Za którym razem zdaliście prawo jazdy?

Tylko szczerze

Trudno było? Co było najtrudniejsze?

Tutaj wrzucam demo egzaminu: https://www.ltesty.pl/demo/69

Tak jakby ktoś miał ochotę się zmierzyć.

Za pierwszym. Teoria i praktyka bez żadnego błędu. Najtrudniej było się zebrać, żeby pójść na egzamin :V

Wszystko za 1, z teorii wyszedłem 5 minut wcześniej niż reszta.

Również za pierwszym. Bez żadnego błędu w teorii i praktyce

Zdawałem miesiąc temu, teoria za 1, praktyka za 2  

Teorię za drugim (poszedłem na pewniaka z myślą, że skoro potrafię jeździć to teoria będzie dla mnie easy, uwaliłem jednym punktem), praktykę natomiast za pierwszym razem.

ja nie mam i nie wstydze sie tego

Teoria na A i B za pierwszym, praktyka na A niestety  za 4, a na B za 2  

Teoria za 1. Kat B za 1, B+E również za 1.

Wszystko za pierwszym, ale nigdy nie zapomnę latającej nogi nad sprzęgłem jak wsiadłem na egzaminie do auta, myślałem, że wyskoczy

Kat. B teoria i praktyka za pierwszym. W tej całej imprezie najtrudniej jest ogarnąć stres podczas praktyki. Tak jak kolega wyżej napisał, noga lata, a egzaminator tylko dolewa oliwy do ognia z tą swoją kamienną twarzą.

Teoria - też sporo podchwytliwych pytań. Lepiej jest się dobrze przygotować, bo tak jak kolega wyżej napisał, poszedł nieprzygotowany i nie zdał. Czas i kasa poszły w błoto.

Wszystko za pierwszym razem. Praktykę zdawałem u kobiety, która jest postrachem w mieście. Ma nawet przydomek "biała wdowa". Jak widać,  nie taki diabeł straszny

Ja teoria za pierwszym praktyka za trzecim za pierwszym razem na praktyce przypuszczam, że ten instruktor po prostu nie chciał żebym zdał. 49 minuta i jeszcze kawał drogi do wordu, za drugim razem odebrałem telefon bo mi tarabanił w kurtce XD No i za trzecim się udało.

@rav88 wiem o jakiej typiarze mówisz też jestem z Wrocławia hahahaha

I co do latającej nogi potwierdzam w 100% też to miałem heh

Teoria i praktyka za pierwszym razem, najważniejsze to opanować stres

1 godzinę temu, ZabawmySie napisał:

za drugim razem odebrałem telefon bo mi tarabanił w kurtce XD

odebrałeś telefon podczas jazdy egzaminacyjnej 

Wszyscy sie chwalą, że za pierwszym razem zdali DDDD to i ja sie czymś pochwalę!

Teoria za PIERWSZYM !!!

Praktyka za SIÓDMYM ! ahahahahahaha

na swoje usprawiedliwienie mam to, że kupiłem autko (za hajs z neta) dużo wcześniej niż mogłem zdawać prawko i niestety, ale jeździłem po swojemu i nabyłem swoje przyzwyczajenia za kierownicą co nie bardzo podobało się egzaminatorom

Drugim, pierwszy raz nie wyjechałem z placu. Miałem szczęście do babek egzaminatorek... Nie polecam

Teoria za drugim , praktyka za drugim ;D

btw. Na pierwszy egzaminie teoretycznym miałem 67pkt, 1 pkt brakło xd

39 minut temu, wolgen napisał:

jeździłem po swojemu i nabyłem swoje przyzwyczajenia za kierownicą co nie bardzo podobało się egzaminatorom

Nie wiem czy jest czym się chwalić, jeśli dobrze zrozumiałem, to jeździłeś bez uprawnień, a prawko zdałeś za 7 razem, raczej się na Ciebie nie uwzięli, po prostu nie umiałeś dobrze jeździć

42 minuty temu, wolgen napisał:

niestety, ale jeździłem po swojemu i nabyłem swoje przyzwyczajenia za kierownicą co nie bardzo podobało się egzaminatorom

Od tego przecież jest te 30 godzin z instruktorem żeby się "wyleczyć" z tego