Vademecum Instagram!

W poradniku znajdują się informacje zdobyte tylko i wyłącznie za pośrednictwem własnych doświadczeń.

W tym poradniku chciałbym umieścić swoje własne doświadczenia w serwisie Instagram, ale także chciałbym podzielić się metodami dzięki którymi osiągnąłem cieszące mnie efekty w dość krótkim czasie.  

• Pierwszym krokiem, który był jednym z ważniejszych było wymyślenie nazwy, która mogłaby zaciekawić użytkowników i zachęcić ich do zajrzenia do mojego profilu. Nie powiem, ale trochę to trwało, lecz w końcu udało się coś znaleźć. Uderzałem w kierunku ludzi młodych, więc też nazwą chciałem w jakiś sposób przedstawić im co mogą znaleźć na moim profilu. Wyszukałem także w sieci czy ktoś już nie wpadł na tę nazwę, lecz okazało się, że znalazłem jedną społeczność.- Był to fanpage na Facebook co nie sprawiało dla mnie jakiegoś problemu. Starałem się także aby nazwa nie była zbyt, że tak powiem "gimbusiarska". 

• Kolejnym zadaniem było znalezienie dość profesjonalnego avataru odnoszącego się do nazwy. Wydaje mi się, że wiele ludzi często wchodzi na profil poprzez zainteresowanie avatarem. Powinien on przyciągać wzrok potencjalnego fana, a także odwzorowywać nazwę i content strony. Zbyt wiele więcej nie mam co się rozpisywać w tym aspekcie, ponieważ każdy dobierze go wedle własnego uznania. Dla niektórych także po prostu się on nie liczy, u mnie jest odwrotnie, starałem się zadbać o wszelkie szczegóły.

• Opis strony także jest dość ważną częścią naszego profilu. Przeglądając wiele kont napotkałem na większości coś typu "Cel: 5 tyś.". Konsultując to z administratorami stron udało mi się dowiedzieć, że wpływa to na potencjalnych obserwujących. Być może fakt, że ktoś ustawił sobie jakiś cel wywiera na nich jakieś działanie po którym wciskają ten niebieski przycisk. Warto umieścić w opisie informacje, które zmuszą go do zatrzymania się u nas np. "Co tysiąc obserwujących konkurs w którym do wygrania będą losowe nagrody" - osoba przeglądająca twój fanpage na pewno bardziej zdecyduje się zaobserwować Twój profil, gdy będzie wiedziała, że może mieć z tego jakieś korzyści. Polacy lubią konkursy i darmowe rzeczy, więc warto z tego skorzystać. Pomysłów na zachęcenie do obserwacji jest o wiele więcej, więc zachęcam do intensywnego myślenia.  

• Contentem strony były śmieszne filmiki/ memy itp. wszystko to co lubią młodzi. Starałem się jak najbardziej unikać wstawiania na tablicę tego co wstawiają inne fanpage. Nie chciałem być postrzegany jako fanpage, który kopiuje tylko to co wstawiają inne. Wymyślałem samodzielnie memy itp., a także dbałem o to aby na wszystkich zdjęciach wstawionych przeze mnie była umieszczona nazwa mojej społeczności, aby w sposób viralny rozeszła się po Instagramie. Pewne jest to, że ktoś skopiuje Twojego mema/ filmik czy cokolwiek, gdy zobaczy, że jest on oblegany przez ludzi.- Jest także możliwość, że zamiast skopiować z naszego fanpage po prostu weźmie i stworzy taki sam i umieści tam swoją nazwę, lecz z doświadczenia wiem, że nasz naród jest zbyt leniwy na takie rzeczy, wolą na żywca ściągać to samo. Co jest także dość ważną sprawą to to, aby dodawane zdjęcia były w jak najlepszej jakości, Instagram ma to do siebie, że lepiej przyjmują się u niego zdjęcia z dobrą jakością. Podpowiem, że u mnie najaktywniejszymi postami były wpisy zagadkowe bądź też wojny like/ koment.

• Dobór hasztagów pod zdjęciem także jest dobrym źródłem pozyskania fanów. Zaczynając nie miałem pojęcia o sile hasztagu, lecz szybko się to zmieniło. Kiedy zacząłem używać najpopularniejszych bądź też tych średnio obleganych to moja liczba fanów dość szybko wzrastała. Znaleźć najpopularniejsze słowa to nie problem, ponieważ wystarczy wpisać w wujka Google "najpopularniejsze hasztagi na Instagramie" i mamy wielkie pole do popisu. Również sam Instagram po wpisaniu dowolnie wybranych słów podpowiada nam jaka ilość osób interesuje się danym pojęciem. Dla leniwych polecam aplikacje mobilne w których wystarczy wybrać odpowiednią kategorię i zrobić akcję Kopiuj -> Wklej.

• Największy "zastrzyk" fanów osiągnąłem dzięki słynnej akcji z Facebook, a mianowicie "Oznacz znajomego". Pewnie każdy z Was spotkał się z takimi postami na tym serwisie. Postanowiłem zrobić test i wykorzystać to na Instagramie. Co się okazało? Że ma to rację bytu i znalazło się dość szerokie grono osób aktywnych. Stwierdziłem, że rozwinę tę zabawę na większą skalę i dzięki tej metodzie dochodziłem do 50-100 obserwujących dziennie. Myślałem na początku w taki sposób, że "a komu tam będzie chciało się oznaczać kogoś na Instagramie", lecz się myliłem, ponieważ zainteresowanie było fascynujące. Potrafiłem dojść przy 2 tyś. fanów do około 30 tyś. zasięgu na poście. Wraz ze wzrostem obserwujących gdzieś w okolice 7 tyś. udało mi się zdobyć zasięg około 150 tyś. na najlepszym poście. Średnio w tygodniu trafiało mi się około 10 postów, które wybijały się ponad normę i osiągały wyniki 50-150 tyś. zasięgu. Nie tylko zasięg był cieszący oko, ale też aktywność pod postem gdzie polubienia sięgały od 1 do 4 tyś. like a ilość komentarzy gdzieś około 100-200 pod postem. Zagadki także były strzałem w dziesiątkę gdyż zmuszały fanów do komentowania, a także bardzo im się podobały, a to najważniejsze.

• Jedną z metod, której używałem rzadziej jest metoda polegająca na zaobserwowaniu profilu, który posiada masę fanów i po kilku sekundach usunięcie obserwowania. Powtarzałem tę czynność co kilka sekund. Efekt był jako taki, lecz metoda ta nie była dla mnie, ponieważ nie chciało mi się co chwilę tego robić. Z lenistwa znalazłem takie małe obejście i po prostu znalazłem sobie grupę fanpage z dużą ilością obserwujących i powtarzałem wyżej wymienione czynności gdzieś dwa razy dziennie. Przynosiło to o wiele ciekawszy zysk fanów niżeli klikanie w koło tego samego. 

• Kluczową rzeczą na Instagramie była, jest i będzie aktywność. Niestety nie możemy pozwolić sobie na dzień odstępstwa od tej aplikacji. Fani cenią sobie Twój profil za to, że codziennie wstawiasz bawiące ich treści. Dzień przerwy jest bardzo dużą stratą. Instagram wbrew pozorom nie jest łatwym narzędziem jeśli mówimy o pozyskiwaniu realnych fanów. Ja osobiście posiadając konto firmowe wstawiałem posty w najbardziej aktywnych godzinach na moim fanpage. Były to godziny: 6,12,13,14,15,16,17, 19, 20 i 21. Dodawałem po jeden post na godzinę. W godzinach największej aktywności dodawałem treści, które sądziłem, że najbardziej zainteresują fana i zmuszą do aktywności. 

To by było na tyle. Mam nadzieję, że jakaś część wiedzy tu zawarta przyda się jakimś początkującym osobą, ponieważ bardziej zaawansowani znają już pewnie to wszystko co przedstawiłem.