Dyskusja Jakie książki polecacie? O zarabianiu i nie tylko

13 godzin temu, jurko82 napisał:

Książka która zrobiła na mnie fenomenalne wrażenie. W każdym rodziale jest podana historia z przesłaniem. Najbardziej w pamięć zapadło mi opowiadanie w który mistrz wysłał ucznia aby ten sprzedał pierścień. Lubie teraz przytaczać tą historię kiedy jakiś no name mówi, że to co robię nie ma sensu, że jestem słaby itp.

Jeżeli jesteście ciekawi tej histori, która zrobiła na mnie wrażenie to zapraszam do przeczytania jej do mojego dziennika "Poetycki dziennik internetowego Janusza" 

Zacytuję ją tam całą. A co tam!

Tak się zastanawiam.  Większość zna użytkownika @yosumitshu i jego możliwości w zarabianiu $. A czy on czytał takie książki, jak my?  Z tego co pamiętam, to odradzał czytanie biografii bogatych osób, z tematycznymi pozycjami chyba to samo.

@Hemsworth Myślę, że nie da się tutaj zastosować jednej opinii do wszystkich książek, a tym bardziej do wszystkich typów ludzi. Czytałeś może książkę o growth marketingu z pierwszego postu? Tego raczej nikt by Ci nie odradził   Tak samo książki uczące pisać dobre teksty..opcji rozwoju jest dużo. 

Co do książek biografii - traktuje to bardziej jako ciekawostki, fajne historie niż typową nauke do wyciągniecia. 

A książki typu 

Pomagają ogarnąć to na czym warto się skupić, a co olać w życiu

@Hemsworth  również uważam że nie ma sensu czytać biografii. Chyba znasz Warrena Buffetta. Gdyby wystarczyło powielić jego sukces to już by wielu było równie bogatych.

Pozostaje pytanie ilu osobom się NIE udało zostać kolejnym Warren'em Buffett'em. Tu jest cała kwintesencja bezsensowności czytania biografii pomijając czystą ciekawość.

16 godzin temu, Ciamciaj napisał:

Tutaj jest skrót tej książki https://www.hubspot.com/sales/how-to-win-friends-and-influence-people-summary 
 

No to sie podzielę.

• Długość: 7 godzin 12 minut
• Autor: Dale Carnegie
• Czyta: Tomasz Kućma
• Kategoria: Zdrowie i rozwój osobisty
• Wydawca: Studio EMKA
• Typ: Audiobook - pełny
• https://megawrzuta.pl/download/c1a38058b5cd47bba869b3d142c64c5e.html

@Hemsworth myślę, że jakbym teraz pisał ten post to na pewno nie odradzałbym czytania tego typu książek  na kilka słabszych trafiłem, z których nie wyciągnąłem większych wniosków i zwyczajnie uważałem, że stracony czas był więcej wart, jednak są też lepsze (już przez was wymienione), które mógłbym polecić. 

@yosumitshu No tak, ale nie zaprzeczasz, że jednak zamiast czytania, zbijałeś niemałe pieniądze i o to mi chodziło.  By nigdy takie książki nie powodowały przekonania, że po nich wyrośniemy na drugiego Gates'a, że od razu rozbijemy bank.
Między innymi dlatego wielu lubi nadal wracać do twoich dzienników pracy, bo były konkretne, bez pisania o przeczytanych pozycjach, sama praca i realizowane cele ukierunkowane tylko i wyłącznie na $.

PS.Pewnie po tak długim czasie przeszedłeś w większej mierze na pasywny zarobek, ja się odpalam na nowo, więc nie mam tego luksusu.  

Dla tych, co mają problemy z odkładaniem wykonywania zadań lub poprostu wpadli w prokrastynacje.

*** online mobilnie... ;-)

@maverick1981 Dzieki, kiedys przeczytam 

Napoleon hill myśl i zarabiaj 
jedno minutowy menadżer 
jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi
/ na reklamowanie bloga jeszcze przyjdzie czas  /

Mistrzowie czyli 101 inspirujących historii ludzi sukcesu!

fot z googla.  

@Ciamciaj, przepraszam za spóźnienie

Faktycznie sporo takich książek związanych z zarabianiem, finansami, marketingiem przeczytałem. Śmiało mogę powiedzieć, że co najmniej 100  Sporo z nich było jednak do machnięcia w jeden dzień, np. tylko w trakcie podróży pociągiem/samolotem, więc niekoniecznie mówię tu o jakiś kobyłach ?

