SEO, AI oraz sporo contentu – czyli droga... no właśnie, gdzie?

W dniu 15.02.2024 o 18:44, martines123 napisał(a):

@mdevo  Siemanko. Jak tam idzie? Długo nie było update

No to lecimy, chociaż mało jest do podsumowania

Co do postępu w tworzeniu lepszej wersji narzędzia do generowania artykułów – co jest już gotowe:

• Analiza fraz kluczowych w tekście*
• Analiza fraz kluczowych w nagłówkach*
• Analiza struktury nagłówków na podstawie TOP N konkurencji, data pointów z SERPów, intencji wyszukiwania etc.
• Generowanie "spisu treści", a tak właściwie zarysu nagłówków + skrojenie głównego słowa/frazy pod to, co już rankuje, na podstawie wcześniej wykonanej analizy i dobranych fraz kluczowych, które powinny się pojawić

* Przeprowadziłem wstępne testy i wszystko wygląda dobrze, ale wiadomo, że zawsze może wyskoczyć jakiś kwiatek, dlatego będę cały czas – podczas kolejnych testów – monitorował czy aby na pewno wszystko jest okej

Tak na oko jakieś 25-30% backendu jest gotowe.

Przykłady generowania zarysu nagłówków (tytuł zaczynający się pojedynczym znakiem # w poniższych przykładach jest jedynie poglądowy, będzie w późniejszym etapie lepiej dopasowany do głównego słowa kluczowego, intencji i tego co rankuje, ten moduł jeszcze nie jest gotowy) – GPT 3.5 Turbo.

"kiedy jechać na wakacje do włoch"

"najlepszy telewizor smart TV"

"dofinansowanie na otwarcie firmy 2024"

"jakie są objawy jaskry"

Przykłady ekstrakcji fraz kluczowych (maksymalnie 50 fraz dla podglądu, bo więcej mi się nie mieści na ekranie ) – czyste NLP, bez użycia AI:

"jakie są objawy jaskry"

"alergia na psa"

Co do witryn, cały czas w górę. Tutaj za dużo się nie zmieniło, bo cały czas jestem zajęty czymś innym:

@mdevo dzieki za update. Jesteś mistrz w tym co robisz. A te Twoje apki wymiataja. Mam pytanie o ile możesz odpowiedziec jak nie to ok. Majac apkę Python do generowania postów. Używasz 1 paki z xxx linijkami kodu czy masz podzielone to na rózne pliki? I czy masz w apce model do przetwarzania języka naturalnego NLP?

13 godzin temu, martines123 napisał(a):

Jesteś mistrz w tym co robisz.

Daleko mi

13 godzin temu, martines123 napisał(a):

Używasz 1 paki z xxx linijkami kodu czy masz podzielone to na rózne pliki?

Tak, w celu lepszej organizacji, czy też wygody. Taki pierwszy "plus", który mi przychodzi do głowy to możliwość testowania każdego modułu, każdej funkcjonalności osobno – nie musząc odpalać całości. Plusów oczywiście jest znacznie więcej, polecam poczytać.

13 godzin temu, martines123 napisał(a):

I czy masz w apce model do przetwarzania języka naturalnego NLP?

Tak.

Szybki, sobotni update – wygenerowałem testowo, na testowych promptach dwa artykuły i wrzuciłem je w Neurona. Oto wyniki:

Jestem w miarę zadowolony z wyników, tym bardziej, że teksty nie są generowane według wytycznych Neurona, a wytycznych samego generatora

Tak więc oficjalnie można powiedzieć, że mój zamysł jest dobrym zamysłem, teraz wszystko trzeba jedynie dopracować, posklejać do kupy i testować, testować i jeszcze raz testować! I tutaj będzie najwięcej pracy – tej związanej z dopinaniem całego backendu na ostatni guzik. Dużo za mną, ale równie dużo jeszcze przede mną

Więcej w nadchodzących tygodniach. No i oczywiście wrzucę parę gotowych artykułów, a później jakieś case study "na żywo" – od zera, na nowej, całkiem świeżej domenie, tylko artykuły i obrazy wygenerowane przez AI 

a ja mam pytanie z innej beczki, teksty które pokazywałeś w przykładach mają często wyboldowaną czcionkę w akapitach. Sam to dodawałeś przed publikacją, czy AI to robił?  

18 godzin temu, myf napisał(a):

a ja mam pytanie z innej beczki, teksty które pokazywałeś w przykładach mają często wyboldowaną czcionkę w akapitach. Sam to dodawałeś przed publikacją, czy AI to robił?  

