[Cz.1] 116 mitów SEO, które powinieneś odrzucić w 2015 roku
Mamy dla Was kolejny godny przetłumaczenia artykuł n.t. pozycjonowania. Dzisiaj jest to lista 116 mitów, o których serwis vope.net uznał, by zapomnieć w 2015 roku.
Dzisiaj przedstawię Wam ich pierwszą połowę, w niedługim czasie drugą część przedstawi, na swoim blogu, @Moriarty.
Mity są podzielone kategoriami SEO. Duża część z nich jest uzasadniona różnymi case study, czy wypowiedziami ludzi z SQT i innych oficjeli Google, co warto przeczytać w celu jeszcze większego rozwinięcia wiedzy na temat pozycjonowania.
Domeny w SEO
1. Domeny o nazwie takiej samej jak keyword rankują wyżej: może wydawać się, że przez chwilę tzw. "EMD's" w wynikach organicznych są wyżej od innych domen, ale często jest to mylone z sandboxem lub boostem ze względu na świeżą domenę. Jednak, jak przyznał to sam Matt Cutts, od niedawna, strony z domenami, które korelują w znaczny sposób z pozycjonowanym keywordem są uznawane przez Google jako strony śmieciowe i zazwyczaj cofane szybko za spamowe backlinki.
2. Uruchamianie strony na nieaktywnej domenie jest lepsze: dużo porzuconych i nieprzedłużanych domen jest mocno spamowanych i mogą być one zbanowane z indeksu Google. Dlatego zawsze należy sprawdzać indeks historyczny używając np. MajesticSEO lub screenów z WebArchive. Co więcej, domena, która ma długą przerwę w pozycjonowaniu wcale nie będzie rankować lepiej od nowej. Oczywiście rzecz zmienia się, kiedy przeszukujemy wygasłe domeny w celach np. brandingowych.
3. Wiek domeny jest ważny: Małe (szczególnie MNS'y) i nowe strony przebijają stare, wielkie portale, kiedy ich content wg wytycznych Google jest lepszy oraz mają lepsze jakościowo backlinki. Serwis w tym miejscu
linkuje do case study, który pokazuje, że nowe strony z każdego poziomu wybijają się po prostu lepiej.
4. Domeny regionalne są wielką zaletą dla SEO: To case study pokazuje, że Google ceni bardziej wartościowe informacje od contentu lokalnego. Przynajmniej taka wydaje się być filozofia firmy z Mountain View.
5. Ilość znaków w domenie ma znaczenie: Jest to jedno ze starszych powielanych kłamstw. Długość domeny nie ma wpływu na pozycje w wyszukiwarce.
6. Kary Google nie przenoszą się poprzez 301: Są osoby, które sądzą, że jeśli będą przekierowywać stronę na nową domenę poprzez 301, to kara ich ominie. Tak nie jest.
7. Używanie 301 względem SEO: To również przynajmniej od kilku lat nie daje żadnych efektów. Obecnie, przekierowania 301 ze starych domen nie tylko nie pomogą, ale mogą zaszkodzić pozycjom.
8. Przenoszenie strony na nową domenę wpłynie źle na jej pozycje: Jeśli tylko zrobisz to zgodnie z tymi instrukcjami od Google'a, to w dłuższym rozrachunku, z powodu przeniesienia strony na nową domenę nic się nie zmieni.
9. Domeny zawierające pozycjonowane keywordy rankują lepiej: Jakiś czas temu Google zaprzeczyło tym informacjom i poradziło, by bardziej skupić się na tym, by strona była "best of its kind" oraz korzystać z innych końcówek domen TLD, nie tylko .com.
Hosting w SEO
10. Lokalizacja serwerowni hostingu jest znacząca: w kwestii SEO, nieważne jest w jakim kraju znajduje się serwer na którym utrzymywana jest Twoja strona. Oczywiście, zawsze warto trzymać stronę w kraju, który targetujemy, chociażby ze względu na niższe pingi odwiedzających.
11. Potrzebujesz dedykowanego IP by zajmować dobre pozycje: Google potwierdziło, że dedykowane IP nie mają wpływu na pozycję strony.
12. Hosting SEO jest potrzebny przy prywatnych sieciach blogów: Dużo ludzi wciąż używa tej taktyki dla krótkotrwałych wysokich pozycji w wyszukiwarce. Taki hosting jednak zostawia oczywiste footprinty i ich rezultatem jest kara od Google.
