sześciu domen pod insta.

-Podmiana listy na GSA.

Mimo wszystko jestem zadowolony z ostatnich dwóch dni. Duża zmiana mentalna, ruszyłem "Bogatego i biednego ojca" ale nie przemawia to do mnie. Dziś prawie 6h na rowerze, miałem dużo czasu na przemyślenia, wymęczenie się, było mega. Męczę moją naturę prokrastynatyczną (czyt.leń) czuje, jak patrze na ten, że jest on do ruszenia, ba do przeszkoczenia nawet. Niedługo zakupie GramDominatora na 15 kont insta (Na FollowLikera nie mam środków żeby wywalać blisko 400 ciko) zobaczymy co się stanie 

Zarobki:

0,46$

Cel:

7/100000PLN

11.08-12.08

Dwunasty dzień, brak śladu wyższej cywilizacji w moim mózgu.

Konkrety:

-Instagram, a właściwie Instaklapa. Wczorajszy dzień przebiegł mi pod dyktature ręcznego wypełniania kont IG. Po 15 sztukach oraz zakupie GramDominatora (lepiej bym spożytkował te pieniądze dzwoniąc na EZOTv i prośbę o zrzucenie buffów) uruchomiłem automatyzacje. Efekty? Po 5-ciu minutach 9 banów, bo program miał jazdy, schizy,ściny,lagi i inne nawiedzenia. Program nie działa nawet w 1/10 jak jest opisane w tutorialu, nie polecam.

-Web'y - Wszystko mierzone w jedną niszę, 15 Web'ów z listy, pseudolisty ktorą sam stworzyłem, pora dorobić tier 2, tylko jak?

-Dzięki @RapZer za pomoc w znalezieniu pełnej wersji bota do IG, która może wrócić mnie do gry 

-Podpięcie Landingu do 6 domen, możliwe że będę go jeszcze podrasowywał.

Cóż, wszystko przebiega bardzo powoli, ale metodycznie bym rzekł. Próbuje ogarnąć Senuke z tutków, poradników, w dobrym zakresie nie jest to takie łatwe. Oprócz tego ruszę z pozostałymi kontami (20+-) i dobrym botem pod IG aby coś jeszcze podziałać. Po 2,5 miechach przerwy wjechał Noopept + Cholina, które w połączeniu działają na mnie dosyć dobrze. Trochę szkoda mi wakacji, przez ilość snu jaką bombarduje siebie, jednak inaczej w ogóle nie funkcjonuje. Zastanawiam się nad zmianą modelu snu, tak jak w roku szkolnym (4 godz.w nocy, 4 w dzień). Na koncie 400zł, abonamenty opłacowane,jednakże środki szybko topnieją. Praca, praca, praca, najlepiej efektywna powinna grać w głowie. Pomyśle, dużo rzeczy jest jeszcze do obmyślenia...

Zarobki:

1,26$ ( z landinga którego próbuje wybić blastami, nieskutecznie).

Cel:

11/100000PLN

Taką imprezę zrobię po osiągnięciu celu 

13.08.16-14.08.16

Niedziele 23:00- czas na Teleexpress (TuTuTuRuTu.....Tu)  

Konkrety:

-Instagram - 5 kont w ruchu, traffic zerowy. Naprawdopodobniej wybrałem kupowatą niszę/źle ją promuje. Dodatkowo MassPlanner wywalą błąd proxy i nie wiem po stronie leży wina. Skoro komputer jest nieomylny to raczej...

-Senuke, wreszcie pierwsza kampania, diagram własny, podbijam tier 2 do niszy 3k wyszu. Według oczekiwań, wyszło dobrze, czekam na weryfikacje. Nadal mam problem z mailami z "catchall" które można stworzyć z poziomu domeny. Niby już są ale z konfiguracją nie ogarniam świata.

-Poczytałem dużo o Seo,PBN'ach, całej budowie Tierów, ustawienia i pierdoły kilka list znalazłem z platformami DoFollow nie są sprawdzone na razie, jak coś to później podrzuce, trzeba wnieść jakąś wartość dodaną w tym dzienniku . 

i to tyle... Ciągle odnoszę wrażenie, że nieco utknąłem w miejscu jednak wiem, że bez fundamentalnej wiedzy się nie obejdzie. Chcę dosyć dobrze posiąść no hands seo, tak żeby to nieco zoptymalizować. Wiele rzeczy mnie rozprasza przy pracy, zawsze to staram się na 5 rąk wszystko robić ale jak ktoś jest od wszystkiego to jest do niczego . Być może za dużo pierdół czytam za mało robię, być może za bardzo się rozpraszam, być może za dużo rzeczy chwytam na raz. Działam też nad sobą, ćwiczenia, próbuje ogarnąć wstawanie wcześniejsze, jutro potestuje liste rzeczy którą będę wyznaczał mniejsze kroki. Trzeba próbować i pchać ten kamień, może akurat coś zadziała? 

