Dopalacze znowu zabijają.

Nie wiem czy ruskie sie osłabiły czy co. Nasi chyba nie padali jak muchy po dopach.

Pozatym myślałem ,że ten temat już umarł. Niestety co jakiś czas powraca na wokandę.
Czy gdyby była legalna babuszka dopy dalej by istniały?

No i w sumie zastanawiam sie kiedy dowala nam kary za te dopy.  

Temat na bank powróci i to w wielkim stylu, ku temu nie mam wątpliwości.

 http://www.tvp.info/17139799/przyprawa-ktora-zabija-fala-zgonow-po-nieznanym-rosyjskim-narkotyku

Czy gdyby była legalna babuszka dopy dalej by istniały?

I tak by istniały i dobrze się sprzedawały a gdyby była legalna baba to ja już umrę i się nie dowiem bo do tego nigdy nie dojdzie 

eeeee wydaje mi sie ze trochę przesadzasz. Dużo sie zmienia w tej kwestii...

jak masz około 70 tysięcy to inwestuj w konopie. teraz to złoty interes odkąd są dopłaty z UE ( mówię o przemysłówce)

firma przyjeżdża kosi itd. jedyne co to częste kontrole i represje to wada wiec musisz być czysty jak papierz

ot taki mało OT

I tak by istniały i dobrze się sprzedawały

 

 

 w jakim celu ludzie woleli by korzystać z takiego produktu?

eeeee wydaje mi sie ze trochę przesadzasz. Dużo sie zmienia w tej kwestii...

jak masz około 70 tysięcy to inwestuj w konopie. teraz to złoty interes odkąd są dopłaty z UE ( mówię o przemysłówce)

firma przyjeżdża kosi itd. jedyne co to częste kontrole i represje to wada wiec musisz być czysty jak papierz

 

ot taki mało OT

 

 w jakim celu ludzie woleli by korzystać z takiego produktu?

A po co 70k mi kupie za 1k nasion AF albo sezonówki (choć już po sezonie ) Skitram to na jakimś dobrym spocie zarobie podobnie i przy tym wydam około na nawozy 300-500zł i git majonez i sam robie zbiory

 w jakim celu ludzie woleli by korzystać z takiego produktu?

Dlaczego np są osoby co nie mają dostępu do naturala to wolą kupić na jakiejś stronie albo od jakiegoś nieograniętego typa co to zamawia ludzie się uzależniają bardziej niż od gandy ale też są używki typu amfa to łby głupie biorą i robi to taki armagiedon w głowie że myślą tylko o tym i o niczym innym bo tanie łatwiej dostępne etc. A nawet jak wprowadzili by legal to nie przybędzie więcej ludzi co palą więc dobrze chować i się nie afiszować nie będzie mieć nikt problemów

po co 70k mi kupie za 1k nasion AF albo sezonówki (choć już po sezonie )

Skitram to na jakimś dobrym spocie zarobie podobnie i przy tym wydam około na nawozy 300-500zł i git majonez i sam robie zbiory 

 

 żę tak powiem to nie jest rozmowa na mejka

Moim zdaniem ten temat nic a nic tutaj nie pasuje każdy ma swoje zdanie i wyniknie z tego jedna wielka kłótnia jak kiedyś to było z tematem o narkołykach  

hmmmmm no mozesz mieć racje.

Jednak kurde... jesteśmy ludzmi dorosłymi i reprezentujemy pewien poziom kultury.

Czerwoni patrzą to chyba nikt nie będzie odstawiał chucpy?

No chyba ,ze jesteśmy dzikusami, fakt tamten temat był przesadzony.

Jednak zapewne usuniecie jego sprawiło iz pewien procent użytkowników,

zaczął patrzeć na mejka z pewnym małym grymasem twarzy.

Ponieważ znikło jego zdanie i opinia, a nikt tego nie lubi.
Każdy chce czuć sie ważnym.