Optymalizacja on-page
13. Optymalizacja "na-stronie" nie jest ważna: Niby to oczywiste, ale dalej wiele zaraz po jakimkolwiek zapełnieniu strony zaczyna budować do niej linki. Zapomina o jak najdokładniejszym przygotowaniu strony pod wytyczne Google (oczywiście bez przesady, bo to też może mieć złe skutki).
14. Optymalizacja "na-stronie" to wszystkie czego potrzebujesz: Niestety nie. Nawet w przypadku MNS'ów, nawet jeśli nie mamy konkurencji, która się pozycjonuje, musimy wykazywać "naturalne" procesy, że strona żyje i jest aktywna, jak np. chociaż kilka backlinków różnego typu, odnoszącego się do różnych platform i silników.
15. Za dużo zewnętrznych linków dofollow może zaszkodzić pozycjom: Jeśli są one powiązane ze stroną, to nawet pomogą. Wysoko stacjonujące strony linkują tematycznie i często używają tagu nofollow.
16. Kilka nieprawidłowych linków nie ma znaczenia: tzw. "broken links" należy bacznie obserwować (m.in. wtyczkami do WP). Zbyt duża ich ilość może być sygnałem dla Google, że strona jest zaniedbana, bądź opuszczona, co nie może skończyć się dobrze dla naszej strony.
17. Ilość zaindeksowanych podstron sprawi, że będziesz wyżej: W przeszłości wierzono, że duża liczba zaindeksowanych stron działa pozytywnie na SEO. Prawdą jest, że duża liczba podstron w indeksie nie wpływa na pozycję strony.
18. Znaczniki danych strukturalnych pomagają w SEO: Nie taki jest ich cel. Zostały one wprowadzone do lepszego rozumienia przez silniki wyszukiwania rodzaju Twojego contentu. Bonusem dla nas może być jedynie CTR.
19. Tagi H1 są arcyważnym elementem pozycjonowania: Analiza Searchmetrics pokazuje, że istnieje mała korelacja między tagami H1, a pozycją w SERPach. Dalej należy pisać dobre tagi H1, ale skup się nad user experience, nie SEO.
20. Meta tagi dadzą ci "boost'a": To oczywiście nieprawda, meta description oraz meta keywords (praktycznie już nieużywany) nie mają wpływu na pozycje strony. Tworzymy je pod potencjalnych odwiedzających, nie roboty.
21. Dobrą praktyką jest zawarcie meta tagu robots i zezwalaniu tam na "index" oraz "follow": Jest to kompletnie niepotrzebne. Każda wyszukiwarka z góry zakłada, że ma zezwolenie na indeksowanie strony, chyba, że zastrzeżono inaczej.
22. Mapa strony (XML) ma wpływ na SEO: Pomaga ona jedynie specyficznemu robotowi, pająkowi, lepiej poruszać się po stronie i lepiej zrozumieć rodzaj contentu. Powołując się na Google, nie zmienia to pozycji.
23. Google karze za nieprawidłowy kod HTML: Odkąd strony stały się rozbudowane i wg walidatorów nawet czyste platformy CMS-owe posiadają błędy składniowe, Google
24. Powinieneś kończyć linki rozszerzeniem .html: To nigdy nie było czynnikiem wpływającym na pozycje.
25. Zawieranie keywordów w anchorach zewnętrznych linków wpłynie pozytywnie na SEO: Doświadczenie przeprowadzone przez MOZ obaliło tę hipotezę.
26. Linkowanie na zewnątrz (np. do Google.com) sprzyja rankingom: Nie sprzyja wcale, a wcale. To jest cofanie się do tyłu, powinieneś pracować nad dobrymi jakościowo backlinkami.
27. Robot nie przegląda styli CSS: Tutaj też trzeba uważać, bo jednak przegląda.
28. Wewnętrzne linki nie mają znaczenia dla pozycjonowania: Jeśli Twoja strona ma źle poprowadzoną nawigację, będzie to skutkować dłuższym przebywaniem na pojedynczej podstronie czy ilością przeglądanych podstron, co przyniesie rezultat w postaci gorszych pozycji.
29. Powinieneś ukończyć swoją stronę przed przystąpieniem do SEO: Możesz zacząć optymalizację on-page w momencie tworzenia strony. Google pobierze Twoją stronę jak tylko będzie "live".
30. Atrybut alt w obrazkach, tagi html w komentarzach czy w "a href" pomagają SEO: Autor listy po wielu testach stwierdził, że nie zauważył różnicy w pozycjach.
Content
31. Content marketing jest wszystkim czego potrzebuję: Owszem, jest to najważniejsza rzecz na jakiej każdy powinien się skupić, jednak bez stosownej promocji nawet najlepszy content może pozostać niezauważony.