Bardzo dużo takich książek to typowe lanie wody i powtarzanie banałów. Sporo autorów przytacza tylko historie i rady zaczytane w książkach innych "góru". Co do tych banałów.. to generalnie RAZ, ew. dwa, nawet - brew powszechnej opinii - warto o nich przeczytać. Tak myślę. To dlatego, że pomimo oczywistości - jednak nie myśli się o tym, jeśli się tego nie przeczyta. Jednak wszystko ma swoje granice. Czytanie tego samego X razy jest już raczej denerwujące i takie książki po prostu się "rzuca w cholerę". Ile można czytać o tym samym  Ja mam już trochę nawet "wstręt" do takich "coachowskich tytułów", ale na początku nawet działały motywacyjnie, więc nie ma co z góry przekreślać ich pożyteczności 

Nie polecam żadnych książek o "prawie przyciągania", zamiast nich warto czytać raczej takie opisujące siłę budowania pozytywnych nawyków  Z głowy jednak tytułów nie podam... ;/

Przechodząc do konkretów, w sumie, tak na 100%, polecam tylko sześć pozycji (kolejność przypadkowa!):

1) Fastlane milionera - nie rozumiem dlaczego niektórzy hejtują tą książkę  Dla zainteresowanych, skrót głównego przesłania: https://getpaid20.pl/blogowanie/blog-finansowy-jako-biznes-typu-fastlane/

2) Finansowy Ninja - nie przeczytałem całej książki, ale gdybym nie zaczął czytać - nie wprowadziłbym w życie "odkładania pieniędzy" (nie mylić z oszczędzaniem :>). Ogólnie mam już nawyk odkładania 20% z każdego otrzymywanego przelewu.. a gdyby nie ta książka, to te 20% zapewne by jakoś przez palce przeciekało  Więc tutaj raczej zadziało to jako motywator, a nie poradnik. Na jakieś prowadzenie budżetu i analizowanie go szkoda mi czasu jednak - a regularne odkładanie zapewnia po prostu stałe gromadzenie środków, których się nie rusza i nie wydaje na głupoty

3) “Sekrety Amerykańskich Milionerów” Thomas J. Stanley i William D. Danko - Można powiedzieć, że to wręcz naukowa analiza oparta na czystej statystyce i faktach, która kompletnie burzy obraz “milionerów” znany z telewizji i rozwiewa mity na temat ludzi bogatych. Warto przeczytać żeby zacząć rozróżniać ludzi którzy dużo mają i tych którzy dużo wydają

4) “Sprzedawcy Złudzeń” Eric Scheibeler - Książkę polecam przeczytać ku przestrodze. Nie dotyczy co prawda zarabiania w internecie, ale mechanizmy polegające na “zarabianiu na zarabianiu” są w dalszym ciągu takie same. Szkolenia, kursy, płatne webinaria, poradniki, boty, skrypty, seminaria, konferencje – wszystko to może doprowadzić do syt. w której nie będziemy zarabiać niczego, a wręcz dokładać “do interesu”. Książka obrazuje mechanizmy działania tzw. “sekt motywacyjnych”, a może nawet "mafii coachingowych". Jest dostępna w internecie w formie ebooka, za darmo, po polsku. Oficjalnie jest za darmo - to nie jest piractwo. Trochę amatorsko napisana, ale mnie np. wciągnęła bardzo. Po skończeniu OD RAZU usunąłem z bloga wszystkie teksty, które możnaby odebrać jako opisujące zarabianie jako "łatwe" i "dla każdego", no i wszędzie wyraźnie napisałem że statystycznie w internecie większość zarabia DO kilkuset złotych miesięcznie, a te screeny z wysokimi wynikami dotyczą zdecydowanej mniejszości. Polecam, książkę bo to bardzo ciekawa historia. Dodatkowo, jeśli ktoś chciałby kiedyś "zarabiać na zarabianiu" -> warto zobaczyć jaką drogą nie należy iść  

