Poradnik Analizujemy wygasłą domenę darmowymi narzędziami

Jeżeli chcesz przejść do analizowania domen to zacznij czytanie od "Analizujemy domenę". To co jest poniżej to informacje dla osób które nie siedzą w temacie.

Wiele osób ma pewnie problem ponieważ nie potrafi w odpowiedni sposób przeanalizować wartości takiej domeny. Postanowiłem napisać ten poradnik żeby wam ułatwić zadanie i pokazać, że kupowanie domeny z historią nie jest wcale takie trudne.

Wielu z was nie szuka setek domen, niektórzy chcą postawić dwa-trzy zaplecza. Niektórzy z was szukają domen pod money site. Jeżeli chcecie kupić 1-2-3-4 domeny to nie widzę sensu w inwestowanie milionów monet w narzędzie które przekroczą wartość zakupionych domen kilkukrotnie. 

Poradnik przygotowany specjalnie dla forum make-cash, proszę o nie kopiowanie.

Dlaczego warto złapać wygasłą domenę?

Odpowiedź jest prosta. Wygasła domena posiada historie czyli prowadzą do niej linki z innych serwisów. Jak pewnie się domyślacie, po wygaśnięciu domeny linki w magiczny sposób nie znikają - wciąż prowadzą na domenę. Taką domenę możemy wykorzystać na kilka sposobów. Możemy postawić na niej nasz money site, możemy postawić na niej zaplecze, możemy zrobić z niej przekierowanie 301 na nasz money site.

Dlaczego trzeba przeanalizować wygasłą domenę i co to w ogóle oznacza?

Wygasłą domenę analizujemy z jednego głównego powodu - nie chcemy kupić domeny ukaranej przez google, takiej na której stały toksyczne treści lub prowadzą do niej niskiej jakości linki.

Jak wygląda dobra wygasła domena?

Tutaj nie ma recepty. Gdy ja zaczynałem wchodzić w ten temat to było to dla mnie prostsze - z czasem okazało się, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Musicie zapamiętać jedno - nie można patrzeć na jeden czynnik bo on sam w sobie nie mówi nam NIC o jakości domeny. Na domenę trzeba patrzeć jak na całość i na tej podstawie musimy wyciągać wnioski. To że domena ma kilkadziesiąt toksycznych linków wcale jej nie skreśla, to że stał na niej długo serwis a potem zaplecze SEO także nie. Wszystko zależy do jakich celów potrzebna jest domena i jak ten jeden-dwa toksyczne czynniki wypadają na tle reszty. Jeżeli domena była zarejestrowana przez jedną osobę przez 20 lat ale ma mało linków to może okazać się bardziej wartościowa niż domena która ma więcej linków ale jest młodsza.

Czy taka darmowa analiza daje nam 100% pewności, że domena nie jest ukarana?

Nigdy nie ma pewności, że domena w jakiś sposób nie została kiedyś ukarana. Z czasem linki wygasają, serwisy są kasowane, strona wylatuje z indeksu. Taka darmowa analiza pozwoli zmniejszyć ryzyko zakupu ukaranej domeny - ale nie likwiduje go całkowicie. Składając darmowe metody analizy domeny w jedną mamy większą szansę na wyłapanie potencjalnych toksycznych działań na domenie. To czego nie pokaże jedna metoda, może pokazać druga.

Analizujemy domenę

Kroki ułożyłem chronologicznie. Kolejność nie jest przypadkowa - niektóre rzeczy widać gołym okiem w pierwszych etapach i fajnie się dowiedzieć, że domena jest toksyczna w 10 sekund niż po 15 minutach analizy.

1) Majestic.com

Majestic jest świetnym narzędziem - my analizujemy domenę za darmo więc będziemy musieli użyć darmowej wersji. Dziennie z jednego IP możecie sprawdzić dwie domeny. Polecam zaopatrzyć się w jakieś darmowe proxy albo darmowego VPN'a. Pamiętajcie o usuwaniu ciasteczek po zmianie IP.

Z Majestica będą nam potrzebne cztery rzeczy.

