Archiwum temat do zamkniecia

Załóż sobie sklep internetowy na dropshippingu, za 100k+ na pewno możesz fajnie go rozreklamować i jakąś bazę klientów zbudować, żeby po wydaniu tych środków jakoś się z tego utrzymywać. Ze względu na wózek na pewno łatwiej będzie Ci się tym zajmować w formie dropshippingu, gdy nie będziesz musiał zajmować się wysyłką. Skoro zajmowałeś się sprzedażą motocyklów, to może właśnie ta branża? Albo ogólnomotoryzacyjna, typu części i akcesoria.

Rozkładając budżet inwestycyjny na uruchomienie strony + marketing typu SEO + PPC powinno starczyć Ci na 2 lata działania (zakładając że 2 lata nie będziesz miał przychodów, co nie powinno mieć miejsca), gdzie PPC powinno się zwracać z nadwyżką, więc w teorii miałbyś dużą szansę na rozkręcenie biznesu z perspektywą na ruch organiczny po 1-2 latach. Ogarnięcie sklepu zamknąłbyś w 10k zakładając że sam nie masz umiejętności budowania sklepu, pozostałe 140k rozdzielić na działania marketingowe powiedzmy 2k na PPC, 2k na SEO i 1,8k na sociale, czyli sumarycznie 5,8k miesięcznie (czyli trochę mniej niż 140k rozłożone na 24 miesiące). Oczywiście PPC i Sociale powinny przynieść efekt relatywnie od razu, więc jakiś przychód miałbyś praktycznie od razu, co powinno pokrywać miesięczne zobowiązania typu podatki, zus itp. (oczywiście na początku w grę wchodzi działalność nierejestrowana i kwota wolna od podatku, tylko pewnie ze względu na dofinansowanie działalność tak czy siak będziesz musiał założyć)

@Mały Saszka @donmateo Ale czytaliście że chłop jeździ na wózku nie? Bez pracowników może mu być trudno wszystko to ogarnąć samemu. Nie twierdze że Twój pomysł jest zły, z drugiej też strony może to wcale nie będzie to dla niego trudnością. Drop jednak w jego sytuacji wydaje się dobrym rozwiązaniem z uwagi na rozwiązanie problemu z wysyłką produktów, przenoszenia ciężarów itp.