Reklamacja obuwia

Mordeczki mogę się jakoś do tego pisma odwołać by uznali reklamacje ??? Chodzi o reklamację butów.
Pomóżcie

Kiedyś żarłem się z jedną firmą na A. Szkoda czasu.Stwierdzili że obuwie było użytkowane niezgodnie z przeznaczeniem. W ostatnim piśmie do nich zapytałem czy mam ich buty zakładać na uszy skoro na nogach są używane niezgodnie z przeznaczeniem.

Godzinę temu, Novacash napisał:

Kiedyś żarłem się z jedną firmą na A. Szkoda czasu.Stwierdzili że obuwie było użytkowane niezgodnie z przeznaczeniem. W ostatnim piśmie do nich zapytałem czy mam ich buty zakładać na uszy skoro na nogach są używane niezgodnie z przeznaczeniem.

Jest sens się kłócić ??? Jest to do wygrania ??? W jaki sposób z nimi grać w ich grę??

Jaka marka butów? Jeśli nike to reklamuj do wyczerpania takiej możliwości u sprzedawcy, następnie  złóż reklamacje na stronie www.nike.com/pl/ , powinni uznać i dostaniesz bon na zakupy.

5 godzin temu, Szprytkos napisał:

Jaka marka butów? Jeśli nike to reklamuj do wyczerpania takiej możliwości u sprzedawcy, następnie  złóż reklamacje na stronie www.nike.com/pl/ , powinni uznać i dostaniesz bon na zakupy.

Panie kochany Puma. To mają mi je wysłać i mam złożyć reklamację u pumy ?

Odwołuj się u sprzedawcy, jak to nie pomoże to możesz zgłosić sprawe do producenta https://eu.puma.com/pl/pl/contact-us/contact-us.html i do rzecznik praw konsumenta. 

5 godzin temu, Szprytkos napisał:

Odwołuj się u sprzedawcy, jak to nie pomoże to możesz zgłosić sprawe do producenta https://eu.puma.com/pl/pl/contact-us/contact-us.html i do rzecznik praw konsumenta. 

Jaka wiadomość napisać odwołując się?

Poinformowali przed zakupem, że buty nie są przeznaczone dla osób o supinacyjnym chodzie ? Jeśli nie to można się na to powołać.

@k4rol skorzystaj z pomocy Miejskiego Rzecznika Konsumentów. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale w Warszawie Rzecznik działa naprawdę dobrze - jest to jedyny urząd, z którego pomocy jestem zadowolony

Taka odpowiedź na odwilanie dostałem 

@k4rol

Nie chciał bym być nie miły, ale robisz z igły widły.
Posiadasz wadę stopy którą powinno się leczyć - o tym później.

Sprzedawałem kiedyś buty na zasadzie dropu i znaczna cześć butów które do mnie przychodziły to właśnie wynik pronacji / supinacji buta. Nie ważne czy są to buty za 40zł czy za 300zł. Posiadając taką wadę rozwalisz każdego buta. Skąd to wiem? Sam posiadałem kiedyś pronacje prawej stopy - pięta schodzi do środka przez co niszczą się buty od wewnętrznej strony do takiego stopnia, ze chodzisz jakby piętą po wewnętrznej stronie buta. Przykład:

Z supinacją pięty masz dokładnie ten sam efekt tylko do zewnętrznej strony.

Diagnoza z pierwszego postu jest jasna - posiadasz stopę spinującą czyli chodzisz po zewnętrznych krawędziach buta co skutkuje wyżej opisanymi objawami rozejścia sie butów.
Jeżeli nastąpiło to po półtora roku, wada nie jest jeszcze duża, ale warto się nią zainteresować - czyli pójść do ortopedy który indywidualnie dobierze Ci wkładki po zeskanowaniu Twojej stopy.

Postaw się na miejscu drugiej strony i jeśli Ty np. sprzedawał byś alufelgi samochodowe a ktoś by Ci je wysłał do reklamacji, że jest cała zdarta od zewnątrz to odpisał byś, że została zdarta X razy przez krawężnik i odrzucił reklamację. A to że użytkownik alufelg ma wadę wzroku, ledwo co widzi, ale jeździ bez okularów i systematycznie uderza w krawężniki to przecież nie Twoja wina. Tak samo jest w tym przypadku, masz wadę stopy którą należy leczyć, bo będzie się tylko pogarszać a Ty zmarnujesz czas (i pieniądze na nowe buty) na reklamacje których jest cała masa, szczególnie w butach do biegania, gdzie sam potrafiłem takie dobić w dwa tygodnie.