Bold jest dodawany przez AI. W zależności od modelu prompt będzie się lekko różnił, tutaj nawet pojedyncze słowa mają dużą "wagę" i znaczenie, a nawet miejsce umieszczenia danego zdania w naszym inpucie do AI, ale możesz spróbować coś takiego:

Make important parts of the text bold using Markdown. Focus on sentence fragments that have the best chances to fill the user intent.

Wersja testowa już śmiga całkiem nieźle, a ja testuję kolejne typy artykułów i poprawiam kolejne niedoskonałości.

Z takich ważniejszych rzeczy, które zostały do poprawy, to na pewno:

• Zapobieganie duplikowaniu się treści między nagłówkami.
• Poprawne boldowanie fragmentów zdań.
• Poprawa wydajności, chociaż już i tak jest nieźle.
• Dopieszczenie promptów, bo zoptymalizowane są według mnie do granic możliwości.

Z rzeczy do dodania:

• Automatyczny upload na WordPressa.
• Dodawanie FAQ na końcu artykułu na bazie PAA.
• Dodawanie krótkiego streszczenia na początku artykułu, najważniejszych punktów z treści.

Z bardziej zawiłych rzeczy do dodania:

• GUI, baza danych i inne pierdoły 

Także jeszcze jest tego sporo, ale sporo też za mną

No i właśnie z tej okazji, że wersja testowa już śmiga, chciałbym się podzielić testowym artykułem, wygenerowanym dosłownie przed chwilą.

Kilka kluczowych informacji:

• Mój jedyny input to słowo kluczowe: fotowoltaika a rodzaj dachu
• Generowanie, łącznie z całym researchem, selekcją KW, etc. zajęło: 4 minuty 21 sekund
• Wytypowany przez program target słów na podstawie konkurencji: 1324-1522
• Finalna ilość słów: 1535 – nieznacznie ponad target, bez znaczenia
• No i oczywiście najważniejsze – artykuł do wglądu: https://mdevo.notion.site/Fotowoltaika-a-rodzaj-dachu-jaki-rodzaj-dachu-jest-najlepszy-71869af643334ec3ac11211119c263f4?pvs=4

A jaki wynik artykuł uzyskał w "konkurencyjnych" narzędziach?

Neuronwriter:

Surfer:

Jest całkiem nieźle, a nawet fantastycznie. Jednak im więcej testów wykonam tym będzie lepiej. Więcej wkrótce  

@mdevo myślałeś nad jakimś AI do generowania grafik do artów do każdego nagłówka lub coś w tym stylu?

7 godzin temu, Ciamciaj napisał(a):

@mdevo myślałeś nad jakimś AI do generowania grafik do artów do każdego nagłówka lub coś w tym stylu?

Tak  Na pewno nie do każdego nagłówka, ale do niektórych jak najbardziej.

We własnym zakresie mógłbym to zrobić dzięki Midjourney, co zresztą aktualnie robię, ale jedynie dla głównych obrazów wyróżniających wpis. W szerszym zakresie zostaje DALL-E (które – umówmy się – pozostawia wiele do życzenia jeśli chodzi o obrazy imitujące te ze stocków oraz wychodzi stosunkowo drogo w porównaniu do konkurencji) oraz Stable Diffusion. Kierowałbym się raczej ku temu drugiemu rozwiązaniu, szczególnie, że Stable Diffusion 3 jest już tuż za rogiem.

Jest to jak najbardziej w planach, ale nie w tych priorytetowych. Na początku chcę się skupić na tekście, wyłapać większość niedoskonałości i poprawić je w miarę możliwości.

Cześć! Na grupach dotyczących pozycjonowania dość dużo mówi się o marcowej aktualizacji Google. Czy zauważyłeś u siebie jakieś spadki? Ja wychodzę z założenia, że jeśli content jest dobry, nie ma się czego obawiać - wielu ludzi (jak zresztą zwykle w takich sytuacjach bywa) zwiastuje koniec generowania tekstów przez AI oraz śmierć SEO . Niżej informacja, o którą aktualizację chodzi:

Z udostępnionych informacji wynika, że March 2024 core update jest bardziej kompleksową aktualizacją niż zwykle i przyspieszy zmiany w tym, jak wyszukiwarka postrzega przydatność contentu. Natomiast nowa polityka spamu ma być skierowana przeciwko:

- nadużywaniu wygasłych domen (expirek, PBN-ów),

- tworzeniu dużej ilości powielonych treści (bez względu na to, czy są wygenerowane przez AI,

- napisane przez człowieka, czy miksują oba rozwiązania),

- nadużywaniu reputacji witryny w celu manipulowania rankingiem wyszukiwania.