5) Growth Hacker Marketing - krótka książka.. i w sumie krótkie przesłanie - trzeba zwracać uwagę na potencjał swojego zaplecza i starać się go maksymalnie wykorzystywać. Chodzi o małe zmiany, które mogą bardzo dużo zmienić. U mnie było to np. zachęcanie każdego nowego klienta do polubienia FP, zapisu na newsletter w mailu powitalnym - czego wcześniej nie robiłem i marnowałem potencjał. W książce jest kilka fajnych przykładów i warto przeczytać z całą pewnością

6) Pojawił się wczesniej wątek Kiyosakiego. Moim zdaniem "bogatego ojca, biednego ojca" warto przeczytać. Ta książka sprawia wrażenie co najmniej podkoloryzowanej, ale przedstawione w niej zasady myślenia są jak najbardziej ok. Inne książki tego autora to właściwie powtarzanie tych samych zasad, więc można sobie odpuścić  Pamiętam, że kiyosaki w jednej z książek opisał strasznie nierealną historię wartą przytoczenia  Otóż napisał, że jako małe dziecko, przed domem, z kolegą, zbudował maszynę do - uwaga - wytapiania monet  Dziwi mnie, że niektórzy to bezrefleksyjnie przytaczają... nie wiem jak można to w to wierzyć ?

BTW. Tak mniej więcej 50% tytułów, które były przytaczane w poprzednich postach znam. Nie wszystkie polecam, ale każdy jest inny. Też nie ma co uogólniać gustu. Niektórzy potrzebują motywacji, inni konkretnych metod działania, jedni konkretnych historii i statystyk/badań, innym wystarczają "przypowieści". Grunt, żeby takie czytania przynosiło jakieś pozytywne korzyści, a nie tylko marnowało czas.
Moim zdaniem marnować czas mogą przede wszystkim książki o prawie przyciągania, a tych chyba nikt wyżej nie wymienił ;D

Pozdrawiam i życzę miłej lektury (i książek i tego posta, bo trochę się rozpisałem ;p)!

W lutym na swojej zapleczówce, opublikowałem ciekawą listę książek, ponad połowę mam za sobą i śmiało je rekomenduję. Może ktoś z Was skorzysta z tej listy, w kilku zdaniach opisuję tam każdą z pozycji

http://twoja-motywacja.pl/blog/ksiazki-motywacyjne-ktore-warto-przeczytac/

Z książek motywacyjnych przeczytałem kilka pozycji i myśle, że można w nich znaleźć kilka ciekawych przemyśleń. Ich dużym minusem jest lanie wody i marnowanie czasu czytelnika. Całą wiedzę z takie książki można upchać w 50 stronach. 

Polecę od siebie:

- Zakamarki Marki, Paweł Tkaczyk - zwięźle i na temat, bez lania wody o budowaniu marki

- Jak pisać, żeby chcieli czytać (i kupować), Artur Jabłoński - soczyste mięcho o copywritingu

- Gotowi na start, Pat Flynn - o testowaniu pomysłu na biznes

Dodam, że w książkach cenie sobie, kiedy autor faktycznie chce przekazać wiedzę i popiera swoją wiedzę praktycznymi przykładami. 

O zarabianiu nic nie polecę, bo żadnej takowej nie przeczytałem. Polecam za to:

-biografię Arkadiusza Onyszki

-kryminał Agaty Christie "I nie było już nikogo"

Polecam

"12 życiowych ZASAD" Jordan B. Peterson 

Jak na razie mega książka jestem w połowie i przyjemnie się czyta.

Tym bardziej że wyszła niedawno polska wersja tej książki.

@LeWaR https://blog.krolartur.com/recenzja-12-zyciowych-zasad-jordan-peterson/
Przełknij merytoryczną krytykę Był moment kiedy sam zachłysnąłem się petersonem.

Ooo bardzo interesujące, akurat tą książkę dostałem w prezencie i nigdy o petersonie nie słyszałem. Ciekawe spostrzeżenia  

Robert Kiyosaki Spisek Bogatych

Robert Maicher - Truskawkowy milioner

Bogaty albo Biedny . Po prostu różni mentalnie T.Harv-Eker

Efekt motyla Kamil Cebulski

Nikodem Marszałek Motywacja bez granic, Odrodzenie Fenixa

Wiem, że już było ale jakby ktoś jeszcze się nie zdecydował to serdecznie polecam

Fastlane Milionera

Bogaty ojciec, biedny ojciec

te tytuły jak narazie największy wpływ wywarły na mnie