Pójdziesz raz po dobre wkładki (nie takie z allegro za 60zł, tylko dokładnie dobrane pod Twoją stopę) i gwarantuje Ci, że będą to jedne z najlepiej wydanych pieniędzy w Twoim życiu i zapomnisz o rozwalających się butach.

Pozdrawiam!

10 godzin temu, Lisuter napisał:

@k4rol

Nie chciał bym być nie miły, ale robisz z igły widły.
Posiadasz wadę stopy którą powinno się leczyć - o tym później.

Sprzedawałem kiedyś buty na zasadzie dropu i znaczna cześć butów które do mnie przychodziły to właśnie wynik pronacji / supinacji buta. Nie ważne czy są to buty za 40zł czy za 300zł. Posiadając taką wadę rozwalisz każdego buta. Skąd to wiem? Sam posiadałem kiedyś pronacje prawej stopy - pięta schodzi do środka przez co niszczą się buty od wewnętrznej strony do takiego stopnia, ze chodzisz jakby piętą po wewnętrznej stronie buta. Przykład:

Z supinacją pięty masz dokładnie ten sam efekt tylko do zewnętrznej strony.

Diagnoza z pierwszego postu jest jasna - posiadasz stopę spinującą czyli chodzisz po zewnętrznych krawędziach buta co skutkuje wyżej opisanymi objawami rozejścia sie butów.
Jeżeli nastąpiło to po półtora roku, wada nie jest jeszcze duża, ale warto się nią zainteresować - czyli pójść do ortopedy który indywidualnie dobierze Ci wkładki po zeskanowaniu Twojej stopy.

Postaw się na miejscu drugiej strony i jeśli Ty np. sprzedawał byś alufelgi samochodowe a ktoś by Ci je wysłał do reklamacji, że jest cała zdarta od zewnątrz to odpisał byś, że została zdarta X razy przez krawężnik i odrzucił reklamację. A to że użytkownik alufelg ma wadę wzroku, ledwo co widzi, ale jeździ bez okularów i systematycznie uderza w krawężniki to przecież nie Twoja wina. Tak samo jest w tym przypadku, masz wadę stopy którą należy leczyć, bo będzie się tylko pogarszać a Ty zmarnujesz czas (i pieniądze na nowe buty) na reklamacje których jest cała masa, szczególnie w butach do biegania, gdzie sam potrafiłem takie dobić w dwa tygodnie.

Pójdziesz raz po dobre wkładki (nie takie z allegro za 60zł, tylko dokładnie dobrane pod Twoją stopę) i gwarantuje Ci, że będą to jedne z najlepiej wydanych pieniędzy w Twoim życiu i zapomnisz o rozwalających się butach.

 

Pozdrawiam!

Kolego nie wiesz co mam nie wypowiadaj się a dwa to nie mam żadnej wady wiec nie mow o swoich przeżyciach 

8 godzin temu, k4rol napisał:

Kolego nie wiesz co mam nie wypowiadaj się

Nie masz to zdecydowanie butów, których reklamacje Ci odrzucili z przyczyn jasnych opisanych na pierwszym zdjęciu,

8 godzin temu, k4rol napisał:

a dwa to nie mam żadnej wady wiec nie mow o swoich przeżyciach 

Oczywiście, nie masz żadnej wady a na reklamacje że obuwie zmieniło kształt oraz zostało wypchane do zewnętrznej strony odpisujesz, że się uszkodziło przez ciało obce, przez co poszedł szew. 😂

Po Twoim sposobie odpisywania zauważyłem, że zmarnowałem czas. Nie martw się, nie takich cwaniaczków już tam przerabiali i to co czytam w Twoich poprzednich tematach jesteś zwykłą cebulą. Mam nadzieje, że nie zmienią swojej decyzji.

Tyle ode mnie, wyciszam temat.
Pozdrawiam.