32. Świetny content zawsze osiągnie dobre pozycje: Pomaga, ale dodatkowo trzeba dodać nieśmieciowe backlinki oraz wysoki user experience. Często tym właśnie wyprzedamy konkurencję.
33. Twój content powinien być zwarty/rozbudowany: Według wypowiedzi reprezentanta Google, algorytm nie liczy ilości słów na stronie. Przykładem może być chociażby crawlowanie tweetów, czy króciutkich artykułów, które są wysoko, bo wywołały lawinę komentarzy.
34. Duplicate content oznacza karę od Google: Byłoby to trochę nie fair. Czasem strona się niezauważenie przekopiuje, albo co mieliby zrobić wszyscy affiliate marketerzy, którzy korzystają z materiałów dostarczanych od partnerów? Google tłumaczy na blogu, że jeśli dodajemy swoją wartość do contentu i nie kopiujemy go w celach manipulacji pozycjami, to nie spotka nas kara za duplicate content.
35. Powinieneś uaktualniać swój content raz na X czasu: Jakość, nie ilość. Spójrz na konkurencję i opracuj unikalną strategię, która Cię wyróżni.
36. Umiejscowienie linku części contentu nie ma znaczenia: Pierwszy link w tekście ma zwykle przypisywaną najwyższą wagę względem SEO. Próbuj więc najważniejsze keywordy umieszczać na początku.
37. Moja strona główna potrzebuje dużej ilości contentu: Specyficzna zawartość na stronie głównej powinna określać: kim jesteś, co robisz, skąd jesteś, co przekazujesz odwiedzającemu i co powinien zrobić on następnie.
38. Ilości contentu nad jakością contentu: Google szybko wykrywa tzw. "farmy contentu". Jeśli tego jest dużo, ale aktywność na stronie (wizyty, social, wskaźniki sesyjne) jest mała, to Google zaznacza, że content jest niskiej jakości, co przekłada się na pozycje. Została przeprowadzona nawet analiza, która wykazuje, że łatwość czytania treści na stronie waży w odseparowywaniu contentu dobrego od złego.
39. Infografiki już nie odgrywają roli: Moc płynąca z linków z infografik spadła, tak nie należy porzucać tej formy prezentacji treści, ponieważ bardzo dobrze sprawują się tzw. "guestographics", czylij tworzenie infografik i proponowanie umieszczania ich na powiązanych tematycznie stronach w zamian za "unikalny content". Więcej tutaj.
40. Wyższe zagęszczenie keywordów jest lepsze: Niestety, zaprowadzi Cię to do niczego, a odwiedzających tylko zdenerwuje.
41. Mój projekt nie potrzebuje bloga: Niemal każdy poważniejszy biznes potrzebuje bloga, ponieważ z niego wylewa się mnóstwo Twojego contentu i backlinków, co pomaga w stosowaniu long-taila. Ponadto, blog mianuje Cię niejako ekspertem w dziedzinie, którą się zajmujesz, co przekłada się na zysk.
42. Materiały wideo to wszystko czego potrzebujesz: Mimo, że część stron radzi sobie dobrze z samymi filmikami w SEO, tak Ty jeszcze YouTube'm nie jesteś. Musisz mieszać content tekstowy i wizualny, ponieważ każdy wie, że robot widzi tylko tekst
43. Testy A/B mogą zaszkodzić pozycjom: Gdyby testy A/B tak wadziły Google, to czy oferowali by oni pomoc w ich przeprowadzaniu? Zakładka "Content Experiments" w Analytics to właśnie ich forma testów A/B.
Techniczne SEO
44. Robot nie przegląda kodu Javascript czy Ajax: Wielu myśli, że Google nie jest w stanie czytać kodu JS, a radzi sobie z tym całkiem dobrze i coraz lepiej radzi sobie z czytaniem kodu Ajax'a, przykładem niech będą chociażby popularne komentarze od Disqus'a.
45. Posiadanie certyfikatu SSL wpłynie znacząco na Twoje pozycje: W sierpniu 2014 roku, Google ogłosiło, że będzie przykładać wagę do posiadania certyfikatów zabezpieczeń przez stronę, jednak w praktyce okazało się, że jest to czynnik mało znaczący, dodatkowo obejmujący około 1% globalnych wyszukiwań.
46. Robot nie czyta stylów CSS: Jeszcze raz, to nieprawda. Szuka tam m.in. ukrytych div'ów.
Budowanie linków
47. Budowanie linków nie ma dłużej znaczenia: Chociaż obserwujemy trend spadkowy wartości linków w algorytmie, to dalej jest to element znaczący i minie kilka lat zanim straci całkowicie na znaczeniu. Backlinki pozostaną jednym z najważniejszych czynników odpowiedzialnych za wysokie pozycje w SERP'ach.