Seo umiera już nieprzerwanie od co najmniej 15 lat

21 minut temu, suvin napisał(a):

Cześć! Na grupach dotyczących pozycjonowania dość dużo mówi się o marcowej aktualizacji Google. Czy zauważyłeś u siebie jakieś spadki? Ja wychodzę z założenia, że jeśli content jest dobry, nie ma się czego obawiać - wielu ludzi (jak zresztą zwykle w takich sytuacjach bywa) zwiastuje koniec generowania tekstów przez AI oraz śmierć SEO . Niżej informacja, o którą aktualizację chodzi:

Z udostępnionych informacji wynika, że March 2024 core update jest bardziej kompleksową aktualizacją niż zwykle i przyspieszy zmiany w tym, jak wyszukiwarka postrzega przydatność contentu. Natomiast nowa polityka spamu ma być skierowana przeciwko:

- nadużywaniu wygasłych domen (expirek, PBN-ów),

- tworzeniu dużej ilości powielonych treści (bez względu na to, czy są wygenerowane przez AI,

- napisane przez człowieka, czy miksują oba rozwiązania),

- nadużywaniu reputacji witryny w celu manipulowania rankingiem wyszukiwania.

Z tego co obserwuję to PL jeszcze nie ruszone, na US już lecą manual penalty. Tak więc u mnie spadków brak. Poczekajmy, pożyjemy, zobaczymy. Rollout ma zająć miesiąc. Zobaczymy co będzie za 2 tygodnie – "w połowie" i za miesiąc.

Ba, według niektórych to nie zwiastuje końca tekstów AI, bo nigdy nie miały swojego początku – nigdy się w SERPach nie wybijały, podobno...

Stanowisko Google co do treści AI po tej aktualizacji się nie zmienia. Są okej pod warunkiem, że... są okej. Nie pochodzenie, a jakość oraz celność.

6 minut temu, mdevo napisał(a):

Z tego co obserwuję to PL jeszcze nie ruszone, na US już lecą manual penalty. Tak więc u mnie spadków brak. Poczekajmy, pożyjemy, zobaczymy. Rollout ma zająć miesiąc. Zobaczymy co będzie za 2 tygodnie – "w połowie" i za miesiąc.

Ba, według niektórych to nie zwiastuje końca tekstów AI, bo nigdy nie miały swojego początku – nigdy się w SERPach nie wybijały, podobno...

Stanowisko Google co do treści AI po tej aktualizacji się nie zmienia. Są okej pod warunkiem, że... są okej. Nie pochodzenie, a jakość oraz celność.

Komunikaty wydawane przez Google zawsze są ostrożne - gdyby potępiali AI, a jakaś strona, gdzie content byłby tworzony tylko przez AI wybiłaby się, strzeliliby sobie w stopę ;). Najważniejsze, aby treści były przydatne dla użytkowników. Sam posiadam portal, gdzie treść była generowana (korzystałem z Copymate i Contadu), ale dbałem o to, aby te treści były naprawdę jakościowe. Każdy przed publikacją był szczegółowo sprawdzany i korygowany. Na grupach szum, część oberwie rykoszetem, część zaliczy wzrosty i zapewne będzie jak zawsze :D.

Godzinę temu, suvin napisał(a):

Komunikaty wydawane przez Google zawsze są ostrożne - gdyby potępiali AI, a jakaś strona, gdzie content byłby tworzony tylko przez AI wybiłaby się, strzeliliby sobie w stopę ;).

Z jednej strony tak, są ostrożne. Z drugiej przecież potępiają spam, a każdy widzi co dzieje się w SERPach na niektórych frazach – jednak jestem świadomy, że podaję przykład skrajny, bo spamu nikt nie lubi (no może oprócz SEOwców ), dlatego zgadzam się jak najbardziej stwierdzeniem, że Google jest ostrożne w swoich komunikatach. Nie wspominając o tym co działo się stosunkowo niedawno, kiedy był boom na strony bazujące na People Also Ask, który później został W MIARĘ skutecznie ukrócony.

Innym ciekawym case jest: https://alexskra.com/blog/the-mermaid-is-taking-over-google-search-in-norway/

2 godziny temu, mdevo napisał(a):

Z jednej strony tak, są ostrożne. Z drugiej przecież potępiają spam, a każdy widzi co dzieje się w SERPach na niektórych frazach – jednak jestem świadomy, że podaję przykład skrajny, bo spamu nikt nie lubi (no może oprócz SEOwców ), dlatego zgadzam się jak najbardziej stwierdzeniem, że Google jest ostrożne w swoich komunikatach. Nie wspominając o tym co działo się stosunkowo niedawno, kiedy był boom na strony bazujące na People Also Ask, który później został W MIARĘ skutecznie ukrócony.