1) Trust Flow - Poziom zaufania Majestic
2) Citation Flow - Stosunek ilości linków do TF. Porównując TF i CF możemy mniej więcej ocenić, czy domena ma dużo słabej jakości linków - im większy będzie stosunek słabych linków do mocnych tym będzie większa różnica pomiędzy TF i CF. Generalnie jeżeli TF wynosi 10 a CF wynosi 45 to na 99% domena jest zaspamowana. Jeżeli mamy TF 35 a CF 49 to domena jest na 99% wartościowa.
3) Ref Domains (Ilość domen odsyłających)
4) Ilość linków przychodzących. (Suma wszystkich linków przychodzących bez podziału na domeny. Jeżeli z jednej domeny mamy 150 linków np z sygnatury na forum to Majestic policzy każdy link osobno)

Te czynniki dają nam wstępny obraz tego jak domena wygląda. Każdy z nich z osobna nie mówi nam prawie nic o domenie - jak złączymy je razem to możemy dojść do jakiś wniosków. Oto czego można się dowiedzieć z darmowego majestica.

1) Jeżeli domena ma mało Ref Domains (np. 5) a posiada 2000 backlinków to wiemy, że średnio 1 domeny domena ma 400 linków. Wystarczy żeby te 5 serwisów padło a tracimy wszystkie linki.
2) Jeżeli domena ma mało Ref Domains (np. 5) i posiada TF wyższy od CF (przykładowo 20TF 10CF) to może oznaczać, że linki z którejś z tych 5 domen oceniane są przez Majestic jako linki o wysokiej jakości. Wystarczy że stracimy ten 1-2 linki i domena może się okazać bezwartościowa.
3) CF dużo wyższe od TF (przykładowo 8TF 37CF) w większości przypadków oznacza, że do domeny prowadzi dużo śmieciowych linków.

Ja odrzucam takie domeny z kopyta. Czasami nie wszystko jest jasne. Pamiętajcie, że dane dostarczane nam przez Majestic nie pokrywają się zazwyczaj w 100% z prawdą. Nie odrzucam nigdy domeny z powodu jednego czynniku. Przykłady statystyk i tego co ja bym z nimi zrobił:

Domena 1 - TF: 13 CF: 22 RefDomains: 45 Backlinki: 260 - Domena do dalszego sprawdzenia.
Domena 2 - TF: 14  CF: 55  RefDomains: 67  Backlinki: 5673 - Domena zaspamowana. 
Domena 3 - TF: 21  CF: 24  RefDomains: 280  Backlinki: 478 - Domena do dalszego sprawdzenia (i to na prędce - nieduża różnica między TF i CF, dobry stosunek Ref Domains do Linków) 
Domena 4 - TF: 39 CF: 54  RefDomains: 1489  Backlinki: 8709 - Jak wyżej z tą różnicą, że domena może mieć sporo słabych linków. Być może to domena po jakimś forum. Ja bym zaryzykował i kupiłbym bez zastanowienia - to tylko kilkanaście złotych a obok nosa może nam przejść domena warta kilkadziesiąt razy więcej.
Domena 5 - TF: 2 CF: 42  RefDomains: 5634  Backlinki: 34234 - Domena zaspamowana. Tak na amen - same śmieciowe linki. 
Domena 6 - TF: 13 CF: 35 RefDomains: 1700 Backlinki: 1970 - Domena do dalszego sprawdzenia. (Dobry stosunek Ref Domains i Linków - nie podoba mi się TF/CF ale warto to sprawdzić).

2) Google

Gdy już sprawdziliśmy domenę w Majestic czas na google. Zapamiętajcie żeby zapisywać sobie gdzieś wszystko co sprawdzacie - pamięć jest ulotna. Nie zliczę ile razy musiałem sprawdzać domenę ponownie bo czegoś nie zapisałem.

