Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'sprzedaż w internecie' .
-
Jak zarabiać na produktach cyfrowych opartych o AI
Muraszczyk opublikował(a) wpis na blogu w Blog Make-Cash
Rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji rewolucjonizują rynek produktów cyfrowych. Dzięki narzędziom takim jak ChatGPT, Midjourney czy Claude możliwe jest szybkie generowanie treści, szablonów, promptów i całych e-booków, które mogą stanowić realne źródło przychodu. Co istotne, tworzenie takich produktów nie wymaga już zaawansowanych kompetencji technicznych. Kluczowe są natomiast: rozpoznanie potrzeb odbiorców, umiejętność przekucia AI w użyteczne rozwiązania oraz zrozumienie zasad skutecznej sprzedaży online. Poniżej przyglądamy się dokładnie, jakie produkty tworzyć, jak je promować i czego unikać, by budować profesjonalną markę w przestrzeni cyfrowej. Jakie produkty cyfrowe można tworzyć z pomocą AI? AI znacząco skraca czas produkcji treści, ale to nadal człowiek decyduje o ich jakości i przydatności. Dla marketerów i przedsiębiorców oznacza to, że można szybko reagować na zmieniające się potrzeby rynku i dostarczać spersonalizowane rozwiązania. Coraz większą popularnością cieszą się gotowe zestawy promptów, z których korzystają copywriterzy, twórcy treści, projektanci i analitycy danych. Obok tego rozwija się rynek szablonów - zarówno tekstowych (np. e-maile, CV, scenariusze), jak i wizualnych (np. prezentacje, grafiki reklamowe). Dużą niszę stanowią również e-booki oparte na treściach wygenerowanych przez AI. Choć wymagają one redakcji, pozwalają w krótkim czasie stworzyć merytoryczną, uporządkowaną publikację. Potencjał leży także w bardziej funkcjonalnych produktach, takich jak checklisty, narzędzia do planowania czy pliki w Notion, które dzięki AI można tworzyć w sposób znacznie bardziej zoptymalizowany i efektywny niż dotąd. Gdzie i jak sprzedawać produkty cyfrowe oparte na AI? Wybór kanału sprzedaży ma bezpośredni wpływ na skalowalność i rentowność projektu. Gotowe platformy takie jak Gumroad, Ko-fi czy Etsy pozwalają szybko wejść na rynek bez budowania własnej infrastruktury. Dla wielu twórców to naturalny punkt startowy - zwłaszcza gdy zależy im na niskim progu wejścia i prostocie obsługi. Z drugiej strony, własny sklep (np. oparty na WooCommerce lub Shopify) daje znacznie większą kontrolę nad doświadczeniem użytkownika i marką. Pozwala też budować bazę klientów, co ma znaczenie w długofalowym modelu sprzedaży. Kluczem jest jednak umiejętność dotarcia do grupy docelowej. Tu z pomocą przychodzi content marketing, SEO oraz obecność w kanałach społecznościowych - szczególnie tych, gdzie skupiają się użytkownicy poszukujący narzędzi AI, jak Twitter/X czy LinkedIn. Ważne, by nie traktować promocji jako działania oderwanego od produktu. Treści edukacyjne, case studies czy mini-przewodniki mogą stać się nie tylko formą marketingu, ale również integralnym elementem oferty, budującym zaufanie. Tworzenie skutecznych promptów i szablonów - co się sprzedaje i jak je projektować? W świecie AI prompt to "paliwo" - od jego jakości zależy wartość wygenerowanej treści. Dlatego szablony i dobrze opracowane prompty to dziś pełnoprawne produkty cyfrowe. Co się sprzedaje? Największym zainteresowaniem cieszą się te produkty, które oszczędzają czas i rozwiązują konkretny problem. Wśród promptów są to np. zestawy do generowania postów na LinkedIn, pisania ofert sprzedażowych, przygotowywania CV czy tworzenia scenariuszy do wideo. Szablony natomiast świetnie sprawdzają się w przypadku materiałów gotowych do wdrożenia - jak arkusze z planami kampanii, szkielety newslettera czy propozycje graficzne do reklam. Szczególnie dużym powodzeniem cieszą się produkty z kategorii "plug and play", czyli takie, które nie wymagają większych modyfikacji, a ich wartość jest widoczna już na pierwszy rzut oka. To, co wyróżnia najlepiej sprzedające się produkty, to nie tylko ich użyteczność, ale również jakość opracowania - wizualna, językowa i strukturalna. Estetyczne wykonanie oraz jasne instrukcje obsługi znacznie zwiększają konwersję i pozytywne opinie. Jak tworzyć skuteczne prompty? Proces tworzenia wartościowego prompta zaczyna się od precyzyjnego zrozumienia potrzeby użytkownika. Nie wystarczy ogólne polecenie - skuteczny prompt zawiera kontekst, rolę modelu, ton komunikatu, długość odpowiedzi i ewentualne ograniczenia. Na przykład prompt typu "Jesteś doświadczonym copywriterem B2B. Napisz 3 wersje tytułu wpisu blogowego dla firmy SaaS" przynosi znacznie lepsze wyniki niż lakoniczne "wymyśl tytuł posta". Testowanie to nieodzowny etap pracy z promptami. Nawet jeśli treść wygenerowana przez AI wygląda dobrze, warto sprawdzić, jak zachowuje się w różnych kontekstach i przy innych danych wejściowych. Produkty, które zawierają przykłady wyników i krótkie wskazówki optymalizacji, są znacznie lepiej oceniane przez klientów. Dla profesjonalnych odbiorców, takich jak marketerzy czy copywriterzy, szczególne znaczenie ma również możliwość dostosowania prompta - warto więc zadbać o jego elastyczność i skalowalność. E-booki generowane przez AI - czy to się opłaca? E-booki wygenerowane z pomocą AI coraz częściej trafiają do obiegu komercyjnego - szczególnie w niszach edukacyjnych, technologicznych czy produktowych. Modele językowe są w stanie wygenerować logiczne, spójne akapity, a w połączeniu z odpowiednią strukturą i redakcją można w krótkim czasie stworzyć wartościową publikację. Opłacalność takiego produktu zależy jednak nie tylko od jakości tekstu, ale od jego unikalności, zaprojektowania i strategii sprzedaży. Sam fakt, że e-book został napisany przez AI, nie ma dla odbiorcy większego znaczenia - liczy się, czy rzeczywiście odpowiada na pytania i potrzeby, jakie posiada. Proces warto rozpocząć od stworzenia konspektu i podzielenia treści na rozdziały, w których każda sekcja spełnia konkretną funkcję edukacyjną. Następnie - przy użyciu AI - generujemy materiał, który musi być poddany dokładnej edycji. Błędy stylistyczne, nadmiar ogólników czy nieaktualne informacje to najczęstsze słabości tekstów generowanych automatycznie. Dobrze zaprojektowany e-book może jednak pełnić więcej niż jedną funkcję - poza samodzielną sprzedażą może być również lead magnetem, częścią kursu, bonusem w kampanii promocyjnej lub elementem większego pakietu produktów cyfrowych. Wyzwania i pułapki sprzedaży produktów AI - na co uważać? Zarabianie na produktach opartych o AI ma ogromny potencjał, ale wiąże się też z odpowiedzialnością. Najczęściej spotykane pułapki to niska jakość, brak transparentności wobec odbiorcy oraz ignorowanie kwestii prawnych. Prawa autorskie do treści generowanych przez AI nie są dziś jednoznacznie uregulowane we wszystkich jurysdykcjach. Dlatego warto korzystać z własnych promptów, unikać kopiowania publicznych zestawów bez modyfikacji oraz dokładnie sprawdzać, co generuje model - szczególnie w przypadku grafik i ilustracji. Drugim poważnym ryzykiem jest zbyt daleko idąca automatyzacja. Produkty pozbawione osobistego zaangażowania, bez redakcji i testów, szybko zostają zidentyfikowane jako niskiej jakości. A konkurencja w przestrzeni AI szybko rośnie - to, co jeszcze niedawno się wyróżniało, dziś może być wtórne. Budowanie wartościowych produktów cyfrowych z wykorzystaniem AI to proces, który - choć szybszy niż klasyczna produkcja treści - nadal wymaga kompetencji, staranności i szacunku do odbiorcy. To właśnie te cechy decydują o tym, czy odbiorcy kupią raz, czy wrócą po więcej.-
- e-commerce
- e-biznes
- (i 8 więcej)
-
Opcje strategiczne handlu - czyli jak rozwijać swoją sprzedaż e-commerce
Harry opublikował(a) wpis na blogu w Blog Make-Cash