48. Linki wychodzą, cytaty wchodzą: Kolejny mit. Co-citations mogą być jednak dobrym dodatkiem do budowania linków.
49. Ilość linków przeważa nad jakością: Kilka lat temu było to prawdą, teraz jednak 1 backlink z powiązanej tematycznie i z wysokim authority strony ma większe znaczenie niż 1000 backlinków z najlepszych automatów.
50. Używanie subdomeny do prowadzenia bloga wpływa źle na SEO: Wystarczy popatrzeć jak dużo serwisów ma blogi na subdomenach "blog.domena.com" i jak wysoko te są w pozycjach.
51. Płacenie za linki to najczęściej kara: Na dobre, każdy link, który kupiliśmy w sprzedaży masowej będzie źle odebrany przez Google w bliższej lub dalszej przyszłości. A jeszcze większy problem pojawia się wtedy, kiedy ktoś z tym samym keywordem będzie linkował swoją stronę do tych samych domen co my.
52. Wszystkie backlinki równie odnoszą się do SEO: To oczywiście nieprawda, te najlepsze są związane z branżą/dziedziną strony, pochodzą ze stron o wysokim authority i stron, które są znane w naszej niszy.
53. Linki nofollow zaszkodzą Twoim pozycjom: Nie stanie się to, pod warunkiem, że nie spamujesz na ogromną skalę. Naturalny profil strony posiada zawsze jakąś część linków nofollow.
54. Linki nofollow nie mają żadnej wartości: Jak zostało przed chwilą wspomniane, są ważne w profilu backlinków. Jeśli nie będziesz ich miał wcale, Google szybko zorientuje się, że te follow pozyskałeś w nienaturalny sposób i podejmie właściwe kroki. Więcej o ukrytej mocy linków nofollow tutaj.
55. Anchory w linkach nie mają znaczenia: Wiele źródeł donosi, że powoli słabnie znaczenie tychże opisów linków, jednak wciąż są one całkiem ważne. Przeanalizuj profile linków konkurencji będącej na wysokich pozycjach za pomocą Ahrefs czy SEO Spyglass. Ponadto, poczytaj o najważniejszych praktykach dobrego umieszczania anchorów.
56. Guest posting umarł: Jeśli tylko przyłożymy do tego czasu i uwagi, skupimy się na jakości tych wpisów, to dalej będzie to jedna z najefektywniejszych metod pozyskiwania mocnych backlinków.
57. Wzajemne linkowanie stron ciągle działa: Już dawno nie. Jeśli będzie to robione na większą skalę, to możemy nabawić się tylko kary od Google.
58. Backlinki spoza tematyki strony nie są niebezpieczne: Jeżeli wyglądają na nienaturalne, od razu jest za to wymierzana kara. Jednak,
59. Samo budowanie linków jest niebezpieczne: W dobie częstych update'ów Pingwina, ludzie zaczynają myśleć, że budowanie linków samo w sobie jest złe. Jednak, kiedy na nasz profil backlinków składają się guestposty, content marketing z pomocą influencerów (trendsetterów innym słowem), czy recenzje produktu/usługi, to nie może to wpłynąć źle na pozycje naszej strony w wyszukiwarce. Mija po prostu era automatów.
60. Szybkie budowanie linków wpływa negatywnie na SEO: Nie ma żadnej potwierdzonej, ani umownej ilości linków jaką możesz tworzyć w ciągu określonego okresu czasu.
61. Komentarze na blogach i forumowe profile zaszkodzą pozycjom: Nie jest to możliwe, jeśli te linki pochodzą ze stron o wysokim authority, gdzie spam jest na bieżąco usuwany.
62. Google nie śledzi linków nofollow: Ludzie często mylą atrybut nofollow z atrybutem noindex, który rzeczywiście mówi wyszukiwarce, by za takim linkiem nie podążała.
63. Brak backlinku - brak mocy SEO: Wcześniej wspomniane Co-Citations to pokazanie naszej strony bez użycia odnośnika. Google patrzy na nie jako znacznik brandu (marki).
64. Wszelkie płatne katalogi są złe: Nie wszystkie. Jeśli jest on ściśle moderowany, to prawdopodobnie pomoże stronie wybić się w pozycji. Idealnie, jeśli jest powiązany lokalnie i branżowo, wtedy ma naprawdę dużą moc.
- 9
20 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się