Zarobki:

1,80$

Cel:

17/100000PLN

"Albo ŚŚŚŚŚ, jak kochasz spać "

15.08.16-16.08.16

Z dobrym serialem jest jak z narkotykiem, zwiększasz dawki, nie chcesz przestawać a po odstawieniu jest detox . Polecam Suits.

-Konkrety:

-Ogarnąłem IG, konta są nadal blokowane, jednak mam już nieco swojego doświadczenia które procentuje. Około 16, puściłem 3 konta nową autorską metodą 

-Senuke, z tym programem to mam zapasy w gnoju, ciężko go ugryźć tutoriale są zbyt powierzchowne a jest on zaawansowany bardzo, przejdę chyba do ogarnięcia czegoś "łatwiejszego na start" w style Magic Submitter'a, ale jeszcze powróce .

Przegrywam pod względem snu, bardzo poważnie. Wstawanie o 13 nie jest najproduktywniejszą rzeczą jaką można robić. Plus codziennie znajdzie się jakieś pobocznie zajęcie w domu mniejsze/większe ale to wręcz rutyna. Lista rzeczy zrobiona, pora odhaczać pozycje.

Zarobki:

Testowa metoda pykła (chyba). Pora na skalowanie

0,80$

Cel:

20/100000PLN

17.08.16-18.08.16

26 godzin snu przez ostatnie dwa dni. Jakbym tyle czasu poświęcił na zarabianie, byłbym w niebie mentalnym.

Konkrety:

-Ogarnałem Social Media do landinga. Niby banał, ale kiedyś trzeba było nauczyć się to robić.

-Kupiłem na Fiverze po iście cebulowej cenie "Socialne Sygnały". 

-Instagram - Skończył mi się trial do MassPlanera, 10 kont zweryfikowałem, mimo wszystko na razie nie chcę łapać za wszystko.

-Znaleziona nisza 10k/mała konkurencja.

Największym wrogiem jest ilość snu, w sumie całkiem dobre uprawiedliwienie mam . Ostatnie dwa dni to latanie po pierdołach, wreszcie sprawdziłem iż nie ma cukrzycy (coś in plus). Ogarniam Senuke w wolnym czasie, ale idzie to powoli. Priorytetem chyba jest wygranie z zegarem biologicznym i znalezienie czegoś co wybudzi śpiącą królewne (czyt. mnie).

Jutro wjedzie tabaka, może zadziała także tego:

Zarobki:

0,50$

Cel:

23/100000PLN

@Jayetsu Jak masz rozregulowany zegar biologiczny to jak chcesz z nim wygrać? Najpierw go wyreguluj. Kładzenie się spać przed 24 pomaga w tym, ogólnie polecam chodzić spać przed 24, organy się wtedy regenerują i same korzyści zdrowotne. Co do kontrolowania długości snu to pobierz apkę na telefon, sam mam jedną, która niestety kosztowała, ale działa rewelacyjnie i ma masę opcji do wyboru. Wykrywa kiedy zasnąłeś i budzi Cię w najbardziej optymalnym momencie, po uprzedniej konfiguracji długości snu oczywiście. Są też metody na rozbudzenie umysłu czyli captcha, budzik się nie wyłączy dopóki nie rozwiążesz zadania matematycznego, nie zrobisz kilku ćwiczeń dla wzroku, nie powiesz czegoś do mikrofonu, opcji jest mnóstwo, ja korzystam z zadań matematycznych. Nic tak nie pobudza z rana do życia jak liczenie całek zaraz po przebudzeniu. Pomaga również w pracy nad świadomymi snami oferując implementowanie autorskich rozwiązań. To taka moja rada co do snu. By nie być sennym w ciągu dnia to musisz mieć energię, a jak tę energię pozyskiwać to już znajdziesz w google, a to naprawdę istotne, często miewałem dni, w których byłem niesamowicie zmęczony, ale po zmianie menu żywieniowego i wprowadzeniu zdrowych nawyków codziennie jestem pełny energii. Interesowanie się sobą i inwestowanie w siebie zawsze, ale to zawsze wyjdzie Ci na plus. Badania na cukrzycę to dopiero początek, rutynowe kontrole np na cholesterol, badania krwi, kardiolog, rentgen klatki piersiowej, scyntygrafia, usg tarczycy, BAC, poziom jodu w moczu, jodochwytność, badanie TSH, badanie hormonów tarczycy, to są takie podstawie, ale i tak nie wszystkie wymienione badania, które gorąco polecam Ci zrobić. Zdrowie ma się jedno.

@Drakoon34 Ta apka to Sleep As Android? Jeśli tak, to jest do pobrania plik apk do niej i można korzystać bez ograniczeń.  Kiedyś ją miałem, ale na starym telefonie i nie wyrabiał z głośnością, by mnie obudzić...

13 minut temu, Drakoon34 napisał:

Nic tak nie pobudza z rana do życia jak liczenie całek zaraz po przebudzeniu

Brzmi dwuznacznie.