Własne e-produkty to bardzo popularna, zwłaszcza wśród influencerów, forma internetowego zarobku. Mam tu na myśli różnego rodzaju kursy, szkolenia, e-booki - ale także programy, grafiki, niszowe arkusze kalkulacyjne, szablony stron www, skrypty php, itd. Możliwości tworzenia e-produktów jest bardzo, bardzo dużo. Każda zaangażowana w taki model zarabiania osoba stanie w końcu przed wyborem opcji strategicznej dalszego rozwoju swoich przedsięwzięć. W tym wpisie przedstawiam cztery strategie ujęte w tzw. macierzy Ansoffa. Wpis powinien okazać się pomocny przy wyborze i optymalizacji drogi rozwoju własnego e-biznesu tego typu oraz w mniejszym stopniu, ale jednak, zarabianiu na afiliacji w modelu CPA. Jak zwiększać zyski ze sprzedaży e-commerce? Pamiętajmy, że afiliacja - chociaż jest bardzo podobna - od bezpośredniej sprzedaży własnych produktów, w praktyce, różni się m.in. możliwością wprowadzania zmian produktu, ceny, itd. Opisane poniżej strategie mają więc zastosowanie także do ofert afiliacyjnych, ale w ograniczonym stopniu. Zapraszam do lektury! Macierz Ansoffa w rozwijaniu własnego sklepu internetowego Dawno temu, w 1957 roku, rosyjski matematyk i ekonomista Harry Igor Ansoff sformułował teorię pomagającą w wyborze optymalnego rozwiązania strategicznego, czyli po prostu drogi rozwoju swojego biznesu. Z oczywistych względów teoria nie była sformułowana z myślą o afiliacji i e-produktach, ale jak najbardziej ma tutaj zastosowanie. Autor założył cztery możliwe strategie wynikające z dwóch zmiennych decyzyjnych - rynku (czyli miejsca promocji i grupy odbiorców) oraz produktu. Obie zmienne rozważa się w dwóch sytuacjach - w stanie dotychczasowym oraz nowym. Model strategii wyróżnionych czterech strategii przedstawia tzw. macierz Ansoffa, którą przedstawiam poniżej: Jak widać w zależności od tego czy mamy do czynienia z dotychczasowym, czy nowym produktem, sprzedawanym na dotychczasowym lub nowym rynku - decydujemy się na odpowiadającą takiemu połączeniu strategię. Istnieje swojego rodzaju optymalna kolejność wprowadzania wyżej wymienionych strategii w życie. W pierwszej kolejności sprawdzamy, czy jesteśmy w stanie, bazując na dotychczas sprzedawanych produktach, rozwijać się na rynkach już obsługiwanych (penetracja rynku). Następnie badamy ewentualne możliwości znalezienia nowych rynków zbytu dla obecnie sprzedawanych produktów (rozwój rynku). Jeśli takich rynków nie znajdziemy lub działania związane ze sprzedażą są nieopłacalne - analizujemy możliwość przygotowania nowych produktów, które potencjalnie znalazłyby popyt na obecnych (już obsługiwanych) rynkach (rozwój produktu). Dopiero w ostatniej kolejności rozważamy najbardziej ryzykowną opcję, czyli możliwości stworzenia nowych produktów i rozpoczęcie sprzedaży na nowych rynkach (dywersyfikacja). Poniżej opisuję każdą z czterech strategii wraz z konkretnymi przykładami. Penetracja rynku jako strategia rozwoju sklepu online Strategia penetracji rynku (produkt dotychczasowy - rynek dotychczasowy) to podstawowa strategia brana pod uwagę. Działania podejmowane w ramach tej strategii polegają na dążeniu do maksymalnego wysycenia rynku naszym e-produktem. Przykładem może być sprzedaż e-booka na fanpage’u. E-book to nasz produkt, a fanpage - rynek. Rynek jest ograniczony do liczby osób, które obserwują fanpage. Po jakimś czasie od rozpoczęcia sprzedaży, zainteresowanie produktem spada i wówczas zastanawiamy się co dalej zrobić. Zgodnie z macierzą Ansoffa, w pierwszej kolejności zalecam właśnie podjęcie prób penetracji dotychczasowego rynku, czyli np. obniżkę ceny, zwiększenie częstotliwości publikowania reklam, organizację promocji, dodanie “gratisów" do sprzedawanego e-booka lub połączenie e-booka w korzystny cenowo “zestaw" z innymi naszymi produktami - jeśli takie mamy. Szczególnie dobrze działają promocje ograniczone czasowo oraz zestawy. Promocja ograniczona czasowo to dodatkowy bodziec dla osób, które niby są zdecydowane, ale jednak nieprzekonane. Zestawy natomiast zadziałają nawet na osoby, które kompletnie nie są zainteresowane naszym produktem. W sytuacji gdy można kupić produkt “A" lub z niewielką różnicą cenową “A+B", wiele osób zdecyduje się właśnie na zestaw. Trwałą obniżkę ceny polecam stosować dopiero na samym końcu, po wyczerpaniu innych pomysłów. Tutaj uwaga - osoby, które korzystały z promocji nie powinny czuć się oszukane, także obniżona cena nie powinna być niższa, ani nawet równa, wcześniejszej cenie promocyjnej. Jeśli będziemy się tego trzymać - śmiało można organizować promocje pod hasłem “Nigdy nie będzie już tak tanio!" Jeśli chodzi o oferty afiliacyjne - strategia penetracji rynku pozwala właściwie tylko na manipulację częstotliwością i jakością reklam. Możemy zmieniać treści reklamowe, grafiki oraz przygotowywać dodatkowe landing page’e - nie możemy natomiast zorganizować promocji, ani sprzedaży w zestawach. Szkoda. Rozwój rynku - strategia rozwoju w e-commerce Strategia rozwoju rynku (produkt dotychczasowy - rynek nowy) to druga w kolejności do zastosowania strategia. Załóżmy, że opisana wyżej penetracja rynku przestała już przynosić efekty - sprzedaż trwale spadła i uznaliśmy nasz fanpage za, przynajmniej tymczasowo, rynek nasycony sprzedawanym produktem. W takiej sytuacji, zaczynamy poszukiwania nowych rynków potencjalnie zainteresowanych naszym e-bookiem - czyli produkt pozostaje bez zmian, dokładnie taki sam, a my chcemy zacząć sprzedawać go gdzieś indziej. Mogą być to różnego rodzaju fora dyskusyjne z możliwością wystawiania ogłoszeń, portale aukcyjne, grupy facebook’owe typu “kupię-sprzedam" - ale także współprace z różnego rodzaju influencerami i innymi posiadaczami fanpage’y o podobnej do naszego tematyce. Współprace niestety nie dotyczą ofert afiliacyjnych - ale jeśli chodzi o własne produkty, mogą być bardzo korzystne. Podczas stosowania strategii rozwoju rynku należy pamiętać, że nasz e-book można dostosowywać do potrzeb różnych grup docelowych za pomocą odpowiedniej reklamy - warto się zastanowić nad innymi zastosowaniami. Cola to napój, ale także - podobno - bardzo dobry odrdzewiacz. Może sprzedawany przez nas produkt również posiada jakieś alternatywne zastosowania dzięki którym rozszerzymy potencjalną grupę docelową?:) Rozwój Produktu - nowe produkty w tym samym sklepie online Strategia rozwoju rynku (produkt nowy - rynek dotychczasowy) polega na wprowadzeniu nowego produktu na obsługiwany już rynek. Kontynuując przykład z e-bookiem i fanpage’em - znów wracamy na fanpage. Tym razem jednak wprowadzamy do obrotu nowy e-book - np. część drugą. W praktyce ten nowy produkt nie musi być wcale związany z poprzednim - po prostu zaczynamy reklamować coś innego wśród tej samej grupy osób. Jeśli wcześniej opieraliśmy się na własnych produktach, teraz możemy wprowadzić coś “komplementarnego" z ofert afiliacyjnych - i odwrotnie. W tej strategii nie ma żadnej różnicy czy produkt jest nasz, czy bazujemy na afiliacji. Jeśli nie mamy pomysłu, możemy także zgłosić się z propozycją współpracy do innego twórcy i sprzedawać jego produkt w zamian za ustaloną prowizję. To także zawiera się w strategii rozwoju produktu. Przykładem zastosowania na blogu mogą być: “Usługi 2.0“, które zostały dodane jako produkty komplementarne do “Mentoringu." Po wprowadzeniu nowego produktu, wszystko zaczyna się od początku. Znów penetrujemy rynek, a następnie poszukujemy nowych rynków sprzedażowych. Dywersyfikacja - ryzykowna strategia rozwoju handlu w Internecie Strategia dywersyfikacji (produkt nowy - rynek nowy) to całkowite rozpoczęcie działań od nowa. Strategia jest najbardziej ryzykowna - ale może okazać się niezwykle dochodowa. Przede wszystkim chodzi tutaj o przeniesienie modelu dystrybucji na inną niszę rynkową. Jeśli zbudowaliśmy system sprzedaży poradników dot. hodowli roślin doniczkowych - damy radę powtórzyć ten sam wzorzec w innej niszy, nawet w zupełnie innej - np. w tresurze psów. Rozważania dotyczące zmiany niszy i rozpoczęcia wszystkiego od nowa są jednak ostatecznością stosowaną tylko w sytuacjach “beznadziejnych" (czyli takich w których po prostu się przeliczyliśmy lub nie doszacowaliśmy potencjału dochodowego, który okazał sie być zbyt mały) oraz takich w których monetyzacja pierwszej niszy działa całkowicie pasywnie. Jak rozwijać swój sklep internetowy? Macierz Ansoffa została stworzona w latach 60 ubiegłego wieku, ale nadal pełni rolę drogowskazu pomagającego w wyborze odpowiedniej strategii. Trzeba pamiętać, że powyższe strategie nie są bezwzględnie właściwe - wszystko należy dostosowywać do konkretnego przypadku, zamiast “ślepo" realizować zalecaną kolejność wprowadzania kolejnych opcji. Każdą z czterech opisanych strategii można śmiało wykorzystywać do dystrybucji własnych e-produktów w modelu e-commerce, ale także w ograniczonym stopniu do promowania ofert afiliacyjnych. Życzę dochodowych decyzji strategicznych.-
- zarządzanie
- planowanie
- (i 14 więcej)
-
Podstawy sprzedaży online - własny sklep internetowy bez działalności gospodarczej
Harry opublikował(a) wpis na blogu w Blog Make-Cash
