Jak dokonać analizy konkurencji SEO - aktualny w 2024!

Pisząc ten poradnik chciałem zapoznać użytkowników naszego serwisu z nieco bardziej zaawansowaną analizą konkurencji, jak wiemy, jest to podstawa bycia na każdym rynku. Wiele osób pomija tę czynność i liczy, że bez problemu wejdą w TOP, 10 co jest jedynie złudnym przekonaniem. Swoją analizę oprę na wyszukiwarce Google, która jest dla przeważającej większości podstawowym źródłem trafficu.

Poradnik nadal jest aktulany w 2021 roku!

W tym poradniku, postanowiłem przedstawić użytkownikom, w jaki sposób można dokonać kompleksowej analizy konkurencyjnych stron pod dane słowa kluczowe. Składa się on z dziesięciu części, w których poznacie wiele technik, za których sprawą osiągnąć możecie niebywałe rezultaty, a także odkryjecie nowe, dotychczas niewykorzystywane słowa kluczowe.  

Podstawą analizy była konkurencja stron centrumfm.org oraz wizaz.pl. 

Swoje analizy będę opierał na wielu płatnych narzędziach, które mogą nam być udostępnione za sprawą SeoTools z forum. Mamy do dyspozycji narzędzia online jak i programy, których wartość zdecydowanie przekracza 10000$. 

Narzędzia, z których będę korzystać podczas pisania poradnika to m.in.:

·         Seo Moz,

·         Google Analytics,

·         Majestic SEO,

·         Ahrefs,

·         SEMrush,

·         Buzzsumo,

·         Market Samurai.

Do wszystkich serwisów możemy mieć dostęp za sprawą subskrypcji SeoTools lub darmowych triali. 

Poradnik będzie obfitował w dużą ilość screenshotów, zgodnie z regułą „zdjęcie wyraża więcej niż tysiąc słów”. Bez zbędnego owijania w bawełnę.

W każdej branży niezwykle ważnym elementem jest identyfikacja naszych potencjalnych klientów. Do tego kroku w zasadzie nie potrzebujemy wyszukanych narzędzi, wystarczy minimalne rozeznanie oraz trochę oleju w głowie.

Zasadniczo powinniśmy sobie odpowiedzieć na trzy najważniejsze pytania:

1.       Ile lat ma osoba, do której kierujemy stronę?

2.       Jakiej jest płci?

3.       Z jakiego jest kraju lub jakim włada językiem?

Dlaczego to jest ważne, chyba mówić nie muszę? Odpowiedzenie na te pytania znacznie ułatwi nam dobór lub zmianę treści oraz wielu rozwiązań graficznych czy technicznych.

Przykład - nisza dotycząca „zdrowia po 60-tce”

Tutaj zasadniczo najważniejszym kryterium jest wiek, zakładamy, że będą to osoby od 59 roku życia. Płeć nie odgrywa tutaj roli. Natomiast, jeżeli chodzi o język to musimy mieć świadomość, że osoby w tym wieku raczej nie będą szukały informacji w innym języku niż ich ojczysty.

Rozwiązania techniczne – Strona powinna być dla takich osób maksymalnie przejrzysta i prosta, czcionka i tło przyjazne oczom, a informacje podane prosto na tacy. Dlaczego? Wszyscy wiecie, że osoby starsze kojarzą fakty nieco gorzej i nie zawsze nadążają za technologią.

Przykład 2 – nisza „zdrowe paznokcie”

Głównym kryterium tutaj moim zdaniem jest płeć, ponieważ to głównie kobiety szukają tego typu informacji. Wiek? Zasadniczo każda kobieta od 14(?) roku życia? Natomiast, jeżeli chodzi o język to w tym wypadku także będą szukać kobiety w języku ojczystym, tym bardziej, że zapewne takich informacji jest multum.

Rozwiązania graficzne – Strona powinna być przyjemna kolorystycznie oraz mieć „kobiecy” wydźwięk, wszyscy wiemy, że kobiety większą wagę przykładają do szaty graficznej niż mężczyźni (aczkolwiek jak widzę layout ZC to mam ochotę zamknąć tą stronę)

Nie trzeba korzystać z Google Analytics, aby wiedzieć, kto będzie naszym „targetem”. Oczywiście GA jest niezwykle przydatnym narzędziem dla każdego serwisu, który już jest w Internecie, jednakże, jeżeli strona jest jedynie konceptem należy użyć swojego mózgu.

