Scam/Oszust @oddawajsanki

Witam forumowiczów, 

Na naszej grupie czuwa oszust który poddaje się za programistę. 
A więc zacznijmy od początku:

Mowa tutaj o naszym @oddawajsanki „programista” który wystawie przeróżne programy które tworzy na zamówienie. 
a więc zgłosiłem się do niego z prośbą o napisaniu programu, po wycenie tego dostałem odpowiedź że 30% ceny przed zaczęciem i po skończeniu programu reszta. Tworzenie programu miało trwać tydzień max. 

No więc przelałem te 800zl i dałem mu działać. 
Po tygodniu napisałem do ziomka jak sprawa wygląda, odpisał mi że już kończy i czy mu wyśle kolejne 800 zł bo chce sobie kupić buty, gdzie było wyraźnie napisane że 70% zapłata po skończeniu. 
Co mu też napisałem. 
Od tego czasu kontakt był coraz mniejszy, po kolejnym tygodniu znowu zapytałem jak się sprawy mają, gdzie mi odpisał że mi „program” podeślę na wieczór. Jakieś kłamstwa i marne pisane z jego strony.
 

Z tygodnia zrobił się miesiąc, a z miesiąca ponad miesiąc. 
 

Po kontakcie stwierdziliśmy że odda mi mi moje pieniądze i że nie będzie problemu. 

Pieniądze miały być w ten sam dzień, potem że w środę a potem że po jutrze 

no niestety nie dotarły nawet do dzisiaj. 
 

No cóż, jak programu tak moich pieniędzy nie ma 😁

Uważajcie na pana  

https://ibb.co/gwJc6Gd

https://ibb.co/wNYrkhW

Proszę o odpowiedź @oddawajsanki w tym temacie.

Od siebie dodam, że współpracowałem jakiś czas temu z @oddawajsanki 
Napisał dla mnie scraper, było z jego strony również wsparcie techniczne - więc co do tej sytuacji poczekajmy na wyjaśnienia bez zbędnych oskarżeń 

Godzinę temu, oddawajsanki napisał(a):

a 800pln raczej bym zadnej wy**i nie zrobil bo to nie sa pieniadze

Jak to nie są duże pieniądze to jaki problem oddać? 

Jak to nie jest dla Ciebie dużo to czemu chciałeś więcej kasy na jakieś buty? Przecież jak to mało to miałeś tyle pewniakiem na koncie. 

Godzinę temu, oddawajsanki napisał(a):

Mial dostac kase poedjechalem do wiekszego miasta (godzinka czasu w jedna strone) wyplacic kase dla niego

Do bankomatu jechałeś wypłacić kasę jak miałeś mu ją przelewem przesłać? No ciekawe. 

Rozumiem, że jak ktoś prosi się o kasę parę tygodni, wychodzi już w miesiące to dobrze, ale jak bluzga to już źle i szeryf mu kasy nie zwróci. 

@donmateo bronisz złodzieja, bo zlecenia nie wykonał i zwinął się z kasą. Dobrze wiedzieć. 

czyli zleceniobiorca opoznial realizacje terminu, oferowal obnizenie ceny az w koncu zleceniodawca sie wkurzyl i zazadal zwrotu zaliczki. zleceniobiorca teraz sie zali ze mu psycha siada i w ogole ma dosc. w dodatku strzela z ucha na innych. to sie chociaz pochwal jakie te buty kupiles.

@donmateo lalala

Jak dla mnie sprawa prosta. Zwrot kasy i łatka krętacza. Albo brak zwrotu = Oszust + ban + sprawa na policję. Ja tutaj widzę tylko te dwie opcje. Rozumiem, że można zawalić termin. Każdemu się to może zdarzyć. No ale skoro kupujący chce zwrotu ze względu na niezrealizowanie umowy to powinien taki zwrot otrzymać. 

23 minuty temu, donmateo napisał(a):

Czemu nie? Mówisz i masz

Nie ma wątpliwości że powinien otrzymać jedną z tych dwóch rzeczy: albo zlecenie, które zlecił albo pieniądze które wpłacił jako zaliczkę.

A Pan nie oddał sanek a zamiast tego chciał sobie kupić nowe buty. Jest bogaty, ma mnóstwo zleceń, ale się gdzie zwrot zaliczki?