Swoją drogą by po ziołach ktos chciał siebie wiązać i skakać z okna to jest przesada trochę.

A po co 70k mi kupie za 1k nasion AF albo sezonówki (choć już po sezonie ) Skitram to na jakimś dobrym spocie zarobie podobnie i przy tym wydam około na nawozy 300-500zł i git majonez i sam robie zbiory 

Ale bluro chodziło o przemysłówkę. Biopaliwa i inne bdzety. A nie wersję, hm - jakkolwiek to nie brzmi - "narkotykową".

Zależy co rozróżniamy pod nazwą "dopalacze". Jeśli weźmiemy pod uwagę wszystko, RC itd. to mamy "legalne" zamienniki MDMA, amfetamin, kokain. Znalezienie substancji o podobnym profilu działania jak te wyżej wymienione to dla wszystkich 5 minut roboty (wystarczy 1 forum). Rynek polski istnieje dzięki eksportowi zagranicznemu (głownie z UK sprawdzamy). Nikt nam za to kar nie dowali. 

Czy gdyby marihuana była legalna to istaniałyby inne narkotyki? Oczywiście. W jakim celu ludzie woleliby skorzystać z tego produktu? Głupie pytanie. Nie da się porównywać działania marihuany do profilu działania np. extasy czy amfetaminy. Inna grupa docelowa klientów.

Temat umarł? Nic nie umarło, zamienników jest coraz więcej bo nie da się z tym walczyć, nawet jeśli rząd zakaże jakąś substancje wystarczy zmienić 1 łańcuch chemiczny, który nie zmieni działania (bądź zmieni w niewielkim stopniu) i znów hop na rynek. Tylko problem jest taki, że działanie podstawowych substancji znamy. Wieloletnie badania dają nam tą odpowiedź. W przypadku zamienników nie znamy toksyczności, wpływu w większym wymiarze czasowym. To wyjdzie w praniu. Ale wtedy możemy mieć już pokolenie z przeżartą wątrobą.

"Czastka Boga" nie, nie palilem, nie pale i nigdy nie m zamiaru, ale za duzo czasu spedzam z osobami co pala i widze jak to ryje glowe

Tapniete z Samsunga Galaxy S II

Swoją drogą by po ziołach ktos chciał siebie wiązać i skakać z okna to jest przesada trochę.

Mało widziałeś...

Dopalacze były i będą zawsze, mi to osobiście nie przeszkadza bo sam chętnie zalegalizowałbym miękkie i twarde narkotyki. Z twardymi można jeszcze polemizować nad bezpieczeństwem osób postronnych (nie wiadomo co kolesiowi strzeli w głowie po mecie czy czymś innym) ale takie używki jak marihuana powinny zostać zalegalizowane już dawno, dawno temu. Moja opinia może być nie obiektywna bo sam lubię często przypalić ale nigdy nie miałem ochoty się z kimś bić czy cokolwiek komuś zrobić, z kumpli też nigdy nikt nie miał takiego tripa. Osoba która chce rzucić się z okna czy kogoś zabić jest raczej psychiczna / w jakims żałamaniu, to na pewno nie wina marihuany.

To ,że lubisz przypalić nie oznacza absolutnie nic złego

Ja również jestem za zalegalizowaniem zielonego, często jestem wkurzony czy coś w tym stylu (lub już brak sił pracować żeby $$ leciały) z chęcią bym sb zapalił, to trzeba się umawiać, kombinować itd.. 

w Toruniu jest dalej sklep z "legalnymi" dopami, niby mają tyle obejść że bez problemu utrzymają się na kilka lat.. a co do Ganji to już nawet nie pisze ile nowych nisz i pomysłów wpadło mi po blantach na noc

ale tam są fajki bonga i inne przydatne narzedzia przy konsumcji tematu, czy dopy tabsy,zioła i inne dziadostwa?

typowo sklep z fajkami, bongami crasherami itd.

aha to jest headshop jak sie nie mylę,to oczywiście jest to jak najbardziej legalne