Gdy już zdeterminujemy, kto będzie naszym, wtedy możemy postawić zastanowić się nad następną kwestią – Jakie pytania zada potencjalna osoba odwiedzająca naszą stronę?

W ten sposób nie tylko możemy skorygować nasze słowa kluczowe, ale także poszerzyć ich gammę o nowe, mało oblegane keywordy.

                Krok ten jest także kluczowy w każdym biznesie, bez względu na to czy jest on biznesem internetowym czy materialnym. Wszyscy to dobrze wiedzą, a mimo to często można spotkać opinie, że w Internecie „jakoś to będzie”.

                Identyfikacja konkurencji wygląda w zasadzie tak samo zarówno dla nisz Black Hatowych jak i White Hatowych.

1. sposób znalezienia konkurencji

Sposób jest nader prosty i wszystkim doskonale znany (lub nie):

Wpisanie frazy w wyszukiwarkę.

Co widzimy na pierwszy rzut oka?

Około 725 000 wyników – Droga wydaje się ciężka, jednak warto zwrócić uwagę, że strony nie mają dobrze dobranych meta tagów, które w odbiorze użytkownika będą niezwykle ważne. Dodatkowo warto sprawdzić za pomocą wtyczki „MozBar” parametry Page Authority i Domain Authority dla każdego SERP’a.

Sama fraza zdrowe paznokcie nie jest może najlepszym przykładem, ponieważ na początku powinniśmy celować w słowa kluczowe z długim ogonem, jednakże nawet słowo główne wydaje się być do przebicia przez dobrze zoptymalizowaną i podlinkowaną stronę. Dodatkowo warto zaznajomić się z parametrami Trust Flow oraz Citation Flow, które są parametrami MajesticSEO (narzędzie dostępne na bestlinklist.pl)

Czym są wyżej przytoczone parametry?

Domain Authority – Jest to wskaźnik zaufania domeny, zależy od wielu czynników i jest jednym z najważniejszych czynników dotyczących SEO.

Page Authority – Jest to wskaźnik zaufania konkretnej strony lub podstrony, reszta j.w.

Citation Flow – Wyraża on liczbę zindeksowanych i znalezionych linków przez crawlera Majestic, prowadzących do strony.

Trust Flow – Parametr ten wyraża, jakość linków prowadzących do strony.

Jak patrzeć na te parametry?

Zasadniczo im wyższe DA i PA tym bardziej poważana strona. Natomiast, jeżeli chodzi o CF i TF to standardowo wartość Citation Flow wynosi dwukrotność TF. Dlaczego tak? Dlatego, że nie zawsze linki są wartościowe, jednak wartość ta jest bezpieczna. Dodatkowo im bliższe są te wartości sobie tym lepiej. Pragnę jednak powiedzieć, że zasadniczo TF i CF może być nieco przekłamanym parametrem, ponieważ crawler od Majestic nie jest w stanie wydobyć z sieci wszystkich backlinków.

2. Sposób znalezienia konkurencji

Drugim sposobem jest użycie wbudowanej funkcji w program Market Samurai, w ten sposób uzyskujemy wszystkie te wyniki, o których mówiłem wcześniej w zaledwie kilka sekund. Instalacji programu objaśniać nie będę. Po instalacji i włączeniu tworzymy nowy projekt w taki sposób:

Oczywiście język i kraj zależy od słowa kluczowego. Klikamy Create. Następnie przechodzimy do zakładki SEO Competition

I klikamy przycisk Generate Results, po chwili ukazuje nam się takie okno:

Kolor czerwony oznacza rzeczy, które są w odniesieniu do nas, jako badających negatywne, np. strona posiada Domain Age 15. Zasadniczo każdy czynnik jest wyjaśniony w Market Samurai’u dlatego też nie będę wyjaśniał każdego po kolei. Osoby znające angielski powinny sobie poradzić, osoby nieznające – niech zaczną się uczyć, bo bez angielskiego Internetu nie podbiją.