Innym ciekawym case jest: https://alexskra.com/blog/the-mermaid-is-taking-over-google-search-in-norway/

Dzięki za link! Jeśli chodzi o SPAM, to jest dokładnie tak jak mówisz - są osoby, które przeginały. Kwestia wyważenia i traktowania swoich projektów z głową, a jak będzie i jak odbije się to na prowadzonych projektach zobaczymy w najbliższym czasie

Na zagranicznych forach tam to się dzieje  Typek 200 blogów niszowych miał na 1 koncie google wszystkie wczoraj bana wyłapały. No fakt wina że wszystko trzymał na 1 koncie. Masa osób wysyła foty jak ich blogi zostały z google wywalone i spam wiadomosc od google. No ale z 2 strony jeśli ktoś tworzy treści czy to w AI czy samemu pisane tak ogólne że dosłownie nic nie wnoszą to nic dziwnego że google je uwala.

Te aktualizacje trochę potrwają. Bd jak zawsze wzrosty, spadki i bałagan google (bo zawsze taki jest) że potem sami nie wiedzą co się dzieje

22 minuty temu, martines123 napisał(a):

No ale z 2 strony jeśli ktoś tworzy treści czy to w AI czy samemu pisane tak ogólne że dosłownie nic nie wnoszą to nic dziwnego że google je uwala.

no tak ale przynajmniej jest szansa ze nie poleca wszystkie za 1 zamachem, czesc moze nawet by przezyla. a tak google mogl w bardzo latwy sposob wykryc siatke powiazan i hurtem zbanowal wszystko. dziwie sie ze ciagle sa ludzie dzialajacy na taka skale, zupelnie bez wyobrazni.

dlatego zostaje korzystac z zewnetrznych narzedzi typu Ahrefs Webmaster Tools + analityka np od Cloudflare (swoja droga bezciasteczkowa). no i odpada zarabianie na Adsense.

jakiś update? pewnie sporo osób czeka  

W dniu 30.03.2024 o 23:06, myf napisał(a):

jakiś update? pewnie sporo osób czeka  

Coś tam się dzieje, obszerniejszy wpis niedługo 

Witam i wjeżdżam z frontendem!

Teraz już można oficjalnie mówić o aplikacji, a nie o skrypcie w Pythonie

Troszkę kontekstu i informacji:

• Aplikację okraszyłem nazwą roboczą "Writenaut".
• Artykuły widoczne w panelu przedstawionym na wideo zostały wygenerowane wcześniej.
• Frontend to Bootstrap, backend to Django, a do tego wszystkiego szczypta JavaScriptu.
• Nadal pozostaje parę rzeczy do wdrożenia – na przykład: content score, realtime matchowanie fraz z edytorem, osobna zakładka do śledzenia progressu co aktualnie się generuje, na jakim jest etapie i ile pozostało do końca (aktualnie widać to tylko w logach), lekkie poprawienie i zoptymalizowanie promptów, aby pewne frazy były poprawnie odmieniane.
• Przerzuciłem się z GPT-4 Turbo na GPT-4o – jest dużo lepiej jeśli chodzi o interpretację promptów, a przede wszystkim szybkość generowania.
• Łącznie do generowania treści używane są aktualnie 2 modele AI generatywnego, 2 modele do embeddingów + jeszcze osobno NLP do fraz.
• Aplikacja analizuje setki tysięcy znaków kontekstu żeby artykuł był zgodny z faktycznymi, aktualnymi danymi. Kontekst pochodzi od konkurencji, ale nie tylko – również z innych, zewnętrznych źródeł, których konkurencja mogła nie wziąć pod uwagę.
• Jedynym inputem ze strony użytkownika nadal pozostaje jedynie fraza kluczowa. Reszta dzieje się automatycznie – od zebrania danych, przez wygenerowanie artykułu bazując na REALNYCH DANYCH (tym samym szansa na halucynacje jest nikła) i słowach kluczowych konkurencji, aż po jego opcjonalną, automatyczną kategoryzację i wrzucenie na WordPressa (również opcjonalne).
• Finalnie wygenerowany artykuł w większości przypadków jest w 100% wolny od duplikatów.
• Jeśli użytkownik wprowadzi np. frazę "najpotężniejsze szczyty w polsce", a konkurencja skupia się na frazie "najwyższe szczyty w polsce", aplikacja sama zastosuje odpowiednie słowo kluczowe, tak, aby pokrywało się ono z tym, na co rankuje konkurencja.

Wyprzedzam pytania – nie, aplikacja nie jest jeszcze nigdzie publicznie dostępna.

Tym samym zapowiadam, że w najbliższych dniach/tygodniach planuję wystartować z case study, o którym wspominałem gdzieś we wcześniejszych postach.

Na ten moment to tyle. Chętnie odpowiem na inne, pozostałe pytania