Wchodzimy w google i wpisujemy site:nazwadomeny.pl , komenda site: pozwala na pokazanie wszystkich zaindeksowanych podstron. Jeżeli ktoś wam powiedział, że wystarczy popatrzeć czy główna jest zaindeksowana i tyle to jest w błędzie. My popatrzymy na to trochę szerzej. A więc czego można się dowiedzieć na tym etapie?

1) Możemy się dowiedzieć czy strona główna stoi w indeksie
2) Możemy się dowiedzieć czy jakieś podstrony stroją w indeksie (Jak stoją to ile ich jest)
3) Możemy sprawdzić datę dodania konkretnej podstrony (Dzięki temu możemy oszacować kiedy domena spadła, najlepsze są domeny na których stał jeden serwis przez wiele lat i my taką domenę łapiemy zaraz po usunięciu. Domena która wypadła rok czy dwa lata wcześniej też będzie okej. Wszystko zależy)
4) Możemy się dowiedzieć czy zaindeksowane podstrony należą do jednego serwisu czy stało kiedyś na domenie zaplecze
5) Możemy się dowiedzieć czy jakaś z podstron była spamowa lub zawierała toksyczne keywordy (viagra, cialis, gambling, nude, porn, chińskie znaczki, buy cheap nike, pożyczki/kredyty - w takim przypadku domena idzie do kosza)
6) Możemy się dowiedzieć jaka była tematyka strony.

Jak wygląda wartościowa domena po wpisaniu komendy site? Najlepiej żeby była zaindeksowana, chociaż kilka podstron. Najważniejsze jest żeby nie było widać na niej spamu - ja jeżeli znajdę chociaż jedną podstronę z keywordami z punku 5 to odrzucam domenę na amen. Wszystko zależy od tego co chcecie na takiej domenie postawić. Jeżeli otwieracie poważny serwis który będzie oferował usługi itp to szukajcie domen czystych - jeżeli chcecie postawić zaplecze to jeżeli domena ma dużo linków i nie stało na niej nic toksycznego to można brać coś na czym stało już zaplecze.

3) Ahrefs.com

Ahrefs w wersji darmowej pozwala nam na zobaczenie tylko kilkudziesięciu linków + ocenę domeny. Z mojego doświadczenia wynika, że ocena Ahrefsa bardziej odzwierciedla jakość domeny niż Majesticowe TF/CF. Lepiej nie oznacza, że należy się tylko tym sugerować. Na tym etapie sprawdzimy (z wierzchu) czy do strony nie prowadzą czasem jakieś toksyczne linki.

Jakich danych dostarcza nam ahrefs domenie?

1) Ocena domeny
2) Ilość Ref Domains
3) Ogólna ilość linków
4) % DoFollow Linków
5) % DoFollow z Domen

Jakich danych dostarcza nam ahrefs danym backlinku?

1) DR domeny każdego backlinka
2) UR każdego backlinka
3) Szacowany traffic z każdego linku
4) Ilość domen linkujących do danej domeny
5) Anchor linku i tekst
6) Atrybut linku (NoFollow, DoFollow, Obrazek)

Co sprawdzamy w Ahrefs?

1) Szukamy śladów linkowania automatami (powtarzające się nienaturalne anchory np. "kupić tanio buty", nienaturalne zmiksowane teksty pomiędzy linkami np. "ja tanio byłem żeby odwiedzić" i do tego anchor "kliknij tutaj") 
2) Szukamy toksycznych linków zawierających toksyczne keywordy (viagra, cialis, gambling itp)
3) Zwracamy uwagę na ilość linków DoFollow - jeżeli jest ich za dużo np 99% to może oznaczać że domena była linkowana automatem. Oczywiście porównujemy ten % DoFollow z linkami które widzimy - może się okazać, że tak się trafiło że domena posiada 99% linków DoFollow i wcale nie świadczy to o żadnych toksycznych działaniach.
4) Porównujemy to co pokazało nam google z tym co pokazał nam Ahrefs - sprawdzamy czy linki są tematyczne. Jeżeli google nam pokaże podstrony domeny na której stał sklep ogrodniczy a w ahrefsie zobaczymy inne anchory i dziwne niepowiązane tematycznie linki to może być oznaką, że kiedyś na domenie stało coś innego (sprawdzimy to w późniejszych etapach).
5) Sprawdzamy czy te najważniejsze linki pochodzą z dobrych domen - czy mają wysokie czynniki DR i UR. Jeżeli np. DR domeny jest wysokie a UR wynosi 0 to może oznaczać że link jest świeży lub podstrona z której prowadzi jest zwyczajnie słaba.
6) Traffic na poszczególne linki nie jest zbyt dokładnie przedstawiony - jednak warto na to spojrzeć. Jeżeli dużo backlinków pokazuje sporo trafficu to może się okazać że kupimy domenę która posiada z nich już jakiś ruch.
7) Wchodzimy ręcznie w wybrane linki i sprawdzamy jak wygląda strona, sprawdzamy czy link wciąż istnieje i gdzie jest umiejscowiony.

4) WebArchive

Mój ulubiony krok - często sprawdzam domeny w web archive nawet jak sprawdzam je automatami/platnymi narzędziami. W skrócie - WebArchive pozwoli nam spojrzeć wstecz na domenę, możemy się dowiedzieć z niego takich rzeczy jak:

a) Czy na domenie stał jeden serwis czy kilka
b) Czy domena ma ciągłość, jeżeli stał na niej jeden serwis przez 10 lat to możemy sprawdzić jak wyglądał w poszczególnych okresach - czy zmieniał się layout, silnik, jakiej jakości treści oferowała strona itp
c) Czy na domenie gdzieś w międzyczasie stały toksyczne serwisy (czasami jest tak, że dopiero na tym etapie idzie odkryć że domena miała krótki okres w swojej historii gdzie stało na niej coś toksycznego)
d) Czy domena ma dużo "screenów".

Jeżeli chodzi o WebArchive to tyle - pamiętajcie prosze, że WebArchive też nie zawsze wszystko pokaże także może się zdarzyć że jak domena nie była zbyt "popularna" to będą występować luki w "screenach". Na tym etapie zazwyczaj wiem, czy chce kupić domenę czy nie. Czasami jednak dla pewności jeszcze raz używam darmowego GOOGLE.

5) Google - ponownie dla pewności

Google może nam pokazać linki których nie znaleźliśmy w ahrefsie. Wchodzimy więc w wyszukiwarkę google i wpisujemy "nazwadomeny.pl" - koniecznie w cudzysłowie. Wchodzicie w linki jeden po drugim i sprawdzacie co tam ciekawego widać. Jak nie pokaże wam google za dużo w ten sposób to możecie spróbować "www.nazwadomeny.pl", "http://nazwadomeny.pl", "https://nazwadomeny.pl". Możecie również użyć linków podstron które na domenie stały (które znaleźliście wpisując site:nazwadomeny.pl lub z WebArchive albo Ahrefsa). Szukacie takich rzeczy jak kont w social media (np. fanpage na fejsie), dużych kont na forach internetowych (np. linki z sygnatury z rozwiniętego konta które są bardzo dobrej jakości) itp
Oczywiście szukacie też toksycznych linków i oznak jakiegokolwiek linkowania automatami lub działań SEO.

Zakończenie

To jest koniec poradnika - jeżeli przeczytaliście wszystko od początku do końca to wiecie na co zwracać uwagę. Temat łapania wygasłych domen nie jest tak bardzo skomplikowany jakby mogło się wydawać. Pamiętajcie to o czym napisałem na samym początku - trzeba sprawdzać każdy czynnik z osobna ale na domenę patrzymy jak na całość. W poradniku często stosowałem zwroty typu "może oznaczać" nie bez powodu - coś może oznaczać jedno na pierwszy rzut a potem może okazać się zupełnie coś innego. Chciałem wam przedstawić tylko dostępne opcje i rzeczy na które warto zwracać uwagę, jestem w 100% pewien że nie ująłem wszystkiego co można sprawdzić ale jednak wystarczająco dużo aby ograniczyć ryzyko zakupienia "złej" domeny do minimum.

Pozdrawiam!