3. Sposób znalezienia konkurencji

Trzecim sposobem, który chcę opisać jest skorzystanie z serwisu SEMrush (tak, też dostępny na bestlinklist.pl !). Gdy już zalogujemy się, wpisujemy adres swojej strony lub konkurenta w wyszukiwarce, a następnie przechodzimy w zakładkę Competition:

Poziom konkurencji mamy podany jak na „tacy”, jednakże odnosi się on do domeny, dodatkowo strona podaje nieco inne rzeczy niż wcześniejsze sposoby, niemniej są to niezwykle interesujące nas rzeczy, o których porozmawiamy w dalszej części poradnika.

IV Wyszukiwanie nowych słów kluczowych

                W tej części poradnika postanowię się skupić na głównie na wynajdywaniu słów kluczowych za pomocą serwisu SEMrush oraz kilku innych narzędzi m.in. Market Samurai czy Scrapebox.     

1. Wyszukiwanie za pomocą SEMrush

Co możemy wyciągnąć z SEMrush? Wystarczy kliknąć na jakąś liczbę w rubryce SE Keywords, a naszym oczom ukażą się słowa kluczowe konkurencji, z których ma ona ruch!

W rubryce Common Keywords znajdziemy wszystkie słowa kluczowe konkurencji, które plasują się w SERP’ach na pozycji 20 lub wyższej.

W ten sposób możemy znaleźć nieużywane przez nas słowa kluczowe. Znaleźć je możemy nie tylko przeglądając profil konkurencji, ale również naszej strony, zdziwicie się niekiedy, jakie słowa kluczowe znajdziecie.

Jednak, aby sprawdzić, które słowa kluczowe umykają nam, a które używa konkurencja bez potrzeby sprawdzania wszystkiego po kolei możemy sprawdzić w łatwy sposób.

Przechodzimy do sekcji Domain vs. Domain, a następnie wpisujemy dane w taki sposób:

W ten sposób okażą się tylko keywordy, które są rezultatem różnicy pomiędzy keywordami konkurenta, a naszymi. Poniżej przykład dla strony cmrev.com – centrumfm.org

                Teraz wystarczy kliknąć na dany keyword, a w prosty sposób ujrzymy propozycje powiązanych słów kluczowych:

Proste, prawda?

2. Wyszukiwanie za pomocą Market Samurai’a

                Myślę, że ten sposób jest wszystkim doskonale znany, więc opiszę go jedynie po krótce. Tworzymy projekt, jak opisałem wcześniej, przechodzimy do Keyword Research, a następnie klikamy „Generate Results”, uprzednio dodajemy nasze konto Google Adwords!

Zmieniamy Period: z daily na monthly i zaznaczamy poszczególne Parametry:

·         Local Total Searches

·         Local SEO Traffic

·         Title & Anchor Comp

Zasadniczo te trzy parametry powinny nam wystarczyć, aby wybrać odpowiednie keywordy. W ten sposób możemy bezproblemowo znaleźć słowa kluczowe na długi ogon.

3.     Wyszukanie słów kluczowych za pomocą Scrapeboxa

Wyniki ze Scrapeboxa powinny przeważnie pokrywać się z wynikami z Market Samurai’a, jednakże nie wszystkim działa bezproblemowo Market Samurai. Sposób jest zapewne znany wszystkim osobom, które korzystają z poradników Wujka Ziemnego.

Włączamy Scrapboxa > Scrape > Keyword Scraper, wpisujemy nasze słowo kluczowe po lewej I klikamy Scrape:

Jak widzimy, wyniki nie są rewelacyjne, ale zawsze możemy coś z nich wyciągnąć.

V Analiza trudności słów kluczowych

        Natomiast, jeżeli chodzi o analizę trudności słów kluczowych to można tutaj wyróżnić dwie szkoły. Pierwszą szkołą jest samodzielna analiza, jak przedstawiłem wcześniej, drugą jest analiza za pomocą programów takich Market Samurai (Przedstawione wcześniej) czy też użycie stron takich jak Keywordrevealer lub SEOMoz (Dostęp możemy otrzymać dzięki bestlinklist.pl).

1.Serwis keywordrevealer.com

                Serwisu chyba przedstawiać nie muszę, ponieważ większości użytkowników make-cash.pl jest on doskonale znany.

Wystarczy kliknąć evaluate, a naszym oczom ukaże się takie o to okno:

Co możemy z niego wywnioskować? Po pierwsze, konkurencja według programu nie jest zbyt silna, po drugie widzimy wszystkie parametry, jednakże dużym minusem KR jest to, że wartości „Keyword Difficulty” podaje niekiedy różne oraz wywindowane w jedną lub drugą stronę. Moim zdaniem strony o PA 21 i DA 53 to na pewno większa konkurencja niż „13/100”.