Poradnik - jak zarabiać na sprzedaży bez firmy? E-commerce dla każdego - legalnie bez DG Ze względu na stare przepisy, e-commerce nie zdobyło takiej popularności w “zarabianiu przez Internet", jak “afiliacja". Jest to jednak dziedzina dająca ogromne możliwości - zwłaszcza w kwestii e-produktów, których koszty wytworzenia są równe 0zł, a więc przychód jest praktycznie równy zyskowi. Stare przepisy się zmieniły i teraz każdy może prowadzić sprzedaż w sposób ciągły, bez prowadzenia zarejestrowanej działalności gospodarczej, do miesięcznej kwoty przychodów stanowiącej 75% miesięcznego minimalnego wynagrodzenia. W 2025 roku minimalna pensja wynosi 4666zł - a więc limit dla działalności nierejestrowanej to 3499,50zł/miesiąc. Powyższe jest dużą zmianą, bo wcześniej taka sprzedaż była niedozwolona - a co za tym idzie sprzedaż własnych e-produktów wiązała się z ryzykiem poniesienia kosztów prowadzenia DG. Obecnie takiego ryzyka nie ma, można sprzedawać własne produkty, np. poradniki PDF, całkowicie legalnie, bez prowadzenia firmy. To ograniczenie kwotowe nie oznacza, że powinniśmy się specjalnie hamować - zawsze trzeba dążyć do jak największego zysku. Jeżeli sprzedaż stopniowo wzrasta, aż w końcu po prostu przekroczy tą kwotę - zarejestrujmy DG, nie ma w tym nic złego. Ewentualnie jeśli jednak kategorycznie nie chcemy rejestrować DG lub nasz przychód zbliży się do kwoty stanowiącej połowię minimalnego wynagrodzenia, pod wpływem przypadku, a nie stabilnego wzrostu - możemy zastosować wstrzymanie sprzedaży do końca tego miesiąca. Nikt nam tego nie zabroni. Wirtualne produkty jako asortyment sklepu internetowego E-produkty to wszystkie produkty nieposiadające postaci fizycznej. Dzięki temu najczęściej nie trzeba ponosić żadnych kosztów związanych z ich produkcją, czy też magazynowaniem - a raz przygotowany produkt można sprzedawać w nieskończonej ilości kopii. To bardzo duży plus w stosunku do produktów fizycznych, które to najczęściej należy kupić (taniej), a następnie sprzedać (drożej) - lub odwrotnie. Napisanie własnego poradnika pomagającego rozwiązać określony (często bardzo niszowy!) problem, nie jest czymś specjalnie trudnym. Każdy ma różne doświadczenia życiowe, wiedzę na określone tematy i na pewno jest w stanie znaleźć problem, który kiedyś miał i już go rozwiązał. To idealna tematyka na poradnik. Wiele ludzi zmaga się z takimi samymi trudnościami, co czyni z nich idealną grupę docelową. W kwestii technicznej.. ładnie wyglądający poradnik można przygotować w 100% w wordzie 🙂 Stare przepisy sprawiły, że cała branża sprzedaży e-poradników w Polsce nigdy nie rozwinęła skrzydeł. Możliwości rozwoju i “wybicia się" są więc cały czas bardzo duże. Wirtualny produkt typu “poradnik" naszego autorstwa jest bezkonkurencyjny - bo NIKT inny nie sprzedaje dokładnie tego samego co my. Dostępność jest niczym nieograniczona - chyba, że sami sobie takie ograniczenie nałożymy. Sprzedaż e-produktów daje ogromne możliwości i stosunkowo zaniedbywalne ryzyko poniesienia strat finansowych. W praktyce takiego ryzyka praktycznie nie ma, bo koszty przygotowania większości produktów (nie licząc kosztów czasowych) to koszty pracy naszego komputera. Sprzedaż własnego poradnika PDF to stosunkowo najmniej skomplikowana działalność e-commerce, dostępna dla każdego. Tego typu E-produkt jest czymś gotowym, nadającym się do sprzedaży ciągłej - bez żadnych dodatkowych modyfikacji z naszej strony. Warto podkreślić, że oprócz wszelkiego rodzaju poradników/kursów, możliwości przygotowywania własnych e-produktów jest znacznie więcej. Mogą to być np: - Gotowe grafiki (np. loga, sygnaturki, zdjecia w tle na FB, projekty koszulek, tapety na pulpit) - Edytowalne grafiki (np. pliki psd - wizytówek, okładek książek, ulotek, itd.) - Szablony stron html / szablony wordpress - Wtyczki WP, skrypty PHP/JS - Boty, programy - Arkusze kalkulacyjne - Wypracowania, wzory prac magisterskich/inżynierskich/licencjackich - itd. Produktem może być wszystko co jesteśmy w stanie przygotować, najlepiej samodzielnie i bezkosztowo, w taki sposób by ktoś chciał to od nas kupić. Najbardziej dostępnymi i najmniej ograniczonymi pod względem dostępnych nisz e-produktami wydają się być poradniki rozwiązujące ludzkie problemy. Sprzedaż własnych produktów w e-commerce W dużym skrócie - sprzedaż e-produktów polega na wyborze niszy, przygotowaniu odpowiedniego produktu, strony sprzedażowej, planu reklamowania oraz wizerunku marki. Warto zaznaczyć, że od momentu posiadania strony sprzedażowej - tego typu działalność e-commerce jest podobna do Afiliacji - ale jednak w wielu aspektach się różni. Z pozoru mogłoby się wydawać, że afiliacja i sprzedaż e-produktów są bardzo podobne. W praktyce istnieją jednak bardzo duże różnice w kwestii możliwości zwiększania przychodów i konwersji. Oferty afiliacyjne typu CPS to przeważnie prowizja od sprzedaży w przedziale od 10% do 40%. To oznacza, że od 60% do 90% kwoty wydawanej przez klienta pobiera reklamodawca udostępniający swój program partnerski. Własny e-produkt to natomiast tak jakby oferta CPS z prowizją w wysokości 100%. Całość przychodu należy do nas. Biorąc pod uwagę bardzo prawdopodobny brak dodatkowych kosztów, przychód osiągany ze sprzedaży jest równy zyskowi. Niestety nie można w ten sposób monetyzować każdej niszy, ani zastąpić każdej oferty. Afiliacja daje ogromny wybór produktów i usług różnego typu. Pod tym względem nie ma sobie równych. Czy i co warto sprzedawać w Internecie? Jeśli jednak znajdziemy pomysł na własny e-produkt - mamy pełną kontrolę nad własnym zapleczem. Zarabiając na afiliacji nie mamy wpływu na wygląd docelowego LP, ani na cenę produktu. Możliwości manipulacji w kwestii zwiększania konwersji/zysku są więc znacząco ograniczone. Sprzedaż własnych e-produktów zapewnia nam 100% kontroli - tj. sami decydujemy o wyglądzie landing page’a, sami ustalamy cenę i sami decydujemy o nazwie/zawartości sprzedawanego produktu. Taka kontrola daje nam maksimum możliwości, którymi można manipulować w celu maksymalizacji zysków. Pozyskiwanie ruchu na gotowe LP jest bardzo podobne do ofert afiliacyjnych, ale tutaj także pojawiają się różnice. Oferty afiliacyjne często są ograniczone w kwestii dozwolonych form reklamowania - a w wypadku własnych produktów, sami sobie nakładamy takie ograniczenia. Największą zmianą jest jednak kwestia budowania marki i dbania o nią - w afiliacji budujemy cudzą markę, a tutaj własną. Zapraszam do współpracy.-
- e-biznes
- e-commerce
- (i 12 więcej)
-
Zagrożenia w sprzedaży przez internet – nie tylko na portalach typu OLX
Harry opublikował(a) wpis na blogu w Blog Make-Cash
W Internecie można znaleźć sporo opisów oszustw do których dochodzi w serwisie OLX i innych platformach tego typu. Zwykle ofiarą oszustów padają kupujący, ale nie jest to żadną regułą. E-handel w modelu “najpierw zapłata, później wysyłka towarów" - tylko z pozoru wydaje się być w pełni bezpieczny dla sprzedawców. W rzeczywistości, pomimo otrzymania pieniędzy i wysłania towaru na wskazany adres, bardzo łatwo paść ofiarą oszusta i wcale nie jest to takie proste do wykrycia. W tym wpisie opisuję na co trzeba uważać przy sprzedaży czegokolwiek w Internecie, zwłaszcza na facebooku, forach i portalach ogłoszeniowych typu OLX - na których tożsamość kupującego nie jest w żaden sposób weryfikowalna i transparentna. Zapraszam! Na czym polega oszustwo na OLX i innych portalach ogłoszeniowych Załóżmy, że pan X sprzedaje w Internecie komputer. Po kilku dniach zgłasza się do niego zainteresowana komputerem osoba (pan Y) i od słowa do słowa, od pytania do odpowiedzi, decyduje się na zakup. Wszystko wygląda całkowicie normalnie i nie wzbudza podejrzeń. Okazuje się, że kupujący jest z drugiego końca Polski, więc prosi o wysłanie przedmiotu do paczkomatu obok jego domu. Pan X oczywiście się zgadza, sam też często odbiera paczki w paczkomatach z powodu wygody. Szczęśliwy ze znalezienia kupującego, podaje numer konta i zapewnia, że paczkę wyśle jak najszybciej po zaksięgowaniu się przelewu. Po 24h na koncie Pana X znajduje się oczekiwana za komputer kwota. Tytuł przelewu jest dokładnie taki, jaki ustalał z kupującym - “Przelew za komputer". Wszystko się zgadza, także Pan X wysyła paczkę i po kilku dniach kupujący dziękuje mu za komputer, który właśnie odebrał.To normalny przebieg transakcji, Pan X nie zauważył niczego dziwnego. Po jakimś czasie, gdy już zapomniał o sprawie, zostaje wezwany na komendę policji w sprawie “oszustwa komputerowego". Policja pyta czy sprzedawał komputer na portalu ABC, czy podany numer konta należy do niego, czy kupującym był