 

 

nie bądź taka miękka faja, pisałeś że będziesz go bronił cokolwiek się wydarzy a teraz nagle jak zostałeś wyśmiany to zmieniasz stronę

"prosba kolegi" to chyba przesada ale ok, @Pawel_kesz zejdz z kolegi bo sie zreflektowal. jesli to co pisze Gaqu to 100% prawda (a widac ze tak) no to nie ma co tu bronic. bylo opoznianie realizacji, teraz jest opoznianie zwrotu zaliczki, argument ze "taki mily byl i dzien dobry mowil" to niestety nie jest zadna "okolicznosc lagodzaca".

44 minuty temu, donmateo napisał(a):

Od wydawania wyroków jest sąd czy ława przysięgłych?

W Ameryce chyba to ława przysięgłych decyduje. W Polsce sędzia.

Jako forumowicze jesteśmy ławą przysięgłych. Sędzią jest admin.

Widać, że ława przysięgłych jest w tym przypadku bardzo krytyczna.

Paradoks forum, że jesteśmy na polskim forum, a działamy tak jak w Amerykańskim wymiarze sprawiedliwości.

@japongl dziękuję

A już było tak dobrze. Posty edytowane, śladu nie ma, wszyscy może już zdążyli zapomnieć. I nagle to...

Teraz zagadka jest następująca: trolluje czy nie?

2 minuty temu, donmateo napisał(a):

To metafora. Bo zastanawiam się, dlaczego tak wiele osób ocenia, nie będąc stroną transakcji.

2 godziny temu, donmateo napisał(a):

Nie ma wątpliwości że powinien otrzymać jedną z tych dwóch rzeczy: albo zlecenie, które zlecił albo pieniądze które wpłacił jako zaliczkę.

... sprawa jest prosta, po co dalsze komentarze? 

@donmateo
Z dedykacją:

Proszę aby zaliczka wróciła do @Gaqu do środy wieczór. Jak przelew dojdzie to proszę o wiadomość na pw od @Gaqu że przelew otrzymał albo od @oddawajsanki że przelew wyszedł.

Panowie, w dzień wystawienia postu odezwał się @oddawajsanki próbowałem się z nim dogadać ale zostałem uznany za kurwisko bo wstawiłem post i koleś nie lubi takiego zachowania, ale ile ja mogę czekać ? Granica jakaś jest i gdzieś próbowałem go zrozumieć itd, ale no jak widać cel był jeden wyjebanie mnie na 800zl 

nawet jesli prace bym dostał, program który mi „pisał” potrzebuje ciągłej aktualizacji, gdzie się pytałem na początku naszej współpracy czy jest gotowy na dłuższą współpracę bo takiej szukałem.

https://ibb.co/xsw4PNj

https://ibb.co/kyqX3VS

chlopie nie usuwaj chociaz tego tematu, jesli nie pomawiasz zleceniobiorcy to moze uratujesz kogos od wspolpracy z nim. jak mozna w ogole pisac cos takiego klientowi, smial sie upomniec o efekt pracy / o pieniadze i w zamian trafil na "czarna liste". @oddawajsanki pluje ci na twarz a ty go jeszcze chcesz przepraszac i usuwac temat. troche szacunku do siebie.

Jesteśmy wszyscy ludźmi, każdy coś ma na głowie i próbowałem do dziś zrozumieć zachowanie i myślenie @oddawajsanki 

Na dzień dzisiejszy jest dla mnie oszustem i krętaczem. 
pozdrawiam  

Pieniążki nie dotrą do środy i będę zgłaszał kolegę na policję za oszustwo, brak faktury. 

@Gaqu widziałem już podobny temat o tym gościu coś z Hubson ale mu nie wyszło i dostał bana 

Tam sytuacja była inna. Tu jest inna. Czekam, aż zwróci kasę, jak nie to ban i czekamy na zgłoszenie na policję. 800zł to już nie wykroczenie, a przestępstwo.  

3 minuty temu, Ciamciaj napisał(a):

Tam sytuacja była inna. Tu jest inna. Czekam, aż zwróci kasę, jak nie to ban i czekamy na zgłoszenie na policję. 800zł to już nie wykroczenie, a przestępstwo.  

Przynajmniej będzie miał w czym iść na ten komisariat, bo chyba te buty kupił w końcu? 

Cytat

wiekszosc moich zlecen pochodzi z tego serwisu ale po prostu mam juz tego wszystkiego dosc i musze zrobic sobie porzadna przerwe bo niestety ale co po niektore osoby bardzo negatywnie wplywaja na ma moja psychike co skutkuje po prostu tym ze cały dzień mam z głowy i nie moge sie za nic zabrać. 

XD Tyle w temacie. 

Z tego co wiem kolegę już policja ściga za inne sprawy związane z Facebook. 
Także żeby nie było tak że za 800 zł będzie wyrok 😁

pozdrawiam serdecznie