2.  Serwis SEOMoz

Wchodzimy i logujemy się na SEOMoz, a następnie przechodzimy do zakładki „Keyword Analysis”

Następnie wpisujemy nasze słowo kluczowe i czekamy chwilę aż automat przemieli frazę.

Trudność frazy wynosi 21%, a więc więcej niż pokazał nam KR, moim zdaniem wynik ten jest bliższy prawdzie, aby zobaczyć więcej informacji klikamy View:

Widzimy w zasadzie te same dane, co wcześniej szukaliśmy ręcznie, więc nie wiem czy w dobie tak zaawansowanych narzędzi jest sens robienia tego ręcznie.

        Uważam, że wyszukiwanie słów kluczowych w taki sposób powinno zapewnić nam wiele dodatkowych wizyt, ponieważ celowanie w słabo oblegane keywordy lub też w keywordy, które nie są przez nas w ogóle wykorzystywane to dowód na nieskończoność rynku. Nikt nigdy nie powie, że ma już obsadzone wszystko, co jest możliwe na rynku, zawsze znajdzie się coś nowego.

VI Analiza contentu konkurencji

                Chyba nie muszę znów pisać, że jest to bardzo ważny aspekt. Na pytanie, dlaczego, odpowiem, że musimy wiedzieć na temat rywala jak najwięcej, jednak moim zdaniem podstawowe pytania to:

·         Co oferuje?

·         Czy odpowiada na pytanie postawione przez użytkowników?

·         Czego brakuje u niego?

·         Jak zapełnić tę lukę?

1.     Analiza treści w SEMrush

Jak to sprawdzić? Wchodzimy znów na stronę SEMrush, wpisujemy adres konkurenta. Wchodzimy w zakładkę Organic Keywords, a następnie sprawdzamy słowa kluczowe i źródło trafficu (URL).

Pomijając treść keywordów warto posprawdzać każdy URL i odpowiedzieć sobie na pytania zadane wyżej, czy treść odpowiada na postawione pytanie? Warto sprawdzić dla każdego z keywordów długi ogon, np. klikamy w pierwszy keyword i sprawdzamy:

Dzięki temu możemy domniemywać, co ludzie tak naprawdę szukają wpisując dany keyword. Wywnioskować mogę, że pozycje… a nie historię księgi czy etymologię. Zatem czy nasz tekst może lepiej odpowiadać na to pytanie? Czy możemy dodać coś, co stworzy content jeszcze bardziej wartościowym? Generalnie robimy tak z każdym słowem konkurencji, na które chcemy się pozycjonować lub, które chcemy sprawdzić czy w ogóle warto.

2. Analiza treści w Ahrefs

Tak, Ahrefs nie oferuje tylko i wyłącznie analizy linków. Narzędzie te jest znacznie bardziej rozbudowane niż większość użytkowników uważa, dlatego też nie powinniśmy się ograniczać do analizy linków.

Klikamy Top Content, a następnie ukazuje się nam takie okno:

Możemy sobie posegregować content na różne sposoby, a także zobaczyć, jakie strony linkują do niego, jakimi anchorami.

W ten sposób możemy znaleźć interesujące treści, które możemy zamieścić na naszej stronie, oczywiście napisane przez nas i uzupełnione o brakujące naszym zdaniem odpowiedzi.

3. Analiza treści z pomocą Open Site Explorer 

Logujemy się do SEOMoz, następnie wchodzimy w zakładkę Research Tools > Open Site Explorer i wpisujemy link. Po chwili, gdy załadują się wyniki klikamy Top Pages w kolumnie po lewej. Naszym oczom ukaże się taka tabela:

Jak widzimy, dane są niekompletne. Nie jest to regułą dla każdej strony, ale według mnie znacznie lepiej pod tym kontem sprawdza się Ahrefs.

4. Analiza w Buzzsumo

Narzędzie te oferuje sprawdzenie domeny pod kątem najchętniej przesyłanego contentu viralem w pięciu najpopularniejszych serwisach

Co możemy dzięki temu osiągnąć? Po pierwsze, dzięki przyciskowi View Sharers możemy znacznie powiększyć naszą klientelę poprzez zaproszenie ich do udziału w życiu NASZYCH mediów społecznościowych oraz podsyłanie im NASZEGO contentu.

Dzięki tym narzędziom bez problemu możemy zlokalizować słabe i mocne strony naszych przeciwników. Możemy znaleźć lukę na rynku, w którą idealnie się wciśniemy lub brakujące zapytania lub pytania, które nie zostały wystarczająco wyczerpane. Tak naprawdę wiedząc, co jest na „topie” oraz co jest chętnie czytane znacznie przybliżamy się do TOP 10. W końcu wiedza to potęgi klucz.

VII Analiza linków

                Wyobraźcie sobie, co by było gdybyście posiadali najsilniejsze linki Waszych rywali z TOP 10? Brzmi ciekawie, prawda? W tym rozdziale postaram się pokazać wam, w jaki sposób możemy wydobyć najsilniejsze linki naszych rywali.

W jaki sposób możemy to zrobić? Jest to bardzo prosty zabieg. Wchodzimy na Ahrefs, wpisujemy adres konkurencji, a następnie przechodzimy do zakładki Links

Zaznaczamy All Backlinks

Segregujemy linki według Domain Rank

Niektóre linki wyglądają mi trochę na black seo, ale nie o tym powinniśmy mówić, szukamy po prostu linków, które wydają nam się dobrze pasujące oraz dostępne dla nas. W zasadzie robimy tak z każdą stroną, która jest w „Top 10” naszych konkurentów i kolekcjonujemy w ten sposób linki.

To samo robimy dla serwisu MajesticSEO

Warto szukać linków, które zostały utracone i ocenić czy przypadkiem nasze linki nie mogłyby znaleźć się na tej stronie w miejsce rywala. Jeżeli to link do artykułu – zaproponujcie własny, działający, bądźcie elastyczni, nawiązujcie kontakty, nie błagajcie.

                Gdy już mamy listę linków, które nam pasują warto poddać je jeszcze małej analizie – Najpierw usuwamy duplikaty (można do tego użyć Inspyder Backlink Monitor, Scrapboxa lub Gscrapera), a później sprawdzamy dla każdego linku parametry Page Rank, Domain Authority, Page Authority, Citation Flow oraz Trust Flow. Dlaczego jeszcze raz? Aby zweryfikować te linki przed ostatecznym stworzeniem listy.

Kopiujemy nasze linki z Excela, zapisujemy je w pliku.txt, a następnie otwieramy program, który to nam sprawdzi, ja użyję Inspyder Backlink Monitora.

Po wpisaniu wszystkiego klikamy „Go”. Gdy program „przemieli” linki, klikamy na nie prawym przyciskiem myszy i wybieramy „Update Moz Ranks”. Należy pamiętać, aby w opcjach dodać API do SeoMoz, bo bez tego nie znajdzie wam tych czynników! Warto także dodać dobre PROXY.

Rada: Jeżeli dokonujecie exportu danych z jakiegoś serwisu na dysk w formacie CSV to pamiętajcie aby w notatniku zmienić przecinki na średniki

                W taki sposób zbudujecie silną listę linków opartych o waszą konkurencję, do tego należy jeszcze dorzucić własne linki, a poważnie zagrozicie konkurentom.

VIII Epilog

                Taktyka zaprezentowana przeze mnie z powinna przyczynić się do naprawdę dobrego rozeznania konkurencji. W dzisiejszych czasach, gdy na rynku nikt swojego miejsca dobrowolnie nie odda, analiza konkurencji odgrywa kluczową rolę, czy to white hat czy black hat, moje porady można zastosować w każdej branży i w każdej dziedzinie. Porady zamieszczone powyżej są efektem własnych doświadczeń, przeczytanych artykułów oraz wymiany zdań z wieloma osobami z branży.

                Pamiętajcie, że ja daję wam jedynie PORADY, nie musicie się do nich stosować, nie musicie powtarzać wszystkiego słowo w słowo, łamcie schematy, twórzcie własne, bo to co skutkuje dla mnie nie musi skutkować dla innych osób. Wszystko można osiągnąć jedynie kosztem kilkudziesięciu złotych oraz kosztem waszego czasu. Do dzieła!

Zakaz kopiowania na inne strony, prawo do artykułu mam ja oraz strona make-cash.pl