pan Y, czy otrzymał wpłatę od pana Y? Okazuje się bowiem, że kupujący zapłacił za komputer, ale go nie otrzymał - więc zgłosił sprawę na policję. Sprzedający potwierdza, że rozmawiał z panem Y i otrzymał od niego pieniądze, a następnie wysłał komputer. Jak to się stało, że Pan Y podziękował za komputer podczas gdy tak naprawdę nigdy go nie otrzymał? Oszustem jest trzecia osoba w transakcji - anonimowy pośrednik Otóż zarówno kupujący (Y), jak i sprzedający (X), nigdy się nie skontaktowali - a jednak oboje są pewni, że to właśnie ze soba dokonywali transakcji. W rzeczywistości transakcja została dokonana z oszustem, który wcielił się w rolę obu stron. W rozmowie z X, podszywał się pod Y, a w rozmowie z Y - pod X. Oszust w pierwszej kolejności skopiował ogłoszenie wystawione przez pana X i w ten sposób znalazł kupca na komputer. Następnie wcielił się w rolę pana Y i napisał do pana X, że jest zainteresowany komputerem. Gdy pan X podał mu swój numer konta, ten przekazał go faktycznemu kupcowi jako “swój" numer na który powinien wpłacić pieniądze z tytułem “Przelew za komputer". Po otrzymaniu wpłaty, pan X wysłał komputer na dane podane przez oszusta. Oszust jak najdłużej zwodził kupującego wciąż przekładając termin wysyłki z jakiś “ważnych dla niego powodów", a w między czasie w jego imieniu podziękował panu X za szybką i udaną transakcję. Inne warianty tego samego oszustwa w sprzedaży przez internet Powyższy opis jest bardzo ogólny, w rzeczywistości strategia kreatywnego oszusta może być dużo bardziej przemyślana. Oszust może na przykład nalegać na kontakt na FB (lub wyszukiwać tylko ofert w grupach “kupię-sprzedam-wymienię") i po transakcji postarać się o blokadę konta, którego używał - wówczas znikną wiadomości, które nam wysłał. W takiej sytuacji przed policją (jako sprzedawca) będzie nam jeszcze trudniej wyjaśnić co zaszło - wszelkie rozmowy z oszustem nie będą już dostępne, faktami pozostaną natomiast: otrzymanie przez nas przelewu i brak towaru u kupującego. Oszust niekoniecznie będzie sprzedawał taki sam przedmiot - może naszą ofertę “ulepszyć" (w przypadku komputera mogłoby to być opisanie innego modelu) lub wystawić cokolwiek innego w tej samej cenie. Wówczas sprawdzenie (przez nas), czy oferta jest skopiowana będzie praktycznie niemożliwe, a dodatkowo kupujący znajdzie się szybciej (ze względu na atrakcyjniejszą ofertę). Oprócz samej kradzieży sprzedawanego przedmiotu, oszust może pójść o krok dalej i okraść dwie osoby za jednym razem (pierwotnie też dwie osoby tracą, ale oszust zyskuje tylko sprzedawany przedmiot - w tym wariancie może zyskać też pieniądze kupującego). Wystarczy, że wystawi coś droższego (lub ten sam przedmiot co sprzedający, ale z wyższą ceną) i po dokonaniu wpłaty, napisze do sprzedającego, że nastąpiła pomyłka i poprosi o odesłanie nadwyżki pieniędzy na podany numer konta. Podany numer konta będzie oczywiście “słupowy", służący tylko do wypłat z bankomatów - ale przecież nikt tego nie wie. Czymkolwie handlujesz (także usługami), za duża wpłata powinna zapalić lampkę ostrzegawczą w Twojej głowie. Zastosowanie się do próśb kupującego i odesłanie pieniędzy na inny numer konta jest zdecydowanie bardzo ryzykowne. Jak prowadzić bezpieczną sprzedaż w internecie (e-commerce)? Wyżej opisane oszustwa są stosowane na OLX’ie, innych portalach ogłoszeniowych, ale także w normalnych sklepach online. Zabezpieczenie się przed tego typu oszustwami jest trudne - przed normalnymi kupującymi można wyjść wręcz na “świra". Pytanie tylko czy Ci normalni kupujący faktycznie są tymi za których się podają?:) Pierwszą rzeczą, którą powinno się robić przy każdej transakcji jest dokumentowanie wszystkiego co z nią związane. Ważne ustalenia warto załatwiać wyłącznie poprzez “e-mail", tak aby otrzymane i odebrane maile przechowywać w skrzynce. Za wszelką cenę powinno się unikać ustaleń na facebooku / czatach / komunikatorach. W przypadku wysyłki przedmiotów - zachować potwierdzenie nadania przesyłki! Tego typu dokumentacja niestety nie jest “mocnym alibi" - policja może podejrzewać, że ukartowaliśmy wymianę maili z oszustem, niestety twarde dowody dalej będą wskazywały przeciwko nam. Jeśli kiedykolwiek Twój kupujący się pomyli i wyśle Ci za dużo pieniędzy, nie odsyłaj nigdy nadwyżki na numer inny, niż ten z którego przyszły pieniądze. W takiej sytuacji najlepiej odesłać całość i poprosić o odliczony przelew. Przelew zwrotny warto zatytułować: “Proszę o odliczoną kwotę i kontakt na adres email: XXX" - wówczas upewnisz się, że wysyłający pieniądze jest tą samą osobą z którą dokonywałeś/aś ustaleń w sprawie transakcji. Zachowując skrajne środki ostrożności - które przy sprzedaży drogich przedmiotów mogą mieć swoje uzasadnienie - tak naprawdę, po otrzymaniu wpłaty można wysłać przelew 0,01zł na konto kupującego z tytułem (proszę o kontakt, e-mail: xxx). W ten sposób upewnisz się, że kupujący to kupujący. Myślę, że lepiej z uczciwą osobą wyjść na “dziwaka", niż później tłumaczyć się na komisariacie - zwłaszcza jeśli sprzedajesz droższe przedmioty/usługi. Jeśli kupujący “dziwnie" upiera się przy wysyłce do paczkomatu - czerwona lampka. Najbezpieczniej wysłać przedmiot kurierem “płatność przy odbiorze", aczkolwiek to i tak nie zabezpiecza w 100%. Cały czas oszust może stosować chwyt ze zwrotem nadwyżki pieniędzy na wskazane konto bankowe. Teoretycznie może też po prostu chcieć Cie wrobić w oszustwo - bez żadnych benefitów dla siebie samego. W takiej sytuacji kupujący myśli, że płaci za przedmiot A, a od Ciebie otrzymuje przedmiot B. Jak zabezpieczyć się przed oszustami prowadząc sklep online? Sprzedaż towarów i usług w internecie nie jest wcale tak bezpieczna jakby się mogło wydawać, w rzeczywistości niesie ze sobą szereg zagrożeń ze strony coraz bardziej kreatywnych oszustów. Otrzymanie pieniędzy wcale nie oznacza, że nie mogliśmy paść ofiarą oszusta który próbuje nas wrobić. Całkiem nieświadomie można stać się czyimś “słupem" - chociaż z pozoru transakcja wygląda całkowicie uczciwie. Na baczności powinny mieć się zwłaszcza osoby handlujące w grupach na facebooku, na forach oraz portalach ogłoszeniowych i aukcyjnych (np. OLX). Wcale nie jest powiedziane, że kiedykolwiek traficie na takiego typu oszusta, ale pamiętajcie jakie zachowania powinny u was zapalić czerwoną lampkę. Świadomość tego typu zagrożeń jest ważna w e-sprzedaży.-
- e-commerce
- sklep online
- (i 12 więcej)
-
Zarabianie w programach afiliacyjnych i sprzedaż przez Internet
Harry opublikował(a) wpis na blogu w Blog Make-Cash
Sukces w zarabianiu przez internet postrzegam jako sukces w sprzedaży. Samą sprzedaż z kolei rozumiem jako skuteczne przekonanie kogoś do zakupu określonego towaru lub skorzystania z danej usługi. W tym wpisie postaram się Wam uświadomić, że z marketingowego punktu widzenia, nie ma praktycznie żadnej różnicy pomiędzy prowadzeniem zorganizowanej sprzedaży przez internet i zarabianiem w programach partnerskich. Zarówno handel internetowy, jak i programy partnerskie rządzą się dokładnie tymi samymi prawami - jeśli ktoś umie reklamować oferty afiliacyjne, umie też sprzedawać przez internet własne produkty - i odwrotnie. Marketing to marketing, i w obu przypadkach działa tak samo. Zapraszam do lektury. Zarabianie w programach partnerskich (sieciach afiliacyjnych) Program partnerski to narzędzie marketingowe, dzięki któremu firmy mogą w stosunkowo niedrogi sposób pozyskać więcej potencjalnych klientów dla swoich produktów i usług. Dzieje się tak za pomocą afiliacji, która to pozwala praktycznie każdemu na reklamowanie towarów/usług innych firm oraz zarabianie określonej prowizji za każdego nowo pozyskanego klienta. Dużo szerzej rozpisałem się o tym w “ podstawach " - więc jeśli jesteś na blogu pierwszy raz, koniecznie tam zajrzyj. Serwisy umożliwiające zarabianie w wielu programach partnerskich różnych firm na jeden rachunek - to sieci afiliacyjne. Zarabianie w programach partnerskich i sieciach afiliacyjnych uważam właściwie za podstawę zarabiania przez internet w ogóle - bowiem to możliwości dostępne dla każdego. Oferty afiliacyjne pozwalają na zarabianie w dowolnej niszy rynkowej, bez żadnych barier wejścia i kosztów związanych z logistyką obsługi klientów. Reklamowanie cudzych towarów nazywa się inaczej zarabianiem w modelu CPA (cost per action). Promujemy oferty afiliacyjne i jesteśmy wynagradzani za wygenerowaną dla programu akcję. By takie polecanie było skuteczne, powinniśmy do tego podejść jak do “normalnej sprzedaży przez internet" (i nie powinno być w tym nic dziwnego - bo istotnie mamy tu do czynienia ze sprzedażą przez internet), czyli : dobrać odpowiedni produkt do grupy odbiorców, napisać treści reklamowe które trafią w potrzeby tych odbiorców i zachęcić do wykonania określonej akcji (np. zakupu produktu, pozostawienia danych, instalacji pliku, zarejestrowania się, itd.). Każda poprawnie wykonana akcja -> to prowizja dla nas. Prowizja za sprzedaż jest właśnie różnicą marketingową w stosunku do handlu przez internet. Handlując własnymi produktami, otrzymujemy 100% ceny -> w przypadku programów partnerskich “tylko" prowizję. Pod względem reklamowania nie ma jednak żadnych różnic. To dokładnie ten sam proces. Wszystkie polecane przeze mnie programy partnerskie znajdują się na tej liście . Lista jest stale aktualizowana, także jeśli chcesz dopiero zacząć zarabiać przez internet - śmiało można się nią kierować. Sprzedaż przez Internet - Handel przez Internet Sprzedaż przez Internet, zwłaszcza własnych produktów, w przeciwieństwie do programów partnerskich, powoduje ograniczenie co do tych produktów. Co do tego nie ma wątpliwości. Prowadząc handel przez internet, nie jesteśmy już w stanie dobrać dowolnego produktu do grupy odbiorców - a tylko takie, które sami stworzymy lub takie do których mamy dostęp. To jest oczywiście minus, ale dużym plusem jest fakt, iż zamiast określonego % od każdej wygenerowanej akcji, zarabiamy 100%. To sprawia, że handel przez Internet osobiście porównuję do ofert afiliacyjnych CPS z prowizją 100% - bo jaka jest między tymi dwoma możliwościami zarabiania różnica? Dlaczego sprzedaż cudzej książki poprzez program partnerski (zarabiamy prowizję) ma być czymś innym niż sprzedaż przez Internet własnej książki (zarabiamy 100% kwoty!)? Marketingowo taka różnica nie istnieje. Mechanizmy dot. tworzenia reklam i generowania sprzedaży są praktycznie takie same w obu tych przypadkach. Aby sprzedać Twój własny produkt, musisz posługiwać się dokładnie tymi samymi mechanizmami których używasz podczas reklamowania ofert z programów partnerskich i sieci afiliacyjnych. Pożądana “akcja" to “zakup produktu" i wszelkie reklamy, bannery przygotowujemy tak by nakłonić do tego odbiorców tych reklam. Nie możemy zmieniać produktów w zależności od odbiorców - ale możemy zmieniać treść reklamy, tak by “dopasowywać produkt do potrzeb odbiorców". To dopasowywanie jest wyjaśnione tutaj. Dodatkowym plusem sprzedaży przez internet własnych produktów jest kontrola - odchodzi uzależnienie od zewnętrznych firm, wiadomo dokładnie jaką wygenerowałeś sprzedaż i masz 100% wpływ na produkt który sprzedajesz (możesz go zmieniać, poprawiać i brać za niego odpowiedzialność). Pod tym względem różnice są więc zasadnicze - wyjaśniłem je jeszcze dokładniej tutaj: Podstawy sprzedaży e-produktów PBL - bez działalności gospodarczej - ale marketingowo handel przez Internet jest równy zarabianiu w programach partnerskich. Sprzedaż w Internecie i zarabianie na afiliacji Kiedyś dostałem e-mail, którego częścią było zdanie - “ludzie już pewnie myślą, że zarabiasz głównie na sprzedaży własnych poradników" - to nie jest prawda, ale co gdyby była? To oznacza, że co?:) Ta wiadomość miała być dla mnie takim “ostrzeżeniem", jakby to było coś złego że tak sobie ludzie pomyślą... Bardzo często widziałem takie właśnie negatywne opinie na temat sprzedaży przez internet własnych poradników i zupełnie nie rozumiem skąd to się wzięło. Dlaczego handel internetowy za którą otrzymuje się tylko określony % wartości jest dla niektórych osób czymś “lepszym" od sprzedaży za którą otrzymuje się 100% wartości? W powyższych akapitach, dotyczących sprzedaży przez internet własnych produktów i promowania produktów za pomocą programów partnerskich, wyjaśniłem że “mechanizmy reklamowania" (marketing) są dokładnie takie same. Jeśli grupa odbiorców jest stała - własne produkty są dużo bardziej opłacalne od pośrednictwa w sprzedaży cudzych i nie ma w tym absolutnie niczego złego - wręcz tak się powinno robić żeby maksymalizować zysk. Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć tej różnicy, którą niektórzy dostrzegają i afiliację traktują jako coś “dobrego", a sprzedaż przez internet własnych produktów (zwłaszcza poradników) jako coś “złego", a co najmniej “innego". Powtórzę jeszcze raz - w obu przypadkach marketing działa tak samo i skuteczność kampanii zależy od dokładnie tych samych czynników. Na pewno są osoby, które przez takie “negatywne postrzeganie" wolą zarabiać mniej tylko pośrednicząc w sprzedaży cudzych poradników poprzez udział w programach partnerskich, niż napisać własne. Polecam się tymi opiniami nie przejmować i robić swoje - w pewnych sytuacjach korzystniej jest zarabiać w sieciach afiliacyjnych, a w pewnych prowadzić sprzedaż przez internet własnych produktów, i tyle. Póki co pisałem głównie o książkach/poradnikach, ale dokładnie taka sama sytuacja jest też z innymi przedmiotami/usługami. Oczywiście nikt nie jest w stanie samemu zaoferować wszystkiego (np. banku udzielającego kredyty hipoteczne) - dlatego programy partnerskie i sieci afiliacyjne są nieocenione pod względem tej dowolności, ale np. jeśli masz dobrze prosperujący sklep w CupSell - co stoi na przeszkodzie wprowadzenia własnych koszulek za które będziesz “zgarniać" 100% wartości? Jeśli prowadzisz stronę na określony temat i masz dobre wyniki w promowaniu książek na ten temat, co stoi na przeszkodzie by napisać i sprzedawać własną?:) Przeważnie prawie nic - i to jest właśnie to co powinieneś zrobić by maksymalizować zysk. Sprzedaż przez Internet i reklamowanie ofert afiliacyjnych Reklamowanie ofert afiliacyjnych w modelu CPA i sprzedaż przez internet własnych produktów polega dokładnie na tych samych mechanizmach reklamowych - marketing internetowy działa w końcu tak samo niezależnie od tego czy produkt jest Twój, czy tylko pośredniczysz w jego sprzedaży. Obie formy mają swoje plusy i minusy, a nadrzędnym czynnikiem decydującym o tym co wybrać jest odpowiednie dopasowanie sprzedawanego produktu do potrzeb odbiorców reklamy. Jeżeli jesteś w stanie napisać i sprzedawać własny poradnik, zamiast pośredniczyć w sprzedaży cudzych - zrób to, bo zarobisz więcej. Handel przez internet nie jest czymś gorszym od afiliacji.-
- afiliacja
- marketing afiliacyjny
- (i 10 więcej)
-
Gdzie szukać hurtowni internetowej do współpracy?
Ciamciaj opublikował(a) wpis na blogu w Blog Ciamciaja
Masz pomysł na własny sklep internetowy, ale nie wiesz, gdzie zaopatrywać się w towar? Mamy dla Ciebie garść praktycznych propozycji. Zapoznaj się z listą miejsc, w których znajdziesz hurtownie do współpracy!, 1. Lista integracji w oprogramowaniu e-commerce Jeśli używasz dobrego oprogramowania sklepowego, do dyspozycji na pewno masz całą listę hurtowni zintegrowanych z platformą. Możesz przeszukać ją pod kątem dostawców odpowiadających Ci asortymentem oraz warunkami współpracy. Im lepsze narzędzie e-commerce, tym większy wybór hurtowni. Oprogramowanie Sky-Shop oferuje na przykład setki tego typu integracji. Znajdziesz wśród nich między innymi dostawców z branż: kosmetycznej, odzieżowej, sportowej, dom i ogród, zabawki i artykuły dziecięce. 2. Wyszukiwarka internetowa Podobnie jak w wielu innych dziedzinach życia, tak i w e-commerce poszukiwania warto zacząć od Google. Jeśli zastanawiasz się, z jaką hurtownią warto podjąć współpracę, wpisz po prostu odpowiednie zapytanie w wyszukiwarce. Pamiętaj o uwzględnieniu interesującej Cię branży. Wśród wyników pojawią się zarówno strony dostawców, jak i różnego rodzaju zestawienia czy rankingi. 3. Grupy na Facebooku Pamiętaj, że nie jesteś jedyną osobą, która poszukuje hurtowni internetowej dla swojego sklepu. Użytkownicy zainteresowani tym tematem udzielają się w rozmaitych grupach powstających na przykład na Facebooku. Możesz tam więc zasięgnąć opinii, zapoznać się z doświadczeniami innych przedsiębiorców, ale przede wszystkim trafić na samych dostawców, którzy reklamują w takich miejscach swoje usługi. 4. Wydarzenia branżowe Jako przedsiębiorca możesz brać udział w różnego rodzaju wydarzeniach branżowych. Skupiają one zarówno innych sprzedawców, jak i właścicieli hurtowni, którzy poszukują nowych klientów. W przeciwieństwie do internetowych kanałów dotarcia, eventy tego typu dają Ci też często możliwość weryfikacji asortymentu na własną rękę. Jak znaleźć hurtownię internetową do współpracy? Wiesz już, gdzie szukać dostawców dla swojego sklepu internetowego. Warto zastanowić się jeszcze nad tym, jak postępować w takiej sytuacji. Kiedy zaczniesz rozglądać się za dobrą hurtownią, pamiętaj o następujących kwestiach: Określ swoje wymagania – nie podejmuj współpracy z pierwszą lepszą firmą. Na samym początku dobrze zastanów się, na jakim asortymencie, cenach czy obszarze dostawy Ci zależy. Dopiero później zacznij kontaktować się z hurtowniami, oceniając, na ile odpowiadają one Twoim potrzebom. Zapoznaj się z opiniami – zwróć uwagę na renomę, jaką cieszą się poszczególni dostawcy wśród innych sprzedawców. Przyjrzyj się zwłaszcza takim aspektom jak terminowość, poziom komunikacji czy jakość samych towarów. Oceń warunki współpracy – każda hurtownia będzie proponowała nieco inne warunki, więc warto porównać poszczególne firmy pod kątem marż, metod płatności, terminów dostaw czy polityki zwrotów. Dla początkujących sprzedawców, prowadzących sprzedaż w ramach działalności nierejestrowanej, szczególnie istotnym aspektem okaże się gotowość dostawcy do współpracy z osobami fizycznymi. Skontaktuj się z dostawcami – nie wszystko, co przeczytasz w sieci, okaże się prawdą. Z tego względu warto osobiście skontaktować się z hurtowniami i uzyskać odpowiedzi na interesujące Cię pytania. Negocjuj warunki współpracy – miej na uwadze, że hurtownie stosują zazwyczaj wiele różnych cenników i dostosowują warunki współpracy do profilu i potencjału swojego klienta. Oznacza to na przykład tańsze towary dla sprzedawców osiągających określony poziom obrotów. Jakiekolwiek udogodnienia Cię interesują, zawsze warto o nie zawalczyć. Czy każda hurtownia internetowa zgodzi się na współpracę? Możesz doświadczyć sytuacji, w której znajdziesz idealną hurtownię internetową, spełniającą wszystkie Twoje wymagania, a i tak nie podejmiesz z nią współpracy. Dlaczego? To proste – jako sprzedawca też musisz spełniać wymagania dostawcy. Najczęściej będzie się on interesował takimi aspektami jak: Status firmy – większość hurtowni internetowych na rynku zastrzega sobie prawo do współpracy wyłącznie z zarejestrowanymi przedsiębiorstwami. Jeśli nie posiadasz numeru NIP, dostawca może więc nie chcieć z Tobą współpracować. Staż sklepu – z oczywistych względów hurtownie chętniej zaopatrują sklepy o dłuższej historii i większym doświadczeniu. Obroty – im większe raportowane lub prognozowane obroty sklepu, tym wyższe prawdopodobieństwo, że hurtownia podejmie z nim współpracę. Co więcej, może mu też zaoferować bardziej atrakcyjny cennik. Branża – jeśli Twój sklep do tej pory sprzedawał akcesoria do ogrodu, a teraz chcesz zacząć zaopatrywać się w renomowanej hurtowni odzieżowej, dostawca może nie podjąć takiego ryzyka. Gdzie szukać hurtowni internetowej? Podsumowanie Jak widzisz, znalezienie hurtowni internetowej do współpracy to nic trudnego. Poszukiwania warto zacząć od integracji dostępnych w Twoim oprogramowaniu e-commerce, ponieważ pobranie danych produktowych do sklepu będzie wówczas najprostsze. Jeśli jednak na liście nie ma dostawcy, który spełniałby Twoje wymagania, nie wahaj się skorzystać z innych źródeł, opisanych w tym poradniku! -
Czy znasz te trzy popularne kanały sprzedaży w Internecie?
Ciamciaj opublikował(a) wpis na blogu w Blog Ciamciaja
Jakie są według Ciebie najlepsze kanały sprzedaży w Internecie? Według nas zdecydowanie SEO, Google Ads i Microsoft Ads. A połączenie tych trzech kanałów to biznesowy strzał w dziesiątkę. Jeśli chcesz poznać charakterystykę tych metod reklamy, ich zalety, wady i korzyści, które na Ciebie czekają, czytaj dalej. Promuj się w Internecie! W dzisiejszych czasach Internet stał się jednym z najważniejszych kanałów sprzedażowych dla wielu firm. Istnieją różne sposoby na wykorzystanie potencjału tego medium, a wśród najpopularniejszych znajdują się SEO oraz płatne kampanie reklamowe na platformach Google Ads i Microsoft Ads. Trudno utrzymać się na oczekiwanym poziomie bez podjęcia odpowiednich kroków reklamowych. Jeśli więc prowadzisz biznes, nie widzisz efektów i chcesz w końcu uzyskać odpowiednią widoczność oraz osiągnąć wymarzoną sprzedaż, potrzebujesz wsparcia, np. systemów reklamowych. SEO, czyli po pierwsze optymalizacja techniczna SEO to inaczej Search Engine Optimization, czyli optymalizacja pod kątem wyszukiwarki. Jest częścią większej całości, jaką stanowi pozycjonowanie sklepu internetowego. Dzięki optymalizacji zaplecza technicznego strony możesz uzyskać następujące korzyści: Wyższa pozycja w wynikach organicznych wyszukiwarek, co przyciąga większą liczbę użytkowników i zwiększa szansę na generowanie sprzedaży; Skuteczna optymalizacja pod kątem SEO pozwala zwiększyć widoczność strony internetowej w organicznych wynikach wyszukiwania; To wszystko prowadzi do długotrwałego i stabilnego wzrostu ruchu na stronie. Krótko mówiąc, dzięki inwestycji w SEO, Twoja strona jest lepiej widoczna dla użytkowników sieci, osiąga wysokie pozycje na liście wyników wyszukiwania, a Ty obserwujesz większy ruch na stronie. Wynikiem tych działań jest większa sprzedaż. Co ważne, SEO to skuteczna metoda promocji, na której efekty musisz czekać przez jakiś czas. Machina pozycjonowania musi się rozkręcić, by dała widoczne efekty. Gwarantujemy Ci jednak, że cierpliwość popłaca! Szczególnie gdy zaufasz specjalistom z agencji interaktywnej. Sprawdzony sposób na reklamę, czyli Google Ads Google Ads (dawniej Google AdWords) to system reklamowy firmy Google, który umożliwia wyświetlanie płatnych reklam na pierwszej stronie wyników wyszukiwania. Dzięki Google Ads przedsiębiorcy mogą docierać do potencjalnych klientów, którzy aktywnie poszukują produktów lub usług w sieci. Istnieje masa typów reklam w systemie wyszukiwarki Google, dzięki czemu każdy przedsiębiorca może dobrać reklamy do swoich potrzeb i budżetu. Reklama Google Ads ma mnóstwo zalet, które doceniają przedsiębiorcy: Pozwala na szybkie docieranie do zainteresowanych użytkowników; Wszystko dzięki możliwości targetowania reklam do odpowiedniej grupy docelowej (w zależności od wieku, płci, zainteresowań lub lokalizacji); Dużą rolę odgrywa analityka. Dzięki Google Ads i Google Analytics możesz monitorować efekty działań reklamowych; Dzięki dobraniu odpowiednich słów kluczowych do kampanii docierasz właśnie tam, gdzie są potencjalni klienci. Samodzielna obsługa systemu jest możliwa, ale bez wiedzy i znajomości trendów oraz wszystkich funkcjonalności Google Ads, możesz zmarnować budżet na nieodpowiednie działania. Dlatego najlepiej jest nawiązać współpracę z agencją Google Ads, która wesprze Cię w tworzeniu strategii i dobierze najlepsze formaty reklamowe dla Twojej firmy. Wyróżnij się i wyprzedź konkurentów: Microsoft Ads Microsoft Ads (wcześniej Bing Ads) to system reklamowy w wyszukiwarce Bing, który przypomina Google Ads. Nie jest jednak identyczny, oferuje nieco inne korzyści i sprawdza się w innych sytuacjach. W Polsce nadal najbardziej popularną wyszukiwarką jest Google, ale tak jak wspomnieliśmy, rodzi to ogromną konkurencję reklamodawców. Rosnący w siłę, ale jeszcze nie przez wszystkich wykorzystywany Bing, to znakomita przestrzeń do promocji, zanim zrobią to inni. Microsoft Ads to przede wszystkim mniejsza konkurencja w porównaniu z Google Ads; Koszty kliknięcia w reklamę są niższe niż w Google Ads; Dzięki mniejszej konkurencji możliwe jest lepsze pozycjonowanie reklam; Platforma ta również oferuje bardziej precyzyjne narzędzia do targetowania grupy docelowej, dzięki czemu reklamy mogą trafiać do osób, które są w rzeczywistości zainteresowane oferowanymi produktami lub usługami. Dlatego Microsoft Ads to idealny system reklamowy dla firm z mniejszym budżetem lub tych, które chcą odkryć nowe rynki. Jeśli nie do końca odnajdujesz się w samodzielnym prowadzeniu kampanii i planowaniu strategii, wykorzystaj wsparcie specjalistów z agencji interaktywnej. Jaki kanał reklamowy wybrać? Tak, jak wspomnieliśmy na początku, każdy wymieniony kanał reklamowy ma swoją charakterystykę i pomoże Ci w określony sposób. Możesz wybrać jeden z nich, czyli ten, który wydaje Ci się najbardziej odpowiedni. Najlepszym rozwiązaniem jest jednak połączenie wszystkich działań. Dzięki temu promocja Twojej oferty w internecie jest spójna i kompletna,szczególnie, jeśli opiekę nad nimi powierzysz jednej agencji.-
- sprzedaż w Internecie
- ecommerce
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak skutecznie wykorzystać upselling w sklepie internetowym?
Ciamciaj opublikował(a) wpis na blogu w Blog Ciamciaja
W dzisiejszych czasach e-commerce jest coraz bardziej konkurencyjne, a klienci mają coraz większe wymagania wobec sklepów internetowych. Właśnie dlatego tak ważne jest, aby skutecznie wykorzystywać różnego rodzaju narzędzia, które zwiększą sprzedaż i poprawią doświadczenie zakupowe klienta. Jednym z takich narzędzi jest upselling - czyli strategia polegająca na oferowaniu klientom produktów lub usług wyższej jakości lub o wyższej wartości w celu zwiększenia wartości koszyka i sprzedaży. W tym artykule przyjrzymy się, jak skutecznie wykorzystać tę technikę sprzedaży w sklepie internetowym, aby zwiększyć sprzedaż i poprawić doświadczenie zakupowe klienta. Jak działa upselling? Jest to technika sprzedażowa polegająca na oferowaniu klientowi produktów lub usług wyższej jakości lub wartości niż te, które pierwotnie chciał kupić. W ten sposób można zwiększyć wartość koszyka i sprzedaż, jednocześnie poprawiając doświadczenie zakupowe klienta. Istnieją różne sposoby na stosowanie tej techniki, np. przez sugerowanie dodatkowych produktów, akcesoriów lub wersji premium produktów, a także przez oferowanie kuponów rabatowych lub darmowej wysyłki przy większych zamówieniach. W praktyce technika ta może wyglądać różnie. Przykładowo, gdy klient dodaje do koszyka produkt, który ma niską cenę, sklep internetowy może zaproponować mu dodanie do zamówienia bardziej wartościowego produktu, który idealnie pasuje do wcześniej wybranych artykułów. Może to być także sugerowanie klientowi wersji premium produktu, który już umieścił w koszyku, lub proponowanie mu skorzystania z promocji, w której przy większej ilości zamówionych produktów klient otrzymuje rabat lub darmową wysyłkę. Przykłady takiej metody sprzedaży w sklepach internetowych można znaleźć na stronie brandly360.com. Jednym z przykładów jest sugerowanie klientom, którzy dodają do koszyka sprzęt elektroniczny, zakupu lepszej wersji produktu lub dodatkowych akcesoriów, takich jak etui lub kable. Innym przykładem może być oferowanie klientom, którzy dodają do koszyka kosmetyki, darmowych próbek lub kuponów rabatowych na kolejne zakupy. Jakie korzyści przynosi upselling? Korzyści płynące z wykorzystania tej techniki w sklepie internetowym są znaczące. Poniżej przedstawiamy kilka z nich: Zwiększenie wartości koszyka - jedną z głównych korzyści z wykorzystania tej techniki jest zwiększenie wartości koszyka. Dzięki sugestii klientom dodatkowych produktów lub usług, sklep może zwiększyć wartość każdego zamówienia. Lepsze zaspokojenie potrzeb klienta - może pomóc klientom znaleźć dodatkowe produkty lub usługi, które lepiej zaspokoją ich potrzeby. Dzięki temu, że klient otrzymuje sugestię produktów, które mogą mu się spodobać, może poczuć się bardziej zadowolony z zakupów i zwiększyć swoje zaufanie do sklepu. Lepsze poznanie preferencji klienta - dzięki analizie preferencji klientów i wykorzystaniu odpowiednich narzędzi, sklep internetowy może skutecznie określić, jakie produkty lub usługi będą dla klientów najbardziej interesujące. Dzięki temu, że sklep oferuje klientom właściwe produkty, może zwiększyć lojalność klientów i zyskać ich zaufanie. Korzyści ze stosowania upsellingu są znaczące, zarówno dla sklepu, jak i dla klienta. Warto pamiętać, że aby skutecznie wykorzystać tę technikę, trzeba dokładnie poznać preferencje klienta i dostosować ofertę do jego potrzeb. Jak skutecznie stosować upselling w sklepie internetowym? Wybór produktów W celu skutecznego stosowania upselling w sklepie internetowym, należy dokładnie przemyśleć, które produkty będą najlepiej pasować do oferowanego asortymentu i preferencji klientów. Ważne jest, aby wybierać produkty, które uzupełniają lub ulepszają produkt, który klient już wybrał, a nie zupełnie inne, które nie są związane z jego pierwotnym wyborem. Stosowanie personalizacji Personalizacja jest kluczowa w skutecznym stosowaniu upsellingu. Należy analizować zachowania klientów na stronie sklepu internetowego, takie jak przeglądanie określonych kategorii produktów, długość pobytu na stronie czy porzucanie koszyka. Na podstawie tych informacji można dostosować ofertę upsellingową do indywidualnych preferencji klienta, co zwiększa szansę na skuteczne przeprowadzenie sprzedaży. Dbanie o pozytywną relację z klientem Kolejnym ważnym elementem skutecznego stosowania tego typu sprzedaży jest dbanie o pozytywną relację z klientem. Ważne jest, aby nie nachalnie narzucać dodatkowych produktów, ale raczej sugestywnie zachęcać klienta do skorzystania z oferty upsellingowej. Należy również zapewnić klientowi łatwy dostęp do informacji o produkcie i jego korzyściach, a także wysoką jakość obsługi klienta. To wszystko przyczyni się do zbudowania pozytywnego wizerunku sklepu i zwiększenia lojalności klientów. Przykłady wykorzystania w sklepach internetowych Przykład 1: Dodatkowa oferta przy kasie W momencie, gdy klient znajduje się na stronie podsumowania zamówienia, warto pokazać mu propozycję dokupienia produktu uzupełniającego, np. dołączenie do koszyka podobnego produktu z wyższej półki cenowej. Przykład 2: Polecanie podobnych produktów Sklep internetowy może wykorzystać algorytmy rekomendacji, które zaproponują klientowi podobne produkty do tych, które aktualnie ma w koszyku, ale o wyższej wartości lub lepszej jakości. Dzięki temu klient ma szansę poznać nowe produkty, a sklep zwiększyć wartość zamówienia. Przykład 3: Propozycja wyższej jakości produktu W momencie, gdy klient przegląda produkty, warto pokazać mu alternatywną, wyższej jakości wersję produktu, np. lepszy model telefonu, zwiększając szansę na dokonanie zakupu w wyższej półce cenowej. Przykład 4: Zestawy produktów w niższej cenie Warto zaoferować klientowi specjalne zestawy produktów, gdzie ich łączna cena jest niższa niż w przypadku ich zakupu osobno. Dzięki temu klient ma szansę dokonać zakupu większej ilości produktów, a sklep zwiększyć wartość zamówienia. Przykład 5: Program lojalnościowy z dodatkowymi nagrodami Stworzenie programu lojalnościowego, w którym klient otrzymuje dodatkowe nagrody za zrobienie zakupów powyżej określonej kwoty, zachęcając go do większej liczby zakupów. Przykład 6: Oferta darmowej dostawy przy zakupie powyżej określonej kwoty Sklep internetowy może zaoferować klientowi darmową dostawę przy zamówieniu powyżej określonej kwoty, zachęcając go do zwiększenia wartości koszyka. Przykład 7: Kupony rabatowe przy kolejnych zakupach Po dokonaniu pierwszego zakupu, sklep może oferować klientowi kupon rabatowy na kolejne zakupy, co zwiększa szansę na powtórne zakupy w sklepie. Przykład 8: Produkty uzupełniające w koszyku Sklep może wyświetlać klientowi propozycje uzupełniających produktów w koszyku, np. etui do telefonu czy baterie do laptopa, zachęcając klienta do dokupienia produktów uzupełniających.-
- sklep internetowy
- ecommerce
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak zwiększyć sprzedaż na platformie Allegro?
Ciamciaj opublikował(a) wpis na blogu w Blog Ciamciaja
Nadeszły czasy ogromnej konkurencji w sprzedaży w Internecie. Rozwój sektora e-commers dała nie tylko większe pole do popisu na sprzedaż na Allegro, ale i większe możliwości dla konsumentów. Jednak, jak będąc przedsiębiorcą wyróżnić się na tle konkurencji? Jak być lepszym niż setki innych graczy w tej samej branży? Aby zwiększyć sprzedaż na platformie Allegro, istnieje kilka kroków, które można podjąć: 1. Atrakcyjny opis produktu Opisy kategorii i produktów dostępnych w sprzedaży na Allegro powinny być dokładne, ale także przyciągać uwagę i zachęcać do zakupu. Warto zaznaczyć w nich cechy, dzięki którym nasz produkt jest unikalny i lepszy od konkurencji, a także dokładny proces produkcji i materiały, jeżeli są wyjątkowe. 2. Wysokiej jakości zdjęcia produktów Zdjęcia produktów są niekiedy nawet ważniejsze niż opisy. W końcu ludzie kupują oczami i pierwsze, na co zwraca się uwagę, to wygląd. Dlatego zdjęcia artykułów powinny być estetyczne i dobrej jakości, aby pokazać produkt w najlepszym świetle. Można dodać kilka zdjęć z różnych kątów, aby umożliwić klientowi dokładne zapoznanie się z produktem. 3. Dostosuj cenę do konkurencji Konieczna jest dokładna analiza, jakie są ceny podobnych produktów na rynku, a następnie dostosowanie cen swoich produktów, aby były atrakcyjne dla klientów, ale jednocześnie pozwalały zarobić. Sprzedaż na Allegro wymaga dużej elastyczności i udostępnienia mnóstwo opcji dla klienta, zarówno pod kątem dostawy, jak i płatności. 4. Dbanie o dobrą obsługę klienta Odpowiadaj na pytania i wątpliwości klientów szybko i starannie oraz udzielaj im wsparcia przed i po zakupie. Zadbaj o dogodne warunki reklamacji i zwrotów. Im szybciej, tym wygodniej, a to przyciąga klientów. 5. Reklama produktów i promocja marki Inwestycja w reklamę swoich produktów w serwisie Allegro lub w innych miejscach, takich jak media społecznościowe czy inne strony internetowe może przynieś znaczne korzyści dla biznesu. Liczą się zarówno płatne kampanie, jak i wszelakie działania marketingowe, które możesz wdrożyć w swoim sklepie internetowym. Sprzedaż na Allegro może wspomóc opcja promowania produktów na stronie głównej serwisu Allegro. Wykorzystanie reklam na Allegro - jakie przynosi korzyści? Reklama na Allegro – największej w Polsce internetowej platformie aukcyjnej i zakupowej – to świetny sposób na dotarcie do szerokiego grona odbiorców i zwiększenia sprzedaży na Allegro. Dzięki milionom użytkowników, od młodych profesjonalistów po starszych amatorów, oraz szerokiej gamie kategorii aukcyjnych i zakupowych, Allegro jest idealnym miejscem do zaprezentowania swoich produktów i usług. Reklamy na Allegro mogą pojawiać się w różnych formatach, takich jak banery, filmy wideo i ogłoszenia sponsorowane. Kampanie reklamowe można dostosować do określonych grup klientów, a dzięki szczegółowym raportom można mierzyć skuteczność swoich reklam w czasie rzeczywistym. Dostępne są również dodatkowe narzędzia i usługi, które pomogą zmaksymalizować sukces kampanii reklamowych. Na przykład warto użyć Allegro Advertising Studio do tworzenia niestandardowych reklam, a zaawansowana optymalizacja stawek Allegro umożliwia dotarcie do najbardziej odpowiednich klientów. Dzięki odpowiednim strategiom i narzędziom tworzy się skuteczne kampanie, które budują świadomość marki i generują większą sprzedaż na Allegro. Jak zdobyć dobre opinie na Allegro? Dobre opinie nie tylko pomagają wybić się w serwisie ze strony technicznej, ale co ważniejsze, skutecznie zachęcają kupujących, aby wybrać dany sklep internetowy. Dobre opinie ze sprzedaży na Allegro budują zaufanie u konsumentów, a także mogą być czynnikiem decydującym podczas wyboru pomiędzy konkurencją. Oto kilka sposobów, które mogą pomóc zdobyć dobre opinie na Allegro: Wysoka jakość oferowanych produktów lub usług. Klienci są bardziej skłonni do pozytywnych opinii, jeśli są zadowoleni z jakości oferowanych produktów lub usług. Ważne jest, aby produkty w rzeczywistości były zgodne z opisem, jaki jest na stronie, i aby nie dochodziło do pomyłek w wysyłanym towarze. Szybka i sprawna obsługa klienta jest bardzo ważna, aby zapewnić zadowolenie kupujących. Należy zachować dobre relacje z klientami, nawet jeśli pojawią się jakieś trudności. Można np. szybko rozwiązać ewentualne reklamacje lub problemy. Zachęcanie klientów do wystawienia opinii, np. poprzez e-mail z prośbą o ocenę transakcji, w zamian za zniżkę na następne zakupy itp. Ważne jest, aby odpowiadać na opinie zarówno pozytywne, jak i negatywne. Dzięki temu można pokazać, że cenione są wszystkie opinie klientów, a te negatywne są rozważane, a nie bagatelizowane.-
- allegro
- sprzedaż na allegro
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Skuteczna i profesjonalna sprzedaż internetowa
Ciamciaj opublikował(a) wpis na blogu w Blog Ciamciaja
Obecnie coraz więcej osób decyduje się samodzielnie wytyczać swoją ścieżkę zawodową. Znacząco ułatwia to założenie własnej działalności gospodarczej, która zapewnia o wiele większą decyzyjność i elastyczność pracy niż zatrudnienie na etacie. Dużym zainteresowaniem cieszy się zwłaszcza robienie interesów przy pomocy Internetu. Zakupy online są na tyle wygodne i ogólnodostępne, że zapotrzebowanie na nowe sklepy systematycznie rośnie, a przedsiębiorcy widzą w tym swoją szansę na sukces. Wbrew pozorom rozpoczęcie kariery w roli sprzedawcy internetowego nie musi wiązać się z inwestowaniem ogromnych nakładów gotówki. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że sklep internetowy za darmo można założyć na wiele sposobów! Szybko i sprawnie rozpocząć własną działalność w branży e-commerce Aby sprzedaż internetowa mogła być prowadzona w profesjonalnej i wygodnej, zarówno dla handlowca, jak i dla klientów formie, kluczowe jest stworzenie strony www. Obecnie wcale nie trzeba wydawać na to wielkich pieniędzy. Wystarczy skorzystać z któregoś z serwisów, na których jesteśmy w stanie założyć sklep internetowy za darmo. Co więcej, najczęściej umożliwiają one spory wybór z zakresu walorów estetycznych i konfiguracji. Dzięki temu można więc dopasować witrynę do swoich wymagań oraz upodobań wizualnych i upewnić się, że jest ona responsywna. Sklepem zarządza się przy pomocy specjalnego panelu administratora, dzięki któremu można także nadać uprawnienia do obsługi serwisu współpracownikom. Tego rodzaju narzędzia umożliwiają dodawanie wielu kart produktowych, kategorii oraz ułatwiają optymalizację. Gdy strona sklepu zostanie uruchomiona, można przystąpić do kolejnego etapu, którym jest dokładne określenie tego, w jakim modelu będzie funkcjonować nasza działalność. Ciekawą opcją jest chociażby ten o nazwie direct to consumer. Co kryje się pod tym określeniem? Wiele sposobów na czerpanie zysków ze sprzedaży internetowej W branży e – commerce, direct to consumer to model prowadzenia działalności, który opiera się na sprzedaży bezpośredniej i pełnym dostosowaniu do użytkownika. Jest to więc proces, który przebiega bez udziału pośredników w postaci mediów masowych oraz sieci dystrybucyjnych. Relacje z klientem przedsiębiorca nawiązuje samodzielnie, wykorzystując do tego następujące kanały komunikacji: media społecznościowe, pocztę elektroniczną, czat, a także telefon. To właściciel sklepu internetowego posiada pełną kontrolę nad wszystkimi aspektami związanymi nie tylko ze sprzedażą, ale i z marketingiem. Taki model prowadzenia biznesu posiada wiele zalet i otwiera przed marką sporo szans na rozwój i kreowanie pozytywnego wizerunku. Przede wszystkim, działając w modelu direct to consumer można szybciej i efektywniej stworzyć trwałą więź z konsumentami i nakłonić ich do podzielenia się informacjami, które pomogą w dopasowaniu oferty do potrzeb rynku. Dokładna analityka zadziała na korzyść przedsiębiorcy, gdyż poskutkuje cenną wiedzą dotyczącą preferencji i zachowań grupy docelowej. Transparentność w kontaktach sprawi, że klienci będą postrzegać sklep jako godny zaufania i otwarty, co przełoży się na wielkość generowanych obrotów. Należy jednak pamiętać, że ta forma prowadzenia działalności zakłada przede wszystkim maksymalne uproszczenie procesu zakupowego. Właściciel sklepu musi więc dołożyć wszelkich starań ku temu, by każdy klient mógł nabyć towar szybko, wygodnie i bez potrzeby zgłaszania próśb o pomoc. Direct to consumer to znakomity wybór zwłaszcza w przypadku sklepów internetowych zajmujących się sprzedażą asortymentu premium oraz produktów personalizowanych.-
- sprzedaż w internecie
- ecommerce
- (i 5 więcej)
-
Witam wszystkich. Chciałbym efektywniej sprzedawać swoje przedmioty, mianowicie chodzi o elektronikę różnego rodzaju. Wiem, że teraz nie ma sezonu/popytu na tego typu rzeczy, ale może ktoś z was ma jakies dobre porady patenty na to gdzie i jak sprzedawać ?
- 1 odpowiedź
-
- zarabianie
- sprzedaż allegro
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dropshipping jak się do tego zabrać ? Witam Chciałbym poruszyć temat Dropshippingu. Od jakiegoś czasu zacząłem się nim interesować, na pewno znajdzie się na forum jeszcze kilka osób które interesują się tematem. Gdybym miał skrócić czym jest Dropshipping napisałbym "Dropshipping polega na tym aby drogo sprzedać a tanio kupić" Od jakiegoś czasu wystawiam towar na sprzedaż z małą marżą na różnych stronach. Wejścia w wystawione aukcje są lecz nie ma żadnej sprzedaży. Początki są trudne, nikt nie powiedział że będzie łatwo Wyszukałem w internecie kilka polskich hurtowni które działają na zasadzie dropshipinu. Zastanawiam się nad podjęciem współpracy z jedną z nich ale boję się problemów które można napotkać już na starcie. Aby zacząć współprace z taką hurtownią trzeba posiadać sklep lub wykupić go od nich. W większości przypadków są abonamenty za obsługę w wysokości 50zł+++ miesięcznie plus dodatkowe opłaty (aktualizacje zdjęć, opisów, cen wdrożenie automatycznych płatności, inny wygląd niż standardowy i wiele więcej). Poniżej podam przykładowe pytania Jak sprzedawać ? Jak promować ? Jak pozyskać stałych klientów? Jak się rozliczać ? Z pewnością na tym forum są osoby które mają znacznie większe doświadczenie niż ja. Byłbym wdzięczny jakby coś wniosły do tematu
- 2 odpowiedzi
-
- dropshipping polska
- dropshipping us
- (i 15 więcej)
-
Szukam osób chcących rozwijać nowy serwis handlowy o charakterze społecznościowym, którego użytkownicy dzielą się ze sobą zyskiem na zakupach i sprzedaży oraz informacjami o ciekawych ofertach. Zakładając konto przez poniżej podany link aktywacyjny otrzymasz wiele korzyści: - bezpłatne wystawianie i promowanie ofert w Serwisie - bezpłatne wystawianie Bonów Towarowych i Bonów Wartościowych w Serwisie, realizowanych w Twoim sklepie stacjonarnym - bezpłatna reklama w Serwisie, dzięki dostępowi do lojalnej Społeczności Prosumenckiej - zajęcie strategicznej pozycji w innowacyjnym Serwisie gwarantującym stabilnie rozwijający się rynek zbytu Te wszystkie korzyści można osiągnąć bez żadnego wkładu finansowego. Wystarczy tylko rejestracja i sprzedawanie. Link do rejestracji https://lojalni24.pl/konto/partner24_self/1836
- 1 odpowiedź
-
- lojalni24.pl
- sprzedaż w internecie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: