Programista bez studiów

Cześć,
bo @Exilion mnie męczy od pół roku o to, żebym mu opowiedział jak zacząłem
        profesjonalną karierę programisty już podczas matury i jakim to cudem
        nie mając studiów, ani nie studiując, mam już druga pracę w zawodzie,
        tym razem w wielkiej korpo. I też pragnie dowiedziec sie ode mnie jak
        taka praca jako developer wygląda.
        Wiem, że tutaj ludzie z IT związani chcąc nie chcąc, więc moge
        napisać jakieś opowiadanie na ten temat Ale dla samego Exiliona mi
        sie nie chce
        Ktoś zainteresowany? 

Wołam @DaaV, bo może tez co nie co opowiedziec+

aha, nazwy korpo nie zdradze

chętnie przeczytam =)

@Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek @Szinek

ja.

Szinek, ciężko się to programuje?  

Jestem zainteresowany

Jako student informatyki, też chętnie przeczytam

W sumie pisz, bo jestem ciekaw

Nie ma takiej potrzeby.

Jak najbardziej jesteśmy zainteresowani. Wzbogacisz forum i posypią się reputy

Od dziecka marzyłem, żeby być taki jak Ty, Szinek.

Opowiedz coś, też się ewentualnie podłączę tylko, że ja zacząłem "wiekowo" trochę później ale też bez studiów itp

Ogółem na szczęście programista ceniony jest na razie za wiedze, a nie za szkołę i nie wydaje mi się aby ten tren się zmienił.

@Szinek opis swoją historię.

Ja od siebie powiem tyle, że wystarczy jak wejdziecie w byle jakie ogłoszenie gdzie szukają programistów i zaczniecie liczyć gdzie wymagane są studia a gdzie nie. Na rozmowie kwalifikacyjnej bedziecie musieli przedstawić swoje projekty, coś powiedzieć o sobie i rozwiązać test + coś na szybko zaprogramować. O studia w 90% przypadków nikt nie pyta. Później pewnie będą Wam kazać zrobić studia zaocznie aby głupio nie wyglądało, że płacą komuś 10tys a on jest po technikum. No a studia to jedynie chyba są wymagane w dużych korpo.

Mam kolegę, który w technikum zaczął się sam uczyć programowania, brał różne zlecenia z freelancerki, dodatkowo kuzyn czy inny pociotek zlecał mu ze swojej jednoosobowej firmy pomniejsze projekty. Teraz pracuje w dużej firmie tworząc oprogramowanie dla systemów logistycznych. Innymi słowy wystarczy zapał i znajomości, jak wszędzie

Bo teraz ważne jest to co umiesz a nie to co masz w papierach

1 godzinę temu, Xeosnar napisał:

Później pewnie będą Wam kazać zrobić studia zaocznie aby głupio nie wyglądało, że płacą komuś 10tys a on jest po technikum.

Naprawdę znasz taki przypadek? Trochę to dziwne, żeby dobremu pracownikowi (tak zakładam, skoro płacą mu 10k) kazali przez 3-4 lata marnować co drugi weekend + wolny czas po pracy na naukę rzeczy (algebra liniowa, matematyka dyskretna, analiza matematyczna również), które w cholernie znacznej większości już mu się nie przydadzą. Nie mówiąc już o tym, że studia kosztują.

Sam jestem w połowie inżynierskich na kierunku informatyka i trochę zaczynam żałować. Z jednej strony fajnie jeśli się uda zdobyć dyplom nawet dla samego siebie. Z drugiej strony, gdybym czas który poświęcam na naukę algorytmów, matematyki, programowania języka z którym nie wiążę przyszłości, poświęcił na rozwinięcie w konkretnym kierunku to niedługo stałbym się specjalistą.

Takie wnioski wysunąłem szczególnie po tym materiale, który wczoraj obejrzałem. Chłopaka, który skończył informatykę zaocznie i pracuje teraz zawodowo jako programista.

@darnok734 @Lami

@Ciamciaj

@bartek933 @Averem

@Exilion

@sanderus

@TorRenT

@Skipi @Kubri @Earn.pl

 @Apps

@Xeosnar

Pierwsza częśc o tym jak zacząłem i jak dostałem prace: 

uff. Ide robić Maxwell St. Style Polish Sausage Sandwiches  

@darnok734 @Lami

@Ciamciaj

@bartek933 @Averem

@Exilion

@sanderus

@TorRenT

@Skipi @Kubri @Earn.pl

 @Apps

@Xeosnar

Zaczepiste wpisy!

Czekam na więcej, nawet jak nie będziesz miał co pisać i będziesz lał wodę to i tak będzie się